-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2021-04-21
2021-04-20
2021-04-17
2021-04-14
2021-09-19
2021-09-05
Chyba za dużo spodziewałam się po tej książce.
Pomysł jest ciekawy, fabuła oraz osadzenie akcji w walijskim zamku również, ale zabrakło mi chemii pomiędzy bohaterami, emocjonalności. No i to zakończenie, karma wraca i te sprawy, trochę to dla mnie zbyt sztampowe. Szkoda, bo można było z tego ukręcić naprawdę zacną historię.
Nie mniej, książka nie jest zła i jeśli nie ma czegoś ciekawszego pod ręką to jak najbardziej nada się do zabicia czasu bez tortur umysłowych.
Chyba za dużo spodziewałam się po tej książce.
Pomysł jest ciekawy, fabuła oraz osadzenie akcji w walijskim zamku również, ale zabrakło mi chemii pomiędzy bohaterami, emocjonalności. No i to zakończenie, karma wraca i te sprawy, trochę to dla mnie zbyt sztampowe. Szkoda, bo można było z tego ukręcić naprawdę zacną historię.
Nie mniej, książka nie jest zła i jeśli nie ma...
2021-09-14
Książka dobra, przyjemna w odbiorze i szybka w czytaniu. Ciekawy motyw ze snami, które są powodem powrotu Keylynn vel Eden do rodzinnego miasteczka. Całość jest emocjonalna, ale głównie poprzez powrót do dawnych wydarzeń i niezagojonych blizn. Samej chemii pomiędzy głównymi bohaterami jakoś nie poczułam, co nie przeszkadzało mi zbytnio w odbiorze historii.
Warto przeczytać.
Książka dobra, przyjemna w odbiorze i szybka w czytaniu. Ciekawy motyw ze snami, które są powodem powrotu Keylynn vel Eden do rodzinnego miasteczka. Całość jest emocjonalna, ale głównie poprzez powrót do dawnych wydarzeń i niezagojonych blizn. Samej chemii pomiędzy głównymi bohaterami jakoś nie poczułam, co nie przeszkadzało mi zbytnio w odbiorze historii.
Warto przeczytać.
2021-09-15
Jak do tej pory nie zawiodłam się na żadnej pozycji książkowej od p. Ady. Tak było i tym razem.
Lubię motywy love-hate z którymi mamy tu do czynienia. Dodatkowo dwójka zadziornych bohaterów i mnóstwo niedomówień oraz emocji sprawiają, że czytanie tej książki jest niemałą przyjemnością.
Oczywiście historia jest sztampowa, od początku domyśliłam się dlaczego Maks nie chciał na początku pokazywać twarzy Oliwi, ale w zupełności mi to nie przeszkadzało w odbiorze całości. Dobre pióro autorki i zawarte w historii niuanse w zupełności to rekompensują. Dostałam dokładnie to, czego się spodziewałam i jestem za to wdzięczna p. Adzie.
Książkę polecam, warto przeczytać.
Jak do tej pory nie zawiodłam się na żadnej pozycji książkowej od p. Ady. Tak było i tym razem.
Lubię motywy love-hate z którymi mamy tu do czynienia. Dodatkowo dwójka zadziornych bohaterów i mnóstwo niedomówień oraz emocji sprawiają, że czytanie tej książki jest niemałą przyjemnością.
Oczywiście historia jest sztampowa, od początku domyśliłam się dlaczego Maks nie chciał...
2021-07-07
2021-04-12
2021-04-10
Pomimo wystawienia wysokiej oceny, mam mieszane uczucia co do tej książki. Z jednej strony dostałam bardzo emocjonującą historię mężczyzny walczącego z wieloma demonami oraz pełnej optymizmu i nadziei kobiety, z drugiej była tak przepełniona scenami seksu, że było to aż nie smaczne. Ja rozumie, taki typ literatury, ale rezygnacja z połowy tego typu scen bynajmniej nie wpłynęła by negatywnie na fabułę.
Całość broni się emocjonalnością. Relacje pomiędzy bohaterami są bardzo pokręcone. Na początku świetnie rozumiałam zarówno motywację jak i postępowanie Konrada, ale to co stało się po wyjeździe Jagienki było dla mnie kompletnie nie do ogarnięcia. Jagienkę natomiast podziwiam za siłę empatii i umiejętność wybaczenia.
Podobnie jak w poprzedniej części, tu także epilog w ogóle nie pasował mi do całej atmosfery książki. To zaledwie dwie strony na końcu, ale skutecznie psuły odbiór całości. Tak, jakby autorka próbowała na siłę rozluźnić atmosferę, tylko jak dla mnie zdecydowanie nie pykło.
Podsumowując, książka generalnie mi się spodobała, ale mam do niej sporo zastrzeżeń i sama nie wiem czy polecać ją czy nie.
Pomimo wystawienia wysokiej oceny, mam mieszane uczucia co do tej książki. Z jednej strony dostałam bardzo emocjonującą historię mężczyzny walczącego z wieloma demonami oraz pełnej optymizmu i nadziei kobiety, z drugiej była tak przepełniona scenami seksu, że było to aż nie smaczne. Ja rozumie, taki typ literatury, ale rezygnacja z połowy tego typu scen bynajmniej nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-09
Druga część jest znacznie lżejsza od pierwsze, zarówno gatunkowo jak i objętościowo. Historia Litki i Żory jest dużo krótsza, i choć nie mogę powiedzieć o niej banalna, to z pewnością mogę określić ją jako przewidywalną. Nie mniej podobał mi się fakt, że to Litka miała swoje tajemnice, że to ona była niezdecydowana, miała problemy z zaufaniem i otwartym przyznaniem się do swoich uczuć. Żora zdecydowanie da się lubić, jest szczery i otwarty, niby coś tam go dręczy, ale w rzeczywistości to całkiem nieźle nad sobą panuje i nie ma to na niego aż tak wielkiego wpływu. Litka natomiast od początku do końca była mi obojętna, nie zapałałam do niej jakąś specjalną sympatią.
Minusem był dla mnie epilog, odniosłam wrażenie, że w ogóle nie pasuje swoim wydźwiękiem do całej atmosfery wykreowanej w książce.
Ogólnie nie uważam czasu poświęconego na czytanie za zmarnowany, a sama historia mi się spodobała, jednak, w przeciwieństwie do pierwszej części, tej nie mogę zaliczyć do książek, o których będę długo pamiętać. Tak naprawdę, lekkie romansidło na jeden wieczór.
Druga część jest znacznie lżejsza od pierwsze, zarówno gatunkowo jak i objętościowo. Historia Litki i Żory jest dużo krótsza, i choć nie mogę powiedzieć o niej banalna, to z pewnością mogę określić ją jako przewidywalną. Nie mniej podobał mi się fakt, że to Litka miała swoje tajemnice, że to ona była niezdecydowana, miała problemy z zaufaniem i otwartym przyznaniem się do...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-08
Bardzo wysoka ocena z mojej strony, szczególnie w stosunku do tego gatunku literackiego, wynika z oryginalności książki. Tak, uważam ją za za oryginalną, pomimo że ogólny zarys wydaje się bardzo oklepany. Cała historia jest przedstawiona w bardzo ciekawy sposób, jest tu dużo emocji i emocjonalności, a bohaterowie są bardzo wyraziści. Książka pełna jest brutalności, bez upiększania i owijania w bawełnę. Relacja bohaterów jest rozłożona w czasie, podobnie jak ich uświadamianie sobie o własnych uczuciach. Nie ma tu nagłego przeskoku od antypatii do szalonej miłości, jak w przypadku wielu romantycznych historii. Wszystko rodzi się powoli, a przez to bardziej naturalnie. Sasza przez cały czas jest pełen sprzeczności i mroku, ciągle walczy sam ze sobą. Nika, pomimo początkowego strachu z czasem nabiera nadziei i wbrew wszystkiemu pozwala sobie uwierzyć, że będzie dobrze. Nie zapałałam sympatią do żadnego z bohaterów, ale też mam wrażenie, że nie o to tu chodziło.
Pod względem relacji bohaterów i ich reakcji na uczucie książka przypomina mi nieco serię Konsekwencje Aleathy Romig, choć tematyka jest zupełnie inna, ale w obu przypadkach mamy tą samą "toksyczność".
Na pewno nie jest to książka przeczytać - zapomnieć. Ma w sobie dużo mroku i nie pozostawia obojętnym. Podoba mi się, że autorka po prostu napisała historię, w trzecioosobowej narracji, bez zbędnego romantyzmu, bez robienia z zepsutego człowieka ideału, bez uwznioślania pokręconej relacji czy irracjonalnych nadziei i działań. Dla mnie to pierwsze zetknięcie z prozą autorki i jestem pewna, że sięgnę po jej kolejne pozycje. Gorąco polecam.
Bardzo wysoka ocena z mojej strony, szczególnie w stosunku do tego gatunku literackiego, wynika z oryginalności książki. Tak, uważam ją za za oryginalną, pomimo że ogólny zarys wydaje się bardzo oklepany. Cała historia jest przedstawiona w bardzo ciekawy sposób, jest tu dużo emocji i emocjonalności, a bohaterowie są bardzo wyraziści. Książka pełna jest brutalności, bez...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-06
Lepsza od pierwszej części i tylko ciut gorsza od drugiej. Jak na razie nie zawiodłam się na żadnej pozycji tej autorki, a to bardzo duży sukces.
Wokół głównej bohaterki nagle pęka bańka jej szczęścia, które okazuje się być jedynie ułudą, a cały świat wali jej się z dnia na dzień na głowę. Jest zdezorientowana i zraniona, a przez to również bardzo nieufna. Staje się naprawdę twardym orzechem do zgryzienia dla Matteo, który zadurzył się w niej od pierwszego spotkania.
Podoba mi się, że nie ma tu intryg, knucia i złych zamiarów, jest za to dużo emocji, emocjonalności oraz, pod podszewką, na drugim planie, trudne tematy. Postacie są ciekawe, nie jednowymiarowe i wiarygodnie umotywowane. Na plus również cięty język Kimber i gry słowne głównych bohaterów.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie i szybko, jest dobrze napisana, bez zbędnych opisów i wtrąceń, ale za to z odpowiednio rozbudowanymi wątkami. Pomimo zagęszczenia w czasie rozwoju wydarzeń, nie miałam wrażenia, że cokolwiek dzieje się tam za szybko. Sceny erotyczne są namiętne i rozbudzające wyobraźnię, nie ma w nich nic z wulgarności, której niejednokrotnie nie potrafią uniknąć inni. Idealna lektura by oderwać się od szarej rzeczywistości. Gorąco polecam.
Lepsza od pierwszej części i tylko ciut gorsza od drugiej. Jak na razie nie zawiodłam się na żadnej pozycji tej autorki, a to bardzo duży sukces.
więcej Pokaż mimo toWokół głównej bohaterki nagle pęka bańka jej szczęścia, które okazuje się być jedynie ułudą, a cały świat wali jej się z dnia na dzień na głowę. Jest zdezorientowana i zraniona, a przez to również bardzo nieufna. Staje się...