rozwińzwiń

Pod czarcim kopytem

Okładka książki Pod czarcim kopytem Kazimierz Korkozowicz
Okładka książki Pod czarcim kopytem
Kazimierz Korkozowicz Wydawnictwo: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej powieść historyczna
370 str. 6 godz. 10 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej
Data wydania:
1983-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1983-01-01
Liczba stron:
370
Czas czytania
6 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
83-11-06868-2
Tagi:
stadnicki historyczna literatura piękna
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
68
39

Na półkach:

Historia oparta na faktach - a te jak wiadomo są często bardziej pokręcone niż najlepsza fikcja. O Stadnickim czytalem wielokrotnie ale raczej na marginesie. Ta powieść przybliża tą historię która sama w sobie jest arcy interesująca. Ale też pokazuje że tak wiele czasu upyneo aby tak niewiele się zmienio. Warcholstwo nieskutecznie karane przez slabe państwo bylo glówną przyczyą upadku IRP i slabości drugiej o trzeciej to sami oceńcie.

Historia oparta na faktach - a te jak wiadomo są często bardziej pokręcone niż najlepsza fikcja. O Stadnickim czytalem wielokrotnie ale raczej na marginesie. Ta powieść przybliża tą historię która sama w sobie jest arcy interesująca. Ale też pokazuje że tak wiele czasu upyneo aby tak niewiele się zmienio. Warcholstwo nieskutecznie karane przez slabe państwo bylo glówną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
203
179

Na półkach:

Niezła awantura. Jarmark odbywa się w sąsiedniej wiosce, a chcesz kosić na tym podatki? To musisz przenieść jarmark do swojej wioski. Jak? Proste - napadaj kupców jadących nie tam, gdzie trzeba. A jak cię zaskarżą, to na sąd wpadnij z ośmioma setkami wojska. Wyrok wyrokiem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

Piękna, jak i wszystkie inne pana Korkozowicza, powieść na podstawie autentycznej historii. Nieźle pokazuje jak działała pierwsza RP, przy czym sporo analogii do obecnej można odnaleźć. A dowód to na to, że połowa tysiąclecia upłynęła, a charakter narodu dalej ten sam. Weryfikacja poczucia polskości, polecam.

Niezła awantura. Jarmark odbywa się w sąsiedniej wiosce, a chcesz kosić na tym podatki? To musisz przenieść jarmark do swojej wioski. Jak? Proste - napadaj kupców jadących nie tam, gdzie trzeba. A jak cię zaskarżą, to na sąd wpadnij z ośmioma setkami wojska. Wyrok wyrokiem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

Piękna, jak i wszystkie inne pana Korkozowicza,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
289
162

Na półkach:

Co za anarchiczne, mroczne czasy. Bezprawie jak na Dzikim Zachodzie; nawet za głowę Stadnickiego ostatecznie zapłacono pieniędzmi, których wartość dziś nie znaczy nic. Skorut niby pozytywna postać, ale by dotrzymać obietnicy zemsty, grał jak i Diabeł, którego chciał zgładzić; zabijał bliźnich, rabował ich majątki, a to wszystko niby pod sztandarem Boga i honoru. Najwyraźniej nieznane były szlachetnemu panu Skorutowi słowa: "Nie wymierzajcie sami sobie sprawiedliwości, lecz pozostawcie to pomście [Bożej]! Napisano bowiem: Do Mnie należy pomsta. Ja wymierzę zapłatę - mówi Pan".
W trakcie lektury zastanawiałam się, jak można było ułożyć sobie życie w takim świecie pełnym zagrożeń, by jak najbardziej zmniejszyć ryzyko konfiskaty majątku, zniszczenia dobytku i gwałtu. Chyba tylko zamierzone ubóstwo mogłoby jakkolwiek ochronić przed chciwymi możnowładcami. Brak bogactwa -> brak łupu -> brak straty ciężko zapracowanych dóbr. Miejsce zamieszkania? Albo tuż pod skrzydłami łańcuckiego diabła, albo w wiosce tak biednej, że nie opłacałoby się na nią najeżdżać, i to najlepiej najmując się u kogoś, coby po upadku pana zatrudnić się u innego. Co za znojne musiało być wtedy życie, gdzie większość czasu pochłaniały wysiłki utrzymania egzystencji na poziomie fizycznym i to pod stałą groźbą ataku ze strony chaotycznie złych żołdaków, braku nadziei na stabilność finansową i zabezpieczenie przyszłości na stare lata.

Co za anarchiczne, mroczne czasy. Bezprawie jak na Dzikim Zachodzie; nawet za głowę Stadnickiego ostatecznie zapłacono pieniędzmi, których wartość dziś nie znaczy nic. Skorut niby pozytywna postać, ale by dotrzymać obietnicy zemsty, grał jak i Diabeł, którego chciał zgładzić; zabijał bliźnich, rabował ich majątki, a to wszystko niby pod sztandarem Boga i honoru....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
592
26

Na półkach:

Bardzo przyzwoita przygodówka.

Bardzo przyzwoita przygodówka.

Pokaż mimo to

avatar
1159
766

Na półkach:

Główny bohater pozytywny - Jacek Skorut - postać fikcyjna, wojak i prawy strażnik porządku, honorowy.
Główny bohater negatywny - Stanisław Stadnicki - postać autentyczna z przełomu XVI i XVII wieku, Diabeł z Łańcuta, pieniacz, łupieżca, sobiepanek.
Historyjka o awanturniku, przyjemna i obrazowa, zwłaszcza we fragmentach opisu bitew, grabieży i łupienia. W konwencji nieco sztywna, bez polotu, zbyt przykładna (partie zarysu historycznego - jak z podręcznika) - w każdym razie daleka od Przyłbic i kapturów, Nagich ostrzy...

Główny bohater pozytywny - Jacek Skorut - postać fikcyjna, wojak i prawy strażnik porządku, honorowy.
Główny bohater negatywny - Stanisław Stadnicki - postać autentyczna z przełomu XVI i XVII wieku, Diabeł z Łańcuta, pieniacz, łupieżca, sobiepanek.
Historyjka o awanturniku, przyjemna i obrazowa, zwłaszcza we fragmentach opisu bitew, grabieży i łupienia. W konwencji nieco...

więcej Pokaż mimo to

avatar
537
537

Na półkach:

Fabularyzowana historia o Łańcuckim Diable – staroście Stanisławie Stadnickim, zwanym tak ze względu na swoje okrucieństwo i nieopisane zbrodnie, jakich się dopuścił.

Większość opisanych tu bohaterów, to postacie autentyczne, jak choćby sam Stadnicki, jego największy oponent Łukasz Opaliński, czy wreszcie Pers Macedoński, którego prawdziwe nazwisko nie przetrwało do naszych czasów. Tego ostatniego autor w powieści uczynił pocztowym rotmistrza Jacka Skoruta – postaci fikcyjnej – którego jednocześnie uczynił głównym bohaterem opowieści.

Powieść jest solidnie osadzona w wydarzeniach historycznych. Przytoczono tu treść wielu autentycznych dokumentów, zręcznie wplecionych w fabułę, co w znacznym stopniu uwiarygodnia całą historię. Znakomicie odtworzono też realia ówczesnych czasów, gdy „pan na grodzie był równy wojewodzie” i swoich praw, nieważne, czy należnych mu, czy nie, każdy dochodził na własną rękę, zwykle przy pomocy szabli i muszkietu.

Dzieje Jacka Skoruta, któremu autor polecił rozprawienie się z okrutnikiem, opisano bardzo obrazowo i w sposób godny sfilmowania. Akcja jak w dobrej powieści sensacyjnej. Nie zabraknie też kilku niespodzianek.

W sumie książka godna polecenia, zwłaszcza dla miłośników opowieści płaszcza i szpady – czy może raczej żupana i szabli w tym wypadku. Jedyny minus – niepotrzebne elementy metafizyczne. Niby nie powiedziano wprost, kim jest tajemniczy kramarz, ale każdy się domyśla. Powieść spokojnie obyłaby się bez jego obecności. Czyny Stadnickiego są wystarczająco odrażające, nawet bez wyraźnego wpływu złych duchów.

Fabularyzowana historia o Łańcuckim Diable – staroście Stanisławie Stadnickim, zwanym tak ze względu na swoje okrucieństwo i nieopisane zbrodnie, jakich się dopuścił.

Większość opisanych tu bohaterów, to postacie autentyczne, jak choćby sam Stadnicki, jego największy oponent Łukasz Opaliński, czy wreszcie Pers Macedoński, którego prawdziwe nazwisko nie przetrwało do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
117

Na półkach:

Warchoły, pieniacze, sobiepany. Kłótnie i zajazdy, a w tle wątek miłosny.

Powieść o staroście Stadnickim, właścicielu zamku w Łańcucie, jego okrucieństwach, oszustwach i grabieżach.Walczące strony podjeżdżają się wzajemnie, palą, gwałcą i rabują, a wszyscy mają prawo, Boga i Rzeczpospolitą na ustach. Wartka akcja, dialogi jak w powieści detektywistycznej.

Jeśli ktoś lubi klimat serialu "Czarne chmury" to spodoba mu się także ta pozycja.

Warchoły, pieniacze, sobiepany. Kłótnie i zajazdy, a w tle wątek miłosny.

Powieść o staroście Stadnickim, właścicielu zamku w Łańcucie, jego okrucieństwach, oszustwach i grabieżach.Walczące strony podjeżdżają się wzajemnie, palą, gwałcą i rabują, a wszyscy mają prawo, Boga i Rzeczpospolitą na ustach. Wartka akcja, dialogi jak w powieści detektywistycznej.

Jeśli ktoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
527
166

Na półkach: ,

"Pod czarcim kopytem" to dla mnie nie tylko powieść o Stadnickim, zbóju jakich w historii wiele. To przede wszystkim dowód, że okolica w której mieszkam już 400 lat temu tętniła życiem. Spośród wersów przebijają fakty, których próżno szukać w pierwszym lepszym podręczniku, chociażby data największego corocznego rzeszowskiego jarmarku (23 kwietnia, na świętego Wojciecha) czy kary stosowane za kradzież pańskich raków.
Niektóre opisy sytuacji są rozbrajające. Pozwolę sobie zacytować jeden z nich, kiedy dobrzy szlachcice ścigali diabelskiego Stadnickiego: "Lis wymknął się z okrążenia, powiadomiony zapewne zawczasu o nadciągającym wrogu. Pozostał im tylko na pocieszenie pełen kocioł grochówki (...)".

"Pod czarcim kopytem" to dla mnie nie tylko powieść o Stadnickim, zbóju jakich w historii wiele. To przede wszystkim dowód, że okolica w której mieszkam już 400 lat temu tętniła życiem. Spośród wersów przebijają fakty, których próżno szukać w pierwszym lepszym podręczniku, chociażby data największego corocznego rzeszowskiego jarmarku (23 kwietnia, na świętego Wojciecha) czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
754
27

Na półkach: ,

Kolejna książka Kazimierza Korkozowicza, która bardzo mi się spodobała. Opowiada historię zbrodniczego życia Stadnickiego znanego jako "Diabeł z Łańcuta" oraz rotmistrza Skoruta, którego życiowym celem jest zemsta na Stadnickim za osobiste krzywdy. Książkę czyta się szybko, została napisana w sposób wciągający i ciekawy. Zmienne losy bohaterów zostały opisane w sposób dynamiczny, czasami zaskakiwała mnie niemoc prawa dawnej Rzeczypospolitej i rozpasanie szlachty, choć nie jest to przecież nowa informacja. Ogólnie polecam, zwłaszcza fanom autora i powieści historycznych.

Kolejna książka Kazimierza Korkozowicza, która bardzo mi się spodobała. Opowiada historię zbrodniczego życia Stadnickiego znanego jako "Diabeł z Łańcuta" oraz rotmistrza Skoruta, którego życiowym celem jest zemsta na Stadnickim za osobiste krzywdy. Książkę czyta się szybko, została napisana w sposób wciągający i ciekawy. Zmienne losy bohaterów zostały opisane w sposób...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    72
  • Chcę przeczytać
    54
  • Posiadam
    20
  • Powieść historyczna
    4
  • Audiobook
    2
  • Historyczne
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Historia
    1
  • Klasyka polska
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Więcej
Kazimierz Korkozowicz Pod czarcim kopytem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także