Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mistrz Tolkien w zupełnie innym wydaniu, a zachwyca tak samo. Cudownie się czyta- ja osobiście dostałam tę książkę od rodziców i mocno się zdziwiłam. Pierwsze skojarzenie- przecież mogliby to samo kupić mojej młodszej siostrze!
Jednak jest to kolejna odsłona geniuszu Tolkiena. Ciężko napisać co sądzę o tej książce- z jednej strony bajka dla dzieci, z drugiej dzieło dojrzałego, wykształconego autora. jak dla mnie jest to po prostu genialna droga, do poznania J. R. R. `a lepiej.

Mistrz Tolkien w zupełnie innym wydaniu, a zachwyca tak samo. Cudownie się czyta- ja osobiście dostałam tę książkę od rodziców i mocno się zdziwiłam. Pierwsze skojarzenie- przecież mogliby to samo kupić mojej młodszej siostrze!
Jednak jest to kolejna odsłona geniuszu Tolkiena. Ciężko napisać co sądzę o tej książce- z jednej strony bajka dla dzieci, z drugiej dzieło...

Książka lepsza niż pierwsza część sagi, aczkolwiek i tak nie powala.
Tylko jeden końcowy moment podobał mi się na prawdę.
Przez książkę nie mogłam przebrnąć, nie miałam ochoty na czytanie jej, więc dotarcie do końca zajęło mi blisko rok. Mimo to daję lepszą opinię niż w "Eragonie"- Paolini poprawia swój styl, a także widać w książce więcej wyobraźni.

Książka lepsza niż pierwsza część sagi, aczkolwiek i tak nie powala.
Tylko jeden końcowy moment podobał mi się na prawdę.
Przez książkę nie mogłam przebrnąć, nie miałam ochoty na czytanie jej, więc dotarcie do końca zajęło mi blisko rok. Mimo to daję lepszą opinię niż w "Eragonie"- Paolini poprawia swój styl, a także widać w książce więcej wyobraźni.

Szczerze? Po ogromie pozytywnych opini, ochów i achów na temat tej serii jestem zawiedziona.
Opisy raczej ubogie, bohater przeciętny, w niczym nie zaskakujący.
Nie wiele w tej książce było postaci, które mi się podobały, czy akcji, które sprawiły by, że nie mam ochoty odejść od lektury.

Szczerze? Po ogromie pozytywnych opini, ochów i achów na temat tej serii jestem zawiedziona.
Opisy raczej ubogie, bohater przeciętny, w niczym nie zaskakujący.
Nie wiele w tej książce było postaci, które mi się podobały, czy akcji, które sprawiły by, że nie mam ochoty odejść od lektury.

Książka słaba.
Bardzo słaba.
Ogółem pierwsza część była jeszcze znośna, chociaż klimat ludzi latających w garniturach i krawatach na pegazach od początku mi się nie podobał.
Z bohaterami nie idzie się zżyć, nie ma momentów, w których chciałabym ich wesprzeć. Książka napisana chaotycznie i jak dla mnie nieprzemyślana.

Książka słaba.
Bardzo słaba.
Ogółem pierwsza część była jeszcze znośna, chociaż klimat ludzi latających w garniturach i krawatach na pegazach od początku mi się nie podobał.
Z bohaterami nie idzie się zżyć, nie ma momentów, w których chciałabym ich wesprzeć. Książka napisana chaotycznie i jak dla mnie nieprzemyślana.

Powiem szczerze, oceniając całą serię: dobre. Nic więcej. Już miesiąc po przeczytaniu nie pamiętałam imienia głównej bohaterki, czego nie można powiedzieć na przykład o serii Tada Williamsa "Pamięć, Smutek i Cierń", gdzie nawet dwa lata po pamiętam każdy szczegół.
Książka miała fajne momenty, ale przede wszystkim jest pisana bardzo lekkim piórem.
Książki pani Canavan doskonale nadadzą się dla osób zaczynających swoją przygodą z fantasy.

Powiem szczerze, oceniając całą serię: dobre. Nic więcej. Już miesiąc po przeczytaniu nie pamiętałam imienia głównej bohaterki, czego nie można powiedzieć na przykład o serii Tada Williamsa "Pamięć, Smutek i Cierń", gdzie nawet dwa lata po pamiętam każdy szczegół.
Książka miała fajne momenty, ale przede wszystkim jest pisana bardzo lekkim piórem.
Książki pani Canavan...

Książka na początku wlecze się niesamowicie, ale od pewnego momentu akcja toczy się cudownie.
Przeczytałam całą serię pięć razu i za każdym podoba mi się jeszcze bardziej.
Ta część jest dla cierpliwych, jednak na prawdę warto przebrnąć przez trudny początek, dla kolejnych części.
Według mnie najlepsza (poza Tolkienem, choć porównywalna) powieść fantasy z jaką miałam styczność. Oceniam już w przód, bo znam wszystkie części na pamięć, ale na prawdę warto przeczytać, chociaż początek, jak wiele osób mówi, może przynudzać.
Dla mnie jednak ma pewnego rodzaju urok osobisty.

Książka na początku wlecze się niesamowicie, ale od pewnego momentu akcja toczy się cudownie.
Przeczytałam całą serię pięć razu i za każdym podoba mi się jeszcze bardziej.
Ta część jest dla cierpliwych, jednak na prawdę warto przebrnąć przez trudny początek, dla kolejnych części.
Według mnie najlepsza (poza Tolkienem, choć porównywalna) powieść fantasy z jaką miałam...

Ja osobiście posiadam serię wydaną tylko w czterech książkach.

Jak dla mnie super. Osobiście całą serie uważam za genialną, porównywalną z Władcą Pierścieni. Genialne, wyraziste postaci, które (nawet te nie lubiane) zrobiły na mnie wrażenie. Na dodatek zwieńczenie, którego w ogóle się nie spodziewałam. Nie było sytuacji, która by mnie nudziła, a serię przeczytałam chyba z pięć razy. Polecam każdemu, kto kocha fantastykę.

Ja osobiście posiadam serię wydaną tylko w czterech książkach.

Jak dla mnie super. Osobiście całą serie uważam za genialną, porównywalną z Władcą Pierścieni. Genialne, wyraziste postaci, które (nawet te nie lubiane) zrobiły na mnie wrażenie. Na dodatek zwieńczenie, którego w ogóle się nie spodziewałam. Nie było sytuacji, która by mnie nudziła, a serię przeczytałam chyba z...