Najnowsze artykuły
-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[64]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Cykl:
Król Kruków (tom 4)
Średnia ocen:
7,4 / 10
1284 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (4 plusy)
Czytelnicy: 3089
Opinie: 117
Zobacz opinię (4 plusy)
Cykl:
All for the Game (tom 3)
Średnia ocen:
9,1 / 10
77 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 185
Opinie: 7
Cykl:
Him (tom 2)
Średnia ocen:
8,1 / 10
168 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 344
Opinie: 15
Cykl:
Him (tom 1)
Średnia ocen:
7,8 / 10
292 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 630
Opinie: 29
Cykl:
The Ivy Years (tom 3)
Średnia ocen:
7,5 / 10
18 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 53
Opinie: 3
Średnia ocen:
7,0 / 10
2 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4
Opinie: 0
Cykl:
Świat Nocy (tom 3)
Średnia ocen:
7,2 / 10
1635 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3335
Opinie: 80
Cykl:
Świat Nocy (tom 2)
Średnia ocen:
7,1 / 10
1932 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3712
Opinie: 113
Cykl:
Świat Nocy (tom 1)
Średnia ocen:
6,7 / 10
2723 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5009
Opinie: 212
Cykl:
Zmierzch (tom 4)
Średnia ocen:
6,3 / 10
32630 ocen
Oceniła na:
4 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 49889
Opinie: 1584
Cykl:
Zmierzch (tom 3)
Średnia ocen:
6,2 / 10
33171 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 50608
Opinie: 1266
Cykl:
Zmierzch (tom 2)
Średnia ocen:
6,0 / 10
34811 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 52029
Opinie: 1581
Cykl:
Zmierzch (tom 1)
Średnia ocen:
6,2 / 10
42054 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 61493
Opinie: 3662
Cykl:
Szeptem (tom 3)
Średnia ocen:
7,8 / 10
11438 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 21181
Opinie: 764
Cykl:
Szeptem (tom 2)
Średnia ocen:
7,6 / 10
13314 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 23373
Opinie: 997
Cykl:
Szeptem (tom 1)
Średnia ocen:
7,4 / 10
19013 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 33657
Opinie: 2156
Cykl:
Dary Anioła (tom 3)
Średnia ocen:
8,2 / 10
9701 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 17627
Opinie: 497
Cykl:
Igrzyska śmierci (tom 1)
Średnia ocen:
8,2 / 10
20600 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 31857
Opinie: 1778
Cykl:
Igrzyska śmierci (tom 2)
Średnia ocen:
8,1 / 10
35799 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 54257
Opinie: 2172
Cykl:
Igrzyska śmierci (tom 3)
Średnia ocen:
7,9 / 10
33464 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 51530
Opinie: 2504
Czekałam na tę książkę miesiącami, więc kiedy w końcu dostałam ją w swoje ręce, nie mogłam się od niej oderwać. Zajęło mi to jedenaście godzin, prawie całą noc i nie mogłam przez to pójść na zajęcia, ale było warto.
„Przebudzenie króla” było dokładnie tym, czego się spodziewałam po ostatnim tomie „Cyklu kruka”. Cóż, nie miało wszystkiego, na co miałam nadzieję, ale nic nie jest idealne.
Akcja miała dobre tempo i interesujące zwroty akcji. Momentami dezorientujące były opisy dlaczego i jak coś się dzieje. Szczerze przyznam, że przez całą serię miałam problem ze zrozumieniem niektórych fragmentów, były tak mylące.
Postaci były cudowne jak zawsze – kocham tą grupkę i czytałam myśląc tylko o tym, aby każde z nich miało swoje szczęśliwe zakończenie. Poza Gansey’em, Ronanem, Adamem i Blue, znanymi z poprzednich części pojawia się nowy bohater. Henry Cheng został już wcześniej wspomniany i nawet pokazany, ale w „Przebudzeniu...” jego rola zyskuje na znaczeniu.
Szkoda, że Kavinsky’ego nie spotkał podobny los i nadal pozostaje on wielkim nieobecnym, a jego wątek urwano po drugim tomie…
Ostatnie rozdziały spędziłam płacząc, a najwięcej łez spowodował Noah. Przez całą książkę towarzyszy nam mieszanka smutku i radości, które trudno tak naprawdę rozdzielić. Radzę więc zaopatrzyć się w ogromne pudełko chusteczek.
To stwierdzenie prowadzi do mojej ulubionej części książki: Ronan i Adam. Kocham to, jak pokazano ich relacje. To niesamowite jak daleko zaszli w „Przebudzeniu...”. ich wędrówka zaczęła się tak naprawdę w drugim tomie, „Złodziejach snów”, ale to w tej części wszystko – co Ronan myśli o Adamie, jak Adam widzi Ronana – kawałek po kawałku układa się w jedną, spójną całość. Czy będzie ona tęczowa? Niemożliwe, jeśli ma w tym udział Ronan. Ale pełna nadziei i ekscytująca? Na pewno.
Jak już wspomniałam, „Przebudzenie...” wprowadza nowe postaci. Poza Henry’m pojawia się nowy antagonista.
Właściwie, w tej części antagonistów jest wielu – dwóch albo trzech, zależy jak ich policzyć. Dwóch z trzech działa razem i pojawili się już w pewien sposób wcześniej. Trzeci jest zupełnie nowy. Przyznam, ze mam mieszane uczucia co do całej tej grupy. Pierwszy byłby interesujący, gdyby nie obecność „partnera”. Trzeci pojawia się znikąd i nie jest wyjaśniony w zadowalający dla mnie sposób. Chciałabym wiedzieć na en temat więcej.
Kilka słów o atmosferze książki – była nieco przerażająca, niepokojąca. W ten sposób, że trzymała mnie nieustannie na krawędzi w obawie przed tym, co może się za chwilę zdarzyć. Pojawia się coś, mała rzecz, jedno słowo powracające wciąż i wciąż. Pewna postać nagle pojawia się wszędzie gdzie bohaterowie, to każe się zastanowić, czy ona czegoś nie planuje. A jeśli tak, to co? Czytając, cały czas szuka się znaków, symboli. Jeśli bohater znajduje się gdzieś sam, wiadomo już, że zdarzy się coś złego.
Ta książka, ta seria ma w sobie pewną magię. Sprawia, że czytając ją pragniemy „czegoś więcej”, czegoś, czego nie można do końca nazwać słowami. I to jest piękne.
Czekałam na tę książkę miesiącami, więc kiedy w końcu dostałam ją w swoje ręce, nie mogłam się od niej oderwać. Zajęło mi to jedenaście godzin, prawie całą noc i nie mogłam przez to pójść na zajęcia, ale było warto.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Przebudzenie króla” było dokładnie tym, czego się spodziewałam po ostatnim tomie „Cyklu kruka”. Cóż, nie miało wszystkiego, na co miałam nadzieję, ale nic nie...