Opinie użytkownika
Bardzo, bardzo ważna książka, którą każda osoba cis powinna przeczytać. Osadzona w trans historii świata anglojęzycznego i skupiona głównie na współczesnym kontekście brytyjskim, więc dla nieznających Wielkiej Brytanii kulturowo może być wyzwaniem, ale zdecydowanie warto.
Pokaż mimo toJestem za młoda, żeby pamiętać, kiedy Czubaszek była czytana w radiu, w telewizji też nigdy jej nie oglądałam. Jedyne, co wiedziałam, to nazwisko, i że to satyryczka która nie gryzie się w język. Nigdy wcześniej nie czytałam niczego jej autorstwa, i ta pozycja chyba nie była najlepszą wyborem na pierwszy raz. Nie wiem, czego oczekiwałam po tej książce, ale jestem dosyć...
więcej Pokaż mimo toFascynująca analiza świata przez soczewkę geografii i tego, jak wpływała ona (i do dziś wpływa) na politykę międzynarodową i funkcjonowanie społeczeństw. Bardzo ciekawa lektura również z perspektywy czasu - wydana w 2016, czytanie jej z wglądem na wydarzenia ostatnich 6 lat (globalna pandemia, Brexit, początek i koniec Trumpa, wycofanie Amerykanów z Afganistanu, kryzys...
więcej Pokaż mimo toPoprawna, ale bez rewelacji. Dużo zdjęć i takie trochę wyliczanki tytułów związanych z bohaterkami. Dosyć ciekawa z punktu widzenia osoby, która jest zbyt młoda, by widzieć bohaterki na ekranie w czasach ich największej świetności.
Pokaż mimo toLekkie czytadło, idzie szybciutko. Ot, lektura na odpoczynek dla głowy. Ale nie bardzo jest to autobiografia - raczej wspomnienia, informacje podane są wyrywkowe i miejscami nie po kolei. Plus wszystko podszyte codziennym seksizmem ("Ja nie jestem kobietą, żeby aż tak przeżywać to, co widzę w lustrze"...), co nie było komfortowe. Wartościowe uwagi nt. edukacji seksualnej,...
więcej Pokaż mimo toWyborna. Odsłaniająca perspektywy, nad którymi wielu ludzi nigdy nie zastanawia się głębiej, ale wszyscy skłonni są niektóre z nich natychmiast zjechać. Szczególnie fascynująca była dla mnie opowieść ostatnia, terapeutki zajmującej się seksualnością osób z niepełnosprawnościami. Dobrze było, za pomocą notatek kończących każdy reportaż, poznać choć trochę perspektywę Rafała,...
więcej Pokaż mimo toLektura obowiązkowa dla każdego, komu na sercu leży dobro naszej planety. Napisana rewelacyjnie, z dużą dozą humoru, i naszpikowana faktami i danymi (z bardzo szczegółową bibliografią, do której w każdej chwili można się odwołać). Sprawi, że częściej przystaniesz i zastanowisz się nad wpływem swoich zachowań i wyborów w skali świata, być może będzie bodźcem do zmian. Bardzo...
więcej Pokaż mimo toSkończyłam czytanie, adekwatnie, rzekomo najstraszniejszego dnia w roku. Bo ta książka, mimo że ma już prawie 30 lat, nadal jest przerażająco aktualna. Mina rzedła mi coraz bardziej z każdą stroną. Głęboka analiza różnych aspektów mitu urody, które kontrolują kobiety (i już wtedy zaczynały kontrolować też mężczyzn; w tym momencie powiedziałabym, że mit urody kontroluje całe...
więcej Pokaż mimo to
Jeden wielki pseudonaukowy bełkot.
Bardzo przykre jest to, że absolwent tak renomowanego uniwersytetu, jakim jest Oxford, prezentuje coś takiego. Najogólniej mówiąc: brak zrozumienia podstawowych mechanizmów i pojęć z zakresu ewolucji, przeinaczanie jej teorii (choćby stwierdzenie, że naturalna selekcja jest przypadkowa - ręce opadają), stanowiska niepoparte żadnymi...
Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam!
Najlepiej napisana pozycja biologiczna, w jaką miałam okazję się zagłębić, udowadnia, że podręcznik może być książką ciekawą, do której chce się wracać.
Nieraz łapię się na tym, że szukam tylko jednej informacji, a kończę na dwugodzinnej sesji czytelniczej, pochłonięta przez procesy i zjawiska mające miejsce w przyrodzie.
Nie niezbędna, ale...
Uff, nareszcie przez nią przebrnęłam. Nigdy więcej. Właściwie zabrałam się z nią tylko dlatego, że otrzymałam ją od koleżanki w ramach inside joke, jako że była w centrum uwagi w jednym z odcinków serialu "Friends".
Moralizatorska do bólu, właściwie w każdym rozdziale autorka umieściła jakąś złotą myśl czy inną radę wychowawczą. Co gorsza, wcale nie subtelnie, czytelnik...
Opowieść o tym, jak człowiek potrafi zaprzyjaźnić się z koniem. O wytrzymałości i zaufaniu. O relacjach międzyludzkich w Amerykach lat 20. XX wieku.
Tschiffely od razu uprzedza, że nie jest pisarzem. Może właśnie to nadało jego książce tak surowy, prawdziwy wydźwięk. Żadnego owijania w bawełnę i lania wody, czysta relacja z podróży, którą wielu jemu współczesnym uważało za...
Pierwszy Bukowski w moim życiu, a ja od razu zapałałam do niego uwielbieniem.
Dawno nie czytałam książki, w której tyle stron byłoby wartych zagięcia, podkreślenia albo dopisania czegoś.
Od tych "Fragmentów..." aż emanuje prawdziwość, szczerość. Są takie surowe, jakby bezpośrednio z pesymistycznego serca ich autora. Wybitnie działają na wszelkie zmysły.
Wymagające, ale...
Rozdział "Dziesięć powodów, dla których kocham Nowy Jork":
"2. Bo tutaj zasady to bardziej sugestie.
(...)
5. Bo wszyscy nie znoszą biznesmenów. Nawet biznesmeni."
Przypadkowe otwarcie tej książki właśnie w tym miejscu w Biedronce zadecydowało, że jej potrzebuję. I nie żałuję. Ani trochę, nawet tego, że wiem o pewnych rzeczach, które oflagowałabym jako TMI - too much...
A co, jeśli nasza rzeczywistość nie jest jedyna? Co, jeśli istnieje nieskończenie wiele wymiarów, w których nasze życie toczy się tak, jakbyśmy w którymś jego momencie dokonali innego wyboru?
Wokół takiego konceptu kręci się jeden z wątków fabuły.
Ciekawie, prawda? A do tego psychopata, córka zgwałconej nastolatki i cudowne dziecko, któremu w pewnym momencie życia usunięto...
"Porwanie Baltazara Gąbki" było jedną z moich ulubionych bajek z dzieciństwa, do dzisiaj zresztą chętnie oglądam, kiedy się przypadkiem na nią natknę.
Przy którymś z kolei przetrząsaniu rodzinnej biblioteczki dojrzałam z tyłu półki, wciśniętą głęboko i niemal zmiażdżoną, starą, niemiłosiernie poplamioną i pożółkłą "Misję..." i wpadłam w zachwyt! Pojęcia zielonego nie...
Książka-alegoria o próbie zrozumienia samego siebie i odkrycia Szczęścia (nieprzypadkowo dużą literą). Myślę, że celowo w wielu momentach niedopowiedziana, można samemu wyciągnąć ciekawe wnioski i wysnuć refleksje.
Czytało się bardzo szybko, autor ma świetne pióro.
Nie ma nad czym się rozpisywać, jedno słowo wystarczy: warto.
Piszę pod wpływem chwili, bo właśnie skończyłam czytać - ach, co to była za lektura! Świetne książkowe rozpoczęcie nowego roku :)
Niesamowicie zainteresowało mnie wydanie "Wołania kukułki", zapewne przez ogromny sentyment, jakim darzę Rowling, która stworzyła jednych z moich ulubionych za dzieciaka bohaterów w "Harrym Potterze". Pierwsza część bardzo przypadła mi do gustu,...
Najbardziej niesamowite u Kinga jest chyba to, że po każdej kolejnej książce czytelnik ma wrażenie, że jego mistrz nie może już nic nowego wymyślić, że wszystko już stworzył, a zaraz potem na rynek wychodzi kolejna książka z całkowicie niepowtarzalnym pomysłem na fabułę.
Znany z "Lśnienia" Dan Torrance nie jest już małym chłopcem. No dobrze, może poza początkiem książki, w...