Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Było to moje pierwsze i póki co jedyne podejście do twórczości p. Krajewskiego. Szczególnie książka mnie nie porwała, choć należy przyznać, że pomysł ciekawy. Sposób przekazania - nie mój klimat, choć może kiedyś zmienię zdanie:)

Było to moje pierwsze i póki co jedyne podejście do twórczości p. Krajewskiego. Szczególnie książka mnie nie porwała, choć należy przyznać, że pomysł ciekawy. Sposób przekazania - nie mój klimat, choć może kiedyś zmienię zdanie:)

Normalnie dała6 gwizdek, gdyż uważam, że jest dobra. Momentami podoba mi się poczucie humoru p. Łapickiego. Jedną gwizdkę wiecej za "ciamciaramcia":D moje nowe ulubione słowo;d

Normalnie dała6 gwizdek, gdyż uważam, że jest dobra. Momentami podoba mi się poczucie humoru p. Łapickiego. Jedną gwizdkę wiecej za "ciamciaramcia":D moje nowe ulubione słowo;d

Książkę traktuję jako poradnik, czytałam ją dłuższy czas, bo na raty. Zapewne jeszcze nie raz do poszczególnych rozdziałó wrócę. Niby nic odkrywczego, jeśli chodzi o większość, ale kompilacja tematyki i rozwiązań/ćwiczeń całkiem całkiem:)

Książkę traktuję jako poradnik, czytałam ją dłuższy czas, bo na raty. Zapewne jeszcze nie raz do poszczególnych rozdziałó wrócę. Niby nic odkrywczego, jeśli chodzi o większość, ale kompilacja tematyki i rozwiązań/ćwiczeń całkiem całkiem:)

Dla mnie ta książka jest cudowna! Przeczytałam ją enty raz i nadal wzrusza. Historia jak historia, ot zła macocha, kochany ojciec, niechciane małżeństwo itp, a mimo tego postać głównej bohaterki przyciąga.

Dla mnie ta książka jest cudowna! Przeczytałam ją enty raz i nadal wzrusza. Historia jak historia, ot zła macocha, kochany ojciec, niechciane małżeństwo itp, a mimo tego postać głównej bohaterki przyciąga.

Książka idealna na rozluźnienie, miła i przyjemna w czytaniu, niewymagająca:) Sama historia pewnie dotyczy nie jednej ze świeżo upieczonych mam:) Mega minus (jak dla mnie) za opis porodu! Idealne opisane, aby zniechęcić co poniektóre panie:) Na wolny wieczór polecam jak najbardziej:))

Książka idealna na rozluźnienie, miła i przyjemna w czytaniu, niewymagająca:) Sama historia pewnie dotyczy nie jednej ze świeżo upieczonych mam:) Mega minus (jak dla mnie) za opis porodu! Idealne opisane, aby zniechęcić co poniektóre panie:) Na wolny wieczór polecam jak najbardziej:))

Było to moje drugie podejście do tej książki. Generalnie bardzo ciekawa, wciągająca. Idealnie pokazuje "walkę" między miłościami:)) Sam koniec nieco mnie rozczarował. Sama nie wiem dlaczego, brakowało mi przyszłowiowej wisienki na torcie. Niemniej jednak książka bardzo ciekawa, szczególnie gdy ktoś lubi zagadki:)

Było to moje drugie podejście do tej książki. Generalnie bardzo ciekawa, wciągająca. Idealnie pokazuje "walkę" między miłościami:)) Sam koniec nieco mnie rozczarował. Sama nie wiem dlaczego, brakowało mi przyszłowiowej wisienki na torcie. Niemniej jednak książka bardzo ciekawa, szczególnie gdy ktoś lubi zagadki:)

właściwie to mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Z jednej strony większość książki przeczytałam od niechcenia. Jak robiłam przerwy stwierdzałam - no nuda, mimo to jednak za chwilkę wracałam i kontynuowałam czytanie (jak widać taka nudna nie była;)) Natomiast sama końcówka - majstersztyk:))

właściwie to mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Z jednej strony większość książki przeczytałam od niechcenia. Jak robiłam przerwy stwierdzałam - no nuda, mimo to jednak za chwilkę wracałam i kontynuowałam czytanie (jak widać taka nudna nie była;)) Natomiast sama końcówka - majstersztyk:))