Sąsiad
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Detektyw D.D. Warren (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- The Neighbour
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2011-07-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-07-13
- Liczba stron:
- 456
- Czas czytania
- 7 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375083675
- Tłumacz:
- Monika Wyrwas-Wiśniewska
- Tagi:
- zniknięcie świadek dziecko mąż sierżant
Ta sprawa gwarantowała szum medialny – młoda atrakcyjna żona i matka znika bez śladu ze swego domu w Bostonie. Czteroletnia córeczka to jedyny świadek, a przystojny, tajemniczy mąż staje się głównym podejrzanym.
Kiedy do niewielkiego, przytulnego domu rodziny Jones przybywa sierżant D. D. Warren, od razu wyczuwa coś niepokojącego w pozorach normalności, które para tak bardzo starała się stworzyć.
Zegar tyka nieubłaganie, tymczasem Jason Jones zdaje się bardziej zaabsorbowany niszczeniem dowodów i izolowaniem swej córki niż poszukiwaniem „ukochanej” żony. Czy ten idealny mąż próbuje coś ukryć? I czy jedyny świadek zbrodni stanie się następną ofiarą zabójcy?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Skrywana przeszłość...
Lisa Gardner to znana amerykańska pisarka, której książki długo utrzymują się na listach bestsellerów. Przyznam szczerze, że ja nie znałam Pani Gardner, w ogóle o Niej nawet nie słyszałam. To był mój błąd! Mojej uwadze umknęła zdecydowanie bardzo utalentowana pisarka, której faktycznie należą się duże brawa.
„Sąsiad” - najnowszy thriller Lisy Gardner, okrzyknięty został książką roku według National Thriller Writers. Nagroda jak najbardziej słuszna, bez najmniejszego ale.
Wyobraźcie sobie najzwyklejszą ze zwykłych rodzin: Mama Sandy – młoda kobieta, która w przeszłości dostała od życia w kość, Tata Jason – nieco starszy, też z dość „ciekawą” przeszłością i słodziutka mała córeczka Ree. Prowadzą bardzo ustabilizowane życie skupione przede wszystkim wokół córeczki, która stanowi dla rodziców największe szczęście. Jednak niespodziewanie rodzinne szczęście kończy się – w niewyjaśnionych okolicznościach znika Sandy. Całe zajście jest bardzo tajemnicze, zważywszy na fakt, że nie ma śladów zbrodni, uprowadzenia, szamotaniny itp. Oczywiście natychmiast w domu pojawia się policja i rozpoczyna się koszmar związany z dochodzeniem prawdy i faktów …. Głównym podejrzanym staje się Jason, a mała Ree przez kompletny przypadek przybiera rolę świadka, który jako ostatni widział żywą Sandy.
Dotychczasowe życie rodziny nagle zamienia się w istne piekło. Policja zaczyna kręcić się po domu szukając dowodów lub chociażby śladów zbrodni. Ojciec w tym czasie próbuje funkcjonować spokojnie mając na uwadze swoje własne dziecko, a przy tym wszystkim stara się nie zwariować… bo przecież jest głównym podejrzanym.
Wszyscy próbują wygrać z czasem, który staje się wrogiem Jasona i małej Ree. Ciągle nowe fakty, ciągle nowe podejrzenia i… tajemnice z przeszłości coraz bardziej pogrążają w rozpaczy i bezradności głównego bohatera.
„Sąsiad” jest niesamowicie wciągającą książką o zdumiewająco dobrze rozwiniętej fabule. Autorka w mistrzowski sposób prowadzi akcję, odkrywając przed czytelnikiem coraz to nowe tajemnice, zasiewając kolejne ziarna zwątpienia, a przy tym nasuwając kolejny trop, który za każdym razem wydaje się być tym prawdziwym i doskonałym … aż tu nagle! Znów to samo! Niesamowite uczucie, jakby autorka drwiła sobie z „wyczucia” czytelnika i po raz kolejny wodziła go za nos.
To, o czym przeczytałam jest nie tylko wspaniałym thrillerem, jest także przestrogą i nauczką …. Kłamstwa, tajemnice, ukrywanie własnej przeszłości w obecnych czasach wydają się być czymś oczywistym, naturalnym, bo przecież możemy zmienić telefon, adres zamieszkania, nawet nazwisko i nr karty kredytowej, ale zapominamy o tym, że przez przypadek możemy tymi swoimi „czystymi intencjami” skrzywdzić tych, na których najbardziej nam zależy. Poza tym, w szalonej dobie komputeryzacji umyka nam oczywisty fakt, że „komputer jest jak nieczyste sumienie. Pamięta wszystko i nigdy nie wiadomo, kiedy może zacząć mówić:”*
Znakomita książka, którą mogę polecić wszystkim bez względu na płeć, wiek czy też rodzaj ulubionej literatury. Jestem przekonana, że każdy będzie zachwycony.
Iwona Zaczek
* Lisa Gardner, „Sąsiad”, wyd. Sonia Draga 2011, s. 319.
Oceny
Książka na półkach
- 3 042
- 1 465
- 420
- 59
- 54
- 35
- 31
- 29
- 28
- 26
Opinia
Ostatnio wiele książek, głównie powieści, trafia w me ręce w ogóle bez udziału mojej woli. Sąsiad (oryg. The Neighbor) przywędrował w środku sporego stosika innych książek. Tytuł mnie nie przyciągnął, podobnie jak nieznane mi dotąd nazwisko autorki – Lisa Gardner. W dodatku na okładce znów ujrzałem te entuzjastyczne oceny krytyków z anglosaskiego kręgu kulturowego, na których tyle razy już się zawiodłem... W konsekwencji ów dość gruby tomik powędrował na przedostatnie miejsce w kolejce. Tam cierpliwie czekał na swój czas, niby bomba z opóźnionym zapłonem...
W Bostonie, mieście będącym często miejscem akcji zarówno w literaturze, jak i licznych filmach oraz serialach telewizyjnych, w dzielnicy ani zbyt dobrej, ani złej, mieszka z czteroletnią córeczką Ree i kotem Panem Smithem małżeństwo, któremu nie można niczego zarzucić. Jason Jones, mąż, pracuje jako dziennikarz w lokalnej gazecie. Sandra Jones, żona, młodsza od niego, jest nauczycielką i, co nigdy nie jest bez znaczenia, piękną kobietą. Sami troszczą się o wychowanie swego dziecka, nie zatrudniają niani ani innej służby, więc praktycznie mijają się w drzwiach swego niewielkiego domu, by zawsze któreś z nich było z córką. Ona pracuje w dzień, on na drugą zmianę. Żyją skromnie, nie udzielają się towarzysko, ale nie dają też nikomu powodu do skarg. Dzień mija za dniem, aż do momentu, gdy w pewien szary, zimny marcowy poranek pan Jones informuje policję, iż około drugiej nad ranem, po powrocie do domu, nie zastał w nim żony. Dom był pozamykany. W jej pokoju leżała potłuczona lampka nocna i brak było niebieskiego koca, ale córeczka spała spokojnie w swym pokoiku.
Śledztwo obejmuje sympatyczna sierż. D.D. Warren wspierana przez detektywa Millera z bostońskiej policji. Pierwszym, automatycznym podejrzewanym [1] jest oczywiście Jason. Jak się sprawy dalej potoczą nie będę zdradzał, gdyż byłoby to prawdziwe świństwo wobec czytelników. Ujawnienie zakończenia to zawsze niegodziwość, ale w przypadku Sąsiada byłaby to prawdziwa nikczemność, gdyż zniszczenie czegoś unikalnego jest sto razy gorsze niż zepsucie rzeczy zwyczajnej.
Sąsiad został uznany przez National Thriller Writers za książkę roku. Całkowicie zasłużenie. Już dawno nie czytałem niczego tak udanego. I mam na myśli nie tylko thrillery, kryminały i pokrewne gatunki, ale powieść w ogóle.
Od pierwszych stron książka Lisy Gardner wciąga niczym bagno; najpierw delikatnie, a potem z każdą chwilą z większą siłą. Fabuła mistrzowsko spleciona w misterny wzór, który poraża nie trywialną wielością wątków, ale prawdziwie wielowymiarową siecią powiązań, które pod głównymi żyłami skrywają następne, na pierwszy rzut oka niewidoczne i całkowicie zaskakujące. Akcja niby mało dynamiczna, a jednak czujemy, że czas, który pozostał głównym bohaterom na podjęcie kolejnych decyzji pędzi na złamanie karku. Możemy wręcz namacalnie odczuć relatywizm czasu, ale nie ten, który fascynował Einsteina, lecz ten, którego doświadczają ludzie w krytycznych sytuacjach; przyparci do muru, osaczeni, w ostatecznym zagrożeniu. To udziela się czytelnikowi, który może autentycznie poznać uczucia towarzyszące domniemanemu zabójcy, wokół którego zaciska się pętla policyjnych podejrzeń. Główne postacie, choć ekstremalnie nietuzinkowe, są w niespotykanym stopniu przekonujące. Sąsiad to mistrzowskie studium umysłu w zagrożeniu. Umysłu człowieka, który przeszedł piekło i odbudował swój świat, który kiedyś się zawalił, a potem znów musi stanąć do walki z bezlitosnym zagrożeniem. To zarazem powieść o tajemnicach i prawdzie, o zaufaniu, o bliznach przeszłości i ranach, które nigdy się nie zabliźnią. A przede wszystkim o miłości. W bardzo prawdziwy i wyważony sposób Lisa Gardner ugryzła trudny temat przestępstw seksualnych i problem możliwości przywrócenia ich sprawców, a jeszcze bardziej ofiar, normalnemu życiu społecznemu. Jest też zarazem wołaniem, nie tylko do młodzieży, by zadbać o swoją prywatność w cyfrowym świecie. Jest przestrogą, by pamiętać, iż ślady z komputera i z sieci trudniej usunąć niż z tradycyjnie rozumianej rzeczywistości i łatwiej niż w realu odszukać rzeczy tam ukryte, jeśli tylko ktoś wie jak.
W miarę lektury poznajemy coraz to nowe fakty z przeszłości nie tylko rodziny Jonesów, ale i innych postaci, które okazują się powiązane ze sprawą. Autorka okazuje się mistrzynią suspensu w pełnym znaczeniu tego słowa. Pod koniec wszystko tak się komplikuje i nabiera takiego szaleńczego tempa, iż miałem obawy co do zakończenia. Ku memu całkowitemu zaskoczeniu okazało się najwyższej klasy. Absolutnie nieprzewidywalne i całkowicie umocowane we wszystkim, co było wcześniej. Żadnego deus ex machina rodem z tandetnej sztampy reklamowanej jako amerykańskie bestsellery; po prostu mocne.
Okazało się, iż Sąsiad to rewelacyjna powieść, nie tylko dla miłośników gatunku, ale dla każdego lubiącego dobrą beletrystykę. Z wyjątkiem dzieci i wrażliwych nastolatków absolutnie polecam ją każdemu. Może zarwiecie noc albo dwie, może się gdzieś spóźnicie, ale na pewno ją przeżyjecie do głębi i jeśli dotąd nie siedzieliście w temacie, nieco inaczej spojrzycie na sieć, komputery, komórki i inne gadżety. Tego bądźcie pewni
Wasz Andrew
[1] W literaturze polskiej, zarówno tłumacze, jak i pisarze, nagminnie używają określenia podejrzany. Moim zdaniem niesłusznie, gdyż według polskiej terminologii podejrzany to osoba, której ogłoszono postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Do tego momentu jest się osobą podejrzewaną, podejrzewanym. Po to istnieją dwa odmienne słowa, by ich zgodnie z przeznaczeniem używać
Ostatnio wiele książek, głównie powieści, trafia w me ręce w ogóle bez udziału mojej woli. Sąsiad (oryg. The Neighbor) przywędrował w środku sporego stosika innych książek. Tytuł mnie nie przyciągnął, podobnie jak nieznane mi dotąd nazwisko autorki – Lisa Gardner. W dodatku na okładce znów ujrzałem te entuzjastyczne oceny krytyków z anglosaskiego kręgu kulturowego, na...
więcej Pokaż mimo to