-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-03-27
2024-02-11
Jeżeli zastanawiasz się, czy warto przeczytać... po prostu spróbuj.
Jeżeli zastanawiasz się, czy warto przeczytać... po prostu spróbuj.
Pokaż mimo toKoncepcja świata i historia przedstawiona w książce jest bardzo wciągająca. Niestety w pewnym momencie pióro autora mnie znużyło i ciężko było mi doczytać ostatnie 30% książki. Jestem ciekawa ekranizacji tej historii.
Koncepcja świata i historia przedstawiona w książce jest bardzo wciągająca. Niestety w pewnym momencie pióro autora mnie znużyło i ciężko było mi doczytać ostatnie 30% książki. Jestem ciekawa ekranizacji tej historii.
Pokaż mimo toJedyne co się nie klei w tej książce, to jej nietrafiony tytuł.
Jedyne co się nie klei w tej książce, to jej nietrafiony tytuł.
Pokaż mimo to2023-07-16
Po 100 stronach odpadłam. Chociaż historia sama w sobie jest porywająca, niestety nie została tak napisana. Szkoda, ale pan Paul Britton jest profilerem, zdecydowanie nie pisarzem.
Po 100 stronach odpadłam. Chociaż historia sama w sobie jest porywająca, niestety nie została tak napisana. Szkoda, ale pan Paul Britton jest profilerem, zdecydowanie nie pisarzem.
Pokaż mimo to
Lektura nakłania do refleksji, jest warta, żeby się z nią zapoznać. Niestety wydaje mi się, że pozycja została sztucznie przedłużona o jakieś 100 stron, być może żeby "pasowała" do reszty publikacji tego autora?
Lektura nakłania do refleksji, jest warta, żeby się z nią zapoznać. Niestety wydaje mi się, że pozycja została sztucznie przedłużona o jakieś 100 stron, być może żeby "pasowała" do reszty publikacji tego autora?
Pokaż mimo to