Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fabularyzowane wspomnienia człowieka który odprowadzał ludzi na ich ostatnią drogę. Ale nie będzie tu opisów rozcinania zwłok, wyciągania wnętrzności czy też makabrycznych szczegółów powypadkowych ran ludzkich ciał. To opowieść o człowieku, rodzinie, miłości i jej braku. To opowieść o tym jak życie warunkuje nasze przyszłe życie, jaki wpływ na nas mają okoliczności. często niezależnie od nas. Jest to również książka o człowieku doprowadzonym do ostateczności. Gorąco polecam.

Fabularyzowane wspomnienia człowieka który odprowadzał ludzi na ich ostatnią drogę. Ale nie będzie tu opisów rozcinania zwłok, wyciągania wnętrzności czy też makabrycznych szczegółów powypadkowych ran ludzkich ciał. To opowieść o człowieku, rodzinie, miłości i jej braku. To opowieść o tym jak życie warunkuje nasze przyszłe życie, jaki wpływ na nas mają okoliczności. często...

Ciąg dalszy historii która zaczęła się w przygranicznej placówce - Jarosławiu. Mamy okazję przyjrzeć się bliżej historii która legła u podstaw wielkiego konfliktu, który doprowadził Rosję do wyobcowania na arenie międzynarodowej. Dowiemy się bliżej o genezie dziwnej opętańczej choroby zza rzeki. Poznamy życie w Moskwie - stolicy wielkiej Moskowi.
Ta książka to nie tylko świetna powieść postapokaliptyczna ale również krzywe zwierciadło przyszłości jaka może czekać dzisiejszą Rosję.
Gorąco polecam.

Ciąg dalszy historii która zaczęła się w przygranicznej placówce - Jarosławiu. Mamy okazję przyjrzeć się bliżej historii która legła u podstaw wielkiego konfliktu, który doprowadził Rosję do wyobcowania na arenie międzynarodowej. Dowiemy się bliżej o genezie dziwnej opętańczej choroby zza rzeki. Poznamy życie w Moskwie - stolicy wielkiej Moskowi.
Ta książka to nie tylko...

Książkę czytało się nieźle - ale....
Strasznie zabrakło mi Fitzka w Fitzku. Intryga niby ciekawa, ale dość przewidywalna. Zwrot akcji na końcu niby jest, ale jakoś nie wywiera większego wrażenia. No i wielki brak psychozy czającej się tuż za rogiem (element popadania niemal w szaleństwo głównego bohatera, który jak do tej pory był znakiem rozpoznawczym autora gdzieś się zapodział).
Rzekomy szaleniec, który przejmuje studio radiowe biorąc zakładników i jego nie do końca umarła miłość... Z tym wszystkim przyjdzie się zmierzyć negocjatorce - alkoholiczce z myślami samobójczymi. Czy podoła? Musicie przeczytać sami.

Książkę czytało się nieźle - ale....
Strasznie zabrakło mi Fitzka w Fitzku. Intryga niby ciekawa, ale dość przewidywalna. Zwrot akcji na końcu niby jest, ale jakoś nie wywiera większego wrażenia. No i wielki brak psychozy czającej się tuż za rogiem (element popadania niemal w szaleństwo głównego bohatera, który jak do tej pory był znakiem rozpoznawczym autora gdzieś się...

Całkiem nieźle napisana książka. Akcja osadzona pośród wierzeń Słowian oraz ciekawa formuła podziału na Gawędę i anegdoty wprowadza lekki powiew świeżości. Pewnym niedociągnięciem jest zbyt nowoczesne słownictwo ale nie przeszkadza to cieszyć się lekturą.
Lekka, idealna na oderwanie się od codziennych obowiązków. Nie jest to arcydzieło fantastyki ale by zabić deszczowe popołudnie - w sam raz.

Całkiem nieźle napisana książka. Akcja osadzona pośród wierzeń Słowian oraz ciekawa formuła podziału na Gawędę i anegdoty wprowadza lekki powiew świeżości. Pewnym niedociągnięciem jest zbyt nowoczesne słownictwo ale nie przeszkadza to cieszyć się lekturą.
Lekka, idealna na oderwanie się od codziennych obowiązków. Nie jest to arcydzieło fantastyki ale by zabić deszczowe...

Robert J. Szmidt daje nam wspaniałą lekcję tego że nie warto grzebać w historii i żałować zaistniałych już rozwojów wypadków. Zmiana, która w teorii powinna pozwolić na uniknięcie wielu ofiar rozpoczyna prawdziwą tragedię. Brytyjski wywiad w porozumieniu z polskim rządem na emigracji wysyła na okupowane tereny dwóch agentów których celem jest odkrycie "pokojowo" nastawionej Rzeszy. Ostateczne rozwiązanie - znane / nieznane oblicze historii przedstawione w zupełnie nowym wymiarze.... 10 tysięcy na godzinę... Albo więcej.
Gorąco polecam.

Robert J. Szmidt daje nam wspaniałą lekcję tego że nie warto grzebać w historii i żałować zaistniałych już rozwojów wypadków. Zmiana, która w teorii powinna pozwolić na uniknięcie wielu ofiar rozpoczyna prawdziwą tragedię. Brytyjski wywiad w porozumieniu z polskim rządem na emigracji wysyła na okupowane tereny dwóch agentów których celem jest odkrycie "pokojowo"...

Pomieszanie z poplątaniem. Utwory nawiązujące do innych książek i całkiem oderwane od twórczości. Czasem tylko pomysły...
I ta różnorodność jest właśnie siłą tego zbioru, czyni go ciekawym i nieprzewidywalnym. Jednocześnie opisane okoliczności stworzenia każdego opowiadania pozwalają lepiej zrozumieć autora jako osobę oraz jego proces twórczy.

Pomieszanie z poplątaniem. Utwory nawiązujące do innych książek i całkiem oderwane od twórczości. Czasem tylko pomysły...
I ta różnorodność jest właśnie siłą tego zbioru, czyni go ciekawym i nieprzewidywalnym. Jednocześnie opisane okoliczności stworzenia każdego opowiadania pozwalają lepiej zrozumieć autora jako osobę oraz jego proces twórczy.

Książka wywołał u mnie mieszane uczucia. Ciekawy sposób pokazania świata przedstawionego, przekaz dający dużo tematów do przemyśleń... Ale...
No właśnie - nadmierne rozbudowanie opisów relacji między bohaterami, piękny abstrakcjonizm ale bez wyraźnej konkluzji i zbyt dużo niedopowiedzeń zaciemniający przekaz. Troszkę niestety przerost formy nad treścią... Choć autora zawsze będę podziwiał choćby za "Okruchy dnia" to tym razem się zawiodłem...

Książka wywołał u mnie mieszane uczucia. Ciekawy sposób pokazania świata przedstawionego, przekaz dający dużo tematów do przemyśleń... Ale...
No właśnie - nadmierne rozbudowanie opisów relacji między bohaterami, piękny abstrakcjonizm ale bez wyraźnej konkluzji i zbyt dużo niedopowiedzeń zaciemniający przekaz. Troszkę niestety przerost formy nad treścią... Choć autora...

W mojej opinii książka najbardziej dyskusyjna. Autor porusza wiele intrygujących i ważnych kwestii, które należy rozważyć, jednak wnioski bywają kontrowersyjne i dyskusyjne. Dopełnienie analizy człowieka z poprzednich książek daje nam dość mroczny obraz tego co nastąpi i jak bardzo ludzkość musi się mieć na baczności.
W wielu punktach tej książki się nie zgadzam ale gorąco polecam.

W mojej opinii książka najbardziej dyskusyjna. Autor porusza wiele intrygujących i ważnych kwestii, które należy rozważyć, jednak wnioski bywają kontrowersyjne i dyskusyjne. Dopełnienie analizy człowieka z poprzednich książek daje nam dość mroczny obraz tego co nastąpi i jak bardzo ludzkość musi się mieć na baczności.
W wielu punktach tej książki się nie zgadzam ale gorąco...

Całkiem niezła powieść która idealnie wypełnia wolne chwile. Zbrodnia dokonana przed laty powraca dzięki dziennikarce alkoholiczce. Czy nałóg nie przeszkodzi w odkryciu tajemnicy? Czy ofiara która wykazuje śladowe oznaki pracy mózgu będzie pomocna we wskazaniu sprawcy?
Niewątpliwym atutem jest prowadzenie narracji z perspektywy kilku bohaterów, w tym wspomnianej Amy, leżącej od kilkunastu lat na sali szpitalnej.
Polecam.

Całkiem niezła powieść która idealnie wypełnia wolne chwile. Zbrodnia dokonana przed laty powraca dzięki dziennikarce alkoholiczce. Czy nałóg nie przeszkodzi w odkryciu tajemnicy? Czy ofiara która wykazuje śladowe oznaki pracy mózgu będzie pomocna we wskazaniu sprawcy?
Niewątpliwym atutem jest prowadzenie narracji z perspektywy kilku bohaterów, w tym wspomnianej Amy,...

Pod względem literackim nie jest to może dzieło wybitne ale też być nie musi. Żywa, namacalna akcja odpowiadająca tempem filmom. Co bardzo istotne - spójnie uzupełnia luki pomiędzy drugim a trzecim filmem przez co ten ostatni nabiera zupełnie nowego sensu. Spokój Franca Maurera w Nowej Zelandii zostaje zakłócony. Jeśli chcecie wiedzieć jak to się stało że Franc na początku trzeciego filmu znajduje się w więzieniu i skąd zaangażowanie rosyjskiego wywiadu - gorąco polecam.

Pod względem literackim nie jest to może dzieło wybitne ale też być nie musi. Żywa, namacalna akcja odpowiadająca tempem filmom. Co bardzo istotne - spójnie uzupełnia luki pomiędzy drugim a trzecim filmem przez co ten ostatni nabiera zupełnie nowego sensu. Spokój Franca Maurera w Nowej Zelandii zostaje zakłócony. Jeśli chcecie wiedzieć jak to się stało że Franc na początku...

Wszystkim którzy zarzucają tej pozycji że ma za dużo statystyk i czyta się ją jak podręcznik przypomnę tylko że z założenia jest to opracowanie naukowe a nie lektura do poduszki. Kto kiedy jak i dlaczego zabija jest mniej ważne niż co potem robi ze zwłokami. Ponad 500 przypadków podzielonych według sposobu postępowania ze zwłokami. Intrygujące wnioski z tych znienawidzonych statystyk można wyciągnąć.
Polecam fanom że się tak wyrażę tematu.

Wszystkim którzy zarzucają tej pozycji że ma za dużo statystyk i czyta się ją jak podręcznik przypomnę tylko że z założenia jest to opracowanie naukowe a nie lektura do poduszki. Kto kiedy jak i dlaczego zabija jest mniej ważne niż co potem robi ze zwłokami. Ponad 500 przypadków podzielonych według sposobu postępowania ze zwłokami. Intrygujące wnioski z tych znienawidzonych...

Książka jest stosunkowo ciekawa w szczególności pod katem opisywanej symbiozy pomiędzy człowiekiem a naturą. Świetnie pokazano naturę gospodarki racjonalnej, zrównoważonej. Troszkę za dużo mówienia o stereotypach "dobry Indianin - zła blada twarzy" jeśli ta książka miała łączyć ludzi i zasypywać przepaście w celu większego dobra. Troszkę za mało kultury, tradycji i opowieści indiańskich jeśli miała nam ona przybliżyć ważne dla Indian wierzenia związane z naturą. Specyficzna i nie dla każdego, ale każdy znajdzie w niej coś ciekawego.

Książka jest stosunkowo ciekawa w szczególności pod katem opisywanej symbiozy pomiędzy człowiekiem a naturą. Świetnie pokazano naturę gospodarki racjonalnej, zrównoważonej. Troszkę za dużo mówienia o stereotypach "dobry Indianin - zła blada twarzy" jeśli ta książka miała łączyć ludzi i zasypywać przepaście w celu większego dobra. Troszkę za mało kultury, tradycji i...

Autor wybrał się w podróż dookoła świata ze śmiercią za pan brat można by rzec. Odwiedzając miejsca z całego globu przedstawia nam spektrum postrzegania śmierci w różnych kulturach, wierzeniach i religiach. Krótkie historie opowiedziane przez narratora to nie głęboka analiza naukowa lecz próba przedstawienia tego jak naturalne jest zjawisko śmierci, jaką czcią otaczano ją kiedyś i jak wiele straciliśmy wypychając ją ze swojego życia w czasach obecnych. Zarówno ja jak i wszyscy moi przodkowie ją gorąco polecają.... :)

Autor wybrał się w podróż dookoła świata ze śmiercią za pan brat można by rzec. Odwiedzając miejsca z całego globu przedstawia nam spektrum postrzegania śmierci w różnych kulturach, wierzeniach i religiach. Krótkie historie opowiedziane przez narratora to nie głęboka analiza naukowa lecz próba przedstawienia tego jak naturalne jest zjawisko śmierci, jaką czcią otaczano ją...

Wiemy już jak Homo Sapiens stał się gatunkiem dominującym na świecie. Teraz czas by się przekonać co się dzieje z nami tu i teraz. Jak daleko człowiek się rozwija? Skoro liberalizm pokonał faszyzm i komunizm to co pokona liberalizm? I czy człowiek jeszcze będzie potrzebny? Ta książka nie daje odpowiedzi ale zdecydowanie stawia wiele skłaniających do myślenia pytań. Polecam książkę ale tylko ludziom o mocnym i stabilnym światopoglądzie.

Wiemy już jak Homo Sapiens stał się gatunkiem dominującym na świecie. Teraz czas by się przekonać co się dzieje z nami tu i teraz. Jak daleko człowiek się rozwija? Skoro liberalizm pokonał faszyzm i komunizm to co pokona liberalizm? I czy człowiek jeszcze będzie potrzebny? Ta książka nie daje odpowiedzi ale zdecydowanie stawia wiele skłaniających do myślenia pytań. Polecam...

I znowu Dimitri mnie zaskoczył. Książka inna niż metro, inna niż FUTU.RE i inna niż tekst. A jednak o tym samym. O człowieku. O tym że największym wrogiem człowieka jest sam człowiek. Co spowodowało katastrofę? Co jest za mostem którego przez dziesiątki lat nikt nie przekroczył? I jak ważnym elementem władzy jest tuszonka? Zapraszam do lektury. Polecam gorąco.

I znowu Dimitri mnie zaskoczył. Książka inna niż metro, inna niż FUTU.RE i inna niż tekst. A jednak o tym samym. O człowieku. O tym że największym wrogiem człowieka jest sam człowiek. Co spowodowało katastrofę? Co jest za mostem którego przez dziesiątki lat nikt nie przekroczył? I jak ważnym elementem władzy jest tuszonka? Zapraszam do lektury. Polecam gorąco.

Kolejna książka w której Fitzek udowadnia jak sprawnie potrafi poruszać się po zakamarkach ludzkiego umysłu. Co jest prawdą a co nie? Czy to o czym czytamy jest tym czym się nam wydaje czy może dokładnie czymś odwrotnym?
Ale Fitzek to nie tylko zagadka. Jak zwykle autor postanowił delikatnie, na obrzeżach głównego nurtu fabuły przypomnieć nam o problemie społecznym. Jego umiejętność zmuszania do rozmyślań poprzez samą fabułę a nie natarczywą agitację jest niezrównana... A może Ty obejrzysz się w koło i zastanowisz...
Gorąco polecam.

Kolejna książka w której Fitzek udowadnia jak sprawnie potrafi poruszać się po zakamarkach ludzkiego umysłu. Co jest prawdą a co nie? Czy to o czym czytamy jest tym czym się nam wydaje czy może dokładnie czymś odwrotnym?
Ale Fitzek to nie tylko zagadka. Jak zwykle autor postanowił delikatnie, na obrzeżach głównego nurtu fabuły przypomnieć nam o problemie społecznym. Jego...

To moje kolejne spotkanie zarówno z samym Orwellem jak i z tą książką. I na pewno nie ostatnia. Co kilka lat wracam do tego tytułu i za każdym razem odnajduję coś nowego - nie tylko w odniesieniu do aktualnej sytuacji ale również na troszkę głębszych poziomach. Wiele już zostało powiedziane o tym jak może wyglądać (czy też jak już zaczął wyglądać) otaczający nas świat Wielkiego Brata. Tym razem fabuła skłoniła mnie do zadania innego pytania - Dlaczego?.
Gorąco polecam każdemu kto lubi zastanawiać się, rozważać a przede wszystkim czytać między wierszami.

To moje kolejne spotkanie zarówno z samym Orwellem jak i z tą książką. I na pewno nie ostatnia. Co kilka lat wracam do tego tytułu i za każdym razem odnajduję coś nowego - nie tylko w odniesieniu do aktualnej sytuacji ale również na troszkę głębszych poziomach. Wiele już zostało powiedziane o tym jak może wyglądać (czy też jak już zaczął wyglądać) otaczający nas świat...

Książka na pewno do łatwych nie należy. Na pewno nie jest też przeznaczona dla czytelnika wrażliwego. Ale broni się i to na niejednym poziomie. Akcja mimo że nie pędzi jak pendolino wciąga i nakazuje przewrócić stronę. Tekst świetnie się czyta, ciąg zdarzeniowy nie zaburzony. No ale co z tematem? Wizja przedstawionego świata przeraża a nawet obrzydza ale... No właśnie ale... Tekst spod znaku Orwella-Huxleya-Gluchovskiego jednak w zupełnie innych realiach. Ludzie nie mogą jeść zwierząt... Więc rządy zalegalizowały hodowlę ludzi na mięso... Jak na to zapatrują się mieszkańcy tego świata? CO tak na prawdę było powodem zmian wprowadzonych w codziennym menu? Po te odpowiedzi zapraszam do lektury. Jednak jeżeli ktoś przebije się przez zewnętrzną skorupę makabry świata przedstawionego może liczyć na dużo więcej pytań które na długo zakotwiczą w świadomości i duszy...
Gorąco polecam i zachęcam.

Książka na pewno do łatwych nie należy. Na pewno nie jest też przeznaczona dla czytelnika wrażliwego. Ale broni się i to na niejednym poziomie. Akcja mimo że nie pędzi jak pendolino wciąga i nakazuje przewrócić stronę. Tekst świetnie się czyta, ciąg zdarzeniowy nie zaburzony. No ale co z tematem? Wizja przedstawionego świata przeraża a nawet obrzydza ale... No właśnie...

Zawędrowaliśmy daleko od Moskwy i daleko od metra. Dosłownie i w przenośni. Jedni potraktują to jako zarzut inni jako zaletę. Ja osobiście lubię od czasu do czasu wyjść z ciemnych tuneli i przespacerować się po powierzchni świata pełnego dziwów i cudów nowej, odradzającej się przyrody.
Fabuła? Kilka wyrazistych postaci, ciekawych wątków które nieochronnie dążą do splecenia się pod koniec powieści...
Pod koniec, który zdał mi się dopiero początkiem tej historii.
Jeśli chcecie poznać Morhołta, Azmata, Szablozęba i Daszę i Żenię - serdecznie zapraszam do lektury. Nudzić się nie będziecie.

Zawędrowaliśmy daleko od Moskwy i daleko od metra. Dosłownie i w przenośni. Jedni potraktują to jako zarzut inni jako zaletę. Ja osobiście lubię od czasu do czasu wyjść z ciemnych tuneli i przespacerować się po powierzchni świata pełnego dziwów i cudów nowej, odradzającej się przyrody.
Fabuła? Kilka wyrazistych postaci, ciekawych wątków które nieochronnie dążą do splecenia...

Ta książka nie skupia się na przedstawianiu faktów a bardziej na łączeniu tego co już wiemy.
Ta książka nie odpowiada na pytania a wymusza na nas rozważenie problemu i postawienie pytań nowych, wcześniej nieznanych.
Prosty język, zrozumiałe metafory i klarowne przykłady to główne zalety autora a tematy poruszane przez niego często sprowadzają na ścieżki myślenia na które normalnie byśmy nie wkroczyli.
Polecam

Ta książka nie skupia się na przedstawianiu faktów a bardziej na łączeniu tego co już wiemy.
Ta książka nie odpowiada na pytania a wymusza na nas rozważenie problemu i postawienie pytań nowych, wcześniej nieznanych.
Prosty język, zrozumiałe metafory i klarowne przykłady to główne zalety autora a tematy poruszane przez niego często sprowadzają na ścieżki myślenia na które...