-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2023-04-23
2023-04-17
Niestety trzeci tom z tej serii nie trzymal już w takim napięciu co drugi, trochę mnie zmęczył, ale ma swoje lepsze momenty. Biorąc pod uwagę całokształt uważam, że jak najbardziej warto zapoznać się z serią Deception Trilogy. Adrian Volkov już na zawsze pozostanie jednym z moich ulubionych męskich bohaterów. Poza tym dzięki serii odkrylam swój nowy ulubiony motyw - obsesyjna miłość.
Mam nadzieje, że w przyszłości doczekamy się więcej książek Riny i nie myślę tu tylko o kolejnych tomach z serii Royal Elite, ale tak ogólnie. Pragnę miedzy innymi przeczytać historię syna Lii i Adriana - Jeremiego.
Niestety trzeci tom z tej serii nie trzymal już w takim napięciu co drugi, trochę mnie zmęczył, ale ma swoje lepsze momenty. Biorąc pod uwagę całokształt uważam, że jak najbardziej warto zapoznać się z serią Deception Trilogy. Adrian Volkov już na zawsze pozostanie jednym z moich ulubionych męskich bohaterów. Poza tym dzięki serii odkrylam swój nowy ulubiony motyw -...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-03-18
Pióro Callie Hart to moje nowe odkrycie. Nie wiem jak to się stało, że wcześniej nawet nie słyszałam o tej autorce ALE OMG. 'Riot house' okazało się taaakie dobre. Oryginalne. Złożone. Tajemnicze. Trzymające w napięciu do samego końca i z niesamowitą chemię między bohaterami. Postać Wrena CUDOWNA. To kolejny chłopak w moim książkowym życiu, który zawrócił mi w głowie. MUSICIE GO POZNAĆ o ile lubicie ponurych, skomplikowanych, aroganckich i pewnych siebie bohaterów którzy jak już się zakochają to dla drugiej osoby są w stanie zrobić najgorsze rzeczy. Poza tym mamy tutaj świetne dialogi i dobrze wykreowane postacie drugoplanowe. Ledwie skończylam pierwszy tom, a już nie mogę się doczekać kiedy poznam historie Dasha i Paxa, bo okazali się równie interesujący, co Wren. Jeśli chodzi o spicy scenki to nie było ich tu dużo, ale te które były.. o matko! po każdej z nich trzeba brać zimny prysznic, bo są niesamowicie intensywne i gorące. Jedyne do czego mogłabym się przeczepić to to, że momentami było troszkę za dużo opisów. Jednak poza tym autorka pisze na wysokim poziomie i szczerze polecam jeśli lubicie motywy: elitarna szkoła średnia, hate- love, obsesja, tajemnice z przeszłości. Nie mogę się doczekać kolejnych jej książek wydanych w Polsce!
Pióro Callie Hart to moje nowe odkrycie. Nie wiem jak to się stało, że wcześniej nawet nie słyszałam o tej autorce ALE OMG. 'Riot house' okazało się taaakie dobre. Oryginalne. Złożone. Tajemnicze. Trzymające w napięciu do samego końca i z niesamowitą chemię między bohaterami. Postać Wrena CUDOWNA. To kolejny chłopak w moim książkowym życiu, który zawrócił mi w głowie....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-03-18
Książka jest fajna, ale nie zaskakuje. Trochę za bardzo przypomina historie Santiaga i Ivy z Requiem duszy. Santiago chciał się zemścić na ojcu Ivy, a tutaj Jericho chcę się zemścić na przyrodnim bracie Isabelli. Obaj mężczyźni są równie bezwgledni. Podobało mi się, ale liczyłam na coś więcej.
Książka jest fajna, ale nie zaskakuje. Trochę za bardzo przypomina historie Santiaga i Ivy z Requiem duszy. Santiago chciał się zemścić na ojcu Ivy, a tutaj Jericho chcę się zemścić na przyrodnim bracie Isabelli. Obaj mężczyźni są równie bezwgledni. Podobało mi się, ale liczyłam na coś więcej.
Pokaż mimo to2023-02-28
"Słodka trucizna" to książka, ktorej trochę się obawiałam, bo czułam że może mnie zasmucić jednak wygrała ciekawość i ładna okladka :p
Musicie wiedzieć, że historia porusza ciężkie tematy takie jak: myśli samobójcze, toksyczne relacje, utrata najbliższych, uzależnienia. Potrafi wywołać głęboki smutek, jest pełna bólu, emocji, ale śmiało mogę powiedzieć, że przez większość czasu przyjemnie się ją czytało. Niestety pod koniec książka zaczęła mi się niemiłosiernie dłużyc, ale ogólnie uważam, że została dobrze napisana. Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę i fajnie go wykorzystala, jednak poniosło ją trochę z wątkiem rękopisu i 'Niedoskonalosci', bo wedlug mnie chłopak był za młody, żeby napisać bestsellery w tym wieku - to było mega naciągane. Ogólnie cała historia wydała mi się malo prawdopodobna przez zbiegi okoliczności. Poza tym miałam takie wtf, kiedy Charlie zaczęła wmawiać Terriemu, że nie jest on oszustem, mimo że właśnie nim był (co z tego, że dokończył Słodka Trucizne? Nie zmienia to faktu że wcześniej dopuścił się kradzieży). Całe szczęście, że na końcu facet się przyznał, bo już zaczęłam wątpić, że to w ogóle nastąpi!
Jeśli chodzi o watek romantyczny to przypadł mi do gustu. Trzymał w napięciu, przyspieszał bicie serca i chyba nie sposób było nie kibicować Charlie i Tate'owi po tym co ich spotkało.
Podsumowując jesli lubicie emocjonalne, chwytające za serce historie to "Słodka trucizna" powinna wam się spodobać, choć nie jest to książka bez wad.
"Słodka trucizna" to książka, ktorej trochę się obawiałam, bo czułam że może mnie zasmucić jednak wygrała ciekawość i ładna okladka :p
Musicie wiedzieć, że historia porusza ciężkie tematy takie jak: myśli samobójcze, toksyczne relacje, utrata najbliższych, uzależnienia. Potrafi wywołać głęboki smutek, jest pełna bólu, emocji, ale śmiało mogę powiedzieć, że przez większość...
2023-02-23
Winnie myśli że w jej żyłach płynie szaleństwo, bo jej matka jak i każda kobieta z rodu Darling cierpi albo cierpiała na zaburzenia psychiczne. Dziewczyna właśnie obchodzi swoje osiemnaste urodziny, kiedy przychodzi po nią potwór, przed którym od dawna ostrzegała ją rodzicielka - Peter Pan. Mężczyzna porywa Winnie do Nibylandii, bo liczy na to, że Ona pomoże mu odnaleźć swój cień.
Przyznam, że do tej książki przyciągnęła mnie mroczna okładka i intrygujący opis. Osobiście nie miałam nigdy doczynienia z baśnią o Piotrusiu Panu, ale to nic i stwierdziłam, że z chęcią przeczytam retelling.
Ogólnie książka jest cienka- liczy dokładnie 230 stron i szybko się ją czyta.
Pomysł na fabułę uważam za bardzo fajny, ale jeśli chodzi o wykonanie to niestety nie poczułam tego wow, na jakie liczyłam. I nie powiem, żeby było nudno, bo ciągle coś się działo, jednak zabrakło mi większych emocji podczas czytania.
Hot level z tyłu okladki wynosi 5/5 i rzeczywiście książka okazała się spicy, niektóre sceny erotyczne były mocne (jest nawet trójkącik), ale uwazam że możnaby nad nimi jeszcze troszkę popracować. Chciałabym ostrzec, że nie każdy polubi główna bohaterke, bo to typ takiej dziewczyny, która najchętniej z każdym by się przespała (ale akurat mi to nie przeszkadzalo ).
Historia jest klimatyczna, mroczna, pełna tajemnic, magii i gorących przystojniaków. Choć nie wstrząsnęła moim światem to nie żałuję, iż ją przeczytałam i z checia sięgnę po drugi tom.
Tak na marginesie dodam, że podczas czytania miałam takie wtf, bo dziwnie to brzmi jak na facetów mówi się, że są wróżkami i nie wiem czy była to wina tłumaczenia, czy tak serio powinno być XD
Winnie myśli że w jej żyłach płynie szaleństwo, bo jej matka jak i każda kobieta z rodu Darling cierpi albo cierpiała na zaburzenia psychiczne. Dziewczyna właśnie obchodzi swoje osiemnaste urodziny, kiedy przychodzi po nią potwór, przed którym od dawna ostrzegała ją rodzicielka - Peter Pan. Mężczyzna porywa Winnie do Nibylandii, bo liczy na to, że Ona pomoże mu odnaleźć...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-17
Rae jest studentką, która prowadzi vloga o zjawiskach paranormalnych. Na ostatni rok studiów przenosi się do małego niepozornego miasteczka, które w rzeczywistości skrywa wiele tajemnic i legend.
Pewnego dnia na uczelni, do której zaczyna uczęszczać dochodzi do brutalnego morderstwa, a na kampusie pojawia się piekielnie przystojny ochroniarz - Leon. Jak się okazuje mężczyzna nie jest jednak człowiekiem, a demonem.. a Rae wejdzie w posiadanie cennego przedmiotu, który On chce odzyskać.
Przyznam, że jak zobaczyłam te książkę w zapowiedziach byłam bardzo podekscytowana, choć jednocześnie niepewna, czy to na pewno coś dla mnie, bo zazwyczaj czytam 'zwykle' romanse, a fantastykę raczej omijam. Jednak tekst: 'Ten horror to narodziny romansu. Ta miłość to początek horroru' naprawdę mnie zaintrygował. Wszelkie ostrzeżenia dotyczącego tego tytułu tylko spotęgowały moją ciekawość.
I wiecie co?
Ta książka okazała się strzałem w dziesiątkę.
Ciekawa fabuła, specyficzny, mroczny klimat i choć nie do końca polubiłam główną bohaterkę, to Leon wszystko mi wynagrodził. Jego kreacja naprawdę chwyciła mnie za serce.
Z tyłu okladki możemy zobaczyć, że książka dostała 5/5 punktów w skali hot level i przyznaję, że zdecydowanie na to zasłużyła, a nawet przebiła skalę.
Sceny erotyczne były tak brudne i pikantne, że podczas czytania robiło się niesamowicie gorąco. Byłam nimi nawet lekko zaskoczona, ale w ten pozytywny sposób.
"Her soul to take" okazało się jazdą bez trzymanki i z pewnością sięgnę po drugi tom.
Polecam.
Rae jest studentką, która prowadzi vloga o zjawiskach paranormalnych. Na ostatni rok studiów przenosi się do małego niepozornego miasteczka, które w rzeczywistości skrywa wiele tajemnic i legend.
Pewnego dnia na uczelni, do której zaczyna uczęszczać dochodzi do brutalnego morderstwa, a na kampusie pojawia się piekielnie przystojny ochroniarz - Leon. Jak się okazuje...
2023-02-02
Raine to dziewczyna ciężko pracująca na dwoch etatach, która mało korzysta z życia i która bardzo potrzebuje ogromnej sumy pieniędzy na kosztowne leczenie swojej siostry. Pewnego dnia nieznajoma proponuje jej, by ukradła coś bogatemu mężczyźnie, a w zamian otrzyma upragniony zastrzyk gotówki.
Raine zgadza się i zaczyna zbliżać się do Konstantina Tsarnowa.
"Oszukać miliardera" to moja druga przeczytana książka Georgii Le Carre. Pierwsza pt. "Najlepsza oferta" okazała się dla mnie rozczarowaniem, ale postanowiłam dać autorce drugą szansę między innymi dlatego, że zmienił się tłumacz ( wcześniej był Grzegorz Golebski, którego nie lubiłam, a teraz Gabriela Iwasyk).
Nie wiem jak wy, ale kiedy już Wydawnictwo wydaje książke od zagranicznej autorki, zawsze po cichu licze na to, że dostanę w swoje ręce perełkę. Bo heej przecież jest z czego wybierać za granicą! Niestety Oszukać miliardera okazała się mniej niż przeciętną pozycją i to delikatnie rzecz ujmując! Plus, że została całkiem sprawnie napisana, jednak podczas czytania można odczuć, że akcja pędzi zdecydowanie za szybko. Sceny nie są odpowiednio rozbudowane, a dialogi miedzy bohaterami marnej jakości. Z początku wydawało mi się nawet, że nie będzie tak źle, jednak im dalej tym gorzej. Finalnie wyszło śmiesznie, żenująco i creepy.
Jeśli chodzi o wątek ze sztuczną inteligencją naprawdę źle mi się kojarzył. Nie po to sięgam po romanse, żeby czytać o teoriach spiskowych. Z kolei jeśli chodzi o hot scenki to znajdziecie ich tu sporo, ale i tak nie polecam.
Można było wydać coś lepszego.
Raine to dziewczyna ciężko pracująca na dwoch etatach, która mało korzysta z życia i która bardzo potrzebuje ogromnej sumy pieniędzy na kosztowne leczenie swojej siostry. Pewnego dnia nieznajoma proponuje jej, by ukradła coś bogatemu mężczyźnie, a w zamian otrzyma upragniony zastrzyk gotówki.
Raine zgadza się i zaczyna zbliżać się do Konstantina Tsarnowa.
"Oszukać...
2023-01-22
Tali jest barmanką i ma kłopoty finansowe. Pewnego dnia przyjaciel proponuje jej, żeby zastąpiła go na kilka tygodni w pracy, bo może w ten sposób dużo więcej zarobić. Tali zgadza się i zostaje asystentką przystojnego chirurga plastycznego, który jest kobieciarzem i nadużywa alkoholu.
Kobieta nie ma o nim najlepszego zdania, ale to się zmienia, kiedy poznaje go bliżej.
Muszę przyznać, że to moja druga przeczytana książka Elizabeth O'Roark. Dawno, ale to naprawdę dawno temu miałam okazję zapoznać się "Przebudzeniem Olivii" i pamiętam, że historia była okej, ale nie zrobiła na mnie większego wrażenia.
Z kolei "Diabeł z Hollywood" wzbudził we mnie mieszane uczucia. Nie mogę powiedzieć, że jest to zła książka, bo nie jest, ale nie porwała mnie, tak jak na to liczylam. Powiedzialabym, że to po prostu poprawna historia. Dobrze napisana ALE niestety nużąca i trochę monotonna. Mnie osobiście zabrakło większych emocji podczas czytania, a sam Hayes okazał się za spokojnym typem jak na mój gust. Brakowało mu czegoś na kształt pazura.
Tali jest barmanką i ma kłopoty finansowe. Pewnego dnia przyjaciel proponuje jej, żeby zastąpiła go na kilka tygodni w pracy, bo może w ten sposób dużo więcej zarobić. Tali zgadza się i zostaje asystentką przystojnego chirurga plastycznego, który jest kobieciarzem i nadużywa alkoholu.
Kobieta nie ma o nim najlepszego zdania, ale to się zmienia, kiedy poznaje go...
2023-01-22
Ava jest zwyczajną studentką z zamiłowaniem do fotografowania. Pewnego dnia jej brat prosi swojego najlepszego przyjaciela, by ten miał oko na Avę, kiedy on na rok wyjedzie z miasta.
Tym sposobem kobieta trafia pod opiekę chłodnego Alexa, którego w życiu napędza żądza zemsty i który zaczyna bardzo poważnie podchodzić do swojego zadania, bo wprowadza się tuż obok Niej.
Powiem wam, że byłam niesamowicie ciekawa tej książki, bo nie zlicze ile razy widziałam ją na zagranicznych bookstagramach. Jeśli chodzi o okładkę- normalnie nie zwróciłabym na nią uwagi, bo wolę ciemniejszą kolorystykę, jednak muszę przyznać, że ta konkretna okładka jest nawet znośna. Poza tym zaintrygował mnie opis. Jak u kogoś przeczytałam, że książka jest toksyczna to wcale mnie to nie zniechęciło, tylko zachęciło jeszcze bardziej, bo heej - ja lubię pokręcone relacje!
Historia wciągnela mnie już od pierwszych stron i ma w sobie to coś, co nie pozwala odłożyć jej na bok. Nawet jest zabawna. Ale szczerze? Po tych uwagach, że jest toksyczna spodziewałam się, że będzie ostrzejsza :D I przyznaje, Alex raz mnie mocno wkurzył, bo uznałam, że naprawdę przegina, ale potrafił być dobry i kochany dla Avy i ogólnie można mu wiele wybaczyć. Mnie szczególnie spodobala się pierwsza połowa tej historii tzn. większa połowa, później było trochę słabiej, ale podsumowując jestem na tak :)
Chętnie sięgnę po drugi tom.
Ava jest zwyczajną studentką z zamiłowaniem do fotografowania. Pewnego dnia jej brat prosi swojego najlepszego przyjaciela, by ten miał oko na Avę, kiedy on na rok wyjedzie z miasta.
Tym sposobem kobieta trafia pod opiekę chłodnego Alexa, którego w życiu napędza żądza zemsty i który zaczyna bardzo poważnie podchodzić do swojego zadania, bo wprowadza się tuż obok...
2023-01-01
Kuszenie kłamstwem to moja trzecia przeczytana książka Riny i chociaż uwielbiam wszystkie, to ta spodobała mi się najbardziej. Mam na jej punkcie totalną obsesję!! Pierwszy tom pt. Przysięga kłamstwa zakończył się cliffhingerem i byłam przekonana, że w drugim dostanę bezpośrednią kontynuacje historii Adriana i Lii. Jednak później dowiedziałam sie, że to będzie powrót do ich przeszłości i pomyślałam sobie o nie! Nie wiem dlaczego, ale wyszłam z założenia, że skoro robimy krok wstecz to będzie nudno. Nic bardziej mylnego, bo Kuszenie kłamstwem jest jeszcze lepsze od pierwszej części. Przysięgam!! Początki Lii i Adriana są takie ekscytujące, mroczne, przyspieszające bicie serca i absolutnie gorące. Adrian Volkov jest tym wszystkim czego osobiście szukam w książkowych bohaterach. Jest zaajjebisciee męski, władczy i tak intensywny, że OMG. Totalnie straciłam dla niego głowę i dorobiłam się kaca książkowego.
Jeśli chcecie przeczytać historię pełną emocji, pożądania, pasji ale i mroku to z całego serca polecam wam ten tytuł.
Ja nie mogę się doczekać trzeciego tomu.
Kuszenie kłamstwem to moja trzecia przeczytana książka Riny i chociaż uwielbiam wszystkie, to ta spodobała mi się najbardziej. Mam na jej punkcie totalną obsesję!! Pierwszy tom pt. Przysięga kłamstwa zakończył się cliffhingerem i byłam przekonana, że w drugim dostanę bezpośrednią kontynuacje historii Adriana i Lii. Jednak później dowiedziałam sie, że to będzie powrót do ich...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-14
Jeśli zastanawiacie się, czy można czytać "Kontrolę" bez znajomości pierwszego tomu pt. "Dostawa" to oczywiscie można, ale lepiej zacząć tę serię od początku, bo główny bohater pojawia się już w pierwszej części.
Van to były handlarz żywym towarem, który ma obsesję na punkcie dziewczyny o imieniu Liv i jak stalker obserwuje jej dom. Kiedy ona uprawia seks ze swoim chłopakiem, on czai się w ciemnym zakamarku.
Pewnej nocy Van przez przypadek poznaje sąsiadkę Liv- Amber, która staje się jego nowym obiektem zainteresowań. Kobieta cierpi na agorafobie, od dwóch lat nie wychodzi z domu i oferuje mężczyznom seks w ramach dostarczania jej zakupów i przesyłek.
Mimo swoich dziwactw, Amber intryguje Vana, który zapragnie mieć kobietę tylko dla siebie.
Pytanie, czy dwóje tak pokręconych ludzi pomoże sobie nawzajem, czy wręcz przeciwnie?
Tak jak się spodziewałam "Kontrola" okazała się bardzo mroczną książką, choć osobiście zakładałam, że będzie jeszcze bardziej hardkorowa, bo z tego co pamiętam "Dostawa" ( choć nie doczytałam jej JESZCZE do końca) była naprawdę zryta.
Wracając jednak do "Kontroli" - to fabuła jest dość przewidywalna, ale książka została dobrze napisana i dostarczyla mi dreszczyku emocji.
Oprócz agorafobii znajdziecie tu motyw porwania, syndromu sztokholmskiego, niskiego poczucia własnej wartości oraz zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. Poza tym nie brakuje pikantnych scen, a sam Van to dobrze wykreowana postać -męski tak jak lubię.
Jeśli zastanawiacie się, czy można czytać "Kontrolę" bez znajomości pierwszego tomu pt. "Dostawa" to oczywiscie można, ale lepiej zacząć tę serię od początku, bo główny bohater pojawia się już w pierwszej części.
Van to były handlarz żywym towarem, który ma obsesję na punkcie dziewczyny o imieniu Liv i jak stalker obserwuje jej dom. Kiedy ona uprawia seks ze swoim...
2022-12-31
"Deviant King" to moja druga przeczytana książka Riny i przyznam, że spodobała mi się jeszcze bardziej niż "Przysięga kłamstwa".
Elsa- dziewczyna z tajemniczą przeszłością, która straciła w pożarze rodziców rozpoczyna naukę w nowej szkole dla bogatej elity i już pierwszego dnia podpada królowi szkolnych korytarzy-Aidenowi.
Chłopak obiecuje, że ją zniszczy.
Pytanie dlaczego wybrał właśnie Else? Co takiego mu zrobiła? I co teraz ją czeka?
W tej historii nie brakuje sekretów, mroku, a sam Aiden nie jest zwykłym bad boyiem. Jest sto razy gorszy. I oczywiście pozniej poznacie też jego drugą stronę, ale jeśli liczycie, że chłopak zamieni się w słodkiego misia, to będziecie rozczarowane.
Moim zdaniem Deviant King to pokręcona historia, którą albo siee kocha albo nienawidzi i każda fanka twórczości Penelope Douglas powinna dać jej szansę. Mi osobiście nie spodobało się jedynie nazywanie Aidena i jego kumpli "jeźdźcami", bo od razu skojarzylo mi się to z serią Devil's Night, a wolałabym, żeby seria Riny była jedyna w swoim rodzaju i nie kojarzyła mi się w ten sposób z inną serią.
Normalnie rzadko się zdarza, żeby książka trzymała mnie w napięciu do samego końca, ale tutaj tak się stało i jestem pod wrażeniem.
Już nie mogę się doczekać kolejnej części, ale mam nadzieję że Xander, Cole i Ronan też dostaną swoje książki.
Naprawdę gorąco polecam!
"Deviant King" to moja druga przeczytana książka Riny i przyznam, że spodobała mi się jeszcze bardziej niż "Przysięga kłamstwa".
Elsa- dziewczyna z tajemniczą przeszłością, która straciła w pożarze rodziców rozpoczyna naukę w nowej szkole dla bogatej elity i już pierwszego dnia podpada królowi szkolnych korytarzy-Aidenowi.
Chłopak obiecuje, że ją zniszczy.
Pytanie...
2022-12-31
Główna bohaterka- Emily jest osobistą asystentką bogatego biznesmena- Nicholasa Wolfa, który ją wkurza i pociąga jednocześnie. Pewnego dnia kobieta dostaje od mężczyzny bardzo nietypową propozycję - ma zostać jego udawaną narzeczoną.
A więc ta książeczka liczy sobie dokładnie 170 stron w papierze i mogę powiedzieć, że czyta się ją bardzo szybko. Jest lekka, zabawna, błyskotliwa. To romans z motywem udawanego związku oraz motywem asystentka - szef. Ogólnie to historia z serii do przeczytania i zapomnienia, ale osobiście uważam, że jak na tak małą ilość stron, jest naprawdę całkiem fajna i dobrze mi się ja czytało. Jeśli ktoś ma ochotę na coś niewymagającego, to możne przyjemnie spędzić z nią czas. Autorka ma lekkie pióro i pisze z polotem.
Główna bohaterka- Emily jest osobistą asystentką bogatego biznesmena- Nicholasa Wolfa, który ją wkurza i pociąga jednocześnie. Pewnego dnia kobieta dostaje od mężczyzny bardzo nietypową propozycję - ma zostać jego udawaną narzeczoną.
A więc ta książeczka liczy sobie dokładnie 170 stron w papierze i mogę powiedzieć, że czyta się ją bardzo szybko. Jest lekka, zabawna,...
2022-12-31
Bardzo czekałam na tę książkę, ponieważ postać Killa zaintrygowala mnie już w pierwszym tomie tej serii. Narobiłam sobie niemałych oczekiwań, ale na szczęście autorce udało się im sprostać.
Villain to historia z motywem małżeństwa dla korzyści. Persephone zgadza się na taki układ, ponieważ potrzebuje pieniędzy, a Kill dobrej prasy w mediach, którą ma zapewnić mu przyszła żona. On szczyci się tym, że nie ma uczuć i jest bezwzględny, a Ona to przedszkolanka zakochana w Nim po uszy już od kilku lat. Ich związek niby z góry skazany jest na porażkę, jednak Persephone, nie ma zamiaru łatwo się poddać i spróbuje przebić się przez zbroję swojego męża.
W dodatku ciotka dziewczyny na łózu smierci obiecała, że spełni jedno jej życzenie..
Moim zdaniem "Villain" to dobra, a nawet bardzo dobra książka, która dostarcza wielu wrażeń. Jest wciągająca, pikantna, zabawna. Kill został fajnie wykreowany- to taki czarny charakter, który skradł moje serce już od pierwszych stron. Jest piekielnie inteligentny, diabelsko przystojny, tajemniczy, zimny, niedostępny i posiada pewien sekret, który później stawia go w zupełnie innym świetle.
Końcówka emocjonująca, jednak ciut za słodka jak na mój gust.
Bardzo czekałam na tę książkę, ponieważ postać Killa zaintrygowala mnie już w pierwszym tomie tej serii. Narobiłam sobie niemałych oczekiwań, ale na szczęście autorce udało się im sprostać.
Villain to historia z motywem małżeństwa dla korzyści. Persephone zgadza się na taki układ, ponieważ potrzebuje pieniędzy, a Kill dobrej prasy w mediach, którą ma zapewnić mu przyszła...
Gild opowiada historię Auren - faworyty króla Midasa. Kobieta ma złotą skórę, usta, włosy i żyje w pozłacanej klatce. Ma w niej zapewnione wszelkie luksusy, ale klatka to jednak klatka.. pełno w niej ograniczeń.
Król chce mieć Auren tylko dla siebie, jednak pewnego dnia kobieta zostanie mu odebrana, a jej życie będzie zagrożone.
Powiem wam, że osobiście nie wiedziałam czego dokładnie mogę się spodziewać po tej książce. Opis z tyłu okladki był dość krótki i nieoczywisty. Po cichu liczyłam na dobry wątek romantyczny w wydaniu dark fantasty, ale się przeliczyłam, bo ten wątek jest tutaj naprawdę ubogi. Historia skupia się bardziej na życiu Auren w klatce i jej późniejszych "przygodach".
Niebezpieczeństwa, intrygi i te rzeczy.
Moim zdaniem za dużo tu było opisów, a sam początek (orgia) trochę odpychający. Druga połowa książki, po tym jak Auren opuściła pałac podobała mi się zdecydowanie bardziej. Szczerze to już myślałam, iż odpuszczę sobie drugi tom przez brak dobrego wątku romantycznego, ale końcówka mnie zaintrygowała. Jestem ciekawa dalszych losów bohaterki, więc myślę że sięgnę po kontynuacje.
Gild opowiada historię Auren - faworyty króla Midasa. Kobieta ma złotą skórę, usta, włosy i żyje w pozłacanej klatce. Ma w niej zapewnione wszelkie luksusy, ale klatka to jednak klatka.. pełno w niej ograniczeń.
więcej Pokaż mimo toKról chce mieć Auren tylko dla siebie, jednak pewnego dnia kobieta zostanie mu odebrana, a jej życie będzie zagrożone.
Powiem wam, że osobiście nie wiedziałam...