Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Słabe rozpoczęcie roku czytelniczego, oj słabe.
Miałam nadzieję, że ta książka to będzie przyjemny odmóżdżacz, ale niestety w tym "guilty" nie ma żadnej "pleasure".
Lektura tej książki to była istna męczarnia. Ze względu na brak fabuły i czegokolwiek innego oprócz ciągłego obrażania się Luke'a na cały świat, nudziłam się niemiłosiernie.
Ich związek jest tak toksyczny, że wybuch w Czarnobylu to przy tym nic.
Vivian ma saviour complex i chce naprawić duże dziecko, które nie potrafi poradzić sobie z emocjami, ciągle przekracza jej granice, wyżywa się na niej, jest chorobliwie zazdrosne i nie szanuje jej zdania. Jak romantycznie! O jego godnych pożałowania tekstach nawet nie będę wspominać.
Jeśli chce się zachować jakąkolwiek sympatię do bohaterów, lepiej nie czytać tej części i skończyć na pierwszej.

Słabe rozpoczęcie roku czytelniczego, oj słabe.
Miałam nadzieję, że ta książka to będzie przyjemny odmóżdżacz, ale niestety w tym "guilty" nie ma żadnej "pleasure".
Lektura tej książki to była istna męczarnia. Ze względu na brak fabuły i czegokolwiek innego oprócz ciągłego obrażania się Luke'a na cały świat, nudziłam się niemiłosiernie.
Ich związek jest tak toksyczny, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

8,5

Nie jestem w stanie opisać napięcia, w którym trzymała mnie ta książka niemal do samego końca. Historia Kenny bardzo mnie poruszyła.
Ta powieść pokazuje jak łatwo jest ocenić całe życie człowieka na podstawie jednego błędu i jednej fatalnej decyzji jaką podejmie oraz że niemożność przebaczenia osobom, które nas skrzywdziły, często powoduje więcej bólu i cierpienia.
Mimo że uważam, że książki Coleen Hoover mają pewien problem, mianowicie każda jej książkowa para jest zawsze oszałammiająco piękna, a seks zawsze się udaje - myślę że ta książka jest naprawdę warta przeczytania, chociaż zdecydowanie nie jest to powieść, którą czyta się żeby odpocząć i zrelaksować, bo napięcie towarzyszy nam przez cały czas.
Podsumowując, książka była naprawdę poruszająca i skłaniająca do myślenia. Zdecydowanie polecam ją fanom autorki, ale także osobom które Hoover jeszcze nie czytały.

8,5

Nie jestem w stanie opisać napięcia, w którym trzymała mnie ta książka niemal do samego końca. Historia Kenny bardzo mnie poruszyła.
Ta powieść pokazuje jak łatwo jest ocenić całe życie człowieka na podstawie jednego błędu i jednej fatalnej decyzji jaką podejmie oraz że niemożność przebaczenia osobom, które nas skrzywdziły, często powoduje więcej bólu i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

7,5
Naprawdę bardzo przyjemna młodzieżówka, która pozostawia po sobie ciepłe uczucie na serduszku i uśmiech na twarzy. Idealna na relaks!

7,5
Naprawdę bardzo przyjemna młodzieżówka, która pozostawia po sobie ciepłe uczucie na serduszku i uśmiech na twarzy. Idealna na relaks!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Jestem zaskoczona, bo mimo że książka ma prostą budowę i fabułę i nie spodziewałam się po niej żadnych cudów, muszę przyznać że bardzo mi się podobała. Historia mnie wciągnęła i mam ochotę śledzić dalej losy głównych bohaterów.
To że książka jest krótka jest zarówno wadą jak i zaletą. Myślę że niektóre wątki powinny być rozpisane na większej ilości stron, ale dzięki zwięzłości w opowiadaniu, książkę czyta się dosyć szybko i bez zbędnych dłużyzn. Z przyjemnością zabiorę się za kolejną część. :)

Jestem zaskoczona, bo mimo że książka ma prostą budowę i fabułę i nie spodziewałam się po niej żadnych cudów, muszę przyznać że bardzo mi się podobała. Historia mnie wciągnęła i mam ochotę śledzić dalej losy głównych bohaterów.
To że książka jest krótka jest zarówno wadą jak i zaletą. Myślę że niektóre wątki powinny być rozpisane na większej ilości stron, ale dzięki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sarah, nie można tak było od razu?
W tej części w końcu następuje właściwa akcja. Przykre jest to że mamy 630 stron podbudowy w poprzedniej części, która składa się z tych samych czynności, żeby dostać 300 stron akcji tutaj. Ale mimo wszystko ta część naprawiła trochę niesmak, który pozostał mi po pierwszej. Wróciła Sarah J. Maas, którą znałam i lubiłam. Tylko jakby tę książkę ocenić całościowo, to jest to i tak poziom niżej od poprzednich części Dworów.

Sarah, nie można tak było od razu?
W tej części w końcu następuje właściwa akcja. Przykre jest to że mamy 630 stron podbudowy w poprzedniej części, która składa się z tych samych czynności, żeby dostać 300 stron akcji tutaj. Ale mimo wszystko ta część naprawiła trochę niesmak, który pozostał mi po pierwszej. Wróciła Sarah J. Maas, którą znałam i lubiłam. Tylko jakby tę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jestem niesamowicie zdumiona, że doszło do tego, że książkę Sarah J. Maas, autorki która kiedyś uwielbiałam i której książki były dla mnie magiczne, muszę ocenić tak nisko.
Ta pozycja bardzo mnie rozczarowała, choć w sumie rozczarowała to mało powiedziane. Przeczytanie tej książki do końca to jedno z większych osiągnięć tego roku.

Fabuły tutaj prawie nie ma, przez praktycznie całą książkę nic się tutaj nie dzieje, króluje monotonia, powtarzalność i nuda. Bohaterowie zostali sprowadzeni do istot, które jedyne o czym myślą to seks, seks i seks. W dodatku autorka tym razem w ogóle się nie hamowała i w moim odczuciu opisy scen uniesień miłosnych były po prostu obrzydliwe, o chęci zlizywania kropelek potu z ciała bohaterów nie wspominając. Było ich więcej niż faktycznych wydarzeń prowadzących do rozwoju fabuły, która i tak w tej książce prawie nie istnieje.

W dodatku niesamowicie irytował mnie fakt, że każda postać tej książki jest "oszałamiająco piękna". Każdy kolejny bohater jest opisywany jako dzieło Fidiasza, nieziemsko piękny i idealny. Nesta która w tej książce od miesięcy mało co je i wlewa w siebie litry alkoholu, jakimś sposobem mimo swojego wychudzenia ma "apetycznie zaokrąglone biodra i obfity biust". Opisywanie postaci w taki sposób jest po prostu szkodliwe i obrazoburcze.

Relacja Nesty i Kasjana - jak dla mnie dno. Rozumiem że to takie postacie które są gwałtowne, a nie łagodne, ale sprowadzenie całej ich relacji do szybkiego numerka co pięć minut? Zawiodłam się. Fakt, że w pewnym momencie Nesta nawet rozmyśla o trójkącie z Kasjanem i Azrielem aż trudno mi skomentować.

Nie byłoby nic złego w tym że autorka postanowiła napisać ostrzejsze sceny seksu. Każdy czyta to co mu się podoba i nie ma w tym nic zdrożnego. Ale fakt, że ta książka jest zaliczana do fantastyki jest tutaj niedorzeczny - to koło fantastyki nie powinno nawet stać. Mam tylko nadzieję że żaden młodszy czytelnik nie wpadnie na tę książkę, jako że nie jest w żaden sposób oznaczona że powinna być czytana przez jednak dorosłych ludzi.

Na koniec zostawię was z cytatem, który idealnie podsumowuje cały ten twór literacki:
"Widok szczytującej Nesty był najbardziej głębokim duchowym doświadczeniem jakie Kasjan kiedykolwiek przeżył."
Więcej pytań nie mam.
Podsumowując, jeśli interesuje was bardziej erotyk niż fantastyka, to ta książka jest jak najbardziej dla was. Jeśli jednak oczekujecie po tej książce dobrej fantastyki - myślę że nie ma sensu marnować czasu.

Jestem niesamowicie zdumiona, że doszło do tego, że książkę Sarah J. Maas, autorki która kiedyś uwielbiałam i której książki były dla mnie magiczne, muszę ocenić tak nisko.
Ta pozycja bardzo mnie rozczarowała, choć w sumie rozczarowała to mało powiedziane. Przeczytanie tej książki do końca to jedno z większych osiągnięć tego roku.

Fabuły tutaj prawie nie ma, przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

"Zima koloru turkusu" to pierwsza od dawna książka (wraz z jej pierwszą częścią), która wyrwała mnie z odrętwienia i porwała tak mocno, że do późnych godzin nocnych, siedziałam z zapartym tchem i czytałam co stanie się dalej, niejednokrotnie nie mogąc usiedzieć na miejscu z emocji.
Druga część opowieści o Emely i Elyasie mnie nie zawiodła i dorównała poziomem swojej poprzedniczce, dodając jednocześnie więcej emocji i momentów, w których można się było wzruszyć i zakochać w bohaterach, tak jakbyśmy stali obok nich.
Już nie mogę się doczekać "Wiosny koloru słońca" i nie wiem jak wytrzymam te kilkanaście dni, które zostały do premiery. Serdecznie polecam "Zimę koloru turkusu" i mam nadzieję, że oczaruje was ona tak samo jak mnie.

"Zima koloru turkusu" to pierwsza od dawna książka (wraz z jej pierwszą częścią), która wyrwała mnie z odrętwienia i porwała tak mocno, że do późnych godzin nocnych, siedziałam z zapartym tchem i czytałam co stanie się dalej, niejednokrotnie nie mogąc usiedzieć na miejscu z emocji.
Druga część opowieści o Emely i Elyasie mnie nie zawiodła i dorównała poziomem swojej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

"Lato koloru wiśni" to pierwsza od dawna książka, która tak mnie porwała i oczarowała swoją lekkością, ale przede wszystkim niepowtarzalnym humorem. Potyczki słowne między głównymi bohaterami są tak rzeczywiste, soczyste i zabawne, że naprawdę głośno śmiałam się do siebie czytając je.
Nie sądziłam, że ta książka po mimo swojej prostoty tak bardzo mnie porwie. Schematy oczywiście tu są, ale w żaden sposób nie przeszkadzają w odbiorze tej książki. Z czystym sumieniem mogę polecić tę pozycję każdemu, kto szuka odprężenia, inteligentnego humoru oraz niebanalnych dialogów. Polecam bardzo, bardzo! Szczerze się w niej zakochałam.

"Lato koloru wiśni" to pierwsza od dawna książka, która tak mnie porwała i oczarowała swoją lekkością, ale przede wszystkim niepowtarzalnym humorem. Potyczki słowne między głównymi bohaterami są tak rzeczywiste, soczyste i zabawne, że naprawdę głośno śmiałam się do siebie czytając je.
Nie sądziłam, że ta książka po mimo swojej prostoty tak bardzo mnie porwie. Schematy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Mówiąc szczerze, lektura tej książki wgniotła mnie w fotel.
Cytując naszego prezydenta: "Szok, niedowierzanie, jakaś resztka nadziei...", dokładnie takie myśli krążyły mi po głowie podczas czytania tej powieści. Suzanne Collins zdecydowanie mnie nie zawiodła i mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę wszystkim fanom "Igrzysk". Świetna, zaskakująca i wciągająca pozycja.

Mówiąc szczerze, lektura tej książki wgniotła mnie w fotel.
Cytując naszego prezydenta: "Szok, niedowierzanie, jakaś resztka nadziei...", dokładnie takie myśli krążyły mi po głowie podczas czytania tej powieści. Suzanne Collins zdecydowanie mnie nie zawiodła i mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę wszystkim fanom "Igrzysk". Świetna, zaskakująca i wciągająca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Trudno mi poskładać słowa w zdania, tak aby oddały to co czuję po przeczytaniu tej książki. Cudowne zakończenie epickiej serii, opisy bitew były niesamowite, czułam się jakbym sama tam była. Po całej książce się wręcz płynie, przerzucając następne kartki w oczekiwaniu na to co się stanie z naszymi bohaterami. Aż się łezka w oku kręci, bo skończyła się piękna przygoda. Ta książka inspiruje. Absolutnie cudowna.

Trudno mi poskładać słowa w zdania, tak aby oddały to co czuję po przeczytaniu tej książki. Cudowne zakończenie epickiej serii, opisy bitew były niesamowite, czułam się jakbym sama tam była. Po całej książce się wręcz płynie, przerzucając następne kartki w oczekiwaniu na to co się stanie z naszymi bohaterami. Aż się łezka w oku kręci, bo skończyła się piękna przygoda. Ta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeurocze!
Jedno słowo, a idealnie opisuje całą książkę.

Przeurocze!
Jedno słowo, a idealnie opisuje całą książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niezwykła i niezapomniana opowieść. Absolutnie genialna.

Niezwykła i niezapomniana opowieść. Absolutnie genialna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z zaskoczeniem muszę stwierdzić, że ta książka bardzo mi się podobała! Lara Jean w istocie jest przeuroczą bohaterką. Z niecierpliwością czekam na drugi tom!

Z zaskoczeniem muszę stwierdzić, że ta książka bardzo mi się podobała! Lara Jean w istocie jest przeuroczą bohaterką. Z niecierpliwością czekam na drugi tom!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Wspaniała, genialna, urzekająca, zapierająca dech w piersi i łamiąca serce powieść od której nie sposób się oderwać. Margaret Mitchell stworzyła przepiękną historię o miłości, przyjaźni, oddaniu, lojalności. Co ja mogę więcej dodać? Nie potrafię nawet znaleźć słów aby opisać tę książkę. Wybitna. Po prostu przepiękna. Całym sercem polecam, a wręcz namawiam do przeczytania. Zapewniam, że pozostanie w sercu na zawsze.
Wielbię całą duszą.

Wspaniała, genialna, urzekająca, zapierająca dech w piersi i łamiąca serce powieść od której nie sposób się oderwać. Margaret Mitchell stworzyła przepiękną historię o miłości, przyjaźni, oddaniu, lojalności. Co ja mogę więcej dodać? Nie potrafię nawet znaleźć słów aby opisać tę książkę. Wybitna. Po prostu przepiękna. Całym sercem polecam, a wręcz namawiam do przeczytania....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgając po tę książkę byłam pełna obaw z uwagi, że nieszczególnie przepadałam za Chaolem, a jak wiadomo powieść ta opowiada o poczynaniach jego i Nesryn w Antice. Na szczęście moje obawy nie znalazły odzwierciedlenia w rzeczywistości i Sarah kolejny raz mnie nie zawiodła! Dawno nie miałam takiej huśtawki emocjonalnej jak ta, która towarzyszyła mi podczas czytania "Wieży świtu". Nawet przekonałam się do postaci Namiestnika Adarlanu! Jednakże i tak Dorian zawsze będzie moim ulubieńcem. Już po prostu nie mogę się doczekać ostatniego tomu ten cudownej serii choć jednocześnie jestem nieco przerażona. Gorąco polecam ~ nie-Ewa Wachowicz!

Sięgając po tę książkę byłam pełna obaw z uwagi, że nieszczególnie przepadałam za Chaolem, a jak wiadomo powieść ta opowiada o poczynaniach jego i Nesryn w Antice. Na szczęście moje obawy nie znalazły odzwierciedlenia w rzeczywistości i Sarah kolejny raz mnie nie zawiodła! Dawno nie miałam takiej huśtawki emocjonalnej jak ta, która towarzyszyła mi podczas czytania...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ta powieść jak najbardziej zasługuje na uwagę, ponieważ z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że niezwykle przypadła mi do gustu. Bohaterowie byli charakterni i ciekawi, a słowa wychodzące spod pióra autorki idealnie skomponowane w zdania. Książka naprawdę warta przeczytania, jeżeli nie ze względu na przedstawioną tam w subtelny i delikatny sposób miłość, to dla poznania bliżej mentalności i obyczajów ludzi z XIX wieku.

Ta powieść jak najbardziej zasługuje na uwagę, ponieważ z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że niezwykle przypadła mi do gustu. Bohaterowie byli charakterni i ciekawi, a słowa wychodzące spod pióra autorki idealnie skomponowane w zdania. Książka naprawdę warta przeczytania, jeżeli nie ze względu na przedstawioną tam w subtelny i delikatny sposób miłość, to dla poznania...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Na Kocioł, co to była za książka! Po przeczytaniu jej ledwie jestem w stanie sklecić słowa w zdania! Sarah J. Maas zdecydowanie nie zawiodła mnie w tej powieści. Było szaleństwo, była wojna i bitwa, była miłość - wszystko na swoim miejscu. Teraz pozostaje tylko wielki żal, że to już koniec historii Feyre i jej przyjaciół. Czekam z niecierpliwością na nowelki!
PS Powieść jest rewelacyjna, musicie to przeczytać! Kocham z całego serca równie mocno jak "Szklany Tron"!

Na Kocioł, co to była za książka! Po przeczytaniu jej ledwie jestem w stanie sklecić słowa w zdania! Sarah J. Maas zdecydowanie nie zawiodła mnie w tej powieści. Było szaleństwo, była wojna i bitwa, była miłość - wszystko na swoim miejscu. Teraz pozostaje tylko wielki żal, że to już koniec historii Feyre i jej przyjaciół. Czekam z niecierpliwością na nowelki!
PS Powieść...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Takie zakończenia powinny być karalne! W tym momencie boję się co będzie w następnym tomie. Cassandro ostrzegam Cię, jeśli znowu zrobisz coś takiego to będziesz odpowiedzialna za mój zawał serca!

Takie zakończenia powinny być karalne! W tym momencie boję się co będzie w następnym tomie. Cassandro ostrzegam Cię, jeśli znowu zrobisz coś takiego to będziesz odpowiedzialna za mój zawał serca!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powinnam dać sześć gwiazdek, ale ze względu na ten szalony zwrot akcji pod koniec dam siedem. Książkę czytało się szybko i przyjemnie. Jest to lekka powieść idealna na odmóżdżenie. :)

Powinnam dać sześć gwiazdek, ale ze względu na ten szalony zwrot akcji pod koniec dam siedem. Książkę czytało się szybko i przyjemnie. Jest to lekka powieść idealna na odmóżdżenie. :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Wiatrodziej" to naprawdę dobra kontynuacja "Prawdodziejki". Druga część podoba mi się zdecydowanie bardziej niż pierwsza. Cieszę się, że było w niej więcej rozdziałów poświęconych Aeduanowi i Iseult, bo bardzo polubiłam obie te postacie. Jeżeli podobała wam się "Prawdodziejka" to zdecydowanie musicie sięgnąć po drugi tom, który według mnie jest znacznie lepszy. Z miłą chęcią przeczytam tom trzeci, "Krwiodzieja", który mam nadzieję ukaże się jak najszybciej. ^-^

"Wiatrodziej" to naprawdę dobra kontynuacja "Prawdodziejki". Druga część podoba mi się zdecydowanie bardziej niż pierwsza. Cieszę się, że było w niej więcej rozdziałów poświęconych Aeduanowi i Iseult, bo bardzo polubiłam obie te postacie. Jeżeli podobała wam się "Prawdodziejka" to zdecydowanie musicie sięgnąć po drugi tom, który według mnie jest znacznie lepszy. Z miłą...

więcej Pokaż mimo to