Dziewczynka, która widziała zbyt wiele

Okładka książki Dziewczynka, która widziała zbyt wiele Małgorzata Warda
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Dziewczynka, która widziała zbyt wiele
Małgorzata Warda Wydawnictwo: Prószyński i S-ka kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2012-02-09
Data 1. wyd. pol.:
2012-02-09
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378390343
Tagi:
Literatura polska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zbyt wiele



1580 36 104

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
820 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1390
923

Na półkach: ,

Zbyt wiele - czyli ile? Jaką ilość zła rozgrywającego się na naszych oczach można zamknąć w tym określeniu? Jak wiele krzywd i cierpienia może znieść dziecięca psychika, jeszcze nieukształtowana, a przez to wyjątkowo wrażliwa i podatna na wszelkie zewnętrzne bodźce? Jak długo można odgrywać rolę biernego obserwatora gehenny najbliższej osoby, tragicznie bezradnego i bezbronnego? I w jaki sposób poradzić sobie z traumą, której rozmiar wymyka się wszelkim porównaniom?

Ania i Aaron są rodzeństwem głęboko do siebie przywiązanym i darzącym się szczerą miłością. Dzieci od wczesnych lat są zdane tylko na siebie; starszy brat przyjął na siebie rolę opiekuna i obrońcy Ani - status ten w równym stopniu jest dla niego radością, jak i ciężarem, siostra zaś bardzo silnie uzależniła się emocjonalnie od Aarona. Ich sytuacja rodzinna staje się przyczyną kłopotów w szkole: nielubiana Ania jest klasową ofiarą i pośmiewiskiem, zaś nieprzeciętnie zdolny, ale zamknięty w sobie Aaron ma problemy w kontaktach z rówieśnikami.
Matka Ani i Aarona, Cecylia Budzisz, od lat choruje na depresję i nie jest w stanie zająć się dziećmi. W sytuacjach krytycznych zaniedbane dzieci trafiają pod opiekę ciotki Gabi, eleganckiej, zamożnej, ale niestabilnej emocjonalnie krewnej nie mającej doświadczenia w wychowaniu dzieci. Jej zachowanie - szczególnie wobec Aarona - z upływem czasu staje się coraz bardziej niepokojące. Ponadto nie potrafi, a może i nie chce obronić rodzeństwa przed swoim narzeczonym Andrzejem, który często daje upust swoim frustracjom, agresji i chorym fantazjom.
Kiedy wszelkie granice zostają przekroczone, w Ani dojrzewa myśl, by ostatecznie uporać się z własnymi koszmarnymi wspomnieniami, a przede wszystkim pomóc bratu, który znajduje się na skraju wyczerpania nerwowego. Sposób, jaki wybiera, jest tyleż zaskakujący, co kontrowersyjny...

"Dziewczynka, która widziała zbyt wiele" to poruszająca i wstrząsająca lektura nacechowana ogromnym ładunkiem emocjonalnym. Choć podejmuje nieco wyeksploatowaną tematykę - przemocy domowej, molestowania seksualnego i wypaczonych relacji rodzinnych - nie ma w niej nic banalnego, wymyka się wszelkim schematom. Autorka o trudnych i bolesnych sprawach opowiada z zadziwiającym taktem i wrażliwością, współczuciem i delikatnością. Nie epatuje czytelnika szczegółami dramatycznych wydarzeń pozwalając raczej domyślać się ich przebiegu, ukazuje je na tyle, na ile to konieczne, by poznać i zrozumieć przeżycia bohaterów. Dzięki temu udało się jej uniknąć taniej sensacji i grania na emocjach czytelnika.
Bardzo spodobał mi się sposób prowadzenia narracji; liczne retrospekcje, zaburzona chronologia wydarzeń i częste zmiany narratora pozwalają spojrzeć na tragedię rodzeństwa z różnych perspektyw, zaś zawiłość fabuły idealnie odzwierciedla pogmatwane życie Ani i Aarona.
Stopniowo ukazuje się naszym oczom pełen wymiar ich dramatu, mocno złożonego, niejednoznacznego. Brak akceptacji rówieśników, kłopoty w szkole, choroba matki, samookaleczanie i emocjonalne uzależnienie rodzeństwa to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Dużo bardziej mroczne rzeczy dzieją się głęboko pod powierzchnią, i tym trudniej się z nimi uporać: agresja i przemoc będące prawdopodobnie skutkami choroby psychicznej, molestowanie seksualne, depresja i próby samobójcze - ich ogrom przeraża i przytłacza, podobnie jak zmowa milczenia, brak realnego wsparcia i niemoc świadków wydarzeń.
Poraża rozmiar traumy bohaterów, która została przedstawiona bardzo realistycznie i wiarygodnie, bez żadnych fałszywych zgrzytów. Mimo wszystko pojawia się jednak iskierka nadziei na choćby częściowy powrót do normalności, pokonanie własnych lęków, uporanie się z demonami przeszłości. Zadanie tytaniczne, ale nie niemożliwe do zrealizowania.

"Dziewczynka, która widziała zbyt wiele" to poruszająca, skłaniająca do refleksji lektura, która wyrywa nas z błogiego samozadowolenia i każe spojrzeć nieco dalej niż na czubek własnego nosa. Zwraca uwagę na koszmar przemocy domowej i molestowania seksualnego, ale też na powszechną obojętność i znieczulicę wobec dramatów, jakie rozgrywają się każdego dnia tuż obok nas. To bolesna, trudna, ale ambitna i wartościowa książka, której żywy język i piękny styl idealnie równoważą dramatyczną i wstrząsającą treść. Przekonana, że nikt z taką empatią, subtelnością i taktem nie potrafi opowiedzieć o cierpieniu i krzywdzie dziecka, jak właśnie Małgorzata Warda, gorąco polecam Wam tę lekturę.

Zbyt wiele - czyli ile? Jaką ilość zła rozgrywającego się na naszych oczach można zamknąć w tym określeniu? Jak wiele krzywd i cierpienia może znieść dziecięca psychika, jeszcze nieukształtowana, a przez to wyjątkowo wrażliwa i podatna na wszelkie zewnętrzne bodźce? Jak długo można odgrywać rolę biernego obserwatora gehenny najbliższej osoby, tragicznie bezradnego i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 609
  • Przeczytane
    1 243
  • Posiadam
    158
  • Ulubione
    52
  • Teraz czytam
    40
  • 2012
    36
  • 2013
    22
  • 2014
    17
  • Z biblioteki
    17
  • Literatura polska
    17

Cytaty

Więcej
Małgorzata Warda Dziewczynka, która widziała zbyt wiele Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także