Dość długo czekałam aby ją przeczytać (ani trochę tego nie żałuję). Podeszłam do niej z nadzieją na ciekawe przeżycie i ni grama się nie zawiodłam. Książka sprawiła,że przeniosłam się do niewygodnego świata gorsetów. Poczułam wręcz jak zaciska się na moim ciele odcinając odpływ krwi. Innym razem poczułam zimne palce wodzące po mnie i widziałam jak na szybach pojawia się szron, czułam chłodny powiew mimo zamkniętych szczelnie okien. Czy to znaczy, że chcę powiedzieć, że ta książka mnie wciągnęła? Myślę, że to mało powiedziane. Ta książka porwała mnie całą sobą i więziła między swoimi stronicami aż do momentu poznania całej prawdy. Stałam się jej częścią, pozwoliła mi przenieść się do jej wnętrza i przeżywać wszystko z jej bohaterami. Poświęcałam na jej czytanie każdą moją wolną minute - przed śniadaniem, w trakcie posiłku, po jego zjedzeniu. Na szkolnym korytarzu można było zobaczyć mnie zagłębioną między literami i sprawiającą wrażenie, iż nie wiem gdzie się znajduję. Tak właśnie było. Czasami potrzebowałam chwili, aby przypomnieć sobie w którym świecie jestem. Bo książki są jak wehikuł czasu i przestrzeni. Z cała szczerością mogę powiedzieć, że warta jest poświęcenia jej każdej chwili. To historia okryta tajemnicą mające korzenie niezwykle głębokie. Jest napisana prostym, lecz nie banalnym językiem. Mogę szczerze polecić wszystkim tym , którzy lubią się bać gdy czytają.
Opowieść toczy się w XIX wiecznej Anglii, w Londynie. Główna zaś bohaterką jest Violet Willoughby, której matka udaje przed wszystkimi medium spirystyczne. Naciąga ludzi pogrzebanych w smutku i żalu po stracie jednej z ukochanych osób wyłudzając od nich pieniądze. Dzięki swoim zdolnościom aktorskim wkrada się do arystokracji, by tam pokazać swój "talent" do rozmowy ze zmarłymi. w rzeczywistości cały pokaz jest zaplanowany od początku aż po sam koniec. W momencie, gdy Viotelt wraz z matką przestępują próg pałacu jednego z lordów dziewczynie ukazuje się Rowena, duch młodej dziewczyny, która utopiła się w niedalekim stawie kilka lat wcześniej. Zjawa nawiedza później wielokrotnie nastolatkę próbując przekazać rzeczywisty tok wydarzeń związany z jej śmiercią. Violet staje przed tajemnicą bardziej zawiłą niż mogłoby się wydawać, a morderca jak później się dowiadujemy jest bliżej niż można przypuszczać. Po niedługim czasie Violet odwiedza coraz to więcej nowych duchów, a ktoś usilnie pragnie uciszyć dziewczynę, już na zawsze...

Dość długo czekałam aby ją przeczytać (ani trochę tego nie żałuję). Podeszłam do niej z nadzieją na ciekawe przeżycie i ni grama się nie zawiodłam. Książka sprawiła,że przeniosłam się do niewygodnego świata gorsetów. Poczułam wręcz jak zaciska się na moim ciele odcinając odpływ krwi. Innym razem poczułam zimne palce wodzące po mnie i widziałam jak na szybach pojawia się...