Opinie użytkownika
Ciekawy zbiór. Niektóre opowiadania bardzo słabe. Ale większość daje radę. A kilka jest wybitnych. Warto.
Pokaż mimo toCiekawa pozycja. Długo była u mnie na liście do przeczytania. Wiele ciekawostek, i w zasadzie tylko ciekawostek. Bo książka krótka, a o każdym zagadnieniu można by napisać osobną, a i to pewnie niejedną. Może w tym jest jej czar. Nie ma za dużo szczegółów czy naukowego żargonu, autor po prostu stara się czytelnika zaciekawić naturą. A także tym, jak pomysły z natury można...
więcej Pokaż mimo to
Ktoś polecał w necie, a że była „za darmo”… Nie warto, nawet za darmo. Chyba, że już absolutnie nie ma nic do czytania. Nie wiem dla kogo są pisane takie książki, ale zdecydowanie nie dla mnie.
Zero napięcia, zero emocji. Fabuła to praktycznie sam dialog (albo monolog w głowie „cyborga”). Nie jest może źle napisana, ale tak jakby na odwal. Zdecydowanie cykl umarł dla mnie...
Film widziałem... No, więcej niż raz. Przyszedł czas na książkę. Są momenty, gdzie książka jest lepsza. Ale np. wstawki szeryfa lepiej działały w filmie, tu trochę denerwowały.
Jest dobrze. Zdecydowanie lepsza niż Droga. Człowiek się wczuwa i lubi, albo nienawidzi, bohaterów. Jest klimat. Nie ma się czego przyczepić, ale też nie urywa.
Dobra, nie tak jak "Bad Blood", ale czyta się. Może trochę za dużo jest historii rodu Sacklerów, a za mało o ich nadużyciach, ale solidna. Ogólnie nic nowego, "nam bogatym wszystko wolno" i "bogaci nie idą do więzienia", tak można streścić sprawę. Ale warto przeczytać, bo o zwyrodnieniach należy pamiętać.
Pokaż mimo to
Leżała u mnie na półce już od jakiegoś czasu, trzeba się było w końcu dowiedzieć co tak ciekawiło zabójcę Lennona, i niedoszłego zabójce Reagana. Przeczytałem i wciąż nie wiem. Bo książka jest przeciętna. Dobrze napisana i ma momenty, że człowiek się nawet trochę wczuje. Ale większość nuży, a to krótka pozycja.
Główny bohater jest denerwującym, rozpieszczonym dzieciakiem,...
Czasami lubię sobie poczytać humanistyczne "pitolenie o Chopinie". Książki w stylu "przeczytałem x książek, wyciągnąłem takie oto wnioski". Wnioski które obali kolejny humanista, który przeczytał y książek, gdzie y > x. Taka to już "nauka", gdzie mówią ci co masz czytać i co masz myśleć o tym co przeczytałeś.
Książka pewnie wzbudzi zachwyt w każdym kto uwielbia moc cytatów...
Lepsze niż Kroniki Rumowe. I bardziej zrozumiałe niż filmowa adaptacja. Czytało się. A nawet można coś wynieść, jak się bardzo wczyta.
Pokaż mimo toPan Carlin to dla mnie geniusz komedii. Książka pokazuje, że też trochę szaleniec. Jak każdy geniusz. Nic specjalnego, zbiór luźnych przemyśleń. Jedne mniej trafne, inne bardziej. Jest śmieszno, ale jakby mi audiobooka sam autor nie czytał, to pewnie ocena byłaby o jeden niższa.
Pokaż mimo to
Film jest mistrzostwem, więc zawsze chciałem przeczytać książkę. W końcu nadszedł jej czas.
Pierwsza część jest wspaniała. Dobrze się czyta. Człowiek wczuwa się w świat wielkich korporacji nastawionych jedynie na zysk. Budzi emocje, nie nudzi. Zupełnie inaczej niż w filmie, gdzie pierwsza połowa to masakra. Jak ostatnio pokazywałem go dzieciom, to się czułem jak Bolec...
Po książkę sięgnąłem, bo pojawiła się jak czytałem "Atlas zbuntowany", a chciałem też przeczytać coś o tym okresie co nie jest fikcją. Bardzo dobra kompilacja tekstów. Co ciekawe nawet dość obiektywna, a autorka jest republikanką z krwi i kości. Czyta się dobrze, mimo iż teksty mają już 100 lat.
Nie można tego samego powiedzieć o wstępie, który jest dość jadowity i...
Długo nie mogłem się przekonać do tego pisarza. Słyszałem same dobre rzeczy, ale coś mi nie pasowało. Niedawno obejrzałem dokument o nim, i z nim, na Apple TV i mnie zainteresował. A najbardziej ta właśnie powieść, która była w filmie wspomniana.
Jest dobrze, bardzo dobrze. Nie ma tu gadżetów. Szpiedzy nie zachowują się jak celebryci. Każda akcja jest sumiennie planowana,...
Warto przeczytać, bo komunizm to choroba, której zawsze należy się bać i leczyć wszelkie jej oznaki.
Można się przyczepić, że jest jednostronna, bo jest. Większość (są wyjątki, ale nikłe) przedsiębiorców, to ludzie perfekcyjni, fizycznie i intelektualnie. A większość komuchów jest odrażająca fizycznie i głupia. Męczy też wszechobecny patos i to, że postacie nie rozmawiają,...
Ciekaw byłem za co autora obłożyli klątwą. Już wiem, a przy okazji, przez większość czasu, dobrze się bawiłem.
Książka ma dwa poziomy. Jeden to teraźniejszość/świat rzeczywisty, gdzie mamy "anioła" Gabriela i "diabła". Ten poziom średnio mi się podobał. Początek przypomniał mi "Dobry omen", którego nie znoszę. Na szczęście autorowi szybko przeszło i później jest po prostu...
Wyśmienicie się czytało. Z początku myślałem, że będzie słabo, bo główny bohater wnerwiający. I taki niestety zostaje aż do końca. Ale szybko nabrała tempa. Autor próbuje edukować czytelnika za każdym razem, gdy nasz astronauta rozwiązuje problemy. Gdyby w szkołach tak uczyli.
Zakończenie trochę przesłodzone, ale inaczej w USA by się nie sprzedało. A poza tym, nie ma się...
Nie to co pociąg, ale daje radę. Na szczęście ta była pierwsza, więc widać, że autor się rozwija. Za dużo mistycyzmu. Może to przemawia do Japończyków, ale mnie te wszystkie duchy trochę drażniły.
Za to w pełni zgadzam się z myślą przewodnią, ludzkość to robactwo. A miasta to roje. Żadne zwierze nie żyłoby w takich warunkach, na które człowiek przystaje.
Trochę też się...
Ta trylogia przypomina mi husycką od Sapkowskiego. Niesamowita pierwsza część. Druga taka sobie, ale się trzyma. A trzecia nieporozumienie.
Dałem 6/10 w zasadzie tylko za opowieści na końcu. Główną część można spokojnie pominąć. Wnosi niewiele, czyta się tak sobie. Nawet nie za bardzo domyka fabułę.
Daje radę. Ciekawa. Żeby się czytało jak thriller, to bym nie powiedział. W napięciu nie trzyma, ale można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy. Polecam, jeśli interesuje was ta tematyka.
Pokaż mimo to
Książka dziwna, acz ciekawa. Budzi emocje, skłania do myślenia i koryguje to i owo w światopoglądzie. Jednak czegoś zabrakło, nie chwyciła jak ta o robocie. Może dlatego, że nie mogłem polubić bohatera. Bardziej mnie odrażał niż budził współczucie.
Oto mamy lokaja, który jest posłuszny i wierny swemu panu bardziej niż pies. Wszystko ze swego życia odsuwa na bok,...
Obyczajowa, ale coś w niej jest. I trochę szkoda, że obyczajowa, bo jak autorka opisuje zło, to aż zęby szczękają. Czytało się przyjemnie, a od momentu pojawienia się złej koleżanki, rewelacyjnie. I miałem nadzieję, że autorka pociągnie ten wątek w stronę czegoś mroczniejszego. Niestety.
Pokaż mimo to