Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Właśnie zakończyłem lekturę której daje najwyższa notę. Jest to może troszkę osobiste gdyż mój kochany tata również chorował na Alzhaimera - nie miałem możliwości być przy nim lecz częste rozmowy z mama ukazały mi problemy poruszane również w tej powieści. Pozycje takie jak według mnie powinny stanowić lektury obowiązkowe w edukacji młodego pokolenia które nie rozumie, wyśmiewa się z tego typu osób, a nasza edukacja na temat problemów tego typu jest na poziomie zerowym wymawia się nazwę Alzhajmer i problem z pamięcią a tak defacto nie wiemy nic dopóki na własnej skórze nie przekonamy się czym jest. Tego typu powieść będzie w pamięci przez dekady o ile sami nie popadniemy w demencję starcza i nie doświadczymy tego - Boże uchroń nas od tego i spraw by można było temu zaradzić aby odnaleźć lekt który powstrzyma etap życia wieku starczego który każdego z nas dotknie. Rekomenduje przeczytanie tej pozycji

Właśnie zakończyłem lekturę której daje najwyższa notę. Jest to może troszkę osobiste gdyż mój kochany tata również chorował na Alzhaimera - nie miałem możliwości być przy nim lecz częste rozmowy z mama ukazały mi problemy poruszane również w tej powieści. Pozycje takie jak według mnie powinny stanowić lektury obowiązkowe w edukacji młodego pokolenia które nie rozumie,...

Bardzo dobra pozycja - swietnie napisana niczym dobry scenariusz filmowy - czyta sie jeszcze lepiej- wciaga wkreca niczym narkotyk. Jest jak amerykanskie produkcje kina akcji. przypominala mi polaczenie filmow ARAMGEDON i The net. Wciaga, zacheca , intryguje, uczy i .... przeraza - Panie Elsberg wyrazy uznania

Bardzo dobra pozycja - swietnie napisana niczym dobry scenariusz filmowy - czyta sie jeszcze lepiej- wciaga wkreca niczym narkotyk. Jest jak amerykanskie produkcje kina akcji. przypominala mi polaczenie filmow ARAMGEDON i The net. Wciaga, zacheca , intryguje, uczy i .... przeraza - Panie Elsberg wyrazy uznania

wow -tak dawno się dobrze nie bawiłem , kończąc 3 tom - od początku wciągająca i zaskakująca - naprawdę swietnie się czyta - losy bohaterów i przedstawione czasy od lat 70 tworzą aurę powrotu do przeszłości. Polecam serdecznie warto poświęcić czas ona przeczytania całej trylogii - mi wyrwało to 2 tyg wolnych chwil życia - warto

wow -tak dawno się dobrze nie bawiłem , kończąc 3 tom - od początku wciągająca i zaskakująca - naprawdę swietnie się czyta - losy bohaterów i przedstawione czasy od lat 70 tworzą aurę powrotu do przeszłości. Polecam serdecznie warto poświęcić czas ona przeczytania całej trylogii - mi wyrwało to 2 tyg wolnych chwil życia - warto

Początek był dołujący ale historia dopiero raczkowała - nie pozwalała się oderwać od kolejnych akapitów. Momentami aż chciało się płakać czyli talent pisarki albo jej translatorski odpowiednik był ujmujący. Końcówka zaskakująca. Polecam.

Początek był dołujący ale historia dopiero raczkowała - nie pozwalała się oderwać od kolejnych akapitów. Momentami aż chciało się płakać czyli talent pisarki albo jej translatorski odpowiednik był ujmujący. Końcówka zaskakująca. Polecam.

Majstersztyk - świetna pozycja ukazująca religie jako bussines - oraz ciemna strona kościoła - przeczytanie jej otwiera spojrzenie na to co dotychczas było ukrywane w białych rękawiczkach - czasami aż "scyzoryk" się otwiera

Majstersztyk - świetna pozycja ukazująca religie jako bussines - oraz ciemna strona kościoła - przeczytanie jej otwiera spojrzenie na to co dotychczas było ukrywane w białych rękawiczkach - czasami aż "scyzoryk" się otwiera

Piekna historia , luźny styl polecam każdemu w szczególności "pożeraczom książek" jadących na wakacje - jest jak magnes -trzyma do samego końca. (i tutaj dlatego jedyny minus jest przewidywalna ale jak to się mawia u mnie - who cares - nie ma znacznie - wywołuje emocje - jednak jestem romantykiem. Polecam

Piekna historia , luźny styl polecam każdemu w szczególności "pożeraczom książek" jadących na wakacje - jest jak magnes -trzyma do samego końca. (i tutaj dlatego jedyny minus jest przewidywalna ale jak to się mawia u mnie - who cares - nie ma znacznie - wywołuje emocje - jednak jestem romantykiem. Polecam

Ta pozycja jest ….. niewiarygodnie dobra - daje pozytywne światło na kościół , który gdyby nie zatajał zboczeń klerykalnych, fałszu i obłudy - miałby szanse szybszej odbudowy. Jednak książka jest o czymś innym nie zdradzę szczegółów - szkoda ze została sfilmowana czyta się bowiem bombowo:)

Ta pozycja jest ….. niewiarygodnie dobra - daje pozytywne światło na kościół , który gdyby nie zatajał zboczeń klerykalnych, fałszu i obłudy - miałby szanse szybszej odbudowy. Jednak książka jest o czymś innym nie zdradzę szczegółów - szkoda ze została sfilmowana czyta się bowiem bombowo:)

Panie Mroz - zaczyna mnie denerwowac pana pioro - jest jak narkotyk (chociaz nigdy nie probowalem) ale podejrzewam ze w kregach prawniczych musicie miec niezle dojscie do towaru - kolejne nieprzespane noce i kolejny strzal w dziesiatke- pomimo ze jest to Pana starsza powiesc - dziekuje . Niech Pan ciegle bedzie "pod wplywem" (weny tworczej oczywiscie z przymrozeniem oka).

Panie Mroz - zaczyna mnie denerwowac pana pioro - jest jak narkotyk (chociaz nigdy nie probowalem) ale podejrzewam ze w kregach prawniczych musicie miec niezle dojscie do towaru - kolejne nieprzespane noce i kolejny strzal w dziesiatke- pomimo ze jest to Pana starsza powiesc - dziekuje . Niech Pan ciegle bedzie "pod wplywem" (weny tworczej oczywiscie z przymrozeniem...

Bardzo dobra pozycja - szczegolnie dla tych ktorzy maja wszystkiego za duzo -warto przeczytac

Bardzo dobra pozycja - szczegolnie dla tych ktorzy maja wszystkiego za duzo -warto przeczytac

Wciagajaca , wielowątkowa - swietnie się bawiłem - aż muszę przeczytać coś innego tego autora - wysłów się ;)

Wciagajaca , wielowątkowa - swietnie się bawiłem - aż muszę przeczytać coś innego tego autora - wysłów się ;)

Trudno ocenić jako pozycje jednej książki - trzeba przeczytać całość gdyż to tworzy wspaniały obraz historyczny zmieniających się czasów . POLECAM

Trudno ocenić jako pozycje jednej książki - trzeba przeczytać całość gdyż to tworzy wspaniały obraz historyczny zmieniających się czasów . POLECAM

Wciagajaca, intrygujaca , a na koniec bardzo zaskakujaca - tak tylko moze pisac Sebastian F. - super pozycja na okres urlopowy - ciezko sie oderwac - 350 stron doskonalej akcji slownej - umysl szaleje - polecam serdecznie

Wciagajaca, intrygujaca , a na koniec bardzo zaskakujaca - tak tylko moze pisac Sebastian F. - super pozycja na okres urlopowy - ciezko sie oderwac - 350 stron doskonalej akcji slownej - umysl szaleje - polecam serdecznie

Jedna z lepszych - polecam

Jedna z lepszych - polecam

Uwielbiam stand-up'y - toco tu się dzieje "mordeczko" to dopiero jest odjazd - pomimo smutnego zakończenia - totalny odlot jest to połączenie kariery Nikodema Dyzmy we współczesnych realiach artystyczno kabaretowych - przyjemnie było przeczytac - z serca polecam - wydaje mi się jakby Paczes pod nazwiskiem Pajaczkowskiego - tworzył swoją biografie

Uwielbiam stand-up'y - toco tu się dzieje "mordeczko" to dopiero jest odjazd - pomimo smutnego zakończenia - totalny odlot jest to połączenie kariery Nikodema Dyzmy we współczesnych realiach artystyczno kabaretowych - przyjemnie było przeczytac - z serca polecam - wydaje mi się jakby Paczes pod nazwiskiem Pajaczkowskiego - tworzył swoją biografie

Wkurza mnie ten autor . Herr Fitzek przestań pisać bo żona później ma do mnie pretensje ze .... nie mam dla niej czasu bo weekend nadszedł a ja z nosem w książce. Nie wiem jak to robisz autorze ale trudno jest się oderwać.

Wkurza mnie ten autor . Herr Fitzek przestań pisać bo żona później ma do mnie pretensje ze .... nie mam dla niej czasu bo weekend nadszedł a ja z nosem w książce. Nie wiem jak to robisz autorze ale trudno jest się oderwać.

ostatnie kilka kartek zaskakuje w 100 % - swietna

ostatnie kilka kartek zaskakuje w 100 % - swietna

talent literacki to Malo - tej książki nie trzeba reklamować - wciąga od A do Z

talent literacki to Malo - tej książki nie trzeba reklamować - wciąga od A do Z

Tom 2 przygod z komisarzem Forstem - jednym slowem - "wciaga jak narotyk" (przenosnia nigdy nie probowalem tego - czegos ) czytajac wyciagnalem az mape - autoor niezle porusza sie po gorach i jak na kryminal przystalo mozna podazac prawi patrzac przez oczy glownego bohatera. Swietnie napisana pozycja chociaz koncowka i grypserka wiezienna zaczerpnieta byla chyba na bazie polskiej mafii i ksiazek Gorskiego o "Masie" - Koncowka a raczej ostatnie zdanie podobnie jak w pierwszym tomie - zaskakujace do "entej" - czas na ostatnia czesc trylogi zobaczymy co przyniesie?

Tom 2 przygod z komisarzem Forstem - jednym slowem - "wciaga jak narotyk" (przenosnia nigdy nie probowalem tego - czegos ) czytajac wyciagnalem az mape - autoor niezle porusza sie po gorach i jak na kryminal przystalo mozna podazac prawi patrzac przez oczy glownego bohatera. Swietnie napisana pozycja chociaz koncowka i grypserka wiezienna zaczerpnieta byla chyba na bazie ...