Podróże małe i duże, czyli jak zostaliśmy światowcami

Okładka książki Podróże małe i duże, czyli jak zostaliśmy światowcami
Wojciech MannKrzysztof Materna Wydawnictwo: Znak literatura podróżnicza
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2011-11-07
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-240-1855-0
Tagi:
wspomnienia humor

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Głos. Wojciech Mann w rozmowie z Katarzyną Kubisiowską Katarzyna Kubisiowska, Wojciech Mann
Ocena 6,8
Głos. Wojciech... Katarzyna Kubisiows...
Okładka książki Trójkowe gawędy Doktora Kruszewicza Andrzej G. Kruszewicz, Wojciech Mann, Dariusz Pieróg
Ocena 7,5
Trójkowe gawęd... Andrzej G. Kruszewi...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
990 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1296
116

Na półkach: ,

Siegając po książkę takiego autorstwa, oczekiwania ma się skonkretyzowane i niewątpliwie wysokie. To w końcu pierwsza para kabaretu, dyskretna loża szyderców, która latami serwowała widzom humor ironiczno-absurdalny, najeżony grami słownymi, wymagający, a celny.
Czy odnalazłam to w tej pozycji?
A niekoniecznie.

Być może dlatego, że osobowości owe są w pierwszej kolejności medialne i wiele z wykreowanej atmosfery pure nonsensu opierało się na kontraście wizualnym, na zderzeniu dwóch charakterów; flegmatyk i ekstrawertyk, kammienna twarz kontra przesadna mimika, nagłe pointy i celowo palone żarty. Zdecydowanie trudno jest przekazać to w formie wyłącznie werbalnej, chociaż nie twierdzę, że takiego humoru w 'Podróżach...' nie ma. Jest, acz ukryty; wymaga od czytelnika nie tylko uważnej lektury, ale i umiejętności wizualizowania opisywanych scen w wykonaniu autorów.

Mimo wszystko jednak jest to świetna książka; kilkanaście rozdziałów niczym rodem ze sztambucha, błyskotliwa narracja i świetny styl, który w sposób bardzo żywy oddaje rzeczywistość PRL-owską, jej miałkość, materializm i wszechobecne cwaniactwo - na tle cywilizacji tzw. Zachodu, a także czasy późniejsze, początki kapitalizmu i jego siermiężność.

Nie brak tu wątków poważniejszych, jak refleksje nt. stanu wojennego ogłoszonego wówczas, gdy panowie przebywali w, politycznie rzecz ujmując, najgorszym z możliwych krajów, a mianowicie w Stanach Zjednoczonych. Nie brak dość osobistych zwierzeń na tematy życiowe takie, jak np. prywatne finanse i kogo na co było stać. Nie brak pewnej dumy, że w czasach raczej trudnych dla domorosłych globtrotterów autorom udało się nieraz odwiedzać kraje nieosiągalne dla przeciętnego zjadacza chleba; a wszystko to okraszone zdjęciami i komentarzami znamionującymi wielki dystans do siebie samych.

Uprzedam jednak, że pomimo opisania wielu zabawnych sytuacji, książka tchnie melancholią. Odnieść można wrażenie, że panowie, choć byli nieco zmęczeni własną popularnością, to teraz doskwiera im jej brak. W czasach, kiedy 'ikony' popkultury mają ledwo kilkudniowe 'okresy przydatności', a cały świat gna do przodu i nie ogląda się za siebie, wspomnienie dawnych przygód, małych i dużych sukcesów, cennych spotkań - ma słodko-gorzki smak i to się czuje.
Czytelnicy rocznikowo zbliżeni do autorów i wszyscy młodsi, którzy jednak pamiętają ocet na półkach będą wiedzieli, o czym mowa, bo nostalgia w nich drzemiąca to już stały element składający sie na odbiór otaczającej rzeczywistości. Dlatego takie pozycje czyta się im dobrze, bo są w gruncie rzeczy o nich samych.

Polecam.

Siegając po książkę takiego autorstwa, oczekiwania ma się skonkretyzowane i niewątpliwie wysokie. To w końcu pierwsza para kabaretu, dyskretna loża szyderców, która latami serwowała widzom humor ironiczno-absurdalny, najeżony grami słownymi, wymagający, a celny.
Czy odnalazłam to w tej pozycji?
A niekoniecznie.

Być może dlatego, że osobowości owe są w pierwszej kolejności...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 327
  • Chcę przeczytać
    680
  • Posiadam
    487
  • Chcę w prezencie
    118
  • Ulubione
    35
  • Teraz czytam
    35
  • 2012
    30
  • 2013
    14
  • 2014
    12
  • Z biblioteki
    10

Cytaty

Więcej
Wojciech Mann Podróże małe i duże, czyli jak zostaliśmy światowcami Zobacz więcej
Krzysztof Materna Podróże małe i duże, czyli jak zostaliśmy światowcami Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także