Jesteśmy społecznością, która kocha książki

2021: Nadal przyjemna po tylu latach.

2015:
Kat Berger została zaciągnięta przez swoją przyjaciółkę na konwent porno. Już samo miejsce, w którym rozpoczyna się akcja książki jest niespotykane. Na tym oto konwencie zostaje w pewnym momencie przyłapana w dość krępującej sytuacji przez największe ciacho jakie widziała w życiu. Wysoki, seksowny, z porażającym stuwatowym uśmiechem - Tristan King.
Ich drogi schodzą się i rozchodzą podczas trwania porno targów, a z czasem okazuje się, że przesłodki Tristan jest związany z przemysłem porno bardziej niż sądzono na początku. W każdym bądź razie - Kat i Tristan zaprzyjaźniają się, ale jak to z przyjaźniami bywa...czy to wystarczy? Co będzie stało na drodze, aby rozwinąć ich znajomość w coś więcej? Musicie się przekonać.

To naprawdę bardzo dobra książka, która jest idealną rozrywką. Od samego początku urzeka humorem, zabawnymi sytuacjami oraz 'swojskimi' bohaterami.
Dla naszych bohaterów naprawdę niewiele istnieje tematów tabu, a dzięki temu są bardzo rzeczywiści i realni, a przy tym wielokrotnie maksymalnie zabawni.
Kat i Tristan to udany duet - jedno jest lepsze od drugiego w gadaniu głupot, zabawnych ripost i współistnieniu przy sobie jak dwa puzzle.
Tristan to dla mnie uosobienie przesłodkości, przeuroczości i wszystkiego takiego. Facet jest naprawdę urzekający - dołącza do grona 'moich książkowych naj facetów'.
Katherina Berger to równa dziewczyna, którą da się polubić, łatwo wyobrazić ją sobie jako własną znajomą czy przyjaciółkę i nawiązać 'książkową więź'.
Na 'dwa słowa' zasługuje zresztą cała paczka przyjaciół Kat - grupa bardzo zwariowanych, oryginalnych i dziwacznych ludzi, którzy uzupełniają się i aż miło o nich poczytać.

Tak jak wspomniałam - świetna rozrywka, pełno humoru powodującego śmiech i uśmiech. Dała mi dużo pozytywnej energii i zdecydowanie ją POLECAM!

2021: Nadal przyjemna po tylu latach.

2015:
Kat Berger została zaciągnięta przez swoją przyjaciółkę na konwent porno. Już samo miejsce, w którym rozpoczyna się akcja książki jest niespotykane. Na tym oto konwencie zostaje w pewnym momencie przyłapana w dość krępującej sytuacji przez największe ciacho jakie widziała w życiu. Wysoki, seksowny, z porażającym stuwatowym...

Leah i Carter przyjaźnią się od dzieciństwa. W trudnych realiach w jakich przyszło im żyć są dla siebie jedynym wsparciem i ucieczką.
Po latach uciekają razem od toksycznego środowiska w jakim żyli przez lata.
Leah była zakochana w Carterze w momencie, kiedy ujrzała go po raz pierwszy. On nie wchodzi w związki, nie jest w stanie kochać. Według niego miłość prowadzi tylko do rozpadu i zniszczenia.
Charakter ich związku z jednej strony się zmienia, a z drugiej pozostaje taki sam.
W międzyczasie Carter popychany przez Leah w stronę muzyki zaczyna odnosić sukcesy ze swoim zespołem - Fatal Rebellion.
Uczucia, odmienne oczekiwania, ukrywane pragnienia oraz szybko rozwijająca i zmieniająca się kariera Cartera staną na drodze tej dwójce i nie jest powiedziane, że wyjdą z tego cali.

Na początku jakoś mnie nie wciągnęła, trochę mi się dłużyła, nieszczególnie zainteresowała, wszystko zmieniło się w drugiej połowie kiedy to uderzyły we mnie emocje. Naprawdę uderzyły.
Uderzyły chyba tak mocno, ponieważ pokrywają się trochę z moimi doświadczeniami.
Można różnie oceniać bohaterów za ich decyzje, ale chyba każde z nich miało trochę racji. Trzymali się swoich przekonań.
W efekcie zrobiła na mnie wrażenie, zakończenie zdecydowanie ciekawe i niema opcji, aby nie sięgnąć po kontynuację.
POLECAM!

Leah i Carter przyjaźnią się od dzieciństwa. W trudnych realiach w jakich przyszło im żyć są dla siebie jedynym wsparciem i ucieczką.
Po latach uciekają razem od toksycznego środowiska w jakim żyli przez lata.
Leah była zakochana w Carterze w momencie, kiedy ujrzała go po raz pierwszy. On nie wchodzi w związki, nie jest w stanie kochać. Według niego miłość prowadzi tylko do...

Bardzo, bardzo przyjemna książka z dużą dawką bardzo fajnego humoru. Uśmiałam się niejednokrotnie - co zdarza się nie często.

Historia może nie jest jakimś objawieniem, ale jest przemiła w odbiorze. Nasi bohaterowie są interesujący, dynamiczni i z pazurem. Ich relacja jest zabawna, słodka, gorąca, pełna napięcia (różnorakiego).
Postacie drugoplanowe także bardzo ciekawie stworzone.

Idealna książka na przyjemne spędzenie czasu przy książce i oderwanie się od rzeczywistości. POLECAM!

Bardzo, bardzo przyjemna książka z dużą dawką bardzo fajnego humoru. Uśmiałam się niejednokrotnie - co zdarza się nie często.

Historia może nie jest jakimś objawieniem, ale jest przemiła w odbiorze. Nasi bohaterowie są interesujący, dynamiczni i z pazurem. Ich relacja jest zabawna, słodka, gorąca, pełna napięcia (różnorakiego).
Postacie drugoplanowe także bardzo ciekawie...

Miałam tej książki nie czytać, ale przeczytałam opis a że lubię takie friendzonowe romanse to sięgnęłam... i w sumie chyba mogłam sobie darować.

Piszą "Świetny debiut nastoletniej autorki!"... jak na nastolatkę to nieźle, ale ile ta nastolatka ma lat? 14? 16? 19?
Do tego czemu polska nastoletnia autorka nie pisze o polskich nastolatkach? No chyba, że mieszka za granicą, a nie jest o tym nigdzie wspomniane... ale podziękowania, polskie nazwiska itp. raczej wskazują nam na życie w polskich realiach ;).

Językowo historia wydaje się w porządku, prosto napisana, ale bez jakiegoś bełkotu, ale nie chwyciła mnie ta historia za serce. Książka dla mnie taka pół na pół, ale powiedzmy, że autorka z potencjałem na przyszłość.

Miałam tej książki nie czytać, ale przeczytałam opis a że lubię takie friendzonowe romanse to sięgnęłam... i w sumie chyba mogłam sobie darować.

Piszą "Świetny debiut nastoletniej autorki!"... jak na nastolatkę to nieźle, ale ile ta nastolatka ma lat? 14? 16? 19?
Do tego czemu polska nastoletnia autorka nie pisze o polskich nastolatkach? No chyba, że mieszka za granicą, a...

Carter i Arizona byli najlepszymi przyjaciółmi od czwartej/piątej klasy (zależy kogo chcesz słuchać w tej historii).
Nigdy nie czuli do siebie pociągu fizyczne pomimo tego, że ich prezencja jest bardzo atrakcyjna. Spotykają się z innymi, próbują znaleźć 'to coś' w osobach z którymi spędzają czas, ale nigdy nie wychodzi.
Pewnego dnia jednak wiele się zmienia, a każde z nich zaczyna patrzeć na drugie pod całkiem innym kątem. Czy wejście na całkiem inny poziom znajomości nie zniszczy przyjaźni, która mieli przez lata? Czy może całe życie szukali 'tego czegoś' u innych, a okaże się, że mieli to tuż 'pod nosem'? Przekonajcie się.

Lubię autorkę tej książki i jej styl - zawsze trafia w mój gust. Lubię także friend zone, więc i to trafiło w mój gust.
Książka była idealną rozrywką - lekka, zabawna, działająca na czytelnika (tzn. na mnie zadziałała).
Pomiędzy Ari i Carterem jest niesamowita więź, mają w sobie humor, który bardzo mi leży, a także otwartość na poruszanie wszelkich tematów przy sobie - co jest rewelacyjne. Mają także chemię, która jest baaardzo odczuwalna.
Był to całkowicie dobrze spędzony czas.
Jednego czego nie mogę zrozumieć to : jak to jest możliwe, że zaczęli zauważać siebie nawzajem i własną atrakcyjność na pstryknięcie palca i do tego właściwie w tym samym czasie... To takie małe przegięcie, ale poza tym wszystko tutaj gra jak bardzo dobrze nastrojony instrument.

POLECAM!

Carter i Arizona byli najlepszymi przyjaciółmi od czwartej/piątej klasy (zależy kogo chcesz słuchać w tej historii).
Nigdy nie czuli do siebie pociągu fizyczne pomimo tego, że ich prezencja jest bardzo atrakcyjna. Spotykają się z innymi, próbują znaleźć 'to coś' w osobach z którymi spędzają czas, ale nigdy nie wychodzi.
Pewnego dnia jednak wiele się zmienia, a każde z nich...