Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie jestem osobą "zaangażowaną religijnie". Do przeczytania tej książki skłoniło mnie hasło "walka o dusze". Wywiad jest wciągający, przeprowadzony z księdzem egzorcystą na co dzień pracującym w Anglii. Bardzo ciekawe jest spojrzenie oceny naszych grzechów przez demony, diabła. Do jakich grzechów ma dostęp demon? Co niesie za sobą usuwanie ciąży (jak to widzi demon?)? Po co egzorcyzmować dom? I czym są nasze grzechy pokoleniowe (inne spojrzenie niż karma). Oraz dlaczego Władca pierścieni a nie Harry Potter? Ta książka jest dla każdego. Pomoże bardziej zrozumieć problemy Kościoła w XXI wieku. Zachęcam do poszerzenia horyzontów. Podejrzewam, iż ksiądz Glas jest kontrowersyjną postacią wśród księży. Dlaczego tylko osiem gwiazdek? Ponieważ książka jest za krótka. Bardzo ciekawe wątki zamknięte w kilku zdaniach.

Nie jestem osobą "zaangażowaną religijnie". Do przeczytania tej książki skłoniło mnie hasło "walka o dusze". Wywiad jest wciągający, przeprowadzony z księdzem egzorcystą na co dzień pracującym w Anglii. Bardzo ciekawe jest spojrzenie oceny naszych grzechów przez demony, diabła. Do jakich grzechów ma dostęp demon? Co niesie za sobą usuwanie ciąży (jak to widzi demon?)? Po co...

O ile książkę Pompeje przeczytałam bardzo szybko, ta pozycja zajęła mi o wiele więcej czasu. Zależało mi na pozycji napisanej od początku historii Rzymu i okiem współczesnego badacza w świetle współczesnych badań. Nie ukrywam, iż nie mając szerszej, bardziej szczegółowej wiedzy na ten temat bardzo trudno jest porównywać starsze pozycje historyczne i sprzeczać się o szczegóły i interpretacje. Tak więc książka napisana jest od strony politycznej i dlatego musiałam skupić się na każdym czytanym zdaniu ( zapamiętanie imion to kosmos). Nie znajdziemy tu żadnych większych szczegółów na tematy np. powstania Spartakusa czy podboju Gallów. Za to dostaniemy wspaniały zarys fenomenu Rzymu, jak doszło do jego wielkości i upadku. Dostaniemy informacje jak kształtowało się prawo, dowiemy się trochę o mentalności społeczeństwa. I przede wszystkim wg tłumaczenia autorki Cezar powiedział: "rzućmy kośćmi". I od takiej właśnie pozycji musiałam zacząć zanim poukładam resztę zdobytych informacji ( wspaniałe filmy dokumentalne na internecie to za mało i zapewne wiele zawartych w nich informacji można podważyć). Szczerze polecam na początek przygody z Rzymem.

O ile książkę Pompeje przeczytałam bardzo szybko, ta pozycja zajęła mi o wiele więcej czasu. Zależało mi na pozycji napisanej od początku historii Rzymu i okiem współczesnego badacza w świetle współczesnych badań. Nie ukrywam, iż nie mając szerszej, bardziej szczegółowej wiedzy na ten temat bardzo trudno jest porównywać starsze pozycje historyczne i sprzeczać się o...

To była prawdziwa przyjemność czytania. Przede wszystkim zamieniłam obraz miasta zaskoczonego nagle wybuchem wulkanu na zupełnie inny obraz: miasta opuszczonego przez większość ludzi wraz ze swoim majątkiem. Autorka nie stara się odpowiadać na siłę na pytania, na które nie można jeszcze udzielić odpowiedzi. Wskazuje na błędy pierwszych archeologów i przedstawia metody współczesnych badań. A co najważniejsze, interpretacji dokonuje po wcześniejszym wyszczególnieniu na podstawie jakiego znaleziska tak sądzi. Czytelnik ma możliwość dokonania własnej oceny. Napisy na pompejańskich murach typu : "tu chędożyłem" czy rysunki fallusa dodają zabawnej nuty do całości. Jednakże nie zmienia to faktu, iż żeby uzyskać te cenne informacje tragedia dotknęła około 2 tysięcy ludzi, a niektórych z nich poznajemy w tej książce z imienia.

To była prawdziwa przyjemność czytania. Przede wszystkim zamieniłam obraz miasta zaskoczonego nagle wybuchem wulkanu na zupełnie inny obraz: miasta opuszczonego przez większość ludzi wraz ze swoim majątkiem. Autorka nie stara się odpowiadać na siłę na pytania, na które nie można jeszcze udzielić odpowiedzi. Wskazuje na błędy pierwszych archeologów i przedstawia metody...

Mam dobry nastrój i cykl ten świetnie pod niego pasuje. Zdaję sobie sprawę, iż nie jest to pozycja wyższych lotów, jednak miło spędzam czas. Mogłabym się trochę przyczepić co do uczuć naszych bohaterów (trochę oziębli wobec siebie). Koniec trochę "nastolatkowy". Ale niech będzie 7 gwiazdek.

Mam dobry nastrój i cykl ten świetnie pod niego pasuje. Zdaję sobie sprawę, iż nie jest to pozycja wyższych lotów, jednak miło spędzam czas. Mogłabym się trochę przyczepić co do uczuć naszych bohaterów (trochę oziębli wobec siebie). Koniec trochę "nastolatkowy". Ale niech będzie 7 gwiazdek.

Drugi tom utrzymany w klimacie pierwszego. Ten sam dowcip i lekka, fajna fabuła. Przymrużam oko na pewne fakty obecne w książce w postaci współczesnej wiedzy typu kalorie i gospodarstwo ekologiczne i obserwuję rozwijający się flirt wiedźmy i wampira. Książka na dwa przyjemne wieczory.

Drugi tom utrzymany w klimacie pierwszego. Ten sam dowcip i lekka, fajna fabuła. Przymrużam oko na pewne fakty obecne w książce w postaci współczesnej wiedzy typu kalorie i gospodarstwo ekologiczne i obserwuję rozwijający się flirt wiedźmy i wampira. Książka na dwa przyjemne wieczory.

Jak już ktoś napisał w innej opinii: są różne rodzaje fantasy. To jest lekkie i przyjemne i cudowne. Znajdziemy tu magów, wampiry (zupełnie inne niż w zmierzchu na szczęście:)Bardzo lubię historie osadzone w świecie magicznym i zupełnie nie interesuje mnie czy motyw wampirów i magów jest już zdaniem niektórych oklepany. Dla mnie nigdy się nie znudzi:) Do tej pozycji namówił mnie mąż. Po opiniach widać, że mężczyznom również podobają się takie pozycje. Polecam.

Jak już ktoś napisał w innej opinii: są różne rodzaje fantasy. To jest lekkie i przyjemne i cudowne. Znajdziemy tu magów, wampiry (zupełnie inne niż w zmierzchu na szczęście:)Bardzo lubię historie osadzone w świecie magicznym i zupełnie nie interesuje mnie czy motyw wampirów i magów jest już zdaniem niektórych oklepany. Dla mnie nigdy się nie znudzi:) Do tej pozycji namówił...

Czytam tę pozycję 8 i 11 latkowi. Widzę zainteresowanie (potwierdzane częstymi pytaniami) jednakże złożoność zdań użytych w książce dzieci w tym wieku trochę mimo wszystko rozprasza. Książka zadowala mnie w zupełności jeśli chodzi o jakość wydania, jakość pisania, długość mitów i ich formę. Na pewno znakomita pozycja zarówno dla bardziej ambitnych dzieci starszych (już w 4 klasie podstawowej szkoły przerabiane są mity jednak baardzo pobieżnie )jak i dla dorosłych. Gdy czytamy na głos książkę dzieciom to wydaje się im bardziej zrozumiała. Jednak do samodzielnego czytania nie będzie już tak przyjemna, ponieważ dzieci zgubią się i zmęczą ilością tekstu i jego zawiłością. Na rynku wydawniczym jest wiele pozycji napisanych prostszym językiem ( i po takie zapewne pozycje sięgnąć powinny małe dzieci czytające już same na początek mitologicznej przygody). Szerze polecam!

Czytam tę pozycję 8 i 11 latkowi. Widzę zainteresowanie (potwierdzane częstymi pytaniami) jednakże złożoność zdań użytych w książce dzieci w tym wieku trochę mimo wszystko rozprasza. Książka zadowala mnie w zupełności jeśli chodzi o jakość wydania, jakość pisania, długość mitów i ich formę. Na pewno znakomita pozycja zarówno dla bardziej ambitnych dzieci starszych (już w 4...

Książka warta przeczytania, skierowana do laika takiego jak Ja. Na pewno inaczej zapatruję się teraz na rośliny a konkretnie drzewa. Nie mogę się powstrzymać od obserwowania mijanych osobników. Mój orzech włoski za domem stoczył walkę o zasklepienie ogromnej rany. Szczerze mu współczuję! Oczywiście mam niedosyt informacji i wiem, że jest to pozycja w miarę ogólna. Ale na początek w sam raz. Jestem pewna,że leśnicy z różnych stron świata wnieśliby by o wiele więcej informacji i ciekawych historii to takiej książki zupełnie nienaukowej ( jednak w tym przypadku zbyt duża dawka nauki zniechęciłaby wielu czytelników). Okazuje się, że las kryje wiele niesamowitych historii. Na pewno sięgnę po jakąś pozycję dotyczącą naszej Puszczy Białowieskiej (lasu pierwotnego) jednakże chciałabym mieć ją podaną w taki sam "duchowy" sposób w jaki zrobił to Pan Wohlleben. Zdałam sobie sprawę jak niewiele wiemy o roślinach i mam ochotę na bardziej naukową pozycję w tym klimacie.

Książka warta przeczytania, skierowana do laika takiego jak Ja. Na pewno inaczej zapatruję się teraz na rośliny a konkretnie drzewa. Nie mogę się powstrzymać od obserwowania mijanych osobników. Mój orzech włoski za domem stoczył walkę o zasklepienie ogromnej rany. Szczerze mu współczuję! Oczywiście mam niedosyt informacji i wiem, że jest to pozycja w miarę ogólna. Ale na...

Dla dzieci już czytających (ok 7 lat). Niegruba, ale pięknie wydana. Twarda okładka z fajnym wypukłym obrazkiem. W środku naprawdę ładna i ciekawie przedstawiona z podziałem na rodzaje zamków i naprawdę krótkimi, ale ciekawymi przypisami. Dziecko się zaciekawi i nie zdąży się zmęczyć.

Dla dzieci już czytających (ok 7 lat). Niegruba, ale pięknie wydana. Twarda okładka z fajnym wypukłym obrazkiem. W środku naprawdę ładna i ciekawie przedstawiona z podziałem na rodzaje zamków i naprawdę krótkimi, ale ciekawymi przypisami. Dziecko się zaciekawi i nie zdąży się zmęczyć.

Na pewno wspaniała pozycja na prezent. Piękne wydanie. Pytanie dla kogo jest ta książka, właściwie książeczka? Ja czytam ją dla 8 i 11 latka. Słuchają uważnie. Jakże niewiele jest takich pozycji. Jednak mam mały niedosyt. MAŁO ! Zdaję jednak sobie sprawę jak trudno jest "ogarnąć" mitologię słowiańską, której strzępy trzeba "wyszarpywać" z wielu pozycji historycznych i podać na talerzu jako jednolite, jadalne danie. Dlatego dziękuję za część "od autora dla tych, którzy lubią wiedzieć więcej" od której należałoby zacząć czytanie tej książki. Są tam podane przypisy, do których mogę i chcę sięgnąć. Oczywiście bibliografia obowiązkowa. Autor próbuje w kilku słowach przybliżyć wierzenia Słowian i wyjaśnia, iż jego historie są "dopowiedziane" przez niego samego ponieważ jest zbyt wiele wersji jednej historii. Brawo. Podawanie przypisów nie oznacza, iż jest to książka naukowa jak sądzą niektórzy:)Byłabym zawiedziona brakiem przypisów ponieważ jestem człowiekiem, który "chce wiedzieć więcej". Podsumowując: pozycja na tzw początek dla dzieci. Jednak czekam na coś w równie pięknym wydaniu, bardziej rozwiniętego i połączonego z naukowym opisem. Pozycja "Drzewo" to taka mała kropelka a Ja chcę więcej!!!

Na pewno wspaniała pozycja na prezent. Piękne wydanie. Pytanie dla kogo jest ta książka, właściwie książeczka? Ja czytam ją dla 8 i 11 latka. Słuchają uważnie. Jakże niewiele jest takich pozycji. Jednak mam mały niedosyt. MAŁO ! Zdaję jednak sobie sprawę jak trudno jest "ogarnąć" mitologię słowiańską, której strzępy trzeba "wyszarpywać" z wielu pozycji historycznych i podać...

Rozumiem że to nie jest ostatni tom tego cyklu ponieważ zakończenia jako takiego nie ma. Ciągle istnieje zagrożenie a królestwo jest w rozsypce. Wszystko jeszcze może się zdarzyć. Ogólnie utrzymany został poziom poprzednich dwóch tomów. Małe rozczarowanie odnośnie ludu północy. Wątek Bethoda i jego wiedźmy w ogóle nie rozwinięty. Szkoda. Gdyby autor pokusił o większe rozwinięcie postaci mogłoby wyjść z tego coś jeszcze bardziej ciekawego. Może nie jest to najlepszy cykl jaki czytałam, ale warto.

Rozumiem że to nie jest ostatni tom tego cyklu ponieważ zakończenia jako takiego nie ma. Ciągle istnieje zagrożenie a królestwo jest w rozsypce. Wszystko jeszcze może się zdarzyć. Ogólnie utrzymany został poziom poprzednich dwóch tomów. Małe rozczarowanie odnośnie ludu północy. Wątek Bethoda i jego wiedźmy w ogóle nie rozwinięty. Szkoda. Gdyby autor pokusił o większe...

Bardzo trudno ocenić tę pozycję. Kupiłam książkę aby zgłębiać historię regionu, w którym mieszkam. Miałam nadzieję poczytać dzieciom bajki przed snem, a przy okazji dzieciaki nauczyłyby się czegoś o tradycji itp. Nie jest to jednak typ bajek "za górami, za lasami..." Historyjki są krótkie, troszeczkę dziwne. Nie jest to również typ historii z morałem. Raczej wyjaśnianie ludzkich lęków za pomocą opowieści. Na przykład historia o utopcu w Tykocinie :) Niestety są to krótkie historyjki.Chciałabym więcej tła historycznego. Gdy zaczynam rozmawiać z ludźmi na temat tej książki okazuje się, że wiele osób zna różne historie odnośnie swoich miejscowości. Dlatego uważam, iż można było zebrać więcej materiału na ten temat. Jednak nie żałuję zakupu tej książki. Z każdej pozycji staram się wyciągnąć jak najwięcej informacji, niekoniecznie podanych na talerzu. Ogólnie ciekawa pozycja, ale nie dla każdego.

Bardzo trudno ocenić tę pozycję. Kupiłam książkę aby zgłębiać historię regionu, w którym mieszkam. Miałam nadzieję poczytać dzieciom bajki przed snem, a przy okazji dzieciaki nauczyłyby się czegoś o tradycji itp. Nie jest to jednak typ bajek "za górami, za lasami..." Historyjki są krótkie, troszeczkę dziwne. Nie jest to również typ historii z morałem. Raczej wyjaśnianie...

Drugi tom trylogii jest również na wysokim poziomie jak pierwszy. śmierć jest w tej historii wszechobecna i towarzyszy naszym bohaterom na każdym kroku. Pomimo to zaprzyjaźniamy się z bohaterami mordercami i oprawcami. Okrutny świat, w którym nasi bohaterowie niewiele mają szans na szczęście. Łapią się jednak odrobiny ciepła i szczęścia, a gdy to stracą idą przez życie dalej. W końcu nadal żyją...bez zębów, z pokiereszowaną twarzą, bliznami na ciele, ale z IMIENIEM: Wściekły, Dreszcz, Dziewięciopalcy, Wilczarz, Ponurak ... :)

Drugi tom trylogii jest również na wysokim poziomie jak pierwszy. śmierć jest w tej historii wszechobecna i towarzyszy naszym bohaterom na każdym kroku. Pomimo to zaprzyjaźniamy się z bohaterami mordercami i oprawcami. Okrutny świat, w którym nasi bohaterowie niewiele mają szans na szczęście. Łapią się jednak odrobiny ciepła i szczęścia, a gdy to stracą idą przez życie...

Ten cykl zdecydowanie zapowiada się bardzo dobrze. Charakterystyczne postacie, ciekawie zbudowany świat. Są czary, jest inkwizycja, wojna, miłość i przyjaźń. Poznajemy wiele postaci których losy się przeplatają. Nikt nie jest "czarny" albo "biały". Nie ma "patetyzmu". Samo życie osadzone w świecie fantasy. Już jestem w trakcie czytania kolejnego tomu i jest co raz lepiej...

Ten cykl zdecydowanie zapowiada się bardzo dobrze. Charakterystyczne postacie, ciekawie zbudowany świat. Są czary, jest inkwizycja, wojna, miłość i przyjaźń. Poznajemy wiele postaci których losy się przeplatają. Nikt nie jest "czarny" albo "biały". Nie ma "patetyzmu". Samo życie osadzone w świecie fantasy. Już jestem w trakcie czytania kolejnego tomu i jest co raz...

Bardzo trudno ocenić mi tę pozycję. 6 i pół gwiazdki pasowałoby idealnie. Książka napisana w niezłym stylu.Natomiast jako osoba lubiąca książki historyczne cały czas zastanawiałam się(nie znając zupełnie podłoża historycznego)co jest faktem,a co być może interpretacją autora w tej powieści. Mam również nieodparte wrażenie jakiegoś braku...Być może nazwisko Martina obiecywało coś więcej... Chyba wolałabym dobrze napisaną książkę historyczną. Na pewno po przeczytaniu tej pozycji sięgnę niezwłocznie do książki o templariuszach,tym razem jednak historycznej. Moim zdaniem pozycja dla osób nie czytających książek historycznych spodoba się bardzo.

Bardzo trudno ocenić mi tę pozycję. 6 i pół gwiazdki pasowałoby idealnie. Książka napisana w niezłym stylu.Natomiast jako osoba lubiąca książki historyczne cały czas zastanawiałam się(nie znając zupełnie podłoża historycznego)co jest faktem,a co być może interpretacją autora w tej powieści. Mam również nieodparte wrażenie jakiegoś braku...Być może nazwisko Martina...

Niestety wielkie rozczarowanie. Słaba akcja. Mało wyraziste postacie. Czytelnik został potraktowany troszeczkę jak "idiota", któremu trzeba powtarzać co chwilę niektóre fakty, dane. Być może aby czytelnik lepiej zapamiętał. Ja w każdym bądź razie byłam znudzona ciągłymi powtórkami informacji oraz opisami "odpychania" i "przyciągania". Zdanie :"i wyszła przez okno odpychając się od jakiejś monety..." dobiło mnie zupełnie. Jestem rozczarowana ponieważ pomysł był całkiem niezły i można było wyciągnąć więcej znając potencjał autora. Trzeciego tomu nie przeczytam. Cykl raczej dla nastolatków.

Niestety wielkie rozczarowanie. Słaba akcja. Mało wyraziste postacie. Czytelnik został potraktowany troszeczkę jak "idiota", któremu trzeba powtarzać co chwilę niektóre fakty, dane. Być może aby czytelnik lepiej zapamiętał. Ja w każdym bądź razie byłam znudzona ciągłymi powtórkami informacji oraz opisami "odpychania" i "przyciągania". Zdanie :"i wyszła przez okno odpychając...

7 gwiazdek to sprawiedliwa punktacja dla tej pozycji. Ciekawy świat, jednak jak dla tego typu fantasy za mało zwrotów akcji (jak dla mnie). Na pewno przeczytam drugi tom, ale mam takie małe wrażenie że z tej historii można było wyciągnąć więcej. Ogólnie polecam każdą pozycję od siedmiu gwiazdek w górę :)Mam nadzieję, że drugi tom będzie ciekawszy.

7 gwiazdek to sprawiedliwa punktacja dla tej pozycji. Ciekawy świat, jednak jak dla tego typu fantasy za mało zwrotów akcji (jak dla mnie). Na pewno przeczytam drugi tom, ale mam takie małe wrażenie że z tej historii można było wyciągnąć więcej. Ogólnie polecam każdą pozycję od siedmiu gwiazdek w górę :)Mam nadzieję, że drugi tom będzie ciekawszy.

Wspaniała kontynuacja pierwszej części. Nadal na poziomie. Ciekawe zwroty akcji. Dynamiczna akcja. Nie można oderwać się od czytania. Najlepiej na trzy dni zamknąć się w pokoju i nie wychodzić. Tylko czytać i czytać...

Wspaniała kontynuacja pierwszej części. Nadal na poziomie. Ciekawe zwroty akcji. Dynamiczna akcja. Nie można oderwać się od czytania. Najlepiej na trzy dni zamknąć się w pokoju i nie wychodzić. Tylko czytać i czytać...

Zapomniałam na kilka dni o całym świecie. Dzieci przeszkadzały samą swoją obecnością. Właściwie każdy, kto mi przeszkadzał w czytaniu tej książki był moim wrogiem. Na chwilę pozbyłam się nawet choroby lokomocyjnej czytając w autobusie :) Szczerze polecam dla miłośników fantasy. Nie będę porównywała z innymi autorami ponieważ nie ma to sensu. Spędziłam cudownie czas i chcę jeszcze. I plusem tej książki jest to, że nie giną główni bohaterowie:)

Zapomniałam na kilka dni o całym świecie. Dzieci przeszkadzały samą swoją obecnością. Właściwie każdy, kto mi przeszkadzał w czytaniu tej książki był moim wrogiem. Na chwilę pozbyłam się nawet choroby lokomocyjnej czytając w autobusie :) Szczerze polecam dla miłośników fantasy. Nie będę porównywała z innymi autorami ponieważ nie ma to sensu. Spędziłam cudownie czas i chcę...

Plusem tej książki jest to, iż dowiedziałam się z niej o wielu faktach, których nie znałam. Nie uważam więc czasu za zmarnowany. Natomiast książka jest sztucznie "napompowana" pustymi stronami. W rzeczywistości jest bardzo krótka. Początkowe podpisy pod zdjęciami, cytowane dosłownie z przed chwilą czytanego tekstu mnie osobiście drażniły. Książka pisana językiem bardzo prostym, zupełnie innym niż poważne książki historyczne. Czasami miałam wrażenie, iż czytam esej ze szkoły. Największy żal, iż pomysł świetny. Na pewno dałoby się wyciągnąć z tego więcej. No cóż. Podsumowując: rodzinie i znajomym w pracy na pewno zaserwuję kawę z mąki z żołędzi...

Plusem tej książki jest to, iż dowiedziałam się z niej o wielu faktach, których nie znałam. Nie uważam więc czasu za zmarnowany. Natomiast książka jest sztucznie "napompowana" pustymi stronami. W rzeczywistości jest bardzo krótka. Początkowe podpisy pod zdjęciami, cytowane dosłownie z przed chwilą czytanego tekstu mnie osobiście drażniły. Książka pisana językiem bardzo...