Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta książka nie przedstawia kolejnej diety. Przedstawia sposób, protokół postępowania, który bez względu na rodzaj diety, pomoże utrzymać poziom cukrów i insuliny w orgabiźmie na odpowiednim, zdrowym poziomie.

Ta książka nie przedstawia kolejnej diety. Przedstawia sposób, protokół postępowania, który bez względu na rodzaj diety, pomoże utrzymać poziom cukrów i insuliny w orgabiźmie na odpowiednim, zdrowym poziomie.

Dużo ciekawych rozwiązań do poprawienia samopoczucia. Dla osoby początkującej, jak w tytule, super. Dla osoby, która siedzi w temacie - nic odkrywczego.

Dużo ciekawych rozwiązań do poprawienia samopoczucia. Dla osoby początkującej, jak w tytule, super. Dla osoby, która siedzi w temacie - nic odkrywczego.

Każdy powinien przeczytać

Każdy powinien przeczytać

Ta książka jest niesamowita. Obecnie to moja ulubiona książka kucharska. Nie jest to jednak zwykła książka kucharska. Jest to też przepiękny album ze zdjęciami. Można ją kupić nawet właściwie dla samych fotografii. Niezwykłość tej pozycji polega też na rodzaju przepisów. Wszystkie potrawy są wegańskie, zdrowe, a przede wszystkim surowe. Niewiele jest takich pozycji na rynku. A tym bardziej tak pięknie wydanych. Dla mnie wielkim atutem jest też to, że autorka sama wydała swoją książkę. Sama opracowała przepisy, zrobiła wszystkie zdjęcia i jeszcze wydała ją własnym sumptem. Mam nadzieję, że to nie ostatnia jej książka :)
Polecam wszystkim wkręconym w zdrowe jedzenie i lubiących nacieszyć oko pięknymi zdjęciami.

Ta książka jest niesamowita. Obecnie to moja ulubiona książka kucharska. Nie jest to jednak zwykła książka kucharska. Jest to też przepiękny album ze zdjęciami. Można ją kupić nawet właściwie dla samych fotografii. Niezwykłość tej pozycji polega też na rodzaju przepisów. Wszystkie potrawy są wegańskie, zdrowe, a przede wszystkim surowe. Niewiele jest takich pozycji na...

Książka na pewno nie do jednokrotnego przeczytania, a do częstego wracania do jej treści. Bardzo wartościowa, przedstawia czarno na białym jak powinna wyglądać dobrze zbilansowana dieta wegańska dla różnych grup wiekowych z podziałem na płeć i styl życia. W tabelkach i rozpiskach przedstawione są dokładne ilości, jak dokładnie komponować posiłki. Na początku książki można też przeczytać o roli i zapotrzebowaniu na wszystkie najważniejsze makro i mikroskładniki.

Pomimo, że moim zdaniem książka jest bardzo wartościowa i warto ją kupić i mieć w swojej domowej biblioteczce, mam kilka uwag.
Na niektóre tematy jedyny opis to coś w rodzaju: Badania instytutu X pokazują, że weganie mogą mieć mniej składnika X niż osoby na diecie tradycyjnej. Brakowało mi niekiedy rozwinięcia tematu i wniosków. Przeczytanie takiego suchego faktu nie pogłębia mojej wiedzy, a po to w końcu czytam książkę na dany temat. Czasem lepiej byłoby poruszyć mniej wątków, ale te poruszone rozwinąć, tak aby ich obecność w książce miała sens, a nie była tylko odhaczeniem tematu.
Kolejna uwaga kierowana jest do sposobu przedstawienia danych w tabelach. W kilku porównaniach składników były one zestawiane ze sobą w różnej ilości: 1/2 szklanki, 1/3 szklanki, łyżka, 100 g - jako przykładowa jedna porcja. Taki sposób porównania danych w jednym zestawieniu nie jest dla mnie przejrzysty, nie pokazuje mi dokładnie czym jeden produkt różni się od drugiego. Wolałabym porównanie składu produktów przedstawiając zawartość mikro i makro w odniesieniu do takiej samej wagi próbki.
Nie podobało mi się także ciągłe porównywanie wegan i wegetarian do osób jedzących mięso. Czytając miałam wrażenie, że dieta mięsna przedstawiona jest jako ta prawidłowa a dieta bezmięsna jako eliminacyjna, uboższa, która może prowadzić do niedoborów bez suplementacji.
Ostatni mankament książki dotyczy jej oprawy. Papier zastosowany na okładkę jest dość miękki i mało wytrzymały. Po krótkim czasie użytkowania książki zaczęły wywijać mi się rogi okładki. Widać, że po dłuższym czasie książka będzie wyglądać mało estetycznie. Skoro jest to książka do częstego użytkowania, a nie na raz, jej oprawa powinna być do tego dostosowania. Wolałabym mieć wydanie z gorszym papierem i skromniej wydaną, ale z odpowiednio trwałą oprawą.

Jeszcze raz, mimo moich uwag, gorąco polecam tę pozycję osobom, które chciałyby się dowiedzieć jak odpowiednio zbilansować swoją dietę wegańską.

Książka na pewno nie do jednokrotnego przeczytania, a do częstego wracania do jej treści. Bardzo wartościowa, przedstawia czarno na białym jak powinna wyglądać dobrze zbilansowana dieta wegańska dla różnych grup wiekowych z podziałem na płeć i styl życia. W tabelkach i rozpiskach przedstawione są dokładne ilości, jak dokładnie komponować posiłki. Na początku książki można...

Bardzo chciałam mieć książkę o kiszonkach i dostałam. Niestety ta książka mnie rozczarowała. Zaczyna się bardzo przyzwoicie, bo na początku jest rozdział o ogólnych zasadach fermentacji, ich typach, higienie itp jednak wszystko pobieżnie "liźnięte". I zaczyna się wkradać coś, czego bardzo nie lubię, a teraz jest jakimś chyba trendem, szczególnie w książkach wydawanych przez blogerów, youtuberów, celebrytów. Jeden przepis na jednej stronie, a na drugiej całej stronie zdjęcie. Nawet jeśli przepis mieści się w jednej linijce, zajmuje całą stronę. Dlatego książkę czyta się niezmiernie szybko, bo mało jest w niej treści. Szkoda mi papieru i miejsca na półce na takie wydanie książki, która ma być użytkowa. Poza tym do samych przepisów też mam ogromne zastrzeżenia. Większość roślin, które zostały wykorzystane, są tak dzikie, że nigdy wcześniej nie słyszałam ich nazwy. Brak też zdjęć tych roślin oraz opisu gdzie je znaleźć, jak wyglądają, czy nie pomylą się z podobnymi niejadalnymi. Zdjęcia przy przepisach to duże zbliżenia nastawionych kiszonek, więc kształty są często nierozpoznawalne. Nie wiem co mam zrobić z tymi przepisami. Żeby użyć tej książki potrzebna jest druga książka - botaniczna. Na szczęście kilka przepisów z tej książki było ciekawych, z roślin które rozpoznaję i z chęcią je wykorzystam.
Raczej nie polecam tej książki. Nawet jeśli ktoś jest botanikiem, to wiele przepisów nie jest ciekawych.

Bardzo chciałam mieć książkę o kiszonkach i dostałam. Niestety ta książka mnie rozczarowała. Zaczyna się bardzo przyzwoicie, bo na początku jest rozdział o ogólnych zasadach fermentacji, ich typach, higienie itp jednak wszystko pobieżnie "liźnięte". I zaczyna się wkradać coś, czego bardzo nie lubię, a teraz jest jakimś chyba trendem, szczególnie w książkach wydawanych przez...

Książka opisuje wpływ mikrobiomu człowieka na jego zdrowie i stan emocjonalny / psychiczny. Pokazuje także wyniszczający wpływ antybiotyków na organizm. Autorka opisuje, w jaki sposób leczyła ciężkie przypadki różnych chorób gastrycznych za pomocą probiotyków i odpowiedniej diety.
Na końcu książki znajdują się przepisy na potrawy, które są odżywcze dla ludzkiego mikrobiomu. Niestety dla mnie nic odkrywczego w tych przepisach nie było. Te same propozycje co w wielu innych książkach: granola, zielony koktajl, mus czekoladowy z avocado, kimchi. Część z przepisami nic dla mnie nie wniosła, a wyglądała jak typowy wypełniacz książki.
Mimo to uważam, że książka jest dobra i potrzebna. Bardzo polecam tę książkę osobom zainteresowanym tematem zdrowia.

Książka opisuje wpływ mikrobiomu człowieka na jego zdrowie i stan emocjonalny / psychiczny. Pokazuje także wyniszczający wpływ antybiotyków na organizm. Autorka opisuje, w jaki sposób leczyła ciężkie przypadki różnych chorób gastrycznych za pomocą probiotyków i odpowiedniej diety.
Na końcu książki znajdują się przepisy na potrawy, które są odżywcze dla ludzkiego...

W książce autor porusza bardzo ciekawy temat - mikrobiomu zamieszkującego ludzkie jelita i jego wpływu na zdrowie i zachowanie ludzi. Początkowo książka jest bardzo ciekawa, opisuje poszczególne gatunki bakterii, skomplikowane zależności między odżywianiem a kondycją owych bakterii. Dużo faktów rzuconych hasłowo, nie wyczerpujących tematu, jednak wzbudzających ciekawość. Tak wygląda mniej więcej pierwsza połowa książki.
Niestety druga połowa trochę przypomina bloga lifestylowego, zawiera dużo nieprecyzyjnych sformułowań, które nie powinny się znaleźć w książce popularnonaukowej typu: "sam tego nie wypróbowałem, nie wiele o tym wiem", "mają zamiar tego w przyszłości spróbować". Informacje zakończone takimi zdaniami nie są dla mnie wiarygodne.
Na końcu książki znajduje się dział z przepisami. Kilka z nich jest ciekawych, ale większość wygląda jak typowe fit przepisy: granola na śniadanie, mleko roślinne, pasta z nerkowców. Te przepisy można znaleźć już wszędzie, nie wniosły nic ciekawego do treści tej książki.

Podsumowując książka jest bardziej zajawką tematu jelit, stanowi fajny start do dalszych poszukiwań i pogłębiania wiedzy, dla raczkujących w tym temacie czytelników. Nie będzie jednak ciekawa dla osób, które już coś wiedzą na ten temat.

W książce autor porusza bardzo ciekawy temat - mikrobiomu zamieszkującego ludzkie jelita i jego wpływu na zdrowie i zachowanie ludzi. Początkowo książka jest bardzo ciekawa, opisuje poszczególne gatunki bakterii, skomplikowane zależności między odżywianiem a kondycją owych bakterii. Dużo faktów rzuconych hasłowo, nie wyczerpujących tematu, jednak wzbudzających ciekawość....

Jeśli ktoś chciałby przeprowadzić detoks to polecam. W książce znajduje się dużo przydatnych, praktycznych wskazówek, które autorka wypróbowała na sobie. Całość jest jasno napisana. W części książki znajdują się przepisy i przykładowe menu do stosowania w trakcie oczyszczania - ten fragment jest zwięzły i nie tworzy sztucznie objętości.
Po przeczytaniu wiadomo jak się przygotować, przeprowadzić i zakończyć detoks - bez żadnych wątpliwości i niedopowiedzeń. Bardzo polecam.

Jeśli ktoś chciałby przeprowadzić detoks to polecam. W książce znajduje się dużo przydatnych, praktycznych wskazówek, które autorka wypróbowała na sobie. Całość jest jasno napisana. W części książki znajdują się przepisy i przykładowe menu do stosowania w trakcie oczyszczania - ten fragment jest zwięzły i nie tworzy sztucznie objętości.
Po przeczytaniu wiadomo jak się...

Książka nie odkryła przede mną Ameryki. Niektórych rzeczy nie wiedziała, niektóre wiedziałam, a z innymi się nie zgadzam.

Książka nie odkryła przede mną Ameryki. Niektórych rzeczy nie wiedziała, niektóre wiedziałam, a z innymi się nie zgadzam.

Książka na pewno do kilkukrotnego przeczytania. Po pierwszym razie mam ogólny zarys sprawy i dopiero teraz mogę przeczytać z prawdziwym zrozumieniem.

Książka na pewno do kilkukrotnego przeczytania. Po pierwszym razie mam ogólny zarys sprawy i dopiero teraz mogę przeczytać z prawdziwym zrozumieniem.