-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2017-01-01
2016-12-12
Troche slabsza część cyklu o Maciejewskim, niemniej nadal porywająca głównie dzięki tłu opowieści. Zagadka kryminaln trochę gorszego sortu, mniej wiarygodna, trochę trąciło deusem ex machiną. Mimo wszystko miło było poznać początki głównego bohatera, opowieść o tym, jak wszystko się zaczęłó i z czego się wzięło.
Troche slabsza część cyklu o Maciejewskim, niemniej nadal porywająca głównie dzięki tłu opowieści. Zagadka kryminaln trochę gorszego sortu, mniej wiarygodna, trochę trąciło deusem ex machiną. Mimo wszystko miło było poznać początki głównego bohatera, opowieść o tym, jak wszystko się zaczęłó i z czego się wzięło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-11-29
Znakomita literatura! Retro kryminały Wrońskiego są o klasę lepsze od tych Krajewskiego. W czym tkwi przewaga? Świat przedstawiony jest z podobnym pietyzmem, postać głównego bohatera też dość podobna do Mocka, czy Popielskiego, chociaż jakby prawdziwsza.
Na korzyśc Wrońskiego przemawia fabuła, zagadka kryminalna, będąca skonstruowana o wiele bardziej realistycznie, niż wydumane, wielowątkowe zagadki Krajewskiego, gdzie każdy przestępca musi mieć mistyczne motywy. Tutaj mamy prostą sprawę, proste rozwiązanie a mimo to sprawiające satysfakcję.
Znakomita literatura! Retro kryminały Wrońskiego są o klasę lepsze od tych Krajewskiego. W czym tkwi przewaga? Świat przedstawiony jest z podobnym pietyzmem, postać głównego bohatera też dość podobna do Mocka, czy Popielskiego, chociaż jakby prawdziwsza.
Na korzyśc Wrońskiego przemawia fabuła, zagadka kryminalna, będąca skonstruowana o wiele bardziej realistycznie, niż...
2016-11-16
2016-09-29
2016-09-19
Dobra książka. Trochę zagmatwana i jak to u Nesbo motywy z dupy wzięte, ale fajnie się czytało. Nawet wstawki wojenne były napisane tak, że nie można się było oderwać, chociaz na początku bałem się, że zniechęci mnie to bo akcja nie będzie się posuwała do przodu. Okazuje się, że jednak sie posuwała.
Dobra książka. Trochę zagmatwana i jak to u Nesbo motywy z dupy wzięte, ale fajnie się czytało. Nawet wstawki wojenne były napisane tak, że nie można się było oderwać, chociaz na początku bałem się, że zniechęci mnie to bo akcja nie będzie się posuwała do przodu. Okazuje się, że jednak sie posuwała.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-08-23
Najgorsza pozycja w dorobku Pana Zielke.
Bohaterowie jacyś mało wiarygodni szczególnie jeśli chodzi o motywy ich działania. Wiele elementów akcji pojawia się zupełnie bez żadnego logicznego wytłumaczenia, jedni bohaterowie z trudem zdobywają jakąś wiedzę, po czym okazuje się, że inni nie wiadomo skąd też ją mają i to bez żadnych logicznych podstaw! A już punkt kulminacyjny i rozwiązanie zagadki jest kompletnie z dupy. Serio? To jest morderca? To są motywy? Tak się zachowują psychopaci?
Autor chyba pisał bez jakiegokolwiek planu, poszedł na żywioł upychając każdy nowy pomysł w treści, co niestety sprawia, że książka jest mało wiarygodna jeśli chodzi o motyw główny i bohaterów.
Natomiast sam show biznes ze swoim zepsuciem jest przedstawiony dość wiarygodnie, chociaż z pewną przesadą i chyba lekkim odchyleniem w prawo.
Nie polecę tej książki, niestety. Poprzednie pozycje Pana Zielke były o wiele lepsze, "Twardzielka" nic nie wniosła do mojego czytelniczego życia.
Najgorsza pozycja w dorobku Pana Zielke.
Bohaterowie jacyś mało wiarygodni szczególnie jeśli chodzi o motywy ich działania. Wiele elementów akcji pojawia się zupełnie bez żadnego logicznego wytłumaczenia, jedni bohaterowie z trudem zdobywają jakąś wiedzę, po czym okazuje się, że inni nie wiadomo skąd też ją mają i to bez żadnych logicznych podstaw! A już punkt kulminacyjny...
2016-08-13
Fajne. Znakomicie opisany klimat lat trzydziestych. Sama zagadka kryminalna dość łatwa do rozwiązania i już w połowie można się połapać, ale powiedzmy sobie szczerze, takie były i takie są sprawy kryminalne, nie żadni mordercy zabijający według układu gwiazdy ofiary powiązane trzecia literą drugiego imienia, tylko proste jak budowa cepa: handel żywym towarem, porno filmy i paru małpoludów z gnatami w tle.
Fajne. Znakomicie opisany klimat lat trzydziestych. Sama zagadka kryminalna dość łatwa do rozwiązania i już w połowie można się połapać, ale powiedzmy sobie szczerze, takie były i takie są sprawy kryminalne, nie żadni mordercy zabijający według układu gwiazdy ofiary powiązane trzecia literą drugiego imienia, tylko proste jak budowa cepa: handel żywym towarem, porno filmy i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-08-01
Bardzo dobra książka. Jej mocną stroną jest to, że jest oparta na faktach. Po lekturze naszła mnie refleksja: jak mocno z dupy są wzięte pomysły wszystkich kryminałów, skoro prawdziwe życie to historie typu "pojechali w ustronne miejsce, udusił go i uciekł z autem", albo "nie chciała spłacać długu to udusiła wierzycielkę" a nie jakieś wielowarstwowe morderstwa inspirowane mitycznymi postaciami, lub superinteligentny seryjny zabójca zostawiający ślady.
Życie jest proste i ta książka jest właśnie o życiu, a raczej jego pozbawianiu.
Bardzo dobra książka. Jej mocną stroną jest to, że jest oparta na faktach. Po lekturze naszła mnie refleksja: jak mocno z dupy są wzięte pomysły wszystkich kryminałów, skoro prawdziwe życie to historie typu "pojechali w ustronne miejsce, udusił go i uciekł z autem", albo "nie chciała spłacać długu to udusiła wierzycielkę" a nie jakieś wielowarstwowe morderstwa inspirowane...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-07-25
Najważniejsza pozycja dla osób rozpoczynających trening kalisteniczny. Po prostu podstawy przedstawione w przystępny sposób. Warto kupić, warto ćwiczyć, a potem można przerzucić się na innych trenerów.
Najważniejsza pozycja dla osób rozpoczynających trening kalisteniczny. Po prostu podstawy przedstawione w przystępny sposób. Warto kupić, warto ćwiczyć, a potem można przerzucić się na innych trenerów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-07-21
Albo ja się starzeję i robię się zgryźliwy, albo Król się starzeje i traci zęby...
Średnia książka, dla fanów na jednorazowy numerek, małżeństwa z tego nie będzie.
Akcja jakaś taka płaska, trochę bez emocji, wszystko przewidywalne, łącznie z odsieczą w ostatniej scenie.
Bohaterowie strasznie poprawni: nie palą, jeżdżą hybrydami (MATKOBOSKOCZĘSTOCHOWSKO!!) ciągle powtarzają że się wzajemnie kochają. Nie polubiłem ich.
Szwarccharakterowi też nie było jak kibicować - ciamajda i tyle.
Element nadprzyrodzony przedstawiony jakoś tak nieśmiało, niby jest, ale nie to co w chociażby "Lśnieniu". Zabrakło też tego czym King mnie ostatnio kupił - przedstawienia amerykańskiego lifestylu.
Taka sytuacja.
Albo ja się starzeję i robię się zgryźliwy, albo Król się starzeje i traci zęby...
Średnia książka, dla fanów na jednorazowy numerek, małżeństwa z tego nie będzie.
Akcja jakaś taka płaska, trochę bez emocji, wszystko przewidywalne, łącznie z odsieczą w ostatniej scenie.
Bohaterowie strasznie poprawni: nie palą, jeżdżą hybrydami (MATKOBOSKOCZĘSTOCHOWSKO!!) ciągle...
2016-07-18
2016-07-11
Tym razem słabsza pozycja Nesbo. Mam dwa zastrzeżenia: intryga przypominająca jedną z książek Christie ("ABC" bodajże) niesamowicie skomplikowana a samo rozwiązanie kompletnie z rzyci, bo nie wiemy jak Harry załatwił mordercę, a jego ciąg skojarzeń, który doprowadził do wymyślenia kto jest mordercą jest naciągany jak stringi na Amerykance z fastfoodu; dryga rzecz to nieprawdziwe stwierdzenia bohaterów dotyczące grożących kar: ciągle powtarzają o dożywociu, a ze sprawy blondyna z wypy Utoya wiemy, że nawet masowi mordercy w Norwegii nie dostają dożywocia bo takiej kary tam nie ma.
Poza tym nie wiem dlaczego, ale producenta teatralnego wyobrażałam sobie jako otyłego dekadenta rodem z rzymskich orgii, a okazuje się, że był szczupły, wyżyłowanym rowerzystą.
Chyba najsłabsza część o Harrym.
Tym razem słabsza pozycja Nesbo. Mam dwa zastrzeżenia: intryga przypominająca jedną z książek Christie ("ABC" bodajże) niesamowicie skomplikowana a samo rozwiązanie kompletnie z rzyci, bo nie wiemy jak Harry załatwił mordercę, a jego ciąg skojarzeń, który doprowadził do wymyślenia kto jest mordercą jest naciągany jak stringi na Amerykance z fastfoodu; dryga rzecz to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-30
2016-06-24
2016-06-16
2016-06-06
2016-05-31
2016-05-21
2016-03-31
Nietypowy kryminał. Autor o wiele bardziej koncentruje się na perypetiach głównego bohatera w trakcie wojny, niż na prowadzeniu intrygi i przynosi to całkiem niezły efekt. Solidnie przedstawione życie w czasie okupacji, układy między niemieckimi frakcjami i stosunki "rasy panów" z "podludźmi". Intryga prosta, motywy również, wiarygodny kryminał.
Nietypowy kryminał. Autor o wiele bardziej koncentruje się na perypetiach głównego bohatera w trakcie wojny, niż na prowadzeniu intrygi i przynosi to całkiem niezły efekt. Solidnie przedstawione życie w czasie okupacji, układy między niemieckimi frakcjami i stosunki "rasy panów" z "podludźmi". Intryga prosta, motywy również, wiarygodny kryminał.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to