-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2020-01-23
2020-01-19
Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła i to nie tylko za sprawą fabuły, ale i dzięki stylowi - niemal pozbawionemu opisów czy przydługawych przemyśleń. Nie szło się oderwać. Czekam na kolejne książki tej autorki.
Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła i to nie tylko za sprawą fabuły, ale i dzięki stylowi - niemal pozbawionemu opisów czy przydługawych przemyśleń. Nie szło się oderwać. Czekam na kolejne książki tej autorki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie przepadam za książkami fantasy. Z czystej ciekawości i chęci przeczytania czegoś nowego, innego niż dotychczas, postanowiłam dać szansę Wiedźminowi i bardzo mile mnie zaskoczył. Czyta się go lekko i przyjemnie.
Nie przepadam za książkami fantasy. Z czystej ciekawości i chęci przeczytania czegoś nowego, innego niż dotychczas, postanowiłam dać szansę Wiedźminowi i bardzo mile mnie zaskoczył. Czyta się go lekko i przyjemnie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMimo, że widziałam film, a w tekście przewija się sporo trudnych czasem do przyswojenia informacji, obliczeń i teorii z zakresu chemii, fizyki czy techniki, to książkę przeczytałam z przyjemnością, a losy Marka Watneya ponownie mnie wciągnęły.
Mimo, że widziałam film, a w tekście przewija się sporo trudnych czasem do przyswojenia informacji, obliczeń i teorii z zakresu chemii, fizyki czy techniki, to książkę przeczytałam z przyjemnością, a losy Marka Watneya ponownie mnie wciągnęły.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTego się nie spodziewałam! Właściwie, nie wiem czego się spodziewałam, gdyż po książkę sięgnęłam zupełnie przypadkowo - zaintrygowała mnie. Nie miałam wcześniej do czynienia z tą autorką, tak więc "Triumf owiec" zaskoczył mnie i to całkiem miło. Mimo, że z początku wydała mi się dość abstrakcyjna, to z biegiem kartek czytało mi się ją całkiem przyjemnie. Trochę jak "Chatka Puchatka" A. A. Milne, z tymże dla starszych :)
Tego się nie spodziewałam! Właściwie, nie wiem czego się spodziewałam, gdyż po książkę sięgnęłam zupełnie przypadkowo - zaintrygowała mnie. Nie miałam wcześniej do czynienia z tą autorką, tak więc "Triumf owiec" zaskoczył mnie i to całkiem miło. Mimo, że z początku wydała mi się dość abstrakcyjna, to z biegiem kartek czytało mi się ją całkiem przyjemnie. Trochę jak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSięgając po ten tytuł spodziewałam się horroru, jakim zazwyczaj raczy nas King. Im więcej stron przeczytałam, tym bardziej zaczynałam się jednak niecierpliwić i czekać na rozwój wydarzeń. Dopiero komentarze i recenzje w internecie uświadomiły mi, że tym razem mam do czynienia z innym rodzajem powieści. Trochę się zawiodłam, szczególnie, że okładka jak i opis znajdujący się na niej, wyraźnie wskazywał na horror. Mimo wszystko postanowiłam książkę doczytać do końca i okazała się całkiem niezła. Zdecydowanie jednak wolę Kinga w jego "klasycznym" wydaniu :)
Sięgając po ten tytuł spodziewałam się horroru, jakim zazwyczaj raczy nas King. Im więcej stron przeczytałam, tym bardziej zaczynałam się jednak niecierpliwić i czekać na rozwój wydarzeń. Dopiero komentarze i recenzje w internecie uświadomiły mi, że tym razem mam do czynienia z innym rodzajem powieści. Trochę się zawiodłam, szczególnie, że okładka jak i opis znajdujący się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-07-30
Uwielbiam kosmiczne klimaty science-fiction, ale za to nie przepadam za filozofią i przesadnym zagłębianiem się w rozmyślania na tematy związane z istnieniem i istotą człowieczeństwa. Lem jednak stworzył niesamowity klimat, świat który wciąga już od pierwszych zdań. Bardzo się cieszę, że w końcu zdecydowałam się przeczytać Solaris i bez wątpienia sięgnę po jego inne dzieła.
Uwielbiam kosmiczne klimaty science-fiction, ale za to nie przepadam za filozofią i przesadnym zagłębianiem się w rozmyślania na tematy związane z istnieniem i istotą człowieczeństwa. Lem jednak stworzył niesamowity klimat, świat który wciąga już od pierwszych zdań. Bardzo się cieszę, że w końcu zdecydowałam się przeczytać Solaris i bez wątpienia sięgnę po jego inne dzieła.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam i - niedosyt. Zapowiadało się ciekawie, czytało się nieźle (choć mało było niedopowiedzeń, tajemniczości, napięcia), aż tu nagle koniec. Mam wrażenie, że książka urywa się w połowie a końcówka została napisana "na kolanie". A szkoda, bo jakby akcję nieco rozwinąć i ładniej zakończyć to ocena byłaby całkiem inna.
Przeczytałam i - niedosyt. Zapowiadało się ciekawie, czytało się nieźle (choć mało było niedopowiedzeń, tajemniczości, napięcia), aż tu nagle koniec. Mam wrażenie, że książka urywa się w połowie a końcówka została napisana "na kolanie". A szkoda, bo jakby akcję nieco rozwinąć i ładniej zakończyć to ocena byłaby całkiem inna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Osobiście miałam większe oczekiwania co do książki i trochę się rozczarowałan. Mimo, że nie jest długa, czytało mi się ją strasznie mozolnie, była momentami dość ciężka. Informacje przedstawiane przez autora raz były skumulowane i ciężko było ogarnąć co się przed chwilą przeczytało, z drugiej zaś strony, wiele informacji powtarzało się w kolejnych rozdziałach, a nawet mam wrażenie, że większość. Tak naprawdę wyniosłam z książki tylko kilka ciekawostek. Inną sprawą, która dość mnie poirytowała, to kwestia wydawnicza: niedługo po ukazaniu się wersji pierwotnej, pojawiły się nowe wydania, wzbogacone o fotografie. Trochę kiepskie rozwiązanie, bo wolałabym to rozszerzone, ale kupować tej samej książki po raz kolejny dla samych zdjęć przecież nie ma sensu... moim zdaniem wydawnictwo mogło odrazu wypuścić książkę ze zdjęciami. Za to spory minus. Co do autora, mam nadzieję, że "Duchowe życie zwierząt " wypadnie lepiej.
Osobiście miałam większe oczekiwania co do książki i trochę się rozczarowałan. Mimo, że nie jest długa, czytało mi się ją strasznie mozolnie, była momentami dość ciężka. Informacje przedstawiane przez autora raz były skumulowane i ciężko było ogarnąć co się przed chwilą przeczytało, z drugiej zaś strony, wiele informacji powtarzało się w kolejnych rozdziałach, a nawet mam...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to