The Book Thief

Okładka książki The Book Thief Markus Zusak
Okładka książki The Book Thief
Markus Zusak Wydawnictwo: Black Swan literatura piękna
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Black Swan
Data wydania:
2007-09-08
Data 1. wydania:
2007-09-08
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780552773898
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
48
24

Na półkach: , ,

Zusak prowadzi doskonałą grę na emocjach swoich czytelników – umieszcza główną bohaterkę na Himmelstrasse (himmel – niebo),pozwala jej doświadczyć uroków pierwszej miłości, przywiązania do nowej rodziny i przyjaźni z ukrywanym w piwnicy Żydem, wypełnia jej dni planowaniem kradzieży książek z biblioteki Ilsy Hermann i potyczkami słownymi z przyjaciółmi ze szkolnej ławki. A wszystkiemu przygląda się Śmierć, która snuje własną narrację, znającą przyszłość i będącą jednocześnie obiektywnym obserwatorem zjawisk. Opowieść ta jest momentami zabawna, czasem trochę infantylna, miejscami nieco nuży, ale tylko po to, aby nabrać rozpędu, wzrusza, koi i niepokoi jednocześnie, pokazując kruchość i nikłość ludzkiego życia, aby opowiedzieć o nieprzemijalnych wartościach - takich, których nie dotyka nawet sama Śmierć, a są nimi przyjaźń i miłość.

Autor podejmuje się tutaj bardzo kontrowersyjnego zadania, a mianowicie opisuje przebieg II Wojny Światowej z perspektywy niemieckiej dziewczynki i jej rodziny. I choć niektórzy mogą uznać ten zabieg za próbę ocieplenia wizerunku narodu niemieckiego, czytelnicy nie kierujący się zasadą opozycji binarnej w odbiorze rzeczywistości, mogą zauważyć jak Zusak tworzy z literatury formę jawnej drwiny z ludzi i tworzonych przez nich systemów, chociażby wplatając w przygody Liesel takie spostrzeżenia jak to, iż Niemcy „żywią szczególne upodobanie do świń”, łączy ich „jedna, wszechogarniająca namiętność: palenie” czy nazywając zabierające głos Niemki „chórem potężnych Helg”. W książce znajdziemy też wiele opisów wewnętrznych rozterek obywateli nazistowskich Niemiec, którzy wzbraniali się przed mackami propagandy. Na potrzeby obrony swoich tez można oczywiście przyjąć, że byli oni w mniejszości, ale cóż, o nich właśnie jest ta książka.

Zusak prowadzi doskonałą grę na emocjach swoich czytelników – umieszcza główną bohaterkę na Himmelstrasse (himmel – niebo),pozwala jej doświadczyć uroków pierwszej miłości, przywiązania do nowej rodziny i przyjaźni z ukrywanym w piwnicy Żydem, wypełnia jej dni planowaniem kradzieży książek z biblioteki Ilsy Hermann i potyczkami słownymi z przyjaciółmi ze szkolnej ławki. A...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach: ,

To niezwykłe, kiedy wszyscy bohaterowie są z krwi i kości w książce. Co ważne nie są oni wcale cukierkowi, są prawdziwi i mają wiele oblicz. Książka wyjątkowa przez narratora, ale też przez to jakie słowa służą do opisywania szarej, smutnej wojennej rzeczywistości. Hans, Rudy, Rosa, Liesel wszyscy żyli w mojej wyobraźni długo po zakończeniu książki.

To niezwykłe, kiedy wszyscy bohaterowie są z krwi i kości w książce. Co ważne nie są oni wcale cukierkowi, są prawdziwi i mają wiele oblicz. Książka wyjątkowa przez narratora, ale też przez to jakie słowa służą do opisywania szarej, smutnej wojennej rzeczywistości. Hans, Rudy, Rosa, Liesel wszyscy żyli w mojej wyobraźni długo po zakończeniu książki.

Pokaż mimo to

avatar
511
40

Na półkach: , , , ,

Mimo ochów i achów nad tą książką, mną na nie zachwyciła. Niby jest to wzruszająca historia o dziewczynce lubiącej książki, kiedy społeczeństwo zamiast je czytać pali je. Jednak mi się wydawał cały czas sztuczna i nieprawdziwa. Jeżeli miałby ją przyrównać jakiegoś dania to przyrównał bym ją gumy do życia. Fajna ale ile można.

Mimo ochów i achów nad tą książką, mną na nie zachwyciła. Niby jest to wzruszająca historia o dziewczynce lubiącej książki, kiedy społeczeństwo zamiast je czytać pali je. Jednak mi się wydawał cały czas sztuczna i nieprawdziwa. Jeżeli miałby ją przyrównać jakiegoś dania to przyrównał bym ją gumy do życia. Fajna ale ile można.

Pokaż mimo to

avatar
157
68

Na półkach:

8/10

Momentami zabawna, momentami poważna i wzruszająca. Markus Zusak ma lekkie pióro i potrafi z humorem pisać o ważnych sprawach, choć muszę przyznać, że czasami popadał w patetyzm. Nie jestem amatorką powieści obyczajowych, ale o codziennym życiu Lisel w hitlerowskiej III Rzeszy czytałam z zaciekawieniem.

Według mnie największą zaletą "Złodziejki książek" są jej bohaterowie. Zżyłam się z nimi, pokochałam ich (Papa to mój zdecydowany faworyt) i smuciłam się za każdym razem, gdy ktoś z nich odchodził. Kilka razy łezka zakręciła mi się w oku :'-|

Co prawda mam zastrzeżenia do zakończenia. Uważam, że autor trochę przesadził, próbując nadać mu dramatycznego impetu.

Niewątpliwie jednak "Złodziejka książek" to książka godna przeczytania, do czego Was szczerze zachęcam.

Ach, i nauczyłam się kilku nowych słówek po niemiecku... ;-)

8/10

Momentami zabawna, momentami poważna i wzruszająca. Markus Zusak ma lekkie pióro i potrafi z humorem pisać o ważnych sprawach, choć muszę przyznać, że czasami popadał w patetyzm. Nie jestem amatorką powieści obyczajowych, ale o codziennym życiu Lisel w hitlerowskiej III Rzeszy czytałam z zaciekawieniem.

Według mnie największą zaletą "Złodziejki książek" są jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
30

Na półkach:

Poruszający obraz wojny, straty i cierpienia oczami dziecka, a ponadto oczami samej Śmierci.

Książka jest bardzo intrygująca - jest jednocześnie ciepła i dodająca otuchy oraz smutna i przytłaczająca.
Bardzo lekki styl autora i pewnego rodzaju niewinność narratora pozwala łatwiej przebrnąć przez historię Liesel, która w rzeczywistości jest niesamowicie smutna.

Myśl, która przede wszystkim ze mną została po skończeniu lektury - pośród całej gamy uczuć, w większości tych mniej przyjemnych, kilku słodko gorzkich i nawet odrobiny tych lepszych - to by starać się odnajdywać to co pozytywne i dobre nawet w złych i przykrych sytuacjach.
Nie mogę wyjść z podziwu, gdy widzę historie, gdzie mimo przeciwności i niesprawiedliwości, mimo wielkiego cierpienia i nieszczęść, ludzie, których dotknęło tak wiele pozostają silni, a co więcej potrafią nawet tą siłą zarażać innych.

Myślę, że mogę stwierdzić, iż książka jest piękna, chociaż porusza tyle przykrych kwestii.

Z czystym sumieniem polecam ją każdemu, nawet osobom, które nie przepadają za tematyką wojenną. Przyznam, że sama nie odnajduję się w podobnych klimatach, a w tej książce zdecydowanie się odnalazłam.

Poruszający obraz wojny, straty i cierpienia oczami dziecka, a ponadto oczami samej Śmierci.

Książka jest bardzo intrygująca - jest jednocześnie ciepła i dodająca otuchy oraz smutna i przytłaczająca.
Bardzo lekki styl autora i pewnego rodzaju niewinność narratora pozwala łatwiej przebrnąć przez historię Liesel, która w rzeczywistości jest niesamowicie smutna.

Myśl, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
39

Na półkach:

Moje największe rozczarowanie tego roku. Naiwna i infantylna książka, napisana po to aby Niemcy mogli się lepiej poczuć ze swoją historią i postawić w miejscu ofiary. Zachwyt nad książką jest zrozumiały na zachodzie, gdzie wszystko co związane z wojną i ratowaniem Żydów trzeba uznać i nagrodzić ale nie w Polsce. Ta książka w żadnym momencie nie dorównuje polskiemu „Królowi”.

Moje największe rozczarowanie tego roku. Naiwna i infantylna książka, napisana po to aby Niemcy mogli się lepiej poczuć ze swoją historią i postawić w miejscu ofiary. Zachwyt nad książką jest zrozumiały na zachodzie, gdzie wszystko co związane z wojną i ratowaniem Żydów trzeba uznać i nagrodzić ale nie w Polsce. Ta książka w żadnym momencie nie dorównuje polskiemu „Królowi”.

Pokaż mimo to

avatar
165
44

Na półkach: , ,

Płakałam jak głupia. Przejmująca i wzruszająca. Kocham

Płakałam jak głupia. Przejmująca i wzruszająca. Kocham

Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

"Złodziejka książek" to powieść z niezwykłą narracją. Opowiedziana jest z perspektywy śmierci co nadaje jej oryginalność i czyni tę powieść niezapomnianą. Trudna tematyka II wojny światowej i rządów Hitlera, ukazuje Niemców którzy nie zgadzali się z Hitlerem i nie chcieli wojny, jednak musieli żyć w tamtych czasach i się do nich dostosować. Piękny język i opis obrazów wprowadza nas w świat przeszłości wywołując przy tym mase emocji. Książka uświadamia jak ważni są dla nas ludzie, przyjaźń i miłość.
I ta śmierć która do Nas mówi czasami troszkę z ironią:
"A tak w ogóle to podoba mi się ludzka koncepcja kostuchy. Podoba mi się kosa. To naprawdę zabawne."
"Ja naprawdę potrafię być wesoły. I przyjacielski. I sympatyczny. I życzliwy. A to dopiero początek wyliczanki. Tylko nie proście mnie, żebym był miły. Ta cecha nie ma ze mną nic wspólnego."

Książka z pewnością zmusza do refleksji, docenienia tego co się ma, korzystania z możliwości jakie mamy, nie poddawania się i znalezienia nawet w trudnej sytuacji chęci do działania:
"- A nie próbowałeś drugi raz? Nie możesz tak po prostu siedzieć na tyłku i czekać, aż przyjdzie nowy świat. Musisz go współtworzyć, musisz działać - mimo, ze kiedyś popełniałeś błędy."

"Złodziejka książek" to powieść z niezwykłą narracją. Opowiedziana jest z perspektywy śmierci co nadaje jej oryginalność i czyni tę powieść niezapomnianą. Trudna tematyka II wojny światowej i rządów Hitlera, ukazuje Niemców którzy nie zgadzali się z Hitlerem i nie chcieli wojny, jednak musieli żyć w tamtych czasach i się do nich dostosować. Piękny język i opis obrazów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3810
3752

Na półkach: ,

Mimo, że dla mnie to nie był dobry czas na książkę takiego kalibru, ze śmiercią w roli narratora, to wow. Jak to można pisać o wojnie i holocauście nie epatując przemocą, (co sprawia, że odpowiednia jest także dla młodzieży). Zbyt bajkowo i symbolicznie? Może, choć na rynku mamy tyle książek wykorzystujących holocaust i obozy zagłady i niezdrową fascynację nazistowskimi zbrodniami, banalizujące i komercjalizujące holocaust, że takie spojrzenie na śmierć z szacunkiem, niedomówieniem, zadumą, przestrzenią do przemyśleń i oddania pamięci zmarłym, zastąpi setki pop komercyjnych książek z holocaustem, Auschwitz, nazizmem w tytule. Sam fakt, ze sięgając po książkę nie miałam świadomości o jakiej tematyce będzie mowa, i treść mnie kompletnie zaskoczyła - myślałam, że to młodzieżówka o złodziejce książek - świadczy o tym jak różna jest to książka od tych o których pisałam powyżej.
Przepiękna przeplatanka ciepła, smutku, miłości, ale też antagonizmów międzyludzkich, równoważonych przez przyjaźnie, symbolicznych przypowieści i wplecionych fragmentów rzeczywistości dziejących się w miasteczku niedaleko Dachau. Są chwile szczęścia i rozpaczy, wszystko jest ulotne. Mocna dawka emocji.

Mimo, że dla mnie to nie był dobry czas na książkę takiego kalibru, ze śmiercią w roli narratora, to wow. Jak to można pisać o wojnie i holocauście nie epatując przemocą, (co sprawia, że odpowiednia jest także dla młodzieży). Zbyt bajkowo i symbolicznie? Może, choć na rynku mamy tyle książek wykorzystujących holocaust i obozy zagłady i niezdrową fascynację nazistowskimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
3

Na półkach: ,

Wzruszająca, słodko-gorzka acz budująca historia.
Bardzo podobał mi się język, którym jest napisana gdzie co drugie zdanie mogłoby być samodzielnym cytatem. Aż nie chciało się spieszyć czytając, żeby móc w pełni chłonąć słowa :).

Wzruszająca, słodko-gorzka acz budująca historia.
Bardzo podobał mi się język, którym jest napisana gdzie co drugie zdanie mogłoby być samodzielnym cytatem. Aż nie chciało się spieszyć czytając, żeby móc w pełni chłonąć słowa :).

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    31 432
  • Chcę przeczytać
    23 946
  • Posiadam
    7 480
  • Ulubione
    4 495
  • Teraz czytam
    971
  • Chcę w prezencie
    612
  • 2014
    497
  • Z biblioteki
    177
  • 2013
    163
  • 2018
    120

Cytaty

Więcej
Markus Zusak Złodziejka książek Zobacz więcej
Markus Zusak Złodziejka książek Zobacz więcej
Markus Zusak Złodziejka książek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także