Jeżeli ktoś chce poznać postać trzynastoletniego skrybę, Gonzalo Porrasa, którego losy w nierównej mierze są traktowane w szesnastowiecznej Hiszpanii, proszę bardzo. Zaznaczę jednak, że książka posiada magnez historyczno - przygodowy, od kórego nie sposób uciec.

Jeżeli ktoś chce poznać postać trzynastoletniego skrybę, Gonzalo Porrasa, którego losy w nierównej mierze są traktowane w szesnastowiecznej Hiszpanii, proszę bardzo. Zaznaczę jednak, że książka posiada magnez historyczno - przygodowy, od kórego nie sposób uciec.

Niby powieść przygodowa, a jednak pisana na bazie prawdziwych przekazów, dzięki czemu jest również wartościowa pod względem naukowym. Widać, że autorka poważnie interesuje się tematem i posiada w tej dziedzinie olbrzymią wiedzę. Jeżeli ktoś chce poczytać o kulturze starożytnych Inków, przy akompaniamencie ciekawej przygody, zdecydowanie warto sięgnąć po tę książkę.

Niby powieść przygodowa, a jednak pisana na bazie prawdziwych przekazów, dzięki czemu jest również wartościowa pod względem naukowym. Widać, że autorka poważnie interesuje się tematem i posiada w tej dziedzinie olbrzymią wiedzę. Jeżeli ktoś chce poczytać o kulturze starożytnych Inków, przy akompaniamencie ciekawej przygody, zdecydowanie warto sięgnąć po tę książkę.

Lubię ,, przypadkiem '' natrafiać na ciekawe książki.Już jako małe dziecko interesowałem się kulturą Inków , Azteków ect. także dla mnie była to podróż i sentymentalna i jednocześnie pouczająca.
Pouczająca z tego względu, że dużo w tej książce jest informacji o kulturze i wierzeniach, zachowaniu Inków. Kultura bardzo rozwinięta, życie w zgodzie ze wszystkim co nas dookoła otacza, szacunek do wszystkiego i do wszystkich. W sumie z pogardą patrzyłem i jednocześnie ze wstydem na poczynania cywilizowanych ( za jakich się uważali ) konkwistadorów, którzy zmiatali z powierzchni ,, zacofanych '' Indian w imię złota. W imię kruszcu , który popatrzeć innymi oczami nie jest tak wartościowy jak się często uważa. Są rzeczy cenniejsze niż złoto. Cenniejsze nawet niż całe złoto tego świata. Zniszczyli piękną kulturę, mądry naród, bardzo mądry, ale tak to już jest na tym świecie, że piękno musi walczyć i często przegrywa z brzydotą. Zło i dobro odwieczne starcie.
Dlaczego sentymentalna ? Przypomniały mi się czasy, kiedy znowu miałem 6-8 lat. To miłe.

Lubię ,, przypadkiem '' natrafiać na ciekawe książki.Już jako małe dziecko interesowałem się kulturą Inków , Azteków ect. także dla mnie była to podróż i sentymentalna i jednocześnie pouczająca.
Pouczająca z tego względu, że dużo w tej książce jest informacji o kulturze i wierzeniach, zachowaniu Inków. Kultura bardzo rozwinięta, życie w zgodzie ze wszystkim co nas dookoła...

Długo się wahałem jaką dać ocenę, skończyłem na 7, bo książka rzeczywiście jest bardzo dobra (chodź wg mnie nie rewelacyjna jak oceniają ją niektórzy).
Sięgając po tą pozycję trzeba mieć świadomość, że to nie książka naukowa, ale również nie jest to pozycja o spiskowej teorii dziejów. Jest to książka przygodowa, umiejscowiona w ciekawym czasie, w ciekawych miejscach (och jak dobrze, że stosy już nie płoną).
Mi się czytało dobrze i szybko początek (no tak do połowy książki ten początek miał miejsce) oraz samo zakończenie. "Środek", kiedy główny bohater zmienia kontynent trochę się wlókł. Bohater na szczęście nie jest idealny (ale dużo mu to tego nie brakuje) co jest na plus. Niestety sama fabuła trochę naiwna chodź bez bicia się przyznam, że nie mogłem się doczekać na bardziej zdecydowane działania bohatera (a zarazem mniej realne).
Sama końcówka super, spokojnie podniosła moją ocenę książki o przynajmniej 0,5 oceny. Bardzo sprytnie wpleciona historia Europy oraz postaci historycznych w fabułę.
Z czystym sercem mogę polecić, jako lekką i przyjemną lekturę.
"7" daje w sumie sam nie wiem czy dlatego, że środek był słaby, czy dlatego że gdyby Gonzalo był bardziej zdecydowany w działaniu dziś pewne tajemnice Inków nie byłyby tajemnicami :)

Długo się wahałem jaką dać ocenę, skończyłem na 7, bo książka rzeczywiście jest bardzo dobra (chodź wg mnie nie rewelacyjna jak oceniają ją niektórzy).
Sięgając po tą pozycję trzeba mieć świadomość, że to nie książka naukowa, ale również nie jest to pozycja o spiskowej teorii dziejów. Jest to książka przygodowa, umiejscowiona w ciekawym czasie, w ciekawych miejscach (och...

Każdy z nas ma w sobie coś z podróżnika, szuka czegoś nieznanego, jeszcze nieodkrytego. Wyprawa po tajemnice inków w niezwykle barwny sposób przybliża nam ich życie, obyczaje, tradycję. Pokazuje konflikt z dwóch punktów widzenia. Człowieka, który pokochał inków jak siebie samego oraz bezdusznych czy może raczej zaślepionych konkwistadorów. Podczas lektury serce buntuje się. Czytelnik z całych sił stara pomóc, uchronić to wspaniałe plemię oraz ich cywilizację. Książka ta zmusiła mnie do refleksji pomimo pięknych, barwnych opisów w głębi duszy dotknęła mnie historia głównego bohatera. Polecam każdemu, kto chce zaznać czegoś niezwykłego i dodatkowo wynieść z lektury odrobinę wiedzy przekazanej w niezwykle przystępny sposób.

Każdy z nas ma w sobie coś z podróżnika, szuka czegoś nieznanego, jeszcze nieodkrytego. Wyprawa po tajemnice inków w niezwykle barwny sposób przybliża nam ich życie, obyczaje, tradycję. Pokazuje konflikt z dwóch punktów widzenia. Człowieka, który pokochał inków jak siebie samego oraz bezdusznych czy może raczej zaślepionych konkwistadorów. Podczas lektury serce buntuje się....

Na książkę trafiłem zupełnie przypadkowo, podczas ostatniej wizyty w pobliskiej bibliotece. Książki, ani tym bardziej autorki, wcześniej w ogóle nie znałem. Jako że od młodości interesuję cywilizacjami, które zamieszkiwały kontynent Ameryki Południowej i Łacińskiej, tematyka od razu mnie zainteresowała i książkę wypożyczyłem.
Ta przypadkowa książka okazała się, już nawet kiedy byłem w połowie czytania, strzałem w dziesiątkę. Tematyka, jak i przemyślenia głównego bohatera, pokryły się z moimi przemyśleniami z ostatnich lat na temat kultury, nauki i wierzeń Inków.
Język narracji został przez autorkę poprowadzony w stylu dziennika, i tak też jest. Książka bowiem jest zapisem wydarzeń, a świadkiem ich był pewien hiszpański skryba, który przeniknął do świata Indian, do królestwa Inków. A ci przekazali mu wiedzę swojego ludu, obyczaje, religię, naukę (głównie astronomię). W ogóle, wiedza o czymś, co mogłoby zaszkodzić Kościołowi Katolickiemu, w tym niewątpliwie nauka o gwiazdach i innych planetach, była sprzeczna z naukami płynącymi z Watykanu. Tym, którzy parali się nauką, przypisywano konszachty z diabłem, dzięki czemu, zgodnie z prawem, Święta Inkwizycja, mogła działać, paląc przeciwników Kościoła, innowierców, na stosie lub wieszając, a wszystko to w imieniu Boga.
Książkę czyta się jednym tchem. Zaś akcja powieści nie zwalnia w żadnym miejscu. Książka jest nie tylko opisem świata Inków, ale też ich historią widzianą oczami skryby. Autorka umiejętnie wplotła w wydarzenia legendy o Gwiezdnych Ludziach, którzy – według wierzeń Inków – przybyli z odległych planet i nauczyli ich astronomii, hodowli roślin czy też wznoszenia budowli. Książka oprócz tego, że jest powieścią historyczną, jest też przewodnikiem po kulturze Inków. Ja, jako czytelnik, dzięki tej książce dowiedziałem się, skąd wzięły się niektóre owoce: jak ananas. Do czego ówcześni Indianie używali koki. A także jaki był ich stosunek do złota czy też kamieni szlachetnych.
Świat Inków był wyjątkowy. Był idealny. Dzięki tej książce poznałem ich świat. Byłem tam, ale tylko w wyobraźni. Przez naszą pychę, rządzę posiadania złota, ukradliśmy im to. Ale oni i tak wygrali, bowiem przemycili do naszych umysłów największy swój skarb – wiedzę.

Na książkę trafiłem zupełnie przypadkowo, podczas ostatniej wizyty w pobliskiej bibliotece. Książki, ani tym bardziej autorki, wcześniej w ogóle nie znałem. Jako że od młodości interesuję cywilizacjami, które zamieszkiwały kontynent Ameryki Południowej i Łacińskiej, tematyka od razu mnie zainteresowała i książkę wypożyczyłem.
Ta przypadkowa książka okazała się, już nawet...

Książka jest po prostu cudna. Wciąga niesamowicie. Napisana zręcznie, barwnie i spójnie. Bohaterowie są bardzo różnorodni, miejsca akcji żywe i barwne, a akcja wciąga jak Amazonka.
Jeżeli chociaż troszkę interesuje kogoś tematyka inków to zdecydowanie polecam. W innym wypadku też polecam ;)

Książka jest po prostu cudna. Wciąga niesamowicie. Napisana zręcznie, barwnie i spójnie. Bohaterowie są bardzo różnorodni, miejsca akcji żywe i barwne, a akcja wciąga jak Amazonka.
Jeżeli chociaż troszkę interesuje kogoś tematyka inków to zdecydowanie polecam. W innym wypadku też polecam ;)

Książka nierówna - część, gdzie bohater wędruje po Ameryce Pld dość wciągająca, niestety później stopniowo coraz bardziej męczy, fabuła się jakoś nie klei, jest mało przekonująca.

Książka nierówna - część, gdzie bohater wędruje po Ameryce Pld dość wciągająca, niestety później stopniowo coraz bardziej męczy, fabuła się jakoś nie klei, jest mało przekonująca.

Akcja powieści ma miejce w szesnatowiecznej Hispanii, to czasy, w których rozpowszechniona była działalność inkwizycji. Głównym bohaterem opowieści jest 12 letni Gonzalo Porasa aby uchronić się przed mackami inkwizycjii musi opuścić rodzinne miato

Akcja powieści ma miejce w szesnatowiecznej Hispanii, to czasy, w których rozpowszechniona była działalność inkwizycji. Głównym bohaterem opowieści jest 12 letni Gonzalo Porasa aby uchronić się przed mackami inkwizycjii musi opuścić rodzinne miato

Jak do tej pory jedyna książka tej autorki. Nie bez znaczenia jest odznaczona światowym bestsellerem, ponieważ wolumin porwie czytelnika bez reszty. Przeniesie w barwne dawne dzieje i kultury. Pozycja z tematyki przygody, podróży i nauki.

Jak do tej pory jedyna książka tej autorki. Nie bez znaczenia jest odznaczona światowym bestsellerem, ponieważ wolumin porwie czytelnika bez reszty. Przeniesie w barwne dawne dzieje i kultury. Pozycja z tematyki przygody, podróży i nauki.