Niebezpieczeństwa onanizmu
- Kategoria:
- zdrowie, medycyna
- Tytuł oryginału:
- Nouveau manuel sur les dangers de l’onanisme et conseils relatifs au traitement des maladies qui en résultent
- Wydawnictwo:
- słowo/obraz terytoria
- Data wydania:
- 2011-05-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-05-06
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374530293
- Tłumacz:
- Krzysztof Rutkowski
- Tagi:
- onanizm historia moralności historia medycyny humor masturbacja
"Niebezpieczeństwa onanizmu" Jacques'a-Louisa Doussina-Dubreuila to - jak sam tytuł wskazuje - zatrważająca opowieść o zgubnych skutkach nałogu, który od niepamiętnych czasów wyniszcza nasze społeczeństwa. Praca wydana po raz pierwszy w 1825 roku przytacza liczne świadectwa spisane przez nadobnych młodzieńców, którzy powierzają uczonemu doktorowi sekretne szczegóły swoich niecnych praktyk oraz przerażające spustoszenia, jakie zwyczaj ten poczynił w ich życiu psychicznym i fizycznym. Powołując się na najuczeńszych mężów, od starożytnych po współczesnych, autor wyjaśnia, jak wykrywać onanistów, jak czuwać nad ich cnotą i jakie kuracje im aplikować. Opowiada też, jak wielką pomocą służy w tych zabiegach religia. Nade wszystko zaś przytacza niezliczone przykłady straszliwych dolegliwości, jakie wynikają z nałogu masturbacji - nałogu wiodącego wprost ku śmierci.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 140
- 132
- 62
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
Wiem, nie można tej lektury czytać dzisiaj nie biorąc kontekstu historycznego, w którym powstała. Wiem również, że postęp i rozwój nauki poszedł tak daleko, że wszystkie zawarte tam quasi naukowe „prawdy” zostały definitywnie obalone, ale również i wyśmiane. Nie można jednak całkowicie odciąć się od destrukcyjnego przesłania jakie zostało tam zawarte, gdyż o ile można usprawiedliwić poglądy medyczne, które zmieniają się wraz z człowiekiem i nabywanym przez niego doświadczeniem i wiedzą, o tyle moralne skutki w sposób trwały wyciskają do dnia dzisiejszego piętno powodując, że czytamy tę lekturę z lękiem i trwogą. Średniowieczni teologowie zaliczyli masturbację do jednego z najgorszych grzechów, by później utrwalić ten osąd wpisując ją do kategorii najgorszych przestępstw seksualnych. Istotnym argumentem było stwierdzenie, że jest wyrazem demoniczno-egoistycznej natury która walcząc w człowieku z jego dobrymi skłonnościami pcha go ku tej nieczystości, a jej skutkiem jest porzucenie działań zmierzających do prokreacji, a to jest już w samej myśli zło najgorsze. Tym bardziej, że kiedy onanizm staje się udziałem żonatych mężczyzn to uznany jest za środek antykoncepcyjny, więc grzech jest podwójny. Surowa ocena i jednoznaczna klasyfikacja to było jedno, ale oprócz tego instytucje kościelne i te, które zajmowały się wychowaniem młodzieży, podjęły określone akcje mające na celu skutecznie ten grzech wyplenić w środowiskach i miejscach, które mogłyby być przyczyną jego powstawania. Jak podają zachowane kroniki, społeczności żaków i wychowankowie rożnych internatów wspólnie razem bez żadnego skrepowania oddawali się zorganizowanej onanistycznej zabawie. Ówczesne, a często powielane do dziś, poglądy informowały, że masturbacja pozbawia sił witalnych i jest istotną przeszkodą w normalnym rozwoju organizmu. Spowiednicy i lekarze zalecali zimne kąpiele, zwiększenie praktyk postnych i innych form pokutnych. Tym bardziej, że zewnętrzne objawy (zilustrowane zbiorem sztychów pokazujących kolejne stadia „choroby”) wskazywały, że wszyscy, którzy ulegali temu zgubnemu nałogowi, który stał się istotną plagą i zagrożeniem społecznym byli od razu rozpoznawalni. Wory pod oczami, plamy na ciele, gwałtowne chudnięcie, wymioty i biegunka, epilepsja, wypadanie włosów i każda inna oznaka chorobowa, miała być wywoływana nie przez prawdziwe choroby tylko przez masturbację i w konsekwencji w bardzo krótkim czasie prowadziła do całkowitego wyniszczenia organizmu i śmierci. Na rynku pojawiały się traktaty medyczno-moralne, które podawały precyzyjne recepty i środki zaradcze zapobiegające temu zjawisku, na ten temat wypowiadały się wszystkie znaczące autorytety. Autor przedstawia w formie listów wstrząsające opowieści o zgubnych skutkach i paraliżujące doniesienia o konsekwencjach, które spotykały masturbujących się. Prezentowany obraz roztacza przed nami katastrofalną wręcz wizje tego nałogu i jego siły. Dolegliwości, które spotykają masturbantów powinny być znakiem ostrzegawczym dla wszystkich. Kościół współcześnie zmniejszył rangę moralną, niemniej jednak pozostał na stanowisku krytycznej oceny. Jego głos pojawił się ostatnio przy okazji inwazji gender i oceny programów edukacyjnych, zwłaszcza tych skierowanych do przedszkolaków, w których zaleca się praktyki masturbacji, jako formy terapeutycznych działań mających na celu oswajanie dzieci ze sferą seksualną. Lektura która boli i przeraża.
Wiem, nie można tej lektury czytać dzisiaj nie biorąc kontekstu historycznego, w którym powstała. Wiem również, że postęp i rozwój nauki poszedł tak daleko, że wszystkie zawarte tam quasi naukowe „prawdy” zostały definitywnie obalone, ale również i wyśmiane. Nie można jednak całkowicie odciąć się od destrukcyjnego przesłania jakie zostało tam zawarte, gdyż o ile można...
więcej Pokaż mimo to