-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać362
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
Zawyżam opinię tylko ze względu na sentyment do Mortki.
Książka naszpikowana jest nic nie wnoszącymi opisami, nie trzyma w napięciu i straciła "to coś", dzięki czemu z niecierpliwością czekałam na kolejne części. Chyba byłoby lepiej, gdyby Mortka został w Hadze 🤔
Zawyżam opinię tylko ze względu na sentyment do Mortki.
Książka naszpikowana jest nic nie wnoszącymi opisami, nie trzyma w napięciu i straciła "to coś", dzięki czemu z niecierpliwością czekałam na kolejne części. Chyba byłoby lepiej, gdyby Mortka został w Hadze 🤔
2021-12-16
2021-12-19
2020-11-11
Nie macie wrażenia, że Drewniak jest ucieleśnieniem naszego strachu przed tym, żeby żyć tak, jak zawsze tego chcieliśmy? Z obawy przed zmierzeniem się z porażką lub tym, co może się wydarzyć, jesteśmy wycofani, ostrożni. Czasem czujemy złość, złość na samych siebie, na brak zmian ale.. nic się samo nie wydarzy. Jesteśmy sami dla siebie Drewniakami, powstrzymując się od śmiałych działań.
Wymówki, prokrastynacja, to nie dla mnie, może później, to i tak się nie uda, po co próbować. To są nasze demony.
Trzeba to zmienić, żebyśmy nie byli jak Staszek:
(...) Wkroczył w wiek średni. I to szybko minęło. Pewnego dnia zorientował się, że przez całe życie nie żył, że wiecznie czegoś się bał, nie korzystał z niczego, zmarnował całą młodość.
Nie macie wrażenia, że Drewniak jest ucieleśnieniem naszego strachu przed tym, żeby żyć tak, jak zawsze tego chcieliśmy? Z obawy przed zmierzeniem się z porażką lub tym, co może się wydarzyć, jesteśmy wycofani, ostrożni. Czasem czujemy złość, złość na samych siebie, na brak zmian ale.. nic się samo nie wydarzy. Jesteśmy sami dla siebie Drewniakami, powstrzymując się od...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-10-18
2020-06-01
Lekka książka do połknięcia w kilka dni, jeśli ma się ochotę na coś totalnie odmóżdżającego. Takie książkowe guilty pleasure.
Lekka książka do połknięcia w kilka dni, jeśli ma się ochotę na coś totalnie odmóżdżającego. Takie książkowe guilty pleasure.
Pokaż mimo to