Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobra, ciepła książka, dzięki której diametralnie zmienił się mój sposób patrzenia na drzewa. Przed rozpoczęciem czytania, myślę, że jak większość czytelników, myślałam, że drzewa po prostu są, nie robią wiele poza rośnięciem i staniem. Czasem się przewrócą, czasem się je wycina, ale generalnie nie są za bardzo ciekawe i intrygujące. Jak wielkie było moje zdziwienie, rosnące z każdym rozdziałem, gdy dowiadywałam się o jakże interesującym życiu codziennym drzew. Losy drzewa, choć mocno spowolnione, to ciągła walka o przetrwanie, zapewnianie warunków do życia owadom i grzybom i swoim drzewnym dzieciom, a także tworzenie mikroklimatu lasu.
Cieszę się, że miałam okazję przeczytać ,,Sekretne życie drzew". Od tej pory nie patrzę już na drzewa tak samo - zastanawiam się, jaka historia kryje się tam w środku.
Polecam

Bardzo dobra, ciepła książka, dzięki której diametralnie zmienił się mój sposób patrzenia na drzewa. Przed rozpoczęciem czytania, myślę, że jak większość czytelników, myślałam, że drzewa po prostu są, nie robią wiele poza rośnięciem i staniem. Czasem się przewrócą, czasem się je wycina, ale generalnie nie są za bardzo ciekawe i intrygujące. Jak wielkie było moje zdziwienie,...

Bardzo dobre przedstawienie utopijnej wizji świata, w którym nie ma chorób ani wojen - jest jedynie porządek i szczęśliwość, której ewentualne drobne zakłócenia niweluje się kilkoma gramami somy.
„Nowy wspaniały świat" Huxleya daje wiele do myślenia w zakresie człowieczeństwa i porządku naszego obecnego świata - czy pomimo tego, że wykreowany przez naszych przodków świat i jego koncepcja nie są idealne to czy na pewno chcielibyśmy go zmienić?
Mimo, że język powieści nie jest porywający i nie miałam uczucia niemożności oderwania się od książki to sporo nad utworem Huxleya rozmyślałam w przerwach od jego czytania - opisy życia codziennego alf, bet, gamm, delt i epsilonów są dobitne i zmuszają do refleksji.
Polecam

Bardzo dobre przedstawienie utopijnej wizji świata, w którym nie ma chorób ani wojen - jest jedynie porządek i szczęśliwość, której ewentualne drobne zakłócenia niweluje się kilkoma gramami somy.
„Nowy wspaniały świat" Huxleya daje wiele do myślenia w zakresie człowieczeństwa i porządku naszego obecnego świata - czy pomimo tego, że wykreowany przez naszych przodków świat i...

Choć książka w formie takiego zbioru esejów to nie moja bajka, to mimo wszystko wiele się nauczyłam dzięki „Świecie bez kobiet" Agnieszki Graff. Zwróciłam uwagę na to, jak wiele niewinnych powiedzonek czy gestów funkcjonujących w naszej kulturze ma podtekst seksistowski i jest najzwyklej w świecie obraźliwych. Wrosły już one tak mocno tak w naszą mentalność, że nawet tego nie zauważamy.
„Świat bez kobiet" dał mi jednak nadzieję na to, że sytuacja praw kobiet w Polsce może się jeszcze zmienić, trzeba tylko dużo wytrwałości i determinacji nie tylko feministek, ale całego społeczeństwa.
Polecam

Choć książka w formie takiego zbioru esejów to nie moja bajka, to mimo wszystko wiele się nauczyłam dzięki „Świecie bez kobiet" Agnieszki Graff. Zwróciłam uwagę na to, jak wiele niewinnych powiedzonek czy gestów funkcjonujących w naszej kulturze ma podtekst seksistowski i jest najzwyklej w świecie obraźliwych. Wrosły już one tak mocno tak w naszą mentalność, że nawet tego...

Genialna powieść fantastycznonaukowa napisana z rozmachem. Do samego początku do samego końca dopracowana w każdym szczególe, wciągająca i niezwykle intrygująca.
Świat ,,Problemu trzech ciał" pochłania czytelnika bez reszty swoją doskonałą fabułą - na początku osadzoną w trudnym dla Chin okresie(rewolucji kulturalnej), a potem już we współczesności.
Nie mogę się doczekać przeczytania dwóch pozostałych części.
Gorąco polecam

Genialna powieść fantastycznonaukowa napisana z rozmachem. Do samego początku do samego końca dopracowana w każdym szczególe, wciągająca i niezwykle intrygująca.
Świat ,,Problemu trzech ciał" pochłania czytelnika bez reszty swoją doskonałą fabułą - na początku osadzoną w trudnym dla Chin okresie(rewolucji kulturalnej), a potem już we współczesności.
Nie mogę się doczekać...

„Nowe pamiętniki Fanny Hill" to nie jest pozycja wysokich lotów - to dowcipna książka erotyczna. Główna bohaterka jest XVIII - wieczną kurtyzaną i po prostu spisuje swoje barwne wspomnienia, które my jako czytelnicy mamy okazję przeczytać. Ja bardzo dobrze bawiłam się podczas lektury tej książki, opisy erotyczne nie są tak wulgarne jak np. w „365 dni", a i tak rozpalają wyobraźnię.
Polecam

„Nowe pamiętniki Fanny Hill" to nie jest pozycja wysokich lotów - to dowcipna książka erotyczna. Główna bohaterka jest XVIII - wieczną kurtyzaną i po prostu spisuje swoje barwne wspomnienia, które my jako czytelnicy mamy okazję przeczytać. Ja bardzo dobrze bawiłam się podczas lektury tej książki, opisy erotyczne nie są tak wulgarne jak np. w „365 dni", a i tak rozpalają...

Wspaniała książka, która przede wszystkim uświadomiła mi jak wiele należy zmienić, aby zatroszczyć się o naszą planetę, ale jednocześnie dała nadzieję, że to jest możliwe. Tomasz Markiewka w świetnym stylu i z niezwykłą płynnością przeprowadza czytelnika przez wszystkie aspekty problemu, jakim jest kryzys klimatyczny. ,,Zmienić świat raz jeszcze" mogą przeczytać osoby zupełnie (nomen omen) zielone w tym temacie i zaczerpnąć sporo wiedzy i inspiracji. Ja na pewno zmieniłam swoje podejście do spraw klimatu po przeczytaniu tej pozycji i mam w sobie takie poczucie sprawczości, o której między innymi możemy w tej książce przeczytać.
Gorąco polecam

Wspaniała książka, która przede wszystkim uświadomiła mi jak wiele należy zmienić, aby zatroszczyć się o naszą planetę, ale jednocześnie dała nadzieję, że to jest możliwe. Tomasz Markiewka w świetnym stylu i z niezwykłą płynnością przeprowadza czytelnika przez wszystkie aspekty problemu, jakim jest kryzys klimatyczny. ,,Zmienić świat raz jeszcze" mogą przeczytać osoby...

Urocze opowiadania z Muminkami i ich przyjaciółmi w roli głównej. Moją ulubioną historią jest ta o Filifonce, która przeczuwała katastrofy - absolutne złoto, jeśli chodzi o język pisania i przekaz opowiadania. Pozostałe historyjki nie wzbudziły aż tak dużej sympatii, niemniej wszystkie są godne polecenia.

Urocze opowiadania z Muminkami i ich przyjaciółmi w roli głównej. Moją ulubioną historią jest ta o Filifonce, która przeczuwała katastrofy - absolutne złoto, jeśli chodzi o język pisania i przekaz opowiadania. Pozostałe historyjki nie wzbudziły aż tak dużej sympatii, niemniej wszystkie są godne polecenia.

Bardzo przyjemna książka, którą bardzo szybko się czyta z dużym uśmiechem na twarzy. Trochę przybliża ideę statystyki i pojęcia z nią związane, ale na pewno nie można jej określić jako pozycji naukowej.

Bardzo przyjemna książka, którą bardzo szybko się czyta z dużym uśmiechem na twarzy. Trochę przybliża ideę statystyki i pojęcia z nią związane, ale na pewno nie można jej określić jako pozycji naukowej.

Przesłanie książki jest bardzo dobre, a problem takiego wbijania szpilek innym kobietom przez same kobiety całkiem zgrabnie pokazany. Mimo wszystko miałam wrażenie, że momentami książka bywa taka monotematyczna - niektóre rozdziały nie różnią się za bardzo od siebie, są po prostu napisane z perspektywy innej osoby, ale traktują o tym samym temacie w ten sam sposób. Niemniej jednak myślę, że warto książkę przeczytać, aby przekonać się czym jest i może być siostrzeństwo i jak je w sobie pielęgnować.
Polecam

Przesłanie książki jest bardzo dobre, a problem takiego wbijania szpilek innym kobietom przez same kobiety całkiem zgrabnie pokazany. Mimo wszystko miałam wrażenie, że momentami książka bywa taka monotematyczna - niektóre rozdziały nie różnią się za bardzo od siebie, są po prostu napisane z perspektywy innej osoby, ale traktują o tym samym temacie w ten sam sposób. Niemniej...

Poszukiwania materiałów niezbędnych do napisania tej książki musiały trwać wieczność. Autor z niesamowitą precyzją opisuje losy rozwoju chirurgii - zaczynając od pierwszych cięć w okolicy brzucha a kończąc na pierwszym zszyciu serca. Przez tytułowe ,,stulecie" przeprowadza nas doktor Hartmann co tworzy wspaniałą fabułę dla całej książki - nie jest to tylko suche stwierdzanie faktów, a ciekawa przygoda.
Po przeczytaniu ,,Stulecia chirurgów" jestem niezmiernie wdzięczna losowi, że żyję w XXI wieku. Teraz zwykły wyrostek czy kamienie nerkowe są właśnie ,,zwykłe", ale niegdyś były walką o życie.
Gorąco polecam

Poszukiwania materiałów niezbędnych do napisania tej książki musiały trwać wieczność. Autor z niesamowitą precyzją opisuje losy rozwoju chirurgii - zaczynając od pierwszych cięć w okolicy brzucha a kończąc na pierwszym zszyciu serca. Przez tytułowe ,,stulecie" przeprowadza nas doktor Hartmann co tworzy wspaniałą fabułę dla całej książki - nie jest to tylko suche...

Doskonały reportaż. Nie myślałam, że można w tak ciekawy sposób opisać historię, której akcja trwała kilka lat z tak wielu różnych perspektyw. Nie wspominam tutaj już o nakładzie czasu i pracy włożonej w napisanie tej książki - to jest absolutny kosmos. Podziwiam, jestem pod ogromnym wrażeniem i chyba długo mi zajmie ochłonięcie z zachwytu nad dziełem Nicka Boltona.
Gorąco polecam

Doskonały reportaż. Nie myślałam, że można w tak ciekawy sposób opisać historię, której akcja trwała kilka lat z tak wielu różnych perspektyw. Nie wspominam tutaj już o nakładzie czasu i pracy włożonej w napisanie tej książki - to jest absolutny kosmos. Podziwiam, jestem pod ogromnym wrażeniem i chyba długo mi zajmie ochłonięcie z zachwytu nad dziełem Nicka Boltona.
Gorąco...

Znakomite zakończenie trzymającej do samego końca w napięciu sagi. Myślę, że jest dosyć niespodziewane, ale jakby się nad tym głębiej zastanowić to losy Geralta, Yennefer i Ciri nie mogły się potoczyć inaczej. To najlepszy finał, jaki mógł ich spotkać.
Gorąco polecam

Znakomite zakończenie trzymającej do samego końca w napięciu sagi. Myślę, że jest dosyć niespodziewane, ale jakby się nad tym głębiej zastanowić to losy Geralta, Yennefer i Ciri nie mogły się potoczyć inaczej. To najlepszy finał, jaki mógł ich spotkać.
Gorąco polecam

Co tu dużo mówić - kolejna wspaniała część Wiedźmina. W tym tomie odchodzimy trochę od wątku wesołej kompanii Geralta na rzecz coraz bardziej dynamicznych losów Ciri.
Gorąco polecam

Co tu dużo mówić - kolejna wspaniała część Wiedźmina. W tym tomie odchodzimy trochę od wątku wesołej kompanii Geralta na rzecz coraz bardziej dynamicznych losów Ciri.
Gorąco polecam

Dawno już nie czytałam takiej sobie zwykłej powieści obyczajowej, chociaż „Dylemat" bardziej należałoby określić jako thriller, może dramat. Tak czy siak, autorka doskonale zbudowała napięcie na łamach powieści i choć na końcówce już ono wygasa z oczywistych względów, to mimo wszystko oceniam tę książkę bardzo dobrze. Bardzo dobrze poprowadzona narracja, wnikliwa analiza psychologiczna bohaterów i nieoczywista fabuła.
Polecam

Dawno już nie czytałam takiej sobie zwykłej powieści obyczajowej, chociaż „Dylemat" bardziej należałoby określić jako thriller, może dramat. Tak czy siak, autorka doskonale zbudowała napięcie na łamach powieści i choć na końcówce już ono wygasa z oczywistych względów, to mimo wszystko oceniam tę książkę bardzo dobrze. Bardzo dobrze poprowadzona narracja, wnikliwa analiza...

Bardzo dobra książka mająca na celu uświadomienie czytelnika o jego ogromnej roli w przyrodzie i nie tylko. Mój ulubiony wywiad to ten o ośrodku ratującym dzikie ptaki - właśnie na przykładzie tych zwierząt człowiek może się przekonać, że nie zawsze może być bohaterem, czasem po prostu trzeba zaakceptować naturalny cykl życia i śmierci.
Polecam

Bardzo dobra książka mająca na celu uświadomienie czytelnika o jego ogromnej roli w przyrodzie i nie tylko. Mój ulubiony wywiad to ten o ośrodku ratującym dzikie ptaki - właśnie na przykładzie tych zwierząt człowiek może się przekonać, że nie zawsze może być bohaterem, czasem po prostu trzeba zaakceptować naturalny cykl życia i śmierci.
Polecam

Jak do tej pory „Chrzest ognia" to dla mnie najlepsza część sagi. W końcu odeszliśmy trochę od wątku Ciri, który oczywiście jest ciekawy i trzyma książkę w ryzach, na rzecz wątku Geralta. Razem z nim i Jaskrem oraz resztą kompanii bierzemy udział w różnej maści przygodach, dzięki którym bliżej poznajemy wiedźmina i jego zawiły charakter.
Gorąco polecam

Jak do tej pory „Chrzest ognia" to dla mnie najlepsza część sagi. W końcu odeszliśmy trochę od wątku Ciri, który oczywiście jest ciekawy i trzyma książkę w ryzach, na rzecz wątku Geralta. Razem z nim i Jaskrem oraz resztą kompanii bierzemy udział w różnej maści przygodach, dzięki którym bliżej poznajemy wiedźmina i jego zawiły charakter.
Gorąco polecam

Wiedźmina nie trzeba nikomu przedstawiać, to klasa sama w sobie. Idealnie skonstruowany świat powieści, wielowymiarowi bohaterowie, niezwykle ciekawa fabuła - po prostu ta książka ma w sobie wszystko to, czego oczekuje się od dobrej fantastyki. A wszystko to opisane prostym i przyjemnym w odbiorze językiem.
Gorąco polecam

Wiedźmina nie trzeba nikomu przedstawiać, to klasa sama w sobie. Idealnie skonstruowany świat powieści, wielowymiarowi bohaterowie, niezwykle ciekawa fabuła - po prostu ta książka ma w sobie wszystko to, czego oczekuje się od dobrej fantastyki. A wszystko to opisane prostym i przyjemnym w odbiorze językiem.
Gorąco polecam

Kolejna część Wiedźmina, tak samo emocjonująca jak poprzednia. Tym razem bliżej zapoznajemy się ze zdolnościami magicznymi Ciri. Ponadto sytuacja polityczna robi się coraz gęstsza, a nasi bohaterowie znajdują się w samym środku tych wydarzeń.
Gorąco polecam

Kolejna część Wiedźmina, tak samo emocjonująca jak poprzednia. Tym razem bliżej zapoznajemy się ze zdolnościami magicznymi Ciri. Ponadto sytuacja polityczna robi się coraz gęstsza, a nasi bohaterowie znajdują się w samym środku tych wydarzeń.
Gorąco polecam