Green Lantern: Galaktyczny Stróż Prawa
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Green Lantern DC Universe (tom 1)
- Seria:
- Uniwersum DC
- Tytuł oryginału:
- The Green Lantern: Intergalactic Lawman
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2020-03-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-03-25
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328196070
- Tłumacz:
- Marek Starosta
- Tagi:
- DC Uniwersum Green Lantern
Słynny scenarzysta Grant Morrison (""Batman"", ""All-Star Superman"") powraca do DC Comics wraz ze znanym i cenionym rysownikiem Liamem Sharpem (""Brave And The Bold"", ""Wonder Woman"") na łamach serii ""Green Lantern"".
Morrison i Sharp snują pełną rozmachu opowieść, prezentując w nowym świetle postać Hala Jordana, Kontrolerów, Darkstars, Strażników Wszechświata, jak również wielu innych wrogów i sojuszników Zielonych Latarni, jacy pojawili się w komiksach ukazujących się w ciągu kilkudziesięciu ostatnich lat. Spotkanie Green Lanterna z ukrywającym się na Ziemi kosmitą zapoczątkuje wydarzenia, które wstrząsną podstawami Korpusu Zielonych Latarni. W międzygalaktycznym spisku za sznurki może pociągać zdrajca kryjący się wewnątrz samego Korpusu... Niedługo później Ziemia zostanie porwana i wystawiona na aukcję. Kim okaże się jej tajemniczy nabywca i czy zechce ją oddać? By ocalić rodzimą planetę i jej mieszkańców, Hal będzie musiał złamać jedną z żelaznych zasad Zielonych Latarni!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 30
- 15
- 12
- 4
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
To moja pierwsza od dłuższego czasu okazja aby poczytać przygody Zielonej Latarni (i odhaczyć na półce wstydu kolejną komiksową pozycję). Muszę przyznać że spodziewałem się więcej ale generalnie komiks trzyma dobry poziom, zarówno pod względem wizualnym jak i scenariusza.
To moja pierwsza od dłuższego czasu okazja aby poczytać przygody Zielonej Latarni (i odhaczyć na półce wstydu kolejną komiksową pozycję). Muszę przyznać że spodziewałem się więcej ale generalnie komiks trzyma dobry poziom, zarówno pod względem wizualnym jak i scenariusza.
Pokaż mimo toSeria „Hal Jordan i Korpus Zielonych Latarni” była bardzo typową serią superbohaterską, która dosyć szybko wylatywała z głowy po lekturze. Jednakże w kolejnej serii o tych bohaterach zatytułowanej po prostu „Green Lantern” stery przejął Grant Morrison. Scenarzysta ten jest znany z dosyć szalonych fabuł jak w serii „Doom Patrol” czy „Niewidzialni”, ale ma też na koncie trochę bardziej normalne tytuły superbohaterskie jak JLA czy komiksy o Batmanie. W jaką stronę postanawia poprowadzić Zielonych Latarników?
Blackstars, elitarny oddział Darkstars, zaczyna sobie poczynać coraz śmielej. Zieloni Latarnicy nie do końca sobie z nimi radzą. Do akcji więc wkracza Hal Jordan, który odpoczywał na Ziemi.
Zarys fabuły brzmi jak bardzo sztampowa historia. Jednakże wraz z rozwojem fabuły robi się coraz dziwniej. Pojawiają się kosmiczne wampiry, pożeracze słońce czy… planeta Ziemia wystawiona na kosmicznej aukcji. Można tu przy tym dostrzec pewne klisze fabularne charakterystyczne dla historii superbohaterskich, ale tutaj umieszczone są one w zupełnie nowych kontekstach.
Postanowiono tutaj w pełni wykorzystać groteskowe elementy świata przedstawionego. Każdy świat i gatunek je zamieszkujący jest bardzo zróżnicowany. Pokazani są latarnicy dostosowani do odpowiednich zadań, którzy pokazują, że żywa planeta Mogo wcale nie był najdziwniejszym pomysłem.
Za rysunki odpowiada Liam Sharp, znany już w Polsce z komiksów o Wonder Woman z DC Odrodzenia. Jego kreska jest bardzo dokładna i szczegółowa. Tutaj daje pokaz swojego talentu rysując różnorodność kosmicznej fauny i flory. Na dodatkach na niektórych kadrach poukrywane są pewne ciekawe odniesienia. Tutaj wiele z jego projektów przywodzi na myśl kosmiczny horror.
Pod koniec tomu pojawia się graficzna analiza kadrów z pierwszego zeszytu. Jest to bardzo ciekawy zabieg, który wzbogaca lekturę.
Temu komiksowi bliżej do JLA niż do „Doom Patrolu”. Jednakże w dalszym ciągu zarówno pod względem fabularny, jak i graficznym jest to bardzo ciekawe doświadczenie, o którym się tak szybko nie zapomni.
Seria „Hal Jordan i Korpus Zielonych Latarni” była bardzo typową serią superbohaterską, która dosyć szybko wylatywała z głowy po lekturze. Jednakże w kolejnej serii o tych bohaterach zatytułowanej po prostu „Green Lantern” stery przejął Grant Morrison. Scenarzysta ten jest znany z dosyć szalonych fabuł jak w serii „Doom Patrol” czy „Niewidzialni”, ale ma też na koncie...
więcej Pokaż mimo toGalaktyczny Stróż Prawa trochę przeleżał na półce, ale cieszę się, że w końcu go przeczytałem! Ten komiks to powrót Zielonej Latarnii w świetnym stylu. Nie brak tutaj nawiązań do innych komiksów, które są również objaśnione z tyłu, dzięki czemu można poznać nieznane wcześniej ciekawostki.
Cała historia standardowo skupia się wokół Hala, który tym razem infiltruje organizację przestępczą Blackstars na zlecenie Strażników. Poznajemy nową OA, gdzie obecnie stacjonują Zielone Latarnie i kilku nowych latarników.
Ilustracje są świetne! Początkowo nie mogłem się wgryźć w kreskę, ale niektóre kadry są fenomenalne.
Czekam na drugi tom - premiera już niebawem.
Galaktyczny Stróż Prawa trochę przeleżał na półce, ale cieszę się, że w końcu go przeczytałem! Ten komiks to powrót Zielonej Latarnii w świetnym stylu. Nie brak tutaj nawiązań do innych komiksów, które są również objaśnione z tyłu, dzięki czemu można poznać nieznane wcześniej ciekawostki.
więcej Pokaż mimo toCała historia standardowo skupia się wokół Hala, który tym razem infiltruje...
Morrison jakimś cudem jeszcze nie stracił całkowicie formy, co udaje się niewielu kultowym scenarzystom z jego stażem. Wykorzystując swoją niesamowitą, narkotyczną wręcz wyobraźnię, zrobił z korpusu Zielonych Latarni praworządne centrum wszechświata. Z jednej strony wrócił do korzeni, skupiających się na najbardziej znanym kolorze emocjonalnego spektrum, a z drugiej skonstruował kosmiczną, epicką historię na fundamentach pozornie prostego sposobu. Green Lantern w formie międzygwiezdnego cop drama działa kapitalnie i pomimo pewnego bałaganu narracyjnego, czyta się bardzo dobrze, a jeszcze lepiej ogląda. Jest jeszcze zbyt wcześnie na mówienie o renesansie Zielonych Latarni, ale to z pewnością kapitalnie rokujący rozbieg.
Więcej: https://nerdheim.pl/post/recenzja-komiksu-green-lantern-tom-1/
Morrison jakimś cudem jeszcze nie stracił całkowicie formy, co udaje się niewielu kultowym scenarzystom z jego stażem. Wykorzystując swoją niesamowitą, narkotyczną wręcz wyobraźnię, zrobił z korpusu Zielonych Latarni praworządne centrum wszechświata. Z jednej strony wrócił do korzeni, skupiających się na najbardziej znanym kolorze emocjonalnego spektrum, a z drugiej...
więcej Pokaż mimo toNajnowszy tom Green Lanterna pt. ,,Stróż prawa" autorstwa Granta Morrisona i Liama Sharpa jest dziwnym dziełem. Jest bardzo dziwnym dziełem. Fabuła kręci wokół kosmicznych piratów Blackstar i ich tajemniczych mocodawców. Hal Jordan próbuje rozgryźć o co chodzi gangowi oraz przy okazji wykryć zdrajcę w szeregach Korpusu Zielonych Latarnii. To co muszę pochwalić na wstępnie to rysunki. Sharp doskonale ilustruje potęgę kosmosu, wielorodzajowych form życia egzystujących w przestrzeni kosmicznej. Rysunki są przepiękne i podkreślają międzygalaktyczny wymiar całej opowieści. Mam jednak delikatne ale - rysunki na niektórych panelach wręcz przytłaczają Czytelnika oraz utrudniają śledzenientego co dzieje się na kartach komiksu. Są to na szczęście pojedyńcze strony oraz kadry. Cała reszta - palce lizać. Największy problem mam ze scenariuszem. Nie do końca go rozumiem. Mogę powiedzieć, że prawie w ogóle go nie rozumiem. Nie znam zbyt dobrze twórczości Morrisona (czytałem tylko ,,Azyl Arkham" - podobało mi się; ,,Doom Patrol" mam w planach),ale wiem, że facet ma talent do pisania zagmatwanych historii. I o kurde jak to widać w tym komikście. Komiks jest pełny nawiązań do wcześniejszych dzieł o Zielonych Latarniach (jest między innymi nawiązania do genezy Hala),pourywanych wątków, nieznanych postaci oraz filozoficzno-egzystencjalnych dylematów. To wszystko sprawia, że komiks ciężko się czyta. Wierzę, że całość ma głębszy sens oraz zmierza do określonego celu. Ale jak na razie tego nie widzę. Mam nadzieję, że uda mi się to dostrzec w 2 tomie historii.
Najnowszy tom Green Lanterna pt. ,,Stróż prawa" autorstwa Granta Morrisona i Liama Sharpa jest dziwnym dziełem. Jest bardzo dziwnym dziełem. Fabuła kręci wokół kosmicznych piratów Blackstar i ich tajemniczych mocodawców. Hal Jordan próbuje rozgryźć o co chodzi gangowi oraz przy okazji wykryć zdrajcę w szeregach Korpusu Zielonych Latarnii. To co muszę pochwalić na wstępnie...
więcej Pokaż mimo to