-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-04-16
2024-03-26
Piękna, a jakże prosta historia - skierowana zarówno do młodszych, jak i starszych. Jest tu tyle uniwersalnych treści, że każdy znajdzie coś dla siebie - nieważne w jakim nastroju jest i czego potrzebuje, ta historia przyniesie mu/jej ukojenie. Ja odebrałam ją jako połączenie Małego Księcia i Kubusia Puchatka. Wydaje mi się, że potrzeba więcej tego typu treści w dzisiejszych czasach, by pamiętać o wartościach ponadczasowych takich jak dobro, spokój i życzliwość. Nie tylko dla innych, ale przede wszystkim dla siebie, bo o tym często zapominamy.
Piękna, a jakże prosta historia - skierowana zarówno do młodszych, jak i starszych. Jest tu tyle uniwersalnych treści, że każdy znajdzie coś dla siebie - nieważne w jakim nastroju jest i czego potrzebuje, ta historia przyniesie mu/jej ukojenie. Ja odebrałam ją jako połączenie Małego Księcia i Kubusia Puchatka. Wydaje mi się, że potrzeba więcej tego typu treści w...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-26
Historia przedstawia zarówno Batmana, Jokera, jak i Harley Quinn w kompletnie innych odsłonach niż dotychczas, co bardzo mi się podoba. Kiedyś zastanawiałam się nad tym czy taki rozwój wydarzeń byłby możliwy i połączenia między tymi konkretnymi bohaterami aż tak uległyby zmianie, ale nigdy nie sądziłam, że zobaczę to faktycznie na kartach komiksu, i to jeszcze tak dobrze zrobionego! Aż mi głupio, że tak długo zabierałam się do przeczytania tej historii. Pomimo iż komiks wydaje się gruby, przeszłam przez niego bardzo szybko (czytanie zajęło mi jedynie godzinę), co troszkę mnie boli, bo jednak fajnie, aby ten proces trwał dłużej, lecz z drugiej strony jednak mam wrażenie, że historia została opowiedziana dokładnie tak jak miała być - bez zbędnego przedłużania, wymyślania czy wyolbrzymiania. Trzymanie się konkretów, rozwiązywanie wątków i dobry humor. Kreska również mi się podoba - nie jest zbytnio ostra i tym samym realistyczna, tylko pozostaje raczej w kwestii takich wizji i rozmytych idei, co też nadaje fajnego klimatu.
Historia przedstawia zarówno Batmana, Jokera, jak i Harley Quinn w kompletnie innych odsłonach niż dotychczas, co bardzo mi się podoba. Kiedyś zastanawiałam się nad tym czy taki rozwój wydarzeń byłby możliwy i połączenia między tymi konkretnymi bohaterami aż tak uległyby zmianie, ale nigdy nie sądziłam, że zobaczę to faktycznie na kartach komiksu, i to jeszcze tak dobrze...
więcej Pokaż mimo to