Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sięgając po tę książkę, wiedziałam, że będzie brutalnie i kontrowersyjnie. Nie spodziewałam się jednak, że będzie tak słabo. Dawno się tak nie wynudziłam podczas lektury. W tej książce nie ma żadnej fabuły, głębszej charakterystyki postaci, wejścia w ich sposób myślenia, zwłaszcza w kontekście Iwony, głównej bohaterki. Gdyby to była ciekawie opowiedziana historia, gdzie brutalne sceny są mocnym tłem dla emocjonującego rozwoju relacji między Nikitą i Iwoną, to mogłoby to być coś, co wciśnie mnie w fotel, wstrząśnie i nie da o sobie zapomnieć przez długie tygodnie. Ale tego nie ma. Jedyny plus jest taki, że książka ma niecałe 300 stron.

Sięgając po tę książkę, wiedziałam, że będzie brutalnie i kontrowersyjnie. Nie spodziewałam się jednak, że będzie tak słabo. Dawno się tak nie wynudziłam podczas lektury. W tej książce nie ma żadnej fabuły, głębszej charakterystyki postaci, wejścia w ich sposób myślenia, zwłaszcza w kontekście Iwony, głównej bohaterki. Gdyby to była ciekawie opowiedziana historia, gdzie...