-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2018-08-22
2018-06-06
2018-09-10
2018-10-06
2018-03-25
2018-01-11
2017-08-21
2017-07-27
2017-07-21
2017-03-18
2017-02-10
2017-01-30
2017-01-10
2016-12-28
2016-08-23
2016-08-15
Alfredo Relaño, redaktor naczelny madryckiego "Asa", pochylił się nad wspólną historią dwóch największych hiszpańskich klubów i zrobił to całkiem udanie. Choć książka ma charakter typowo kronikarski, a autor regularnie przytacza bardzo obszerne cytaty z innych źródeł, potrafi zainteresować swoją dokładnością w wyjaśnianiu kulisów powstania i rozwoju obu uczestników El Clasico. Skutecznie obala przy tym wiele mitów krążących wokół Barcelony i Realu, takich jak kulisy 11:1 dla Realu czy "butelkowego finału". Wiele zdarzeń z historii obu klubów odnosi również do hiszpańskiej sytuacji historycznej i politycznej, zgrabnie łącząc fakty dla Hiszpana oczywiste, a dla zagranicznych obserwatorów (np. Jimmy'ego Burnsa) na pierwszy rzut oka niedostrzegalne. Taki stan rzeczy utrzymuje się aż do opisu późnych lat 80., w których Relaño samodzielnie rozpoczął wędrówkę po kolejnych szczeblach kariery madryckiego dziennikarza. Wówczas coraz częściej zaczyna przedstawiać wydarzenia z punktu widzenia stołecznego reportera, momentami tracąc przy tym obiektywizm, a pod koniec książki wyraźnie stawiając Real w pozycji ofiary probarcelońskiego sędziowania. Pomimo - dla fana Barcelony - nieco stronniczego zakończenia książki, jest to pozycja wartościowa dla kibiców zarówno Realu, jak i Barcelony - wrogów, którzy nie mogą bez siebie żyć.
Alfredo Relaño, redaktor naczelny madryckiego "Asa", pochylił się nad wspólną historią dwóch największych hiszpańskich klubów i zrobił to całkiem udanie. Choć książka ma charakter typowo kronikarski, a autor regularnie przytacza bardzo obszerne cytaty z innych źródeł, potrafi zainteresować swoją dokładnością w wyjaśnianiu kulisów powstania i rozwoju obu uczestników El...
więcej mniej Pokaż mimo to1999-01-01
2003-01-01
2005-01-01
2005-01-01
Leszek Orłowski już na wstępie zaznacza, że w nasze ręce oddaje nie wydanie kronikarskie, lecz opowieść. Słowa bezwzględnie dotrzymuje, racząc nas nie tylko wspomnieniem najważniejszych meczów w każdym sezonie, ale także historią ludzi tworzących wyjątkowy klub i wyjątkową drużynę. Nie stroni przy tym od zabawnych porównań, ciekawych stwierdzeń i subiektywnych opinii, a całość przyprawia kilkoma niezwykłymi teoriami. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Jest napisana charakterystycznym dla tego dziennikarza językiem, wyróżniając się tle wielu - skądinąd również wybitnych - książek hiszpańskich autorów.
Leszek Orłowski już na wstępie zaznacza, że w nasze ręce oddaje nie wydanie kronikarskie, lecz opowieść. Słowa bezwzględnie dotrzymuje, racząc nas nie tylko wspomnieniem najważniejszych meczów w każdym sezonie, ale także historią ludzi tworzących wyjątkowy klub i wyjątkową drużynę. Nie stroni przy tym od zabawnych porównań, ciekawych stwierdzeń i subiektywnych opinii, a...
więcej Pokaż mimo to