Kaktus na parapecie

Okładka książki Kaktus na parapecie
Magdalena Zarębska Wydawnictwo: Skrzat literatura dziecięca
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Skrzat
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374376785
Tagi:
podróż w czasie lata 70-te wrocław PRL
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
75 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1201
620

Na półkach: , , ,

Jak wspominacie swoje dzieciństwo? Ja wspaniale. Mieszkałam na dużym osiedlu gdzie na podwórku bawiło się mnóstwo dzieci, grałyśmy w klasy, w dwa ognie, w podchody, a nawet w noża. Niestraszny mi był granatowy fartuszek w szkole bo z dumą nosiłam na nim odznakę wzorowego ucznia. Miałam adapter z mnóstwem analogowych płyt, z rodzicami jeździłam małym fiacikiem na wakacje nad morze, miałam słynne relaksy, radiomagnetofon "Kasprzak" i wiele wiele innych przedmiotów stanowiących obecnie relikt tamtych czasów. W telewizji oglądałam "Tik - taka", "5-10-15" i "Michałki". Dawno to było? Moim zdaniem nie tak strasznie dawno. Niestety książka "Kaktus na parapecie" i reakcja mojej ośmioletniej córki wyprowadziła mnie z tego błędu.
Jest 2009 r. Mikołaj jest typowym dzieciakiem współczesności. Komputer, telefon komórkowy, iPod, iPad i wiele innych elektronicznych gadżetów jest dla niego zwykłym wyposażeniem jego codziennego życia. Jest wiecznie niezadowolony; wszystko i wszyscy dookoła powodują u niego wybuchy gniewu. Pewnego dnia za sprawą gry komputerowej wymyślonej przez ojca przenosi się w czasie do roku 1979. Przeżywa szok i nie bardzo potrafi znaleźć się w ówczesnej rzeczywistości. W telewizji dwa programy, komputerów w domach nie ma, nie mówiąc nic o telefonach komórkowych i internecie. Dzieci na podwórku grają w kapsle, a do ich oznaczenia używają flag wyciętych z encyklopedii. (Mikołaj nie może pojąć dlaczego niszczą książkę, a nie wydrukują sobie potrzebnych flag). Z klasą jedzie na wykopki ziemniaków, musi w szkole nosić niewygodny stylonowy fartuszek, a już stanie po nocy w kolejkach po sprzęt AGD... koszmar jakiś! Chłopiec nagle zaczyna doceniać wygody współczesności i marzy o powrocie do domu, o posiłkach przy stole (a nie przy niewygodnej ławie) i wielu innych rzeczach które kiedyś wydawały się czymś normalnym, a teraz są niedoścignionym marzeniem.
Tyle fabuły, teraz trochę prywaty. Książkę czytywałam wieczorami mojej Starszej. Żebyście zobaczyli jej spojrzenie, kiedy zorientowała się, że czasy przedstawione w książce to czasy dzieciństwa Jej mamy! Moje dziecko patrzyło na mnie jak na obiekt muzealny. Mama, jak to nie było komputerów i internetu? To z czego ty dowiadywałaś się ciekawostek:? Naprawdę nie można było zobaczyć każdego zakątka świata (Basia jest fanką Google Earth) Jak to, JAK TO? Mama, co to znaczy, że do sklepu rzucili towar? I dlaczego Mama bohatera kupiła mu za duże spodnie? Dlaczego nie było innych? Dlaczego były takie kolejki do sklepów? DLACZEGO?
Powiem Wam, że za każdym pytaniem mojej córki przybywało mi zmarszczek, a ja byłam coraz starsza. Jeszcze chwila i dałabym się zamknąć do gabloty muzealnej. Moje dziecko nie pojmowało wielu opisanych zdarzeń, natomiast skakała z radości kiedy usłyszała o grze w kapsle, której kiedyś na wakacjach nauczył jej Tata. I tu padło stwierdzenie: "Nie wiedziałam, że ta gra jest taka stara"... Bez komentarza....

Jak wspominacie swoje dzieciństwo? Ja wspaniale. Mieszkałam na dużym osiedlu gdzie na podwórku bawiło się mnóstwo dzieci, grałyśmy w klasy, w dwa ognie, w podchody, a nawet w noża. Niestraszny mi był granatowy fartuszek w szkole bo z dumą nosiłam na nim odznakę wzorowego ucznia. Miałam adapter z mnóstwem analogowych płyt, z rodzicami jeździłam małym fiacikiem na wakacje nad...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    98
  • Chcę przeczytać
    41
  • Posiadam
    20
  • Dla dzieci
    4
  • Dla dzieci i młodzieży
    3
  • Ulubione
    3
  • Literatura polska
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2012
    2
  • 2015-Książki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kaktus na parapecie


Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także