Opinie użytkownika
Wielkie rozczarowanie. Akcji brak, mam wrażenie, że większość tekstu to jakaś rozprawka o "Boskiej Komedii" a tych kilka trupów na kartach powieści jest ot tak, żeby jednak jakiś trup był. Zresztą treść też jest mocno chaotyczna i czasem ciężko się zorientować, kto akurat jest bohaterem.
Pokaż mimo toO ile opis książki zaciekawia i zapowiada historię co najmniej z dreszczykiem, o tyle treść pozostawia wiele do życzenia. Chyba jedyny plus - szybko się czyta. W historii może są ze dwa momenty, przy których o tym dreszczyku (takim bardzo delikatnym) można powiedzieć, lecz horrorem bym tej książki nie nazwała. W moim odczuciu to bardziej kabaret, niż horror - zwłaszcza...
więcej Pokaż mimo toPodpinanie się pod Orwella, nawet z reklamą, to grube nieporozumienie. Pomysł może i był ciekawy, lecz jego wykonanie i styl pisarski pozostawiają wiele do życzenia. Akcja jest chaotyczna, zwłaszcza końcówka trudna do przebrnięcia i zrozumienia. Bohaterowie irytujący i schematyczni. Nawet jak na młodzieżówkę, książka jest przeciętna i kojarzy się bardziej z amatorskim...
więcej Pokaż mimo toKsiążka mocna, momentami wręcz brutalna i przerażająca. Szczegółowo i rzetelnie opisuje temat Hołodomoru, który przez tyle lat starano się skrzętnie "zamieść pod dywan". Dziś coraz więcej faktów wychodzi na jaw ukazując ogrom tragedii, do której doprowadziła ludzka głupota, pościg za wynikami i podział na tych lepszych i gorszych. Książka warta polecenia, gdyż porusza...
więcej Pokaż mimo toHistoria właściwie przygodowo-historyczna, gdyż jedynym "fantastycznym" elementem fabuły jest mnich z klasztoru Shaolin i jego nauki. Treść zawiera mocno skondensowaną historię powiązaną z Górnym Śląskiem, jednak jak dla mnie jest to bardziej streszczenie, zaledwie szkic, niż prawdziwa opowieść. Przy tylu barwnych postaciach i faktach książka powinna mieć co najmniej trzy...
więcej Pokaż mimo toPomysł na książkę ciekawy. "Głos" zyskują bezimienni - przypadkowo znalezione kości - osoby, których w jakiś sposób zawiódł system, których zniknięcie tak naprawdę nikogo specjalnie nie obeszło... I w wielu przypadkach trudno nawet stwierdzić, czy aby na pewno nie żyją. W książce dużo jest o pracy policji, także o powiązaniach z polityką, które niestety bardzo często...
więcej Pokaż mimo toŚwiat dobrze nam znany a jednak w pewien sposób magiczny. Chylę czoła przed wiedzą i pasją, z jaką autor snuje opowieść o "zielonych" :) Po takiej lekturze raczej nie da się przejść obojętnie obok jakiegokolwiek drzewa i nie zastanowić się, co też może ono "odczuwać"...
Pokaż mimo toMając w pamięci inne książki tego autora o tej mogę powiedzieć tylko tyle, że jest słaba, nudna i rozczarowuje. Te końcowe 30, 40 stron na których w końcu coś zaczyna się dziać to chyba taka ostatnia próba ratowania akcji.
Pokaż mimo toOstatnia wyprawa Kukuczki z punktu widzenia dziennikarki i autorki. Trochę dziennik, kilka anegdot, jednak większość materiału skupiona na samym tworzeniu reportażu i dziennikarskiej stronie przedsięwzięcia, jakim była wspinaczka na Lhotse. Liczyłam na więcej szczegółów dotyczących samej wyprawy na szczyt (poza opisami przebywania w bazie, gotowania bigosu czy pisania...
więcej Pokaż mimo toGarść ciekawych, zaskakujących faktów z naszej niezbyt pozytywnej historii, podana z poczuciem humoru. Polecam :)
Pokaż mimo toHistoria opowiedziana w książce nie tyle jest kontynuacją, co raczej uzupełnieniem o losy Cilki, która pojawiła się na kartach "Tatuażysty z Auschwitz". Momentami wzruszająca, momentami może porażać - jeszcze jedna opowieść inspirowana losami ludzi, którzy jakoś musieli sobie radzić w tamtej rzeczywistości, zmieniać swoje priorytety, by przetrwać. Brakowało mi w tym jednak...
więcej Pokaż mimo to
Opowieści Tolkiena mają w sobie to "coś" co, kiedy już raz się przeczyta, na zawsze pozostaje w sercu i wyobraźni. Żal tylko, że tak mało opowieści ze swego niesamowitego uniwersum Tolkien zdążył nam zaprezentować. Że tak wiele jest zaledwie okruchów. Niedosyt pozostaje...
Książka - zwłaszcza dla fanów - na pewno będzie jeszcze jedną perełką pozwalającą nieco przybliżyć...
Ciekawa, wciągająca, dobrze skonstruowana fabuła z garścią historycznych informacji... chociaż sam stół króla Salomona rzeczywiście może rozczarowywać (podtrzymując wrażenie głównego bohatera, Tirsa Alfara). Trudno w tym nie zgodzić się ze słowami, że liczy się poszukiwanie. Sam finał może czasem rozczarowywać - chociaż w przypadku tej książki na szczęście tak nie...
więcej Pokaż mimo to
Książka lekka i przyjemna, w sam raz na nudny wieczór.
Uwielbiam kryminały pani Howell, ponieważ pisane są z lekkim przymrużeniem oka. Jest zagadka, w tle czai się jakiś morderca( a nawet ich cały zastęp), momentami wieje grozą (zwłaszcza wtedy, gdy Haley dokonuje obliczeń, czy wystarczy jej kasy na nową torebkę ;) ), ale wszystko i tak kończy się dobrze - źli zostają...
Bliżej chyba detektywowi Diamondowi do Colombo niż do którejś ze sławnych postaci wykreowanych przez Agatę Christie - lecz pomimo swego mrukliwego i złośliwego charakterku, bohater da się lubić i bywa nawet sympatyczny w swoim "fajtłapstwie". Akcja nawiązuje do znanych dawnych kryminałów, a zagadka zamkniętego pokoju (czy raczej barki :) )rzeczywiście jest bardzo prosta,...
więcej Pokaż mimo toKsiążki Donny Leon mają w sobie to "coś", co sprawia, że pomimo niezbyt zawiłej fabuły, czy powtarzalnego schematu akcji, ciągle chcemy więcej i więcej. Aż się boję, co będzie, kiedy przeczytam ostatnią książkę z tej serii. Komisarz Brunetti i jego ferajna już na dobre zdobyli moje serducho i żal się będzie z nimi rozstawać, bo są to postacie bardzo żywe i realistyczne....
więcej Pokaż mimo to
Porównanie do Harrego Pottera raczej nietrafne (chyba, że magią nazwać możliwość podróżowania w czasie bo poza tym innych czarów marów w książce nie ma), powiedziałabym, że to raczej coś w stylu "Małych Agentów" w połączeniu z Indianą Jonesem lub Bondem w wydaniu dla młodszych czytelników.
Niemniej książka napisana jest ciekawie i wciągająco, nie brak w niej też wielu...
Bajkę animowaną znam, film obejrzałam, przyszedł czas na książkę. Przed kilku laty czytałam skróconą wersję... ale jeżeli już mam dobrze poznać to dzieło, to najlepiej pełne, od pierwszej do ostatniej linijki, bez żadnych skrótów.
Powieść jest całkiem inna od tego, co oczekiwałam, lecz pozytywnie mnie zaskoczyła. Autor jest mistrzem w kreowaniu bohaterów, wydarzeń a...
Przeczytać, przeczytałam. Zachwytu nie było, mieszane wrażenia pozostały.
Niby klimat taki trochę egzotyczny - bo i mitologia hinduska, i krajobrazy indyjskie, z drugiej jednak strony, fabuła jest kolejną powtórką z rozrywki... bardziej kojarzyła mi się mimo wszystko z "Pamiętnikami wampirów" niż ze "Zmierzchem" ale to taki drobny szczegół techniczny.
Stylowi pisarskiemu...