-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel5
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-04-26
2024-03-18
To moja pierwsza książka Roberta Małeckiego i podobało mi się:-) A dlaczego mi się podobało? Kryterium takiej oceny jest bardzo proste - jeśli przez 80-90% kryminału nie byłem w stanie się domyślić "kto zabił", a dopiero ostatnie 50 stron książki mi to wyjaśnia i, co bardzo ważne, wątki się zaczynają naturalnie zazębiać w toku fabuły (tak jak to się ma np. w książkach Nesbo) to mi się taki kryminał bardzo podoba!
To moja pierwsza książka Roberta Małeckiego i podobało mi się:-) A dlaczego mi się podobało? Kryterium takiej oceny jest bardzo proste - jeśli przez 80-90% kryminału nie byłem w stanie się domyślić "kto zabił", a dopiero ostatnie 50 stron książki mi to wyjaśnia i, co bardzo ważne, wątki się zaczynają naturalnie zazębiać w toku fabuły (tak jak to się ma np. w książkach...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-25
To już jest koniec... Trochę mi smutno że po ponad roku czytania wszystkich tomów cyklu Expanse ciągiem będę musiał poszukać sobie innej, nowej rozrywki czytelniczej. Całość oceniam na poziomie wybitnym, sam tom opowiadań trochę słabiej ale to wciąż bardzo dobra lektura dla fanów serii (piszę fanów bo kto całości nie przeczytał nie zrozumie przygód bohaterów poszczególnych opowiadań).
Polecam i już zmierzam w stronę "półek wstydu", na których czeka na przeczytanie dobre kilkadziesiąt książek;-)
To już jest koniec... Trochę mi smutno że po ponad roku czytania wszystkich tomów cyklu Expanse ciągiem będę musiał poszukać sobie innej, nowej rozrywki czytelniczej. Całość oceniam na poziomie wybitnym, sam tom opowiadań trochę słabiej ale to wciąż bardzo dobra lektura dla fanów serii (piszę fanów bo kto całości nie przeczytał nie zrozumie przygód bohaterów poszczególnych...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-14
To już jest koniec... Ostatni tom odrobinę mnie rozczarował, oczekiwałem czegoś więcej choć sam chyba nie wiem czego;-) Generalnie jednak cały cykl Expanse oceniam na wybitny, bardzo przywiązałem się do głównych bohaterów, uwielbiałem także poznawać w kolejnych tomach nowych bohaterów pobocznych, tak jak to miało miejsce w tym tomie z Alianą Tanaka. POLECAM a sam na deser biorę się za "Legion Wspomnień" tj. tom opowiadań osadzonych w uniwersum Expanse.
To już jest koniec... Ostatni tom odrobinę mnie rozczarował, oczekiwałem czegoś więcej choć sam chyba nie wiem czego;-) Generalnie jednak cały cykl Expanse oceniam na wybitny, bardzo przywiązałem się do głównych bohaterów, uwielbiałem także poznawać w kolejnych tomach nowych bohaterów pobocznych, tak jak to miało miejsce w tym tomie z Alianą Tanaka. POLECAM a sam na deser...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-06
To moja pierwsza od dłuższego czasu okazja aby poczytać przygody Zielonej Latarni (i odhaczyć na półce wstydu kolejną komiksową pozycję). Muszę przyznać że spodziewałem się więcej ale generalnie komiks trzyma dobry poziom, zarówno pod względem wizualnym jak i scenariusza.
To moja pierwsza od dłuższego czasu okazja aby poczytać przygody Zielonej Latarni (i odhaczyć na półce wstydu kolejną komiksową pozycję). Muszę przyznać że spodziewałem się więcej ale generalnie komiks trzyma dobry poziom, zarówno pod względem wizualnym jak i scenariusza.
Pokaż mimo to2024-01-04
W Nowym 2024 Roku zaczynam od bardzo solidnego komiksu. Mimo iż album ten sygnowany jest postacią Jokera, to koncentruje się on tak naprawdę na postaci komisarza Jima Gordona i ego poszukiwaniach Jokera po wydarzeniach Dnia A. Bardzo polecam!
W Nowym 2024 Roku zaczynam od bardzo solidnego komiksu. Mimo iż album ten sygnowany jest postacią Jokera, to koncentruje się on tak naprawdę na postaci komisarza Jima Gordona i ego poszukiwaniach Jokera po wydarzeniach Dnia A. Bardzo polecam!
Pokaż mimo to2023-12-28
Slabe to, a już naprawdę słabe ze względu na rysunki niejakiego Phila Hestera. Nie polecam.
Slabe to, a już naprawdę słabe ze względu na rysunki niejakiego Phila Hestera. Nie polecam.
Pokaż mimo to2023-12-25
Ligę Sprawiedliwości czytam tylko dla porządku, bo meczą mnie te wszystkie niestworzone historie na skalę globalną lub nawet kosmiczną.
Ligę Sprawiedliwości czytam tylko dla porządku, bo meczą mnie te wszystkie niestworzone historie na skalę globalną lub nawet kosmiczną.
Pokaż mimo to2023-12-24
Podobały mi się tomy z Wonder Woman i Aquamanem ze względu na ich prostotę i czytelne, dość proste fabuły. Z kolei te z przygodami Flasha czy Justice League Dark kompletnie mnie odrzuciły, są przekombinowane, wręcz niezrozumiałe, tylko dla prawdziwych fanów. A ostatnie dwa z przygodami Justice League takie pośrodku - tyłka nie urwały ale też nie odrzuciły mnie:-)
Podobały mi się tomy z Wonder Woman i Aquamanem ze względu na ich prostotę i czytelne, dość proste fabuły. Z kolei te z przygodami Flasha czy Justice League Dark kompletnie mnie odrzuciły, są przekombinowane, wręcz niezrozumiałe, tylko dla prawdziwych fanów. A ostatnie dwa z przygodami Justice League takie pośrodku - tyłka nie urwały ale też nie odrzuciły mnie:-)
Pokaż mimo to2023-12-23
Ciekawy crossover, atrakcyjnie zilustrowany, fabuła może nie jakaś super porywająca ale za o spójna. Bardzo solidne komiksowe, superbohaterskie czytadło.
Ciekawy crossover, atrakcyjnie zilustrowany, fabuła może nie jakaś super porywająca ale za o spójna. Bardzo solidne komiksowe, superbohaterskie czytadło.
Pokaż mimo to2023-12-21
Nie ukrywam że mam problem z biseksualnością nowego Supermana, ale takie mamy obecnie czasy że poprawność wszelaka jest w modzie/cenie. Cała historia dość ciekawa, a rysunki atrakcyjne.
Nie ukrywam że mam problem z biseksualnością nowego Supermana, ale takie mamy obecnie czasy że poprawność wszelaka jest w modzie/cenie. Cała historia dość ciekawa, a rysunki atrakcyjne.
Pokaż mimo to2023-12-20
Jak ktoś oprócz Batmana lubi przygody całej Bat Rodzinki to pozycja obowiązkowa! Osobiście bardzo lubię Dicka Graysona i Barbarę Gordon, a tu są na pierwszym planie:-) Pojawiają się też Robin, Red Hood i Tytani! Polecam ten komiks także za rewelacyjny tom numer 87, który zilustrowany jest w formie jednego, wielkiego kadru, którego kolejne fragmenty odkrywamy oglądając kolejne kartki komiksu. Nie wiem czy w tym roku czytałem lepszy komiks:-)
Jak ktoś oprócz Batmana lubi przygody całej Bat Rodzinki to pozycja obowiązkowa! Osobiście bardzo lubię Dicka Graysona i Barbarę Gordon, a tu są na pierwszym planie:-) Pojawiają się też Robin, Red Hood i Tytani! Polecam ten komiks także za rewelacyjny tom numer 87, który zilustrowany jest w formie jednego, wielkiego kadru, którego kolejne fragmenty odkrywamy oglądając...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-19
Zdecydowanie lepszy tom w porównaniu do przygód Supermana w Future State, niektóre tomy podobały mi się nawet bardzo!
Zdecydowanie lepszy tom w porównaniu do przygód Supermana w Future State, niektóre tomy podobały mi się nawet bardzo!
Pokaż mimo to
Grisham jak zwykle w formie, lektura jego książek to gwarancja rozrywki czytelniczej na najwyższym poziomie! Fabuła wciągająca od pierwszych stron, stopniowo dawkująca napięcie, z satysfakcjonującym finałem. POLECAM.
Grisham jak zwykle w formie, lektura jego książek to gwarancja rozrywki czytelniczej na najwyższym poziomie! Fabuła wciągająca od pierwszych stron, stopniowo dawkująca napięcie, z satysfakcjonującym finałem. POLECAM.
Pokaż mimo to