-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać3
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Biblioteczka
Książka bardzo ważna a jednocześnie kompletnie nie nadająca się do czytania, bełkotliwie napisana lub/i przetłumaczona. W zasadzie każdy powinien ją przeczytać a z drugiej strony wstyd ją komukolwiek polecać. Czekam na książkę na ten temat którą będę wszystkim wciskać na siłę...
Książka bardzo ważna a jednocześnie kompletnie nie nadająca się do czytania, bełkotliwie napisana lub/i przetłumaczona. W zasadzie każdy powinien ją przeczytać a z drugiej strony wstyd ją komukolwiek polecać. Czekam na książkę na ten temat którą będę wszystkim wciskać na siłę...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSeria Amerykańska po raz kolejny nie rozczarowuje. Kupiłem zupełnie w ciemno, właściwie ze względu na intrygujący tytuł, zresztą z tym geniuszem to chyba lekka przesada, ale w efekcie przeczytałem w kilka wieczorów. Jak tylko skończyłem kupiłem historię Wojny Secesyjnej...ostrzegam :)
Seria Amerykańska po raz kolejny nie rozczarowuje. Kupiłem zupełnie w ciemno, właściwie ze względu na intrygujący tytuł, zresztą z tym geniuszem to chyba lekka przesada, ale w efekcie przeczytałem w kilka wieczorów. Jak tylko skończyłem kupiłem historię Wojny Secesyjnej...ostrzegam :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-17
Przyjemna, rozrywkowa książka np. do pociągu. Dobrze napisane, dla człowieka takiego jak ja, który w życiu nie grał w szachy, rozgrywki są opisane ciekawie i wciągająco. Jest przewidywalnie, ale to nie wada, w takich książkach wiadomo ze główny bohater musi wygrać. Przy okazji wartkiej akcji autor przemycił kilka nieco poważniejszych zagadnień, ale specjalnie nie przymusza do ich zgłębiania :) Generalnie - polecam.
Przyjemna, rozrywkowa książka np. do pociągu. Dobrze napisane, dla człowieka takiego jak ja, który w życiu nie grał w szachy, rozgrywki są opisane ciekawie i wciągająco. Jest przewidywalnie, ale to nie wada, w takich książkach wiadomo ze główny bohater musi wygrać. Przy okazji wartkiej akcji autor przemycił kilka nieco poważniejszych zagadnień, ale specjalnie nie przymusza...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo lekturze mam ochote zostać antysemitą...(to żart jakby ktos nie zrozumial, ale uzasadniony, bo wtf, poziom zjebania pokazany w ksiażce daleko za koncem skali)
Po lekturze mam ochote zostać antysemitą...(to żart jakby ktos nie zrozumial, ale uzasadniony, bo wtf, poziom zjebania pokazany w ksiażce daleko za koncem skali)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutor umieścił treść ksiażki w tylu nawiasach i cudzysłowach, ze własciwie kazdy zarzut do tej tresci do się nimi rozbroić. Pozostaje tylko pokochac lub odrzucic te konwencję. Osobiscie bardzo dobrze się bawilem, śledząc nawiązania do naszej rzeczywistosci jak i do licznych ksiazek i filmow, (Człowiek z wysokiego zamku, Związek Zydowskich policjantow, Fight Club, moze nawet - lekki spojler - Drabina Jakubowa itp, mozna tak dlugo). Liczę na co najmniej drugą część, tak obiecującego bohatera kryminału, zgodnie z konwencją, należałoby dalej wykorzystać ;)
Autor umieścił treść ksiażki w tylu nawiasach i cudzysłowach, ze własciwie kazdy zarzut do tej tresci do się nimi rozbroić. Pozostaje tylko pokochac lub odrzucic te konwencję. Osobiscie bardzo dobrze się bawilem, śledząc nawiązania do naszej rzeczywistosci jak i do licznych ksiazek i filmow, (Człowiek z wysokiego zamku, Związek Zydowskich policjantow, Fight Club, moze...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-09-20
O ile ciężko jest polemizować z obozowymi doświadczeniami autora, o tyle mam osobiście mam wrażenie ze cała jego wyłożona w drugiej części filozofia służyła tylko i wyłącznie przetrwaniu tegoż obozu. Próby uzasadnienia sensu cierpienia zupełnie mnie nie przekonują, a już za wyjątkową manipulację uważam przykład z cierpieniem zwierząt doświadczalnych. Czy autor serio uważa ze gdyby wiedziały one ze cierpią dla dobra ludzkości byłoby im lżej?
Twórca książki był szanowanym autorytetem, podczas gdy pozostawia ona po sobie wrażenie podobne taniemu podręcznikowi osiągania sukcesu. Możliwe ze nic z tego nie zrozumiałem, ale tak czy inaczej autor mnie nie przekonał.
O ile ciężko jest polemizować z obozowymi doświadczeniami autora, o tyle mam osobiście mam wrażenie ze cała jego wyłożona w drugiej części filozofia służyła tylko i wyłącznie przetrwaniu tegoż obozu. Próby uzasadnienia sensu cierpienia zupełnie mnie nie przekonują, a już za wyjątkową manipulację uważam przykład z cierpieniem zwierząt doświadczalnych. Czy autor serio uważa...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-04
Zaskakująco dobra książka. Wycinek historii konfliktu w Irlandii Pn. opisany w sposób, oprócz oczywistych walorów faktograficznych, prowokujący do szerokiej refleksji nad historią, polityką, sposobami rozwiązywania konfliktów, wreszcie nad ludzkimi wyborami i ich konsekwencjami. Czyta się jednym tchem, jak dobry kryminał, ale mimo nawet pewnych pozorów rozwiązania zagadki w finale, pozostawia z szeregiem trudnych pytań, jak na prawdziwą literaturę przystało.
Zaskakująco dobra książka. Wycinek historii konfliktu w Irlandii Pn. opisany w sposób, oprócz oczywistych walorów faktograficznych, prowokujący do szerokiej refleksji nad historią, polityką, sposobami rozwiązywania konfliktów, wreszcie nad ludzkimi wyborami i ich konsekwencjami. Czyta się jednym tchem, jak dobry kryminał, ale mimo nawet pewnych pozorów rozwiązania zagadki w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-11-06
Trochę kłopot z tą książką. Nie do konca wiem czy dac 9 czy 2 gwiazdki :)
Z jednej strony nie załuję ani chwili czytania, a raczej załuję ze już skonczyłem, z drugiej mam wrażenie ze trochę się ta książka rozjeżdza, popada w zbyt tani humor i sentymentalizm rodem z Harleqinów.
No ale może po prostu się czepiam...
Trochę kłopot z tą książką. Nie do konca wiem czy dac 9 czy 2 gwiazdki :)
Z jednej strony nie załuję ani chwili czytania, a raczej załuję ze już skonczyłem, z drugiej mam wrażenie ze trochę się ta książka rozjeżdza, popada w zbyt tani humor i sentymentalizm rodem z Harleqinów.
No ale może po prostu się czepiam...
Idealna powieść na długie zimowe wieczory. Nie trzeba za dużo myśleć przy czytaniu, ale to nie wada, czasem trzeba coś lżejszego przeczytać dla samej przyjemności śledzenia akcji.
Idealna powieść na długie zimowe wieczory. Nie trzeba za dużo myśleć przy czytaniu, ale to nie wada, czasem trzeba coś lżejszego przeczytać dla samej przyjemności śledzenia akcji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Czasami, z różnych osobistych powodów, trafia się na książkę, którą odbiera
się tak subiektywnie i tak wszystkimi zmysłami, że trudno się do niej
odnieść jakoś bardziej z boku i na zimno. To dla mnie właśnie ten przypadek.
Uruchamia nieskończoną lawinę skojarzeń i refleksji. Tak pisałby o wojnie
Izaak Babel gdyby urodził się 50 lat później. Wiliam Gibson napisałby inne pierwsze
zdanie Neuromancera gdyby nie Depesze (to oczywiscie daleka nadinterpretacja).
Mógłbym tak długo, ale pozostanę tylko przy jeszcze jednej myśli, że
dawno nie czytałem książki, która tak bardzo przypominałaby mi uczucia
"...z czasów gdy byłeś znacznie, znacznie młodszy i pierwszy raz rozbierałeś dziewczynę"
(cytat z książki).
Może jak przeczytam po raz kolejny, dodam coś bardziej dojrzałego ;)
Czasami, z różnych osobistych powodów, trafia się na książkę, którą odbiera
się tak subiektywnie i tak wszystkimi zmysłami, że trudno się do niej
odnieść jakoś bardziej z boku i na zimno. To dla mnie właśnie ten przypadek.
Uruchamia nieskończoną lawinę skojarzeń i refleksji. Tak pisałby o wojnie
Izaak Babel gdyby urodził się 50 lat później. Wiliam Gibson napisałby inne...
Brać i czytać. Wciągająca historia napisana opisana lekko, przystępnie (z wyjątkami, jesli ktoś nie siedzi w temacie, ale to nie przeszkadza) i z pozytywną energią.
Brać i czytać. Wciągająca historia napisana opisana lekko, przystępnie (z wyjątkami, jesli ktoś nie siedzi w temacie, ale to nie przeszkadza) i z pozytywną energią.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka bardzo specjalistyczna. Skupia się bardzo szczegółowo na przebiegu walk, prawie całkowicie pomijając ogólne tło historyczne, nie mówi nic o przyczynach zawieszenia broni oraz o skutkach wojny. Dla osób, które mają dużą wiedzę w tym zakresie i chcą naprawdę wnikać w detale.
Książka bardzo specjalistyczna. Skupia się bardzo szczegółowo na przebiegu walk, prawie całkowicie pomijając ogólne tło historyczne, nie mówi nic o przyczynach zawieszenia broni oraz o skutkach wojny. Dla osób, które mają dużą wiedzę w tym zakresie i chcą naprawdę wnikać w detale.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka, której potrzebowałem, ale na której w większosci się zawiodłem. Temat dla mnie nowy i ważny, na pewno zmieni się moj sposob patrzenia na wiele kwestii, w sumie nie tylko jesli chodzi o Afrykę. Sama ksiązka napisana strasznie chaotycznie, rozdziały o granicach i pomocy humanitarnej spoko, dalej zaczyna to wyglądać jak spotkanie z trochę trochę szalonym kolegą, który biega wokoł ciebie, cos krzyczy, ciągnie za rekę, a jak juz ogarniesz o co mu chodzi to puszcza i zaczyna ciągnać w drugą stronę. Sprawy nie ułatwia irytujące momentami tłumaczenie (TEN Lagos, seriously?).
Książka, której potrzebowałem, ale na której w większosci się zawiodłem. Temat dla mnie nowy i ważny, na pewno zmieni się moj sposob patrzenia na wiele kwestii, w sumie nie tylko jesli chodzi o Afrykę. Sama ksiązka napisana strasznie chaotycznie, rozdziały o granicach i pomocy humanitarnej spoko, dalej zaczyna to wyglądać jak spotkanie z trochę trochę szalonym kolegą, który...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to