Wędrówka tusz
Na początku XX wieku pewna gospodyni domowa z hrabstwa Sussex zamówiła pięćdziesiąt kurczaków. W wyniku nieporozumienia przysłano jej pięćset sztuk. Trzy lata później miała ich już dziesięć tysięcy, a hrabstwo stało się największym ośrodkiem produkcji drobiu na świecie. Gdy tematem efektywnego rozmnażania zwierząt zainteresowali się biolodzy, genetycy i chemicy, hodowle szybko zaczęły przypominać masową produkcję.
Wędrówka tusz to zapis dziesiątek rozmów pokazujących mnogość perspektyw – hodowców, pracowników ferm, weterynarzy, aktywistów działających na rzecz praw zwierząt, przywódców religijnych i polityków. Bartek Sabela ze znajomością rzeczy opowiada o procesie produkcji mięsa: od narodzin zwierzęcia przez jego przyspieszony techniką rozwój po szybką – przez wielu uważaną za humanitarną – śmierć. Uważnie wczytuje się w pisma branży hodowlanej i raporty GUS-u, zagłębia w Biblię i prace filozofów. A wszystko po to, by rzetelnie, bez epatowania okrucieństwem i rozpalania emocji opowiedzieć o miejscu zwierząt we współczesnym świecie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 897
- 314
- 43
- 36
- 18
- 13
- 11
- 9
- 8
- 5
Cytaty
2013 roku. ała na całym świecie, w Polsce od - Czy to naprawdę tak wygląda? - pytam. - Pytasz mnie, czy w taki sposób hoduje się teraz świni...
RozwińŚwinia może dożyć piętnastu, a nawet dwudziestu lat, osiągając wagę 350 kilogramów. Nam jednak chodzi o to, by ją jak najszybciej zjeść, życ...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Gdybym była osobą wrażliwą, po tej lekturze przeszłabym na weganizm.
Gdybym była osobą wrażliwą, po tej lekturze przeszłabym na weganizm.
Pokaż mimo toSporo rzeczy o przemyśle mięsnym i nabiałowym już wiedziałam, ale jednak natężenie okrucieństwa porażające. Podoba mi się, że autor stara się uwzględnić różne punkty widzenia, rozmawia z aktywistami, z naukowcami, ale stara się usłyszeć też głos drugiej strony, choć ta druga strona często nie chce rozmawiać. Ważna i potrzebna książka, biorąc pod uwagę, że nieraz nawet inteligentni i wykształceni ludzie wydają się myśleć, że mięso bierze się z supermarketu, a krowy dają mleko ot tak, po prostu, żeby człowiek miał co wlać do kawusi albo do płatków. W książce możemy przeczytać m.in. co się robi, żeby kury (i to nawet te z chowu niby ekologicznego) nie dziobały się nawzajem, co się robi z męskim potomstwem kur niosek, jak wygląda inseminacja krowy (spoiler: słowo "gwałt" jest jak najbardziej na miejscu) i co się dzieje z produktami ubocznymi (będącymi stworzeniami posiadającymi układ nerwowy, ale producenci wolą o tym nie pamiętać, ważne, by się odbyło jak najwięcej cykli produkcyjnych) tejże inseminacji i czym jest tzw. przyłów. To wiedza, która boli, ale zdecydowanie warto.
Sporo rzeczy o przemyśle mięsnym i nabiałowym już wiedziałam, ale jednak natężenie okrucieństwa porażające. Podoba mi się, że autor stara się uwzględnić różne punkty widzenia, rozmawia z aktywistami, z naukowcami, ale stara się usłyszeć też głos drugiej strony, choć ta druga strona często nie chce rozmawiać. Ważna i potrzebna książka, biorąc pod uwagę, że nieraz nawet...
więcej Pokaż mimo toTemat ważny, bardzo emocjonalny.
Autor na wstępie zaznacza swoje stanowisko w sprawie. Sam jest na diecie wegańskiej i jest mocno przeciwny przemysłowi mięsnemu. Ujawnia wielką patologię, która się za tym kryje. Z perspektywy pracowników branży, mieszkańców okolicznych terenów i samych zwierząt (w których imieniu wypowiadają się działacze organizacji broniących praw zwierząt). Część rzeczy już wiedziałam, bo akcje uświadamiające cierpienie zwierząt hodowanych na mięso wielokrotnie do mnie docierały. Część faktów jednak mnie zaskoczyła, bo nie miałam o nich pojęcia. Nie wiedziałam, jak długo wykrwawiają się jeszcze żywe zwierzęta z uboju rytualnego. Albo że każdy ujeżdżany koń cierpi. Konno jeżdżą ludzie kochający zwierzęta, a nie wiedzą, że zadają im ból. Nie wiedziałam o koniach hodowanych na krew. Albo jak dużo na świecie jest ludzi otyłych w porównaniu do tych cierpiących głód...
Szkoda, że autor nie zdecydował się jednak poszerzyć książki o inne zwierzęta (sam na koniec pisze, że jest jeszcze dużo na ten temat do powiedzenia, ale nie ma już siły na więcej cierpiących zwierząt). Bardzo dużym tematem na pewno są owce, ale o tym wiem, a na pewno jest jeszcze dużo zwierząt, o których cierpieniu nie wiem...
Jedyny minus to forma książki. Co najmniej jej część powstała na podstawie artykułów prasowych autora i to czuć, że format miejscami nie do końca pasuje do książki. Jest to jednak bardzo nieznaczny minus, biorąc pod uwagę całą masę merytorycznych treści.
Temat ważny, bardzo emocjonalny.
więcej Pokaż mimo toAutor na wstępie zaznacza swoje stanowisko w sprawie. Sam jest na diecie wegańskiej i jest mocno przeciwny przemysłowi mięsnemu. Ujawnia wielką patologię, która się za tym kryje. Z perspektywy pracowników branży, mieszkańców okolicznych terenów i samych zwierząt (w których imieniu wypowiadają się działacze organizacji broniących praw...
Bardzo dobra i bardzo potrzebna książka. Otwiera oczy na to jak wygląda wykorzystywanie zwierząt w dzisiejszym świecie. Podoba mi się, że autor przedstawił punkt widzenia i opinie różnych ludzi, także tych związanych bezpośrednio z danym przemysłem.
Reportaż trudny, ale ważny do uświadomienia sobie jaką wagę mają nasze wybory i sposób życia.
Bardzo dobra i bardzo potrzebna książka. Otwiera oczy na to jak wygląda wykorzystywanie zwierząt w dzisiejszym świecie. Podoba mi się, że autor przedstawił punkt widzenia i opinie różnych ludzi, także tych związanych bezpośrednio z danym przemysłem.
Pokaż mimo toReportaż trudny, ale ważny do uświadomienia sobie jaką wagę mają nasze wybory i sposób życia.
Ta książka uzmysławia nam jak wielkim pasożytem dla Ziemi jest człowiek. Ile byśmy nie osiągnęli i jak daleko nie zaszli, i tak będzie nam ciągle mało. Produkujemy coraz więcej i coraz gorszej jakości jedzenia, tylko po to chyba żebyśmy coraz więcej mogli go wyrzucać. Gdy równolegle setki milionów ludzi na świecie cierpi głód. No ale interesy garstki uprzywilejowanych osób zawsze są ważniejsze niż interes ogółu. Sam styl pisanie autora ok, choć są momenty że tempo zwalnia, a tekst przytłacza ilościami statystyk i powiązań pomiędzy różnymi agencjami, firmami itp. Ale na pewno warto przeczytać.
Ta książka uzmysławia nam jak wielkim pasożytem dla Ziemi jest człowiek. Ile byśmy nie osiągnęli i jak daleko nie zaszli, i tak będzie nam ciągle mało. Produkujemy coraz więcej i coraz gorszej jakości jedzenia, tylko po to chyba żebyśmy coraz więcej mogli go wyrzucać. Gdy równolegle setki milionów ludzi na świecie cierpi głód. No ale interesy garstki uprzywilejowanych osób...
więcej Pokaż mimo toTemat ważny, ale znaczna część książki bardzo banalna i histeryczna.
Temat ważny, ale znaczna część książki bardzo banalna i histeryczna.
Pokaż mimo towstrząsająca książka o zbrodniach dokonywanych przez ludzkość
wstrząsająca książka o zbrodniach dokonywanych przez ludzkość
Pokaż mimo toKsiążka „Wędrówka tusz” Bartka Sabeli to kolejny reportaż po jaki sięgnęłam w ramach nominacji w plebiscycie Książka roku 2023. Przyznam szczerze, że będzie trudno zagłosować na najlepszą, a przeczytałam już kilka.
Autor wylewa kubeł zimnej wody na czytelnika, zjadacza mięsa.
Przestrzegam, nie słuchajcie jej podczas przygotowywania posiłku.
Człowiek po przeczytaniu tej książki ma ochotę nie jeść mięsa.
Cały proces został opisany w sposób przystępny, co potęguje okrucieństwo stosowane wobec zwierzęta, a to wszystko wymyślił człowiek.
Absolutnie każdy powinien ją przeczytać, bez względu na to, jaki ma stosunek do spożywania mięsa.
Książka otwiera oczy i obdziera ze złudzeń.
Gorąco polecam.
Książka „Wędrówka tusz” Bartka Sabeli to kolejny reportaż po jaki sięgnęłam w ramach nominacji w plebiscycie Książka roku 2023. Przyznam szczerze, że będzie trudno zagłosować na najlepszą, a przeczytałam już kilka.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutor wylewa kubeł zimnej wody na czytelnika, zjadacza mięsa.
Przestrzegam, nie słuchajcie jej podczas przygotowywania posiłku.
Człowiek po przeczytaniu tej...
Wstrząsająca książka. Nie płakałam na wielu, a ta doprowadziła mnie do łez.
Wstrząsająca książka. Nie płakałam na wielu, a ta doprowadziła mnie do łez.
Pokaż mimo toWłaśnie tego oczekiwałam od tej książki, czyli szoku, oburzenia, obrzydzenia, współczucia, smutku, zawiedzenia i głębokiej refleksji. Zdecydowanie zachęciła mnie do prób zmiany stylu życia.
Właśnie tego oczekiwałam od tej książki, czyli szoku, oburzenia, obrzydzenia, współczucia, smutku, zawiedzenia i głębokiej refleksji. Zdecydowanie zachęciła mnie do prób zmiany stylu życia.
Pokaż mimo to