rozwiń zwiń

Słowiana: powieść legenda

Okładka książki Słowiana: powieść legenda
Janina Weneda Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie powieść historyczna
214 str. 3 godz. 34 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Poznańskie
Data wydania:
1987-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1987-01-01
Liczba stron:
214
Czas czytania
3 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
8321007082
Tagi:
Polanie Słowianie Piastowie średniowiecze
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
811
138

Na półkach: , , ,

Właściwie to nie wiedziałem co napisać o tej książce. Nie, żebym nie miał o niej nic do powiedzenia. Wręcz przeciwnie, nawet się sporo różnego rodzaju refleksji nazbierało, ale właśnie tak różnego rodzaju, tak różnych dotyczące aspektów, tak wiele otwierające wątków. Dużo, tak dużo, że o wszystkich naraz pisać nie sposób, a które z nich wybrać? Oto jest pytanie.
Dylemat ten nie niesie oczywiście ze sobą szekspirowskich emocji (konradowskich/kordianowskich rozterek) a i ranga jego bardzo lokalna, bo rozgrywa się on jedynie w głowie piszącego te słowa. To ma być w końcu zwykła, prosta opinia, zwyczajnych kilka uwag na temat przeczytanej książki, więc te wszystkie rokokowe ozdobniki można sobie równie dobrze darować i rozpocząć czytanie od teraz, to znaczy odtąd.
Bardzo lubię takie niespodzianki, jaką była dla mnie „Słowiana. Powieść legenda” autorstwa Janiny Wenedy. Tekst wpadł mi w ręce przypadkiem, w postaci jakiegoś koszmarnego „quasi ebooka”, bo chyba tylko tak można nazwać „to” co znalazłem gdzieś w czeluściach internetu, szukając informacji do uzupełnienia danych książki i zatwierdzenia jej w serwisie LC. Później zdobyłem również wersję drukowaną, ale to już całkiem inna historia.
I cóż owa „Słowiana”? Tekst zapisany w jednym z edytorów tekstu był tak koszmarnie sformatowany, że żeby cokolwiek zrozumieć zacząłem łączyć ze sobą wyrazy, wersy, poprawiać literówki, indeksować wyjaśnienia i niepostrzeżenie wciągnąłem się w treść tej opowieści dziejącej się w latach poprzedzających powstanie państwa pierwszych Piastów.
Lestek i Wojbor, młodzi mieszkańcy niewielkiego gródka położonego w ziemi Polan, wracają do domu po czteroletniej służbie w książęcej drużynie. Ten powrót do normalnego życia okaże się dla nich trudniejszy niż przypuszczali. Okaże się , że „dawne sprawy” wciąż pozostały takie jakimi je zostawili, a dojdą do nich nowe związane z majątkiem, podziałem zdobyczy i łupów, z ważnością w gromadzie i – a jakże – z rywalizacją o kobietę. Zwyczajne „Trudne sprawy” o jakich teraz opowiadają - w dosyć prymitywny sposób - programy w komercyjnych telewizjach.
Na szczęście autorka grała w znacznie wyższej lidze niż twórcy fabularyzowanych dokumentów z Polsatu czy innego „tefałenu” i świetnie poruszała się po realiach tamtej epoki. Janina Weneda - a właściwie Janina Perathoner - napisała piętnaście książek historycznych, nawiązujących do dziejów okolic Konina, z którym związana była przez całe swoje życie. Znakomicie wplotła w treść „Słowiany” obrzędy i codzienne zwyczaje Polan, opisy świąt, godów i zwyczajnego trudu związanego z codziennym bytowaniem, z pracą na roli, z polowaniami, z rozbudową osiedli ludzkich. Momentami opowieść ta przypomina słynne dzieło Gołubiewa, ale bez charakterystycznego dla tamtego utworu rozmachu i monumentalizmu. „Bolesław Chrobry to wielobarwny fresk z epoki a „Słowiana” to skromna – „obyczajowa” - miniaturka, taka niepozorna ikona „wisząca gdzieś w bocznej nawie” starej świątyni, ale jaka ciekawa i jakże pełna uroku. Dlatego też, w mojej prywatnej kolekcji, trafiła na półkę „Pereł z lamusa”. W pełni na to - w mojej opinii - zasługuje.

Właściwie to nie wiedziałem co napisać o tej książce. Nie, żebym nie miał o niej nic do powiedzenia. Wręcz przeciwnie, nawet się sporo różnego rodzaju refleksji nazbierało, ale właśnie tak różnego rodzaju, tak różnych dotyczące aspektów, tak wiele otwierające wątków. Dużo, tak dużo, że o wszystkich naraz pisać nie sposób, a które z nich wybrać? Oto jest pytanie.
Dylemat ten...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    8
  • Posiadam
    2
  • Słowianie
    2
  • Powieść historyczna
    2
  • Literatura piękna - polska
    1
  • Perły z lamusa
    1
  • Lista życzeń
    1
  • Lit. polska
    1
  • Historyczna
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Słowiana: powieść legenda


Podobne książki

Przeczytaj także