Opinie użytkownika
Ma wszystko to co powinien mieć kryminał, o którym nie da się zapomnieć. I może znalazło by się kilka szczegółów, których mogła bym się czepiać, ale jak przypomnę sobie emocję towarzyszące każdej stronie książki, zapominam o tych szczegółach. Polecam !
Pokaż mimo toTreść ciekawa, ale nie przypadła mi do gustu, choć może za bardzo się "napaliłam" czytając tak pozytywne opinie o niej.
Pokaż mimo toŚwietna książka, ale bardzo ciężko mi coś o niej napisać. Wywołuje tyle skrajnych emocji, że ciężko je okiełznać i posortować w konkretnych słowach.
Pokaż mimo toWydaję się, że jakaś szczególna nie będzie, ale gdy Królik wciąga czytelnika do swojego kilkudniowego życia, to czytelnik czuję się fantastycznie, jak by sam był jedną z tych osób siedzących przy jej łóżku. Piękna, poruszająca, z humorem choć na bardzo trudny temat. Polecam z czystym sercem!
Pokaż mimo toTotalnie nie przypadła mi do gustu. Nie doczytałam nawet do końca, nie było w niej nic co by zachęciło do dalszej lektury.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa książka. Trzymała w napięciu od samego początku. Świetna historia. I choć podeszłam do książki z niezbyt pozytywnym nastawieniem, bo znowu kryminał, bo znowu zabili, bo znowu znajdą winnego i po książce, bo po przeczytaniu kilkunastu kryminałów ma się wrażenie, że wszystkie są tak samo zbudowane tylko szczegóły się zmieniają. Mimo moich obaw książka...
więcej Pokaż mimo toTrochę mi brakowało akcji w kulminacyjnym punkcie. W końcu długo trzeba było na niego czekać, ale książka jak najbardziej godna polecenia, lekka o ciekawej tematyce.
Pokaż mimo to
Świetna książka! Jak dla mnie mogła by mieć nawet 2000 stron, bo trochę serce bolało jak świat ,śnieżnych szczytów i dróg pozornie nie do przejścia, się skończył. Daje siłę. Daje motywację. Pokazuje siłę i wytrwałość. Ukazuje świat dla większości niedostępny.
A człowiek się cieszył, że polskie szczyty zdobywał i dumny był z siebie, że na Śnieżkę wlazł :)
Złapana w biegu z bibliotecznej pułki. Trochę sceptycznie nastawiona, bo tytuł jakiś dziwny i nawet o autorce nic nie słyszałam, rozpoczęłam lekturę nie za bardzo wiedząc czego się spodziewać. Na szczęście bardzo miło mnie zaskoczył ten przypadkowy "łup". Książka lekka, z poczuciem humoru i przedstawiająca dziwactwa, a za razem często normalność każdego z nas.
Pokaż mimo toChoć przygodę z autorką tej książki zaczęłam od ksiązki "Ja diablica" , która niekoniecznie przypadła mi do gustu, to ta książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Choć sięgałam po nią trochę niepewną rękę, zwiedziona poprzednią lekturą (której nawet nie dałam rady dokończyć) już od pierwszej strony poczułam, że to jest jedna z tych książek, które rozbudzają wyobraźnie i porywają...
więcej Pokaż mimo toNie dała odejść od siebie. Oczy bolały ze zmęcznia, tekst się rozmazywał, ale czytało się dalej, bo nie mogło się odejść od książki. I choć temat trudny i pozornie "wyczerpany" to ta książka jest warta uwagi. I choć na początku przeraża ilość stron, to później serce boli, że nie było ich dwa razy więcej! (Wiem, że to dziwne że patrzę na książkę po ilości stron, ale zawsze...
więcej Pokaż mimo toOkazuję się, że wzięłam z biblioteki nie tą "Szeptuchę" którą na początku chciałam przeczytać. Tytuł ten sam, autorka inna :) Ale ! Wcale nie żałuję, bo książka lekka, przyjemna i bardzo ciekawa.
Pokaż mimo toOoooo ale książka ! Nie mogłam się oderwać! Klimat książki bajeczny. Wyorbraźnia pracuje aż miło :) I choć wydawało mi się że nie lubię książek tego typu to z wielką radością muszę oznajmić: UWIELBIAM !
Pokaż mimo toPerełeczka...To taka książka, którą spotyka się raz na jakiś bardzo bardzo długi czas w swoim oczytanym życiu. Siada się i pochłania literka po literce, strona po stronie i kiedy dociera się do tylnej części książki, zwiastującej koniec...czuć pustkę i smutek jakby kończyła się najwspanialsza przygoda życia. Jedyna taka. Zamyka się ostatnią stronę i spogląda ze smutkiem na...
więcej Pokaż mimo toOoooooo jak ja lubię takie książki, które zmuszają nasz mózg do wytężenia i wyobraźnie do ciężkiej pracy :) Sceny, których nigdy nie byliśmy naocznymi świadkami świdrują głowę i formują się jak magiczny pył w przygodowych filmach i przybierają kształt taki jaki im nadamy albo magiczny pełny w szczegóły i drobiazgi albo bardzo mocno okrojony. Lecz nie to tu ma największe...
więcej Pokaż mimo to