-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2024-06-18
2024-06-13
Nie była to najlepsza część, ale zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Niby czytało się to dobrze, ale nie była to pozycja od której nie mogłam się oderwać.
Powiedzmy sobie szczerze Fallon dalej jest irytująca i jej nie lubię, ale Lorcan dalej daje radę. Na początku bardzo mi go brakowało, chociaż nie było to złe i akcja cały czas brnęła. Mimo Fallon to reszta postaci jest naprawdę dobrze wykreowana.
Ogólnie jeśli da się radę z pierwszym tomem to warto po tą pozycję sięgnąć, bo jest dobrze napisana i mamy zakończenie serii.
Nie była to najlepsza część, ale zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Niby czytało się to dobrze, ale nie była to pozycja od której nie mogłam się oderwać.
Powiedzmy sobie szczerze Fallon dalej jest irytująca i jej nie lubię, ale Lorcan dalej daje radę. Na początku bardzo mi go brakowało, chociaż nie było to złe i akcja cały czas brnęła. Mimo Fallon to reszta postaci jest...
2024-06-14
To było takie przyjemne, mimo dość ciężkich tematów, które dotykało. I nie nie było to jakaś bardzo dobre, ale bardzo dobrze się to czytało. Nie spodziewałam się, że przyniesie mi ta pozycja tak dużo ciepełka do serduszka ;)
To było takie przyjemne, mimo dość ciężkich tematów, które dotykało. I nie nie było to jakaś bardzo dobre, ale bardzo dobrze się to czytało. Nie spodziewałam się, że przyniesie mi ta pozycja tak dużo ciepełka do serduszka ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-11
2024-06-10
Moim zdaniem to była książka praktycznie o niczym. Głowni bohaterowie to porażka, nie mówiąc o mężczyźnie, bo jeśli czytam że brutalny, że ma harem to ja chce takiego mężczyznę, a nie te ciepłe kluchy, które dostałam.
Słuchało się tego super szybko, dialogi też nie były złe. Były też momenty, gdzie coś się działo. Po rozłożeniu na czynniki pierwsze tylko taka ocena jest możliwa.
Moim zdaniem to była książka praktycznie o niczym. Głowni bohaterowie to porażka, nie mówiąc o mężczyźnie, bo jeśli czytam że brutalny, że ma harem to ja chce takiego mężczyznę, a nie te ciepłe kluchy, które dostałam.
Słuchało się tego super szybko, dialogi też nie były złe. Były też momenty, gdzie coś się działo. Po rozłożeniu na czynniki pierwsze tylko taka ocena jest...
2024-06-12
2024-06-08
2024-06-11
2024-06-04
Lubię wampiry i całą tą szarą stronę, która się z nimi wiąże. Niestety ciężko mi trafić na literaturę o nich, która będzie mi się podobać. Więc kiedy wrzuciłam to do TBR na ten miesiąc nawet specjalnie nie sprawdzałam o czym to jest, co sprawilo, że mialam bardzo przyjemną niespodziankę. Ale zaczynając od początku:
Mamy tutaj księżniczkę Isolde, która nie jest standardową księżniczką. Potrafi walczyć, nie potrzebuje mężczyzny, a tym bardziej męża, do tego jest wyzwolona seksualnie. I jest on król Adrian, wampir, postrach całego kraju. Podbija świat nie oglądając się za siebie.
Co przy pierwszym nieplanowanym spotkaniu może sprawić, że zapragnie mieć ją u swego boku jako królową? Czy uda jej się tym małżeństwem uratować swój lud? I najważniejsze, czy on jest aż takim potworem jakim go opisują?
Muszę przyznać, że książka zawiera dość dużo erotyki, ale kurcze nie była ona w złym guście i nie powodowała u mnie uczucia żenady, co ma miejsce coraz częściej.
Główna bohaterka czasami potrafiła być dość irytująca, ale nie przeszkadzało to jakoś bardzo. Książkę czytało się bardzo dobrze i bardzo szybko. Mi się naprawdę podobało. Chyba nie było chwili w której bym się nudziła.
Lubię wampiry i całą tą szarą stronę, która się z nimi wiąże. Niestety ciężko mi trafić na literaturę o nich, która będzie mi się podobać. Więc kiedy wrzuciłam to do TBR na ten miesiąc nawet specjalnie nie sprawdzałam o czym to jest, co sprawilo, że mialam bardzo przyjemną niespodziankę. Ale zaczynając od początku:
Mamy tutaj księżniczkę Isolde, która nie jest standardową...
2024-06-04
2024-05-31
2024-06-01
2024-05-30
2024-05-27
2024-05-26
2024-05-24
O jejku ile tu się dzieje i to w przeciągu 2-3 dni. Akcja płynie bardzo szybko.
Alizeh po uprowadzeniu przez Cyrusa, dowiaduje się, że ten w ramach umowy z diabłem ma ją poślubić. Nie ufa ma ale wie też, że nie jest w stanie uciec. Nie wie komu może zaufać, ani jak postąpić. Czy Cyrus jest napewno taki jak o nim mówią i za jakiego chce uchodzić? Jakie plany ma matka jego i jak dziwne relacje tam panują?
Kamran zaś po śmierci dziadka ma przejąć tron, ale czy mu się uda, skoro magia którą został naznaczony go odrzuca? Komu ma zaufać, skoro wszyscy, którzy coś dla niego znaczyli go zdradzili? I co ma zrobić z Alizeh, kiedy rozum mówi jedno, a serce co innego?
Mimo, że moim zdaniem książka jest bardzo podobna do dworów, to mi się podobała. Pojawił się fajny bohater męski, chociaż nie wiem czy to o mnie dobrze świadczy, że to jemu kibicuje. Ale moim zdaniem w tej części Kamran starcie dużo ze swojego uroku, przy Cyrusie.
Bardzo polecam wszystkim, którym nie będzie przeszkadzać dużo powiązań z wcześniej wspomnianymi dworami. A ja czekam na kolejną część!
O jejku ile tu się dzieje i to w przeciągu 2-3 dni. Akcja płynie bardzo szybko.
Alizeh po uprowadzeniu przez Cyrusa, dowiaduje się, że ten w ramach umowy z diabłem ma ją poślubić. Nie ufa ma ale wie też, że nie jest w stanie uciec. Nie wie komu może zaufać, ani jak postąpić. Czy Cyrus jest napewno taki jak o nim mówią i za jakiego chce uchodzić? Jakie plany ma matka jego...
2024-05-21
2024-05-20
Nie chce się rozpisywać, ale moim zdaniem jest to najlepsza część z dotychczasowych. Bardzo na plus jest przeniesienie miejsca akcji i rozdzielenie bohaterów, dzięki czemu mamy więcej akcji a mniej scen erotycznych. Dla fanów takich scen mam dobrą informację, ponieważ książka dalej jest nimi przepełniona, ale już nie pozostaje to jedynym wątkiem z jakim mamy do czynienia.
Nie chce się rozpisywać, ale moim zdaniem jest to najlepsza część z dotychczasowych. Bardzo na plus jest przeniesienie miejsca akcji i rozdzielenie bohaterów, dzięki czemu mamy więcej akcji a mniej scen erotycznych. Dla fanów takich scen mam dobrą informację, ponieważ książka dalej jest nimi przepełniona, ale już nie pozostaje to jedynym wątkiem z jakim mamy do czynienia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-19
Grace zostaje pozostawiona w trudnej sytuacji. Mimo, że udało się ją uratować i dalej żyje to jej nić partnerska z Jaxonem została rozerwana. I mimo, że serce dalej do niego należy to wszystko się sypie, a chłopak nie jest już taki jak wcześniej.
Dodatkowo dochodzi nowa więź partnerska z Hudsonem, która jest nie chciana przez nią, ale nie da się jej pozbyć. W tym wszystkim Cyrus dalej knuje i wynadaje nakaz aresztowania Hudsona, który najprawdopodobniej będzie skutować aresztowaniem również Grace, która nie będzie w stanie bez niego przetrwać.
A więc mamy tutaj walkę z czasem, walkę z potężnymi wrogami ale również walkę z własnym sercem.
Uwielbiam tą serię całym serduszkiem i nie mogę się doczekać kolejnej części. Chociaż nie będę ukrywać, że ta była dla mnie troszkę za długa i przez to trochę mi zeszło jej przeczytanie. Ale Hudson to inny wymiar partnera i już w poprzedniej części podbił moje serce, ale tutaj to już kompletnie nim zawładnął. Nie ma w nim niczego z ciepłych kluch jak u Jaxona.
Jedynym minusem dla mnie były wieczne rozterki Grace. Może ja nie potrafiłam się postawić w jej sytuacji ale naprawdę czasami już mnie denerwowała. A w parze z jej wiecznymi próbami ratowania wszystkich, a zapominania o sobie, już wg czasami ma się chęć walnąć ją w łeb.
Oczywiście czekam na kolejną część z niecierpliwością.
Grace zostaje pozostawiona w trudnej sytuacji. Mimo, że udało się ją uratować i dalej żyje to jej nić partnerska z Jaxonem została rozerwana. I mimo, że serce dalej do niego należy to wszystko się sypie, a chłopak nie jest już taki jak wcześniej.
Dodatkowo dochodzi nowa więź partnerska z Hudsonem, która jest nie chciana przez nią, ale nie da się jej pozbyć. W tym...
2024-05-07
Nie jest to zła fantastyka, ale napisana dość chaotycznie. Mamy dobrze wykreowany świat i bardzo dużo zwrotów akcji. Niestety, może oprócz jakiś dwóch pobocznych postaci, to reszty nie da się lubić, a już zdecydowanie głównej bohaterki. Mimo wszystko zakończenie zmusza do przeczytania drugiego tomu.
Nie jest to zła fantastyka, ale napisana dość chaotycznie. Mamy dobrze wykreowany świat i bardzo dużo zwrotów akcji. Niestety, może oprócz jakiś dwóch pobocznych postaci, to reszty nie da się lubić, a już zdecydowanie głównej bohaterki. Mimo wszystko zakończenie zmusza do przeczytania drugiego tomu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to