Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości

Okładka książki Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości
Swietłana Aleksijewicz Wydawnictwo: Czarne Seria: Reportaż reportaż
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Reportaż
Tytuł oryginału:
ЧЕРНОБЫЛЬСКАЯ МОЛИТВА. ХРОНИКА БУДУЩЕГО
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2012-05-07
Data 1. wyd. pol.:
2012-05-07
Data 1. wydania:
2016-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375363715
Tłumacz:
Jerzy Czech
Tagi:
Czarnobyl Ukraina ZSRR elektrownia atom wybuch katastrofa skażenie reportaż Białoruś skażenie promieniotwórcze

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Los czarnobylskiej duszy



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
5705 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
141
27

Na półkach: ,

"Czarnobylska modlitwa" - tak naprawdę ciężko coś napisać o tej książce. Katastrofa czarnobylska. Miejscowi mówili o niej jak o wojnie, tylko jeszcze straszniejszej. Wróg w tej wojnie jest niewidzialny, zabija od środka. Naprawdę straszne rzeczy. Umierało tyle ludzi, w wielkim cierpieniu.

Dzieciaki były oswajane ze śmiercią i część z nich od małego wiedziała, że nigdy nie stanie się dorosłe. Guzy, białaczka, choroby popromienne. Po "normalnej" wojnie, nastaje pokój. Ta tak naprawdę nie miała końca. Wszystko było skażone: ziemia, rośliny, woda w rzekach, piasek, ukochane zwierzęta. Ludzie umierali zdecydowanie za szybko.

Jakby tego było mało, mnóstwo ludzi wysyłano do pracy w okolice Czarnobyla, oferując wysokie zarobki na pewną, powolną śmierć. Oczywiście, ci ludzie na początku nie zdawali sobie z tego sprawy, potem nie było już odwrotu. Na miejscu nie mieli należytej ochrony przed promieniowaniem, ponadto przebywali tam za długo. Po powrocie umierali i na nic im się zdały te pieniądze.

Ludzie bali się rodzić dzieci, straszono, że mogą urodzić się chore albo martwe. I tak rzeczywiście było. Małe dzieci umierały, stanowczo zbyt młodo.
W dodatku część ludności nie zdawała sobie sprawy, jakie promieniowanie jest szkodliwe. Bo skoro tego nie widać, jak może nas zabić? Wiele osób w to nie wierzyło i zostawało u siebie, na skażonych terenach.

Wiele emocji wzbudziła we mnie relacja żony, której mąż w dzień katastrofy pracował tam. Mnóstwo czasu spędziła w szpitalu, towarzysząc mężczyźnie swojego życia. Musiała patrzeć jak powoli umiera. Sama siebie narażała na ogromne niebezpieczeństwo, był mocno napromieniowany. Przeżył bodajże dwa tygodnie. W tym czasie wszyscy jego koledzy, z którymi pracował, zmarli. Tak ukazana śmierć była naprawdę straszna.

"-Czarnobyl… To wojna nad wojnami. Człowiek nigdzie się nie ukryje. Ani na ziemi, ani w wodzie, ani na niebie."

"Jedna Ukrainka sprzedaje na bazarze wielkie czerwone jabłka.
Woła: „Kupujcie ludzie, jabłuszka! Czarnobylskie jabłka!”. A drugi jej radzi: „Kobito, nie gadaj, że to czarnobylskie, bo nikt nie kupi”. „Gadanie! Jeszcze jak kupują! Jeden dla teściowej, drugi dla szefa!”."

"Wróciliśmy do domu. Wszystko z siebie zdjąłem, całe ubranie, które tam na sobie miałem, i wyrzuciłem do zsypu. A furażerkę podarowałem małemu synkowi. Bardzo prosił. Potem nie chciał jej zdejmować. Po dwóch latach postawiono mu diagnozę: rak mózgu.
Teraz może pani sama dokończyć. Nie chcę o tym więcej mówić”.

Książka napisana przystępnym językiem, dobrze się ją czyta. Napisana jest w formie relacji ofiar Czarnobyla. Z różnych perspektyw. Mnóstwo przypadków śmierci, chorób i innych okropnych rzeczy. Zawiera realistyczne opisy, aż za dobrze obrazujące wydarzenia po katastrofie.
Zdecydowanie polecam.

"Czarnobylska modlitwa" - tak naprawdę ciężko coś napisać o tej książce. Katastrofa czarnobylska. Miejscowi mówili o niej jak o wojnie, tylko jeszcze straszniejszej. Wróg w tej wojnie jest niewidzialny, zabija od środka. Naprawdę straszne rzeczy. Umierało tyle ludzi, w wielkim cierpieniu.

Dzieciaki były oswajane ze śmiercią i część z nich od małego wiedziała, że nigdy nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7 168
  • Chcę przeczytać
    6 139
  • Posiadam
    1 526
  • Teraz czytam
    271
  • Ulubione
    243
  • 2019
    208
  • Reportaż
    195
  • Literatura faktu
    90
  • Audiobook
    80
  • Chcę w prezencie
    79

Cytaty

Więcej
Swietłana Aleksijewicz Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości Zobacz więcej
Swietłana Aleksijewicz Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości Zobacz więcej
Swietłana Aleksijewicz Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także