TIM WEAVER, pisarz brytyjski, z zawodu dziennikarz. Jako „wolny strzelec” współpracował z wieloma dziennikami i czasopismami, m.in. „The Guardian” i „Sports Illustrated”, pisując o filmach, telewizji, sporcie i grach komputerowych. Weaver jest autorem serii thrillerów o prywatnym detektywie Davidzie Rakerze, zajmującym się poszukiwaniem osób zaginionych. Uwielbia powieści Lee Childa i Michaela Connelly'ego.http://www.timweaverbooks.com/
Niestety drugie spotkanie z Davidem Rakerem zniechęciło mnie do kontynuowania serii z tą postacią. Podczas czytania wynudziłam się jak mops. Może początkowo byłam w jakimś stopniu zaciekawiona fabułą, jednak ostatnie 50 stron ciągnęło się niemiłosiernie, a zakończenie niespecjalne. Poza tym powieść bardzo podobna do poprzedniej.
Bye panie Raker!
Ta książka to raczej opis przebiegu gry typu point&click. Bohater przechodzi z lokacji do lokacji i sprawnie odnajduje to jedno jedyne miejsce, w którym ukryta jest poszlaka umożliwiająca przejście do kolejnej lokacji. Wszyscy przedstawione w książce osoby są opisane bardzo powierzchownie, a motywy ich działania są w większości zupełnie niezrozumiałe. No i ostatnia wielka tajemnica jest już tak na siłę dodana, że nie wzbudza żadnych emocji.