Morderczy duet

Okładka książki Morderczy duet Sandra Biel, Lena M. Bielska
Okładka książki Morderczy duet
Sandra BielLena M. Bielska Wydawnictwo: Wydawnictwo Kreatywne literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kreatywne
Data wydania:
2023-03-22
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-22
Język:
polski
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
169 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
65
65

Na półkach:

,,Serce wyskoczyło mi z piersi, kiedy dotarło do mnie, że huk, który wydobył się spod podłogi, był odgłosem wystrzału.”

Motywy tej książki to niesamowite kombo. Aranżowane małżeństwo, enemies to lovers, hate-love i do tego mamy dwie rodziny płatnych zabójców. Liczyłam na to, że akcja i bohaterowie mnie porwą i będą trzymały w napięciu do samego końca, ale niestety trochę się zawiodłam na tej książce.

Główna bohaterka Ciara od samego początku wywoływała we mnie dziwne uczucia. Niby dobre, ale jednak nie do końca. Podobał mi się w niej silny charakter i dobre riposty, ale wielokrotnie była po prostu dziecinna i irytująca. Jak na płatną zabójczynię, to była w tym kiepska. Wiele rzeczy robiła nieostrożnie i niechlujnie, a biorąc pod uwagę to, że wisiało nad nią poważne niebezpieczeństwo, powinna być wręcz niewidoczna. Sytuacja z Rianem wygląda już dużo lepiej. Bardzo lubię jego wartości i to, że mimo wszystko próbował przekonać do siebie żonę, żeby ich relacja nie opierała się tylko na aranżowanym małżeństwie, ale i na uczuciach. Potrafił mnie też rozczulić swoim talentem do robienia gofrów i polowaniem na mamuta. Oboje mieli dominujące charaktery i często przypominali tykającą bombę, a ta nutka niewiedzy była interesująca.

Więzy rodzinne po stronie Ciary i Riana były dość skomplikowane i chaotyczne. Czasami gubiłam się w tym, kto był kim i czy faktycznie był zły. Po motywie płatnych zabójców spodziewałam się, że będzie dużo krwi i akcji ze strony głównych bohaterów, ale niestety nie doczekałam się tego. Podobnie z wątkiem hate-love, którego było za mało. Biorąc pod uwagę zawód małżonków, brakowało mi między nimi ognia, rywalizacji i przysłowiowego ,,rzucania talerzami”. Niektóre sceny w zamyśle miały być zdawane, a wyszły dla mnie kiczowato.

Mam bardzo mieszane uczucia do tego tytułu, bo pomysł na książkę miał ogromny potencjał. Były momenty, które miały w sobie więcej akcji, niepewności i emocji, ale nie na tyle, żebym mogła powiedzieć ,,wow, jestem zachwycona”. Po zakończeniu również spodziewałam się czegoś więcej, ale nie żałuję sięgnięcia po tę książkę, bo pierwszy raz miałam okazję czytać duet Leny i Sandry.

,,Serce wyskoczyło mi z piersi, kiedy dotarło do mnie, że huk, który wydobył się spod podłogi, był odgłosem wystrzału.”

Motywy tej książki to niesamowite kombo. Aranżowane małżeństwo, enemies to lovers, hate-love i do tego mamy dwie rodziny płatnych zabójców. Liczyłam na to, że akcja i bohaterowie mnie porwą i będą trzymały w napięciu do samego końca, ale niestety trochę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
707
701

Na półkach:

Dwie rodziny. Obie działają jako płatni zabójcy. Dochodzi do aranżowanego małżeństwa. Ciara i Rian. On się zgadza bo chce chronić swoje siostry. Przyznam, że miałam mieszane odczucia co do tej książki. Z opisu fabuły wydawało się, jakby była to historia jakich wiele. Nic oryginalnego ani wyszukanego. Jednak kiedy zagłębiłam się w fabułę to okazało się, że wcale tak nie jest.

Nasi bohaterowie to całkiem wybuchowa ale też i zgrana para. Ich rozmowy sprawiały, że miałam uśmiech na twarzy i humor od razu stawał się lepszy. Pikanterii również w tej książce nie brakuje ale wszystko mieściło się w ramach przyzwoitości.

Obawiałam się też, że będzie trochę zbyt dynamiczna akcja. Często w podobnych książkach dzieje się po prostu zbyt wiele przez co sama.osobiscoe się gubię w fabule. W tej książce autorki świetnie wszystko dobrze wyważyły. Mogłam skupić się na kolejnych wydarzeniach a nie na łączeniu kropek kto z kim i po co.

Książka została też ładnie wydana. Na początku każdego rozdziału jest obrazek, który ma związek z treścią. Fajny pomysł.

Ta książka jest według mnie warta uwagi. Mam nadzieję, że skusicie się i ją przeczytacie ☺️

Dwie rodziny. Obie działają jako płatni zabójcy. Dochodzi do aranżowanego małżeństwa. Ciara i Rian. On się zgadza bo chce chronić swoje siostry. Przyznam, że miałam mieszane odczucia co do tej książki. Z opisu fabuły wydawało się, jakby była to historia jakich wiele. Nic oryginalnego ani wyszukanego. Jednak kiedy zagłębiłam się w fabułę to okazało się, że wcale tak nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
891
640

Na półkach:

Czego oczekujecie po książkach? Ja chyba najbardziej emocji! Wiedziałam, że znajdę je w "Morderczym duecie", ale nie sądziłam, że aż takie!🖤

Ciara O'Moran i Rian MacRory mają zawrzeć aranżowane małżeństwo, aby przypieczętować pokój między dwiema rodzinami płatnych zabójców.
Dla niej to tylko formalność, dla niego zaś małżeństwo jest święte i nie zamierza tolerować żadnych skoków w bok.
Ciara jednak prędzej zabije męża, niż się do niego zbliży...
Los natomiast zagra z nimi w pewną grę, w której stawką jest życie. Czyje? Chyba obojga... 😉
Jak wybrną z sytuacji bez wyjścia?
Czy komukolwiek, włącznie ze sobą, będą mogli zaufać?

Od dawna miałam ochotę na taką historię i cieszę się, że "Morderczy duet" całkowicie spełnił moje oczekiwania. 😊
Autorki stworzyły świetny klimat, fajnie było wrócić do takiego lekko mafijnego vibe'u, aż przypomniała mi się seria o rodzeństwie Bellomo! (Btw. polecam jeśli nie znacie!)
Bohaterowie okazali się bardzo charakterni, a ich interakcje wywoływały we mnie najczęściej uśmiech, choć bywało też wzruszająco, czego akurat nie do końca się spodziewałam i zostałam pozytywnie zaskoczona. 😉
Cała ta intryga, plot twisty i sprawy rodzinne to świetnie wymyślona siatka zdarzeń, sprawiająca, że nie da się przewidzieć, co się dalej stanie, jak bohaterowie wybrną z kolejnych kłopotów i co to dla nich będzie oznaczać. Nie było tu takiego jednoznacznego "ten jest dobry, a ten zły". Wszyscy byli w jakimś stopniu "źli", ale też na swój sposób dobrzy, a rozwiązanie swoistej zagadki fabularnej okazało się mocne!
Przez całą lekturę czułam ogromne napięcie, nie tylko to pomiędzy Rianem a Ciarą, ale też takie ogólne, wynikające z wiecznie czyhającego za rogiem zagrożenia.

A jednak autorki potrafiły wpleść w ten niebezpieczny klimat również trochę uczucia, słodyczy i miłości, która nieoczekiwanie pojawiła się w tym mrocznym świecie.

Zakończenie to po prostu petarda, jestem bardzo zadowolona ze strony, w którą to wszystko się potoczyło i całość szalenie mi się podobała!
Idealna jednotomówka, podnosząca ciśnienie, a później je regulująca. 😁
Jeśli więc lubicie takie niebanalne historie, łączące w sobie romans z sensacją i humorem, to "Morderczy duet" wydaje się być idealnym kandydatem na Waszą kolejną lekturę!
9/10❤️

Czego oczekujecie po książkach? Ja chyba najbardziej emocji! Wiedziałam, że znajdę je w "Morderczym duecie", ale nie sądziłam, że aż takie!🖤

Ciara O'Moran i Rian MacRory mają zawrzeć aranżowane małżeństwo, aby przypieczętować pokój między dwiema rodzinami płatnych zabójców.
Dla niej to tylko formalność, dla niego zaś małżeństwo jest święte i nie zamierza tolerować żadnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
720
317

Na półkach:

Wiek: 18+

"Morderczy duet" to naprawdę dobra książka, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i dostarczyła wiele emocji. Zaskoczyło mnie to, że nie była ona tylko opowieścią o seksie, czego obawiałam się na początku. Choć zawierała kilka scen erotycznych, reszta fabuły była naprawdę interesująca. Przeznaczona jest raczej dla dojrzałych czytelników, ponieważ oprócz wcześniej wspomnianych scen erotycznych, końcówka powieści jest bardzo brutalna...

Motyw aranżowanego małżeństwa między dwójką bohaterów, Ciara i Rian, okazał się genialny i świetnie wykonany. Oboje to silne postacie o wyrazistych charakterach, które nieustannie są w równowadze. Fascynujące było to, jak Rian próbował przekonać Ciarę do siebie, przygotowując dla niej śniadanie. Mimo trudności, które czekają ich na drodze, zakochują się w sobie, co utrudnia wykonanie zlecenia na wzajemne zabicie.

Sandra Biel i Lena M. Bielska stworzyły niezwykłą mieszankę wybuchową, która dostarczała mi coraz to nowych zwrotów akcji. Chemia między bohaterami przenikała każdą stronę książki i byłam pod wrażeniem doskonałej współpracy obu autorek.

Jednak czułem lekkie rozczarowanie, że nie było więcej walki i rywalizacji między głównymi bohaterami, które zapowiadał początek książki. Mimo to, "Morderczy duet" to wciągająca i fascynująca historia mrocznych rodzin zabójców, które walczą ze sobą. Bohaterowie są bardzo dynamiczni i ich historia pełna jest energii i emocji. Gorąco polecam tę książkę wszystkim fanom trzymających w napięciu historii, poszukującym intrygujących zwrotów akcji i romansu.

Wiek: 18+

"Morderczy duet" to naprawdę dobra książka, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i dostarczyła wiele emocji. Zaskoczyło mnie to, że nie była ona tylko opowieścią o seksie, czego obawiałam się na początku. Choć zawierała kilka scen erotycznych, reszta fabuły była naprawdę interesująca. Przeznaczona jest raczej dla dojrzałych czytelników, ponieważ oprócz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
520
529

Na półkach:

❤️ Recenzja ❤️

"(...) Zamknęłabym swoje serce w pancernym sejfie. Może teraz by mnie nie bolało."

Ciara ma poślubić Rian'a, aby zapewnić spokój obu rodzinom. Nie przewidziała tylko tego, że dziadek będzie oczekiwał od niej potomka. Na światło dzienne wyjdą fakty, o których nie miała pojęcia. Czy wzięła udział w grze, która miała toczyć się według z giry ustalonych reguł? Czy prawda, której się dowie, będzie miała wpływ na to, jak potoczy się los dwójki płatnych zabójców?

"Morderczy duet" to historia, która pokazuje, że dwa silne charaktery są w stanie doprowadzić do ognia, który może spalić wszystko dookoła.

Bohaterowie tej książki to Ciara oraz Rian. Ona kobieta nieustraszona, która nie cofnie się przed niczym, aby wyeliminować wroga. W końcu jest płatnym zabójcą tak jak Rian. Oboje w tej relacji będą starali się przetrwać. On będzie robił wiele, aby podbić jej serce, ale czy skutecznie? Czy ona da się mu przekonać, że to, co ich połączyło to nie tylko dobrze zaaranżowany plan? To coś więcej... Tylko że kiedy zaczyna być dobrze, coś musi się popsuć. Dostają zlecenie... Ale to oni będą tych, których muszą zabić. On ją. Ona jego. Jak się zakończy ich historia?

Cieszę się, że ta historia została poprowadzona zarówno z perspektywy Ciary, jak i Rian'a, ponieważ pozwoliło to nam lepiej ich poznać, ale także dowiedzieć się co czują, co myślą, czego pragną w danej sytuacji.

Książka została napisana przez duet, który nigdy nie zawodzi. Lena oraz Sandra to takie nasze zagraniczne Penelope Ward, oraz Vi Keeland. Ich historie są tymi, które wciągają czytelnika do wykreowanego przez nie świata. To historie, które naładowane są pokładami emocji, tajemnic, niebezpieczeństwa, grozy oraz bohaterów, którzy łamią nasze serca, ale też je podbijają.

W tej książce nie zabraknie momentów, które na pewno was zaskoczą i sprawią, że w waszej głowie pojawią się pytania. Intrygi, prawda, tajemnice one również wyjdą na światło dzienne, ukazując fakty, o których nie mieliśmy pojęcia. Wielu rzeczy nie byłam w stanie przewidzieć, co sprawiło, że jeszcze bardziej byłam ciekawa tego, jak potoczą się losy bohaterów. Na nudę nie można narzekać, bo to, w jakie wydarzenia wplątują nas autorki, nie raz przyprawi was o szybsze bicie serca.

Całość książki dopełnia piękne wydanie, które zasługuje na słowa uznania. Aż miło jest patrzeć na historię, która jest dopieszczona pod każdym względem. Od strony graficznej można nacieszyć oczy, a od strony pisarskiej doprowadzić się do skrajnych emocji i wielu przeżyć. Nie bez powodu ta książka nosi tytuł Morderczy duet. Można odnaleźć w nim wiele znaczeń.

Jeśli lubicie książki, w których to kobieta i mężczyzna są na równi ze sobą, to ta historia zdecydowanie podbije wasze serca, tak jak zrobiła to z moim. Serdecznie polecam. 

❤️ Recenzja ❤️

"(...) Zamknęłabym swoje serce w pancernym sejfie. Może teraz by mnie nie bolało."

Ciara ma poślubić Rian'a, aby zapewnić spokój obu rodzinom. Nie przewidziała tylko tego, że dziadek będzie oczekiwał od niej potomka. Na światło dzienne wyjdą fakty, o których nie miała pojęcia. Czy wzięła udział w grze, która miała toczyć się według z giry ustalonych reguł?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
485
412

Na półkach:

Na usta ciśnie się od razu stwierdzenie, że "Morderczy duet" został napisany przez duet, który uwielbiam. Może nie tak morderczy, chociaż...jakby tak się bliżej przyjrzeć 🤪

Bardzo ciekawym doznaniem było wejście do świata, który wykreowały Autorki.
Nie będę ukrywała, że ten klimat znakomocie mi podpasował.

Tym razem, mamy do czynienia z dwiema rodzinami, które zajmują się dość specyficzną branżą, w której rywalizacja gra główne skrzypce - są płatnymi zabójcami. Tutaj wszystkie chwyty są dozwolone. Jednym z nich ma być zaaranżowane małżeństwo. Ciara O'Morgan i Rian MacRory mają swoje pobudki, kiedy godzą się na powiązanie węzłem małżeńskim. Kobieta podchodzi do tej sprawy bardziej niechętnie, a mężczyzna przymyka na to oko, ponieważ zależy mu na bezpieczeństwu sióstr.

Tych dwoje tworzy duet wybuchowy, nieobliczalny, nieprzewidywalny. Bohaterka zapiera się, że poza papierkiem nic ich nie połączy, prędzej się pozabijają, Rian natomiast, ponad wszystko, ceni sobie wierność i lojalność. Jak to wszystko może się skończyć? Opcje są przynajmniej dwie, ale o tym musicie przekonać się sami.

Dla wielu czytelników, którzy usłyszą "aranżowane małżeństwo, jakaś historia może odpaść z automatu. Oj, takie osoby tracą naprawdę wiele. Bo w przypadku tej konkretnej książki, otrzymacie zupełnie inną fabułę, niezwykle wciągający pomysł i wykonanie, przy którym nie będzie chwili na nudę.

Zderzenie dwóch zawziętych charakterów jest wisienką na torcie. Nie ma tu miejsca na tłamszenie drugiej osoby, oj nie. Tych dwoje prowadzi między sobą rozgrywkę na wysokim poziomie (nie licząc pokazywania języka). Uwielbiam ich dialogi, które jednocześnie ukazują niezwykłą chemię między nimi. Tak, moi drodzy, iskrzy w każdym aspekcie. Otrzymaliśmy walkę między dwoma dzikimi zwierzętami (chociaż zwierzyniec był nieco większy 😁),a rozładowanie napięcia przybierało postać bardzo rozgrzewających scen.

Sama fabuła zasługuje na ogromny plus. Dzieje się tyle, ile powinno. Czytelnik nie jest przytłoczony nadmiarem wątków, a jednocześnie dostaje w prezencie wiele zaskakujących zwrotów akcji.

Kreacja bohaterów, zwłaszcza tytułowego duetu, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i chciałabym czytać więcej o właśnie takich postaciach. Nauka zaufania nie bywa prosta, zwłaszcza w świecie, w którym uczy się, że ufać można jedynie samemu sobie. Sprawdźcie, czy Rian i Ciara zdadzą czy obleją zajęcia.

Na usta ciśnie się od razu stwierdzenie, że "Morderczy duet" został napisany przez duet, który uwielbiam. Może nie tak morderczy, chociaż...jakby tak się bliżej przyjrzeć 🤪

Bardzo ciekawym doznaniem było wejście do świata, który wykreowały Autorki.
Nie będę ukrywała, że ten klimat znakomocie mi podpasował.

Tym razem, mamy do czynienia z dwiema rodzinami, które zajmują się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
493
138

Na półkach:

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴍᴏʀᴅᴇʀᴄᴢʏ ᴅᴜᴇᴛ” sᴀɴᴅʀᴀ ʙɪᴇʟ, ʟᴇɴᴀ ᴍ. ʙɪᴇʟsᴋᴀ❀

„ᴅᴡɪᴇ ʀᴏᴅᴢɪɴʏ ᴘᴌᴀᴛɴʏᴄʜ ᴢᴀʙᴏ́ᴊᴄᴏ́ᴡ ɪ ᴀʀᴀɴᴢ̇ᴏᴡᴀɴᴇ ᴍᴀᴌᴢ̇ᴇɴ́sᴛᴡᴏ? ᴋᴛᴏś ᴢɢɪɴɪᴇ, ᴛᴏ ᴡɪᴇ̨ᴄᴇᴊ ɴɪᴢ̇ ᴘᴇᴡɴᴇ”.

Rodzina O'Moran i MacRory. Ich nazwiska są rozchwytywane w ciemnych stronach miasta. To rodziny, których profesja nie jest zbyt „popularna”, gdyż specjalizują się w wypełnianiu zleceń... Zleceń na morderstwa.

Między tymi familiami od zawsze był cień niezgody. Zacięcie ze sobą rywalizowali, na stopie zawodowej.

By zakończyć spór, głowy rodzin postanowili połączyć rody. A przecież nie ma nic silniejszego niż złączenie klanów przez więzy małżeńskie.

Ciara O'Moran nie ukrywa niechęci wobec planu dziadka. Nie widzi siebie u boku najstarszego syna konkurencyjnej rodziny. Chcę być niezależna i nie chce, aby jej plany pokrzyżował którykolwiek z MacRory. Nie widzi się w roli żony, a zwłaszcza o zgrozo w roli matki, a tego oczekuje od niej jej dziadek. Dziedzica.

Ciara nie wyobraża sobie, że połączy ją coś z Rianem. Uważa mężczyznę za bardziej chucherko niż płatnego zabójcę. Dodatkowo MacRory nie jest w jej typie. Niestety słowo dziadka jest święte i nie może się mu przeciwstawić. Co nie znaczy, że zamierza być potulną żoną. Zamierza zrobić z życia przyszłego męża piekło.

Rian MacRory też nie pała chęcią do ożenku. Ma do tego tylko jeden powód. Chcę chronić swoje młodsze siostry przed związaniem się węzłami małżeńskim, z którymś z O'Moranów. Mężczyzna ma swoje zasady i oczekuje, że Ciara będzie ich przestrzegać. Inaczej gorzko tego pożałuję.

„-ᴊᴇsᴢ­ᴄᴢᴇ ʙᴇ̨­ᴅᴢɪᴇsᴢ ᴍɴɪᴇ ʙᴌᴀ­ɢᴀᴄ́, ᴢ̇ᴇʙʏᴍ ᴄɪᴇ̨ ᴅᴏ­ᴛᴋɴᴀ̨ᴌ.

– ɴɪɢᴅʏ ᴡ ᴢ̇ʏᴄɪᴜ, ᴡʏ­ᴘɪɴ­ᴅʀᴢᴏ­ɴʏ ʟᴀ­ʟᴜ­sɪᴜ.

– ᴛᴏ sɪᴇ̨ ᴏᴋᴀᴢ̇ᴇ, ʀᴏᴢ­ᴡʏ­ᴅʀᴢᴏ­ɴᴀ ɢᴏ́ᴡɴɪᴀʀᴏ”

Oboje zastanawiali się, które szybciej pęknie i ukróci życie tego drugiego.

„ᴍɪᴀ­ᴌᴀᴍ ᴘʀᴢᴇ­ᴄᴢᴜ­ᴄɪᴇ, ᴢ̇ᴇ ᴛᴀᴋ ᴡᴌᴀ­śɴɪᴇ sᴋᴏɴ́­ᴄᴢʏ sɪᴇ̨ ɴᴀsᴢᴇ ᴍᴀᴌ­ᴢ̇ᴇɴ́­sᴛᴡᴏ – ᴋʀᴡᴀ­ᴡᴀ̨ ʀᴢᴇᴢ́­ɴɪᴀ̨”.

Nie mieli jednak pojęcia, że byli tylko pionkami na szachownicy. W grze, o której nie mieli pojęcia. Kto w tym starciu okaże się zwykłym pionkiem a kto królem?

„ᴘʟᴀɴʏ, ᴘʟᴀɴᴀᴍɪ, ᴊᴇᴅɴᴀᴋ ʟᴏs... ᴢᴀɢʀᴀ sᴏʙɪᴇ ᴢ ɴɪᴍɪ ᴡ sᴡᴏᴊᴀ̨ ɢʀᴇ̨, ᴡ ᴋᴛᴏ́ʀᴇᴊ sᴛᴀᴡᴋᴀ̨ ʙᴇ̨ᴅᴢɪᴇ ᴢ̇ʏᴄɪᴇ - ɪᴄʜ ᴏʙᴏᴊɢᴀ”.

Miałam przyjemność czytać tę książkę już wcześniej, zanim została wydana. Byłam ogromnie ciekawa czy jakoś bardzo pozmieniała się w papierze. Wcześniej mi się podobała, ale nic szczególnego nie sprawiło, że zapadłaby w mojej pamięci na dłużej.

Po przeczytaniu śmiało mogę stwierdzić, że jest tak samo dobra, jak wcześniej. Nawet i lepsza. Została ona bardziej dopracowana i wszytko było bardziej spójne. Jednak w dalszym ciągu mało odczuwałam, że głowni bohaterowie są tymi płatnymi mordercami.

Liczyłam na to, iż w książkowej wersji dostaniemy więcej jakiś niebezpiecznych akcji związanych z ich profesją. Na pewno chciałabym zobaczyć w książce jakieś planowanie morderstwa, a najlepiej, gdy tego morderstwa mieliby dokonać wspólnie.

Jeśli chodzi o same postacie, to raczej nie mam żadnych do nich zastrzeżeń. Byli dla mnie neutralni, w takim sensie, że niczym mi nie podpadli, ale też jakoś super niczym mnie nie zaskoczyli.

Jeżeli chodzi o przeskoki czasowe w książce, to wydaje mi się, że były one potrzebne. Podobało mi się to, że dzięki temu dostaliśmy historię, bardziej rozbudowaną czasowo, a nie tylko historię bazującą na kilku tygodniach, tak jak to w niektórych książkach bywa. Wydaje nam się, że już po miesiącu znajomości, główni bohaterowie się pokochali, a tutaj właśnie mamy pokazane jak na przestrzeni czasu rozwijała się relacja naszych bohaterów.

Całokształt książki podobał mi się. Pomysł na książkę cudowny. Zdarzyło mi się tylko kilka razy przeczytać książkę w podobnej tematyce i pragnę więcej takich właśnie historii. Mimo że jest to jednotomówka, to z chęcią przeczytałabym kolejne tomy. Chciałabym więcej Ciary i Riana.

Uwielbiam twórczość obu autorek, a tym bardziej uwielbiam ich powieści pisane właśnie w duecie.

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴍᴏʀᴅᴇʀᴄᴢʏ ᴅᴜᴇᴛ” sᴀɴᴅʀᴀ ʙɪᴇʟ, ʟᴇɴᴀ ᴍ. ʙɪᴇʟsᴋᴀ❀

„ᴅᴡɪᴇ ʀᴏᴅᴢɪɴʏ ᴘᴌᴀᴛɴʏᴄʜ ᴢᴀʙᴏ́ᴊᴄᴏ́ᴡ ɪ ᴀʀᴀɴᴢ̇ᴏᴡᴀɴᴇ ᴍᴀᴌᴢ̇ᴇɴ́sᴛᴡᴏ? ᴋᴛᴏś ᴢɢɪɴɪᴇ, ᴛᴏ ᴡɪᴇ̨ᴄᴇᴊ ɴɪᴢ̇ ᴘᴇᴡɴᴇ”.

Rodzina O'Moran i MacRory. Ich nazwiska są rozchwytywane w ciemnych stronach miasta. To rodziny, których profesja nie jest zbyt „popularna”, gdyż specjalizują się w wypełnianiu zleceń... Zleceń na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
75

Na półkach:

➵ Ja skończyłam książkę czy książka mnie? Przysięgam, że jest to pierwsza książka, którą sięgnęłam spod pióra tych autorek. Od razu przyznaję się, że nie miałam okazji przeczytać jakiejkolwiek książki Leny czy Sandry, a tu dostałam dwa w jednym i jeszcze nigdy nie spotkałam się z żadną książką pisaną przez dwie autorki w tak dobrym wykonaniu.

Niestety, nie wiem która autorka pisała którą część książki, jednak wiem, że „Morderczy duet” wchłonęłam w niecałe dwie godziny, bo byłam tak wciągnięta w fabułę. Opisy, dialogi – cudo. Każda strona sprawiała, że miałam ochotę przeczytać następną, bo akcja działa się co chwilę, a że znalazłam kilku bohaterów, których nie polubiłam, to musiałam się dowiedzieć co dalej. Ilość plot twistów… O Boże.

Dodatkowo, jest tam jeden z wątków, które kocham. Zaaranżowane małżeństwo. I chociaż przeczytałam wiele takich książek, to ta jest inna.

➵ Ciara i Rian to płatni zabójcy, a zarazem są z rodzin, które od lat się nie znoszą, więc połączenie tej dwójki jest dosyć… chaotyczne.

Ponadto powiem, że polubiłam ich od razu. Napięcie między nimi rodzi się powoli, bowiem Ciara to ciężki orzech do zgryzienia. I to tak poważnie, bo nie raz się śmiałam z jej odzywek w stronę Riana. Oboje też mają silne charaktery, więc każde z nich jest dosyć władcze.

Jednak za maską płatnych zabójców znajdują się ludzie z uczuciami, które powoli odkrywamy. Rian jest naprawdę cudownym i opiekuńczym mężczyzną, a Ciara pomimo tego, że zawsze starała się zadowolić dziadka i spełnić oczekiwania, też nie była taka zimna na jaką mogłaby się wydawać. Oprócz trudu z wyrażaniem własnych emocji, była lojalna wobec swojej rodziny.

➵ Ilość intryg, tajemnic lub spisków jest nieodłączną częścią tej książki, a im dalej jesteśmy, tym więcej się dowiadujemy. Z pewnością znajdziecie kilku bohaterów, których nie polubicie.

Jedyny minus w tej książce jest taki, że miałam strasznie duży problem z zapamiętaniem imion, głównie tych z rodzeństwa Riana.

Szczerze polecam tę historię, bo kilka razy czytałam to z takimi łzami w oczach. Chociaż nawet nie pamiętam czy z smutku czy z szczęścia. Ale kto by to pamiętał?

➵ Ja skończyłam książkę czy książka mnie? Przysięgam, że jest to pierwsza książka, którą sięgnęłam spod pióra tych autorek. Od razu przyznaję się, że nie miałam okazji przeczytać jakiejkolwiek książki Leny czy Sandry, a tu dostałam dwa w jednym i jeszcze nigdy nie spotkałam się z żadną książką pisaną przez dwie autorki w tak dobrym wykonaniu.

Niestety, nie wiem która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
100
92

Na półkach:

Znam pióro zarówno Leny, jak i Sandry jednak jest to moja pierwsza styczność z książką z udziałem dwóch autorek. Opis książki zaciekawił mnie już dawno, więc z niecierpliwością czekałam na papier.

Książkę czytało mi się naprawdę szybko i przyjemnie główni bohaterowie byli ciekawi i pełni ognia. Ciara i Rian byli dla mnie duetem, który pasował do siebie już od pierwszych stron. Oboje walczący o swoje, drapieżni pełni determinacji i dążenia do celu. Ciara to bohaterka, która zapadnie w pamięci, a na pewno jej rude włosy, zielone oczy i drapieżny błysk w oku. Oczywiście nie możemy zapomnieć o jej miłości do gofrów, a już najbardziej tych przygotowanych przez Riana. Jest to bohaterka, która pod maską pewnej siebie kobiety skrywa drugą twarz wciąż niedocenianej morderczyni, jak i wnuczki. Kocham ją za to, że mimo tego wszystkiego, co przeszła nie poddała się otworzyła serce i spróbowała. Żałuję jedynie tego, że jej relacja z braćmi uległa diametralnej zmianie przez rządy dziadka.

Rian jest bohaterem, który zrobi dla ciebie gofry i nawet zapoluje na mamuta. To jak otwierał się przy kobiecie, próbował stworzyć z tego małżeństwa coś normalnego było naprawdę cudowne. To jak dbał o swoje siostry, był w stanie sprzeciwić się ojcu tylko po to aby zadbać o osoby, które były dla niego ważne. Relacja jego i braci była momentami zabawna, uwielbiałam, kiedy pojawiał się Reece.

Historia Ciary i Riana nie należy do łatwych, spotkamy się tu z bólem, zdradą, silną wolą walki i oczywiście poświęceniem. Jest kilka rzeczy, których mi tu zabrakło, żałuję, że niektóre wątki nie zostały bardziej rozwinięte. Chwilami miałam wrażenie, że wszystko dzieje się za szybko z miłą chęcią przeczytała bym o nich więcej. Wątek płatnych zabójców rozwinęła bym trochę bardziej, bo naprawdę lubię o nim czytać, a tutaj troszkę mi tego zabrakło. Jeśli lubicie pióro Leny i Sandry, i dodatkowo motywy pojawiające się w książce myślę, że ta pozycja wam się spodoba.

Znam pióro zarówno Leny, jak i Sandry jednak jest to moja pierwsza styczność z książką z udziałem dwóch autorek. Opis książki zaciekawił mnie już dawno, więc z niecierpliwością czekałam na papier.

Książkę czytało mi się naprawdę szybko i przyjemnie główni bohaterowie byli ciekawi i pełni ognia. Ciara i Rian byli dla mnie duetem, który pasował do siebie już od pierwszych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1615
1613

Na półkach:

[Reklama] Wydawnictwo Kreatywne

Morderczy duet - to określenie pasuje perfekcyjnie zarówno dla bohaterów, jak i autorek, które napisały tę niesamowitą historię. One doskonale wiedzą, jak wywołać efekt wow. Trafione w punkt.
Ciara O'Morgan i Rian MacRory to płatni morderczy i zostali wmanewrowani w aranżowane małżeństwo. To zdecydowanie skończy się źle, prawda ?Szczególnie, gdy zlecenia zszokują ich oboje a do kompletu dojdą zupełnie nieplanowane uczucia.
Od samego początku widać emocje a to uwielbiam. Silne postacie i ich osobowości fascynują i sukcesywnie intrygują z każdą kolejną chwilach coraz bardziej. Polubiłam ich i trzymałam kciuki aby mimo wszystko im się udało - odezwała się moja romantyczna natura.
Ich relacja była jednym wielkim znakiem zapytania. Zaskakiwała i była nieprzewidywalna. Nie zabrakło również żaru i chemii. Pasji i pożądania a spicy sceny zdecydowanie rozgrzewały do czerwoności.
Autorki nie byłyby sobą, gdyby nie dołożyły misternie utkanej intrygi. Sieci kłamstw i tajemnic, które szokowały dogłębnie.
Cóż to była za historia! Pełna zwrotów akcji i trzymająca w napięciu do ostatniego zdania. Ogromnie mi się podobała dostarczając pełnej palety emocji. Uwielbiam styl autorek, których historie za każdym razem ożywiają. Pobudzają wyobraźnię dostarczając wyśmienitej rozrywki.

Polecam

[Reklama] Wydawnictwo Kreatywne

Morderczy duet - to określenie pasuje perfekcyjnie zarówno dla bohaterów, jak i autorek, które napisały tę niesamowitą historię. One doskonale wiedzą, jak wywołać efekt wow. Trafione w punkt.
Ciara O'Morgan i Rian MacRory to płatni morderczy i zostali wmanewrowani w aranżowane małżeństwo. To zdecydowanie skończy się źle, prawda...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    197
  • Chcę przeczytać
    96
  • 2023
    15
  • Posiadam
    12
  • Legimi
    11
  • Mafia
    6
  • Teraz czytam
    4
  • LEGIMI
    2
  • Do kupienia
    2
  • 2024
    2

Cytaty

Więcej
Lena M. Bielska Morderczy duet Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także