Jest to już kolejny tom bohaterów. Którzy musieli sobie poradzić ze światem. Gdy nagle wszyscy znikają. I tylko zostają młodzież wieku 15 lat.
Muszą sobie poradzić z bólem głodem wojną i ubóstwem. Kto czytał poprzednie części to zapewne wie o czym pisze.
Jest to idealna książka dla młodzieży.
Chociaż ja jako osoba dorosła też się świetnie bawiłam przy tej książce.
Polecam wam tą część z bohaterami przeżyć kolejną przygodę .

Jest to już kolejny tom bohaterów. Którzy musieli sobie poradzić ze światem. Gdy nagle wszyscy znikają. I tylko zostają młodzież wieku 15 lat.
Muszą sobie poradzić z bólem głodem wojną i ubóstwem. Kto czytał poprzednie części to zapewne wie o czym pisze.
Jest to idealna książka dla młodzieży.
Chociaż ja jako osoba dorosła też się świetnie bawiłam przy tej książce.
Polecam...

Jestem przekonana, że po tej serii będę miała ogromnego kaca książkowego. Niesamowicie zżyłam się z bohaterami i przeżywam bardzo ich przygody. Są tu charaktery, które uwielbiam ponad wszystko (Lana, Edilio) oraz tacy, których nienawidzę do potęgi entej (Drake). Po pokonaniu głodu, plag, chorób oraz innych przeszkód mieszkańcy ETAPu muszą zmierzyć się z kolejną przeciwnością losu - kopuła staje się czarna i nie przepuszcza światła słonecznego. W tej części serii dostajemy garść informacji o świecie poza strefą, o rodzicach uwięzionych dzieci, o dzieciakach, którym udało się wydostać oraz o poczynaniach służb specjalnych. Niespecjalnie mi się akurat ten element powieści podobał, wolałam nie wiedzieć o świecie poza strefą i sama snuć domysły co mogło się stać z dorosłymi. Moim zdaniem Michael Grant mógł podzielić się z czytelnikiem tymi informacjami na samym końcu.

Myślę, że GONE na pewno spodoba się fanom "Stranger Things" oraz "Pod kopułą" i "Instytutu" Stephena Kinga :) 

Jestem przekonana, że po tej serii będę miała ogromnego kaca książkowego. Niesamowicie zżyłam się z bohaterami i przeżywam bardzo ich przygody. Są tu charaktery, które uwielbiam ponad wszystko (Lana, Edilio) oraz tacy, których nienawidzę do potęgi entej (Drake). Po pokonaniu głodu, plag, chorób oraz innych przeszkód mieszkańcy ETAPu muszą zmierzyć się z kolejną...

Zapraszam do przeczytania opinii na stronie http://www.vertynapisze.blogspot.com/

Zapraszam do przeczytania opinii na stronie http://www.vertynapisze.blogspot.com/

Ta część cyklu jest zdecydowanie najbardziej intrygująca w porównaniu do pozostałych, z uwagi na ukazanie rzeczywistości poza barierą. Dopiero teraz dowiadujemy się jak postrzegany jest ETAP przez resztę świata. Uważam że ten wątek powinien być bardziej szczegółowo i szerzej opisany. Ogólnie książka na plus, pozostało mi sięgnąć po ostatnią już część i dowiedzieć się jakie jest zakończenie całej historii.

Ta część cyklu jest zdecydowanie najbardziej intrygująca w porównaniu do pozostałych, z uwagi na ukazanie rzeczywistości poza barierą. Dopiero teraz dowiadujemy się jak postrzegany jest ETAP przez resztę świata. Uważam że ten wątek powinien być bardziej szczegółowo i szerzej opisany. Ogólnie książka na plus, pozostało mi sięgnąć po ostatnią już część i dowiedzieć się jakie...

Jak to bywa w przypadku "Gone" dostajemy porywającą, pełną akcji i szybkiego tempa powieść. Wciąga bez reszty, zakończenie rysuje się przed nami coraz wyraźniej, na tyle jednak tajemnicze, że doczekać aż wpadnie mi w ręce część ostatnia będzie niesamowicie ciężko. 

Jak to bywa w przypadku "Gone" dostajemy porywającą, pełną akcji i szybkiego tempa powieść. Wciąga bez reszty, zakończenie rysuje się przed nami coraz wyraźniej, na tyle jednak tajemnicze, że doczekać aż wpadnie mi w ręce część ostatnia będzie niesamowicie ciężko. 

Moim zdaniem jest to najgorsza część z serii gdyż najnudniejsza, brakuje też tego typowego klimatu poprzednich części (nawet 2).

Moim zdaniem jest to najgorsza część z serii gdyż najnudniejsza, brakuje też tego typowego klimatu poprzednich części (nawet 2).

Przeżyli już wiele złego — głód, plagę, wiele bitew. Mimo wszystko nie poddali się i walczą nadal!
Część dzieciaków została w Perdido Beach pod rządami króla Caine'a, a część poszła nad jezioro Tramonto, aby być pod przywódctwem Sama.
Bohaterowie jak zwykle dobrze wykreowani. Jest ich wiele więc wspomnę o moich ulubionych.
Diana — po prostu uwielbiam tę dziewczynę. Zawsze pozostaje przy swoim. Ciąże znosi bardzo dobrze, a potem nawet pokochała dziecko.
Sam — bardzo się zmienił. Rządzi nad jeziorem dobrze jak to on. Mimo wszystko brakuje mu niektórych osób.
Astrid — po stracie brata zmieniła się. Przestała wierzyć w niektóre rzeczy.
Caine — rządzi w swym Perdido Beach. Ponosi odpowiedzialność za to co zrobił i żałuje niekiedy swoich czynów.
Bohaterów jest o wiele więcej i każdy ma swoją historię. Nie mogę zapomnieć o Bryzie, Lanie i wielu innych.
Ogółem czytając książkę tę jak i poprzednie nie doświadczyłam żadnych uczuć. Jednak akcja ciągnie tę książkę do przodu.


Podsumowując bardzo polecam. Końcówka dla mnie była najlepsza.

Przeżyli już wiele złego — głód, plagę, wiele bitew. Mimo wszystko nie poddali się i walczą nadal!
Część dzieciaków została w Perdido Beach pod rządami króla Caine'a, a część poszła nad jezioro Tramonto, aby być pod przywódctwem Sama.
Bohaterowie jak zwykle dobrze wykreowani. Jest ich wiele więc wspomnę o moich ulubionych.
Diana — po prostu uwielbiam tę dziewczynę. Zawsze...

Powróciłam do tej serii po ponad roku i zdecydowanie nie żałuję. Książka trzyma poziom poprzednich z serii, znów świetnie przedstawia mechanizmy społeczne i, no cóż, nawet zachęca do myślenia. Zdecydowanie polecam!

Powróciłam do tej serii po ponad roku i zdecydowanie nie żałuję. Książka trzyma poziom poprzednich z serii, znów świetnie przedstawia mechanizmy społeczne i, no cóż, nawet zachęca do myślenia. Zdecydowanie polecam!

Boli mnie serce że to przed ostatni tom. Uwielbiam Diane , Caina i Lane. Na pewno będę czytać ostatni. Myślę że jest odpowiedni 15+ ponieważ jest dość brutalny. Bardzo polecam

Boli mnie serce że to przed ostatni tom. Uwielbiam Diane , Caina i Lane. Na pewno będę czytać ostatni. Myślę że jest odpowiedni 15+ ponieważ jest dość brutalny. Bardzo polecam

interesting

interesting