Wilk z Wall Street
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Wolf of Wall Street
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2014-01-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-13
- Data 1. wydania:
- 2007-09-25
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379432196
- Tłumacz:
- Jan Kraśko
- Ekranizacje:
- Wilk z Wall Street (2014)
Satyryczna rekonstrukcja jednej z najbardziej zwariowanych karier w historii światowego biznesu
W latach 90-tych XX wieku Jordan Belfort był jednym z najbardziej znanych ludzi w Stanach Zjednoczonych. Za dnia zarabiał tysiące dolarów na minutę. Nocą wydawał je równie błyskawicznie na narkotyki, seks i zagraniczne podróże. Prowadząc interesy na krawędzi prawa bądź je łamiąc, zwrócił na siebie uwagę amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości, lecz nawet wtedy nie zrezygnował z hulaszczego trybu życia. W ten sposób rozpoczęła się emocjonująca gra w kotka i myszkę z FBI oraz instytucjami nadzorującymi nowojorską Wall Street.
Jego historia została przeniesiona na ekran kinowy przez Martina Scorsese, a w rolę Belforta brawurowo wcielił się Leonardo DiCaprio.
„Tak, jest prostacka, grubiańska i wulgarna… i czyta się ją jednym tchem. Dostarcza rozrywki jak literatura brukowa i jest namacalnie prawdziwa niczym akt oskarżenia”.
– Kirkus Reviews
„Wybuchowe skrzyżowanie »Fajerwerków próżności« Toma Wolfe'a i »Chłopców z ferajny« Scorsese'a”.
– Sunday Times
„Dla nie znających Wall Street to ważna lektura. Dla obeznanych po prostu świetna zabawa”.
– TheStreet.com
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Pieniądze + narkotyki = Jordan Belfort
W myśl zasady „najpierw książka, potem film”, moje zainteresowanie padło najpierw na papierowy odpowiednik filmowego hitu z Leonardo DiCaprio w roli głównej. „Wilk z Wall Street” oprowadza czytelnika po ekskluzywnych willach, wiecznie wzburzonych giełdach papierów wartościowych, a nawet zabiera odbiorcę w międzykontynentalną podróż pełną seksu, narkotyków i pieniędzy. Lektura pozwala doznać szczypty luksusu i bogactwa, przywdziać elegancki garnitur i ruszyć na podbój miasta, gdzie zaznamy przyjemności i zanurzymy się w inny, niedostępny świat.
Jordan Belfort stworzył pozycję śmiałą, wulgarną i sarkastyczną, w której opisuje swoje własne, zwariowane i kontrowersyjne życie. Z jednej strony przedstawia swoją osobę jako majestatycznego brokera, którego jedynym zajęciem jest wydawanie potężnych ilości pieniędzy na środki uzależniające i seks z prostytutkami. Z drugiej daje do zrozumienia, że pieniądze niosą za sobą poważne konsekwencje, czego sam jest doskonałym przykładem. Wyzuty z moralności i wrażliwości, balansuje na granicy społecznej dezaprobaty i odpycha od siebie wszystkie osoby, które miały dla niego jakiekolwiek znaczenie.
Nie jest to książka przeznaczona dla wszystkich, gdyż wszystkie osoby uczulone są na słowa ordynarne, powszechnie uważane za obraźliwe nie powinny zaglądać do „Wilka z Wall Street” i omijać go szerokim łukiem. Cenzury nie ma tutaj w ogóle, a więc słowa na „k” i „ch” przybierają formę przecinków i kropek. Nie jest to nic złego, mając na uwadze branżę głównego bohatera i sam charakter publikacji. Jest to książka tak niegrzeczna, że wulgaryzmy są najmniejszym jej przewinieniem, gdyż sytuacje, które opisuje Belfort, niejednokrotnie zszokują i przyprawią odbiorcę o moralne obrzydzenie. Autor zobrazował je w sposób fantastyczny, gdyż jego nietypowe zachowanie i następstwa jego czynów są tym, o czym chce czytać nabywca. Czytelnika interesują brudy, problemy i nałogi bogaczy, a tego Jordan dostarcza pod dostatkiem.
Niestety, czytając „Wilka z Wall Street” czytelnik wpada w mylne przekonanie, że wybryki głównego bohatera są akceptowalne i ogólnie przyzwolone, przez co, zmiana codziennych nawyków i stylu życia może nastąpić bardzo szybko. Jordan Belfort z łatwością może stać się autorytetem, i bynajmniej nie w sferach, których byśmy tego chcieli. Poprzez swoje zachowanie prowokuje odbiorcę do naśladowania, gdyż ten zazdrości mu swobody i wolności, którą gwarantują mu zielone banknoty. Zdaję sobie przy tym doskonale sprawę, że dorosły czytelnik traktuje spowiedź głównego bohatera z dystansem, lecz eliminacja zazdrości jest niestety niemożliwa, a jak wiemy zazdrość wzbudza zawiść, zawiść rodzi podrażnienie, a to, może powodować niekoniecznie pożądane zachowanie.
Czytanie „Wilka z Wall Street” jest uzależniające. Przygody i wykroczenia Jordana Belforta skierowane są bardziej do płci mniej pięknej, więc w końcu mężczyźni mogą mieć swój odpowiednik Anastasii Steele i jej „wewnętrznej bogini”. Rzadko mogę doznać tak ekstremalnych przeżyć i ekstrawagancji, które dostarcza lektura. Książka zyskała status jednej z moich ulubionych i zapewne niejednokrotnie będę do niej wracał. Świetna pozycja, która obrazuje, że posiadanie pieniędzy daje tyle samo szczęścia, co nieszczęścia.
Damian Hejmanowski
Oceny
Książka na półkach
- 3 047
- 2 776
- 937
- 136
- 115
- 80
- 45
- 16
- 14
- 14
OPINIE i DYSKUSJE
Miejscami miałem wrażenie, że autor czytał wcześniej American Psycho i inspirował się tamtą książką, ale to tylko drobne niuanse, być może wcale nie mam racji. Przyznaję, że autor ma nawet lekkie pióro, do tego lubię sarkazm, którego też używał. Nic się nie dłuży, akcja jest cały czas, a dla tych którzy liczą na opowieść jak wygląda Wall Street mam smutną wiadomość, bo nie znajdą tu o tym zbyt wiele, to książka przede wszystkim biograficzna o yuppie narkomanie i jego szaleństwach. A film jest świetny bo materiał był interesujący.
Miejscami miałem wrażenie, że autor czytał wcześniej American Psycho i inspirował się tamtą książką, ale to tylko drobne niuanse, być może wcale nie mam racji. Przyznaję, że autor ma nawet lekkie pióro, do tego lubię sarkazm, którego też używał. Nic się nie dłuży, akcja jest cały czas, a dla tych którzy liczą na opowieść jak wygląda Wall Street mam smutną wiadomość, bo nie...
więcej Pokaż mimo toStrasznie męcząca
Jeden z żadkich przypadków, kiedy film jest lepszy od książki
Strasznie męcząca
Pokaż mimo toJeden z żadkich przypadków, kiedy film jest lepszy od książki
Świetny styl pisania, wartka akcja, mnóstwo mimochodem wciśniętych informacji o tym jak wówczas działał rynek finansowy w USA. Dla mnie bomba. Bardzo przyjemnie mi się czytało tę książkę.
Świetny styl pisania, wartka akcja, mnóstwo mimochodem wciśniętych informacji o tym jak wówczas działał rynek finansowy w USA. Dla mnie bomba. Bardzo przyjemnie mi się czytało tę książkę.
Pokaż mimo toSzybka, wulgarna, śmieszna. Chwilami widac jak Jordan sie wybiela, mocno wychwala siebie i swoich bliskich (trochę dziwnie to czytać ale ładnie z jego strony). Można jedynie się domyślać ze większość jego historii zostala pominięta lub troche złagodzona.
Szybka, wulgarna, śmieszna. Chwilami widac jak Jordan sie wybiela, mocno wychwala siebie i swoich bliskich (trochę dziwnie to czytać ale ładnie z jego strony). Można jedynie się domyślać ze większość jego historii zostala pominięta lub troche złagodzona.
Pokaż mimo toTrochę mam problem z ta książką niby ciekawa jednakże w pewnych momentach dość nużąca
Trochę mam problem z ta książką niby ciekawa jednakże w pewnych momentach dość nużąca
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRzadko mi się to zdarza, ale przy "Wilku z Wall Street" musiałam uznać, że film był zdecydowanie lepszy niż książka. Wspomnienia Belforta opowiadające o rozwoju jego kariery i późniejszym upadku faktycznie były wciągające i czytało się je szybko, ale ciężko uznać, by była to naprawdę dobra książka. Po pierwsze, autorowi udało się tak przedstawić samego siebie, że czytelnik nie miał szans go polubić. Belfort to cham, niedbający o ludzi i uzależniony od pieniędzy, narkotyków i seksu. Pierwsza część książki to głównie zachwyty nad samym sobą i swoimi osiągnięciami, druga - coraz szybszy upadek pod wpływem narkotyków. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że już czekam, kiedy cały świat Belforta posypie się jak domek z kart i tylko się zastanawiałam, co jeszcze odwali, zanim to się stanie... I fakt, odwalał sporo - i było to w pewien sposób fascynujące, bo autor opisywał świat, który dla przeciętnego człowieka jest kompletnie poza zasięgiem. Zarazem jednak nie da się nie zadać sobie pytania: czy w ogóle chciałoby się trafić do takiego świata?
Belfort był świetnym mówcą - to na pewno pomogło mu osiągnąć ogromny sukces. Nie do końca jednak sprawdza się w pisarstwie - miałam wrażenie, że "Wilk z Wall Street" to właśnie taka opowieść, opowiedziana luzem po szklance czegoś mocniejszego. Luźna, mieszająca czasem wątki, przeplatająca karierę z życiem prywatnym, narkotyki z seksem, ograniczająca znaczenie relacji międzyludzkich do pieniędzy. Nie da się oczywiście zaprzeczyć, że życie Belforta było świetnym materiałem na książkę i jeśli chodzi o akcję, to czytelnik na pewno nie będzie się tu nudził - ciągle się coś dzieje. Do tego jest to lektura z tych, które skłaniają do przemyśleń i choć czasem wywołują na twarzy uśmiech, to jest to jednak uśmiech dość gorzki. Nie żałuję czasu poświęconego lekturze, ale po kontynuację opowieści Belforta sięgać nie zamierzam.
Rzadko mi się to zdarza, ale przy "Wilku z Wall Street" musiałam uznać, że film był zdecydowanie lepszy niż książka. Wspomnienia Belforta opowiadające o rozwoju jego kariery i późniejszym upadku faktycznie były wciągające i czytało się je szybko, ale ciężko uznać, by była to naprawdę dobra książka. Po pierwsze, autorowi udało się tak przedstawić samego siebie, że czytelnik...
więcej Pokaż mimo toW autobiografiach jest ten problem, że nie wiemy co jest prawdą, a co jest zmyślone. Niektóre historie były tak nakręcone, że wątpię, żeby wydarzyły się naprawdę. Jednak warto ją przeczytać. Po co? Żeby mieć przestrogę, jak nie postępować w życiu. Nie słuchać się innych, szczególnie jak proponują nam używki. Jest to też przestroga przed luksusem, jest on pierwszą drogą do bankructwa. Luksus ma wtedy sens, gdy się go sprzedaje.
W autobiografiach jest ten problem, że nie wiemy co jest prawdą, a co jest zmyślone. Niektóre historie były tak nakręcone, że wątpię, żeby wydarzyły się naprawdę. Jednak warto ją przeczytać. Po co? Żeby mieć przestrogę, jak nie postępować w życiu. Nie słuchać się innych, szczególnie jak proponują nam używki. Jest to też przestroga przed luksusem, jest on pierwszą drogą do...
więcej Pokaż mimo toZaciekawiła mnie książka zatytułowana „Wilk z Wall Street”, której autorem jest Jordan Belfort Mamy tutaj przejaskrawiony, niektórzy sądzą, że wręcz komiczny obraz jednej z największych instytucji finansowych świata giełdy nowojorskiej, czyli Wall Street. Niewątpliwie ta giełda jest globalna i ma wpływ na to co się dzieje w gospodarce całego świata, a że obieg informacji jest niemal błyskawiczny, to reakcje na decyzje inwestorów i wszystkich graczy na giełdzie są niemal natychmiastowe. Inną kwestią jest fakt, że to się nigdy nie zmieni, że informacja sama w sobie potrafi być walutą i wygra ten kto ma lepszy dostęp do informacji. Niby jest to sprzeczność, a jednak nie, bo trzeba wiedzieć jak do tajnych sekretów docierać i umieć wykorzystać, czyli zarobić jak najwięcej zielonych papierków, bo o to przecież chodzi, o pieniądze, górę pieniędzy. A walka o pieniądze, zdaniem autora i głównego bohatera książki jednocześnie, Jordana Belforta, jest jak wojna, w której chodzi o pokonaniu/porobieniu przeciwników i oczywiście zdobycie łupów wojennych. Planowane są całe kampanie wojenne, mamy też przemowy Belforta, którzy niczym wódz i strateg wojenny motywuje podwładnych do działania.
Bo o tym trzeba wiedzieć, że książka jest swoistym pamiętnikiem jednego z giełdowych wilków, który opowiada o sobie, o swojej karierze na Wall Street, od najniższych po najwyższe szczeble tej giełdowej piramidy. Opowiada też o prywatnym życiu Belforta, relacje z żoną, córka, wyjazdy, konflikty rodzinne. Ale nie ma tego wiele, bo główny bohater był zajęty, nie tylko robieniem pieniędzy, w tym także tych na granicy legalności, więc wchodziły kombinacje wszelakie, a to zajmowało głowę, żeby wprowadzać różne koncepcje. Jednak w książce przeważają opisy imprez, konsumowanie wszelakich używek, liczne, szalone imprezy w towarzystwie pięknych pań. Nie brakuje różnych ekscesów, typu wypadki samochodowe, jest emocjonująca podróż przez sztorm na morzu Śródziemnym. Choć w sumie większość podróży do Europy ma charakter typowo biznesowy.
Podsumowując książka jest dobra, choć nie rewelacyjna, na pewno ciekawa jest kreacja głównego bohatera, no i widziany świat jego oczami, opisy osób bliskich i dalszych są interesująco przedstawione. Ciekawe, że autor nie ma złudzeń co do samego siebie, jest do siebie równie krytyczny jak do całego świata. Myślę, że czytanie tej książki to niezła podróż literacka, choć mam wrażenie troszkę jednak rozczarowuje. W książce mamy opisany pierwszy dzień w pracy Belforda, kiedy jest kimś przynieś, podaj, pozamiataj, wydzwania do klientów, a następny rozdział mamy po kilku latach, kiedy bohater Belfort jest milionerem i trzęsie całą giełdą i autor, też Belfort uważa, że temat jest załatwiony. Słabe to jednak jest. Tytułowy wilk bierze się stąd, że bohater sam tak siebie nazywa. Na ile to jest trafione to już niech czytelnik sam sobie to pytanie zada.
Zaciekawiła mnie książka zatytułowana „Wilk z Wall Street”, której autorem jest Jordan Belfort Mamy tutaj przejaskrawiony, niektórzy sądzą, że wręcz komiczny obraz jednej z największych instytucji finansowych świata giełdy nowojorskiej, czyli Wall Street. Niewątpliwie ta giełda jest globalna i ma wpływ na to co się dzieje w gospodarce całego świata, a że obieg informacji...
więcej Pokaż mimo toOstra jazda bez trzymanki. Historia znanego brokera, który swego czasu trząsł nowojorską giełdą. Kilka lat na na całkowitym haju pełnym narkotyków, seksu i alkoholu.
Ostra jazda bez trzymanki. Historia znanego brokera, który swego czasu trząsł nowojorską giełdą. Kilka lat na na całkowitym haju pełnym narkotyków, seksu i alkoholu.
Pokaż mimo toKsiążka stała w mojej biblioteczce kilka dobrych lat. Tak się złożyło, że dostałem film, więc zgodnie ze swoimi zasadami, pierw czytam książkę, a później sprawdzam, co w filmie zostało przeinaczone, bo przeważnie tak jest. Więc przeczytałem Wilka z Wall Street. No i nie ujęła mnie, jak większości czytelników. Ot historia jednego Żydka, który szybko się dorobił i poznał dragi. Co do tych narkotyków, to jest mnóstwo lepszych książek różne szalone akcje opisujących. Oczywiście, wnioski można i trzeba z tego wyciągnąć, ale sama historia mnie w fotel nie wbiła. A mam w biblioteczce jeszcze drugą część, o której mówi się, że jest słabsza...:)
Książka stała w mojej biblioteczce kilka dobrych lat. Tak się złożyło, że dostałem film, więc zgodnie ze swoimi zasadami, pierw czytam książkę, a później sprawdzam, co w filmie zostało przeinaczone, bo przeważnie tak jest. Więc przeczytałem Wilka z Wall Street. No i nie ujęła mnie, jak większości czytelników. Ot historia jednego Żydka, który szybko się dorobił i poznał...
więcej Pokaż mimo to