-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2023-01-17
2022-11-22
„Definicja tego, czym jest godne życie, ulega poszerzeniu. Kurczą się oczekiwania, człowiek czepia się życia, (…) mimo niewyobrażalnego cierpienia, fizycznych męczarni, licznych upokorzeń i poniżenia. To jednak przedziwne, jak niewiele trzeba, żeby życie wciąż było warte życia.”
W ostatniej już części trylogii „ Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek” znów mamy do czynienia z emocjonalnym rollecoasterem.
Pięknie opowiedziane historie mieszkańców należących do kolektywu „Ptaszek” poruszyły moje serce do cna! Krótkie – można by rzec- notki biograficzne Rasmusa, Benjamina czy Larsa – Åke’go sprawiły, że podczas każdych kolejnych stron czułam dumę i szczęście na przemian z ogromnym smutkiem , żalem czy niedowierzaniem.
Są to historie które mocno mnie wzruszyły i skłoniły do refleksji nad kruchością życia i jego przemijaniem.
W tej części – zatytułowanej „Śmierć” – mamy poruszany właśnie motyw śmierci, ale w tym przypadku szczególnej w swoim rodzaju. Śmierci poprzez „chorobę homoseksualistów”. AIDS.
Agonia na oczach najbliższych, kochających osób. Konanie w męczarniach i torsjach. Owrzodzenie ciała i ust. Mięsak Kaposiego. Odrzucenie społeczne. Pogarda. Niedostateczna pomoc. Samotność. Żal. Gorycz. Ból i smutek – te słowa mogą jedynie po krótce zobrazować to co przeżywali bohaterowie powieści w latach 80 XX wieku ( czyli wcale nie tak dawno !) , na początku rozwoju nowej wtedy choroby jaką było AIDS.
Jedna z „mocniejszych” lektur jakie do tej pory przyszło mi przeczytać. Mocno polecam całą trylogię.
„Definicja tego, czym jest godne życie, ulega poszerzeniu. Kurczą się oczekiwania, człowiek czepia się życia, (…) mimo niewyobrażalnego cierpienia, fizycznych męczarni, licznych upokorzeń i poniżenia. To jednak przedziwne, jak niewiele trzeba, żeby życie wciąż było warte życia.”
W ostatniej już części trylogii „ Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek” znów mamy do...
2022-11-06
Kontynuacja przepięknej trylogii o miłości, chorobie i śmierci. Dziś zatrzymamy się przy tym drugim.
Pięknie opowiedziana historia, równie filmowo co poprzedni tom pozwala niezwykle płynnie zobrazować sobie panująca w Sztokholmie w latach 80 XX wieku sytuację związaną z nagonką na homoseksualistów. W tym całym rozgardiaszu bardzo blisko poznajemy relację Rasmusa i Benjamina , a także ich rolę jako synów czy chrześcijan. Fragmenty książki są tak idealnie do siebie dobrane i dopasowane pokazując kontrast pomiędzy tym co było kiedyś a tym co jest teraz. Czytelnik czuje mocną więź z niemal każdym z bohaterów.
Mamy tez pięknie zilustrowany przebieg „Coming out’u” u obu mężczyzn. Wszystko opowiedziane od początku do końca.
Co więcej - co dla mnie jest bardzo interesującym wątkiem– z książki uzyskamy bardzo ciekawy obraz na to jak funkcjonuje życie świadka Jehowy, jakimi wartościami kierują się ludzie tej wiary i czego oczekują od swoich potomków.
Pozycja ukazująca ile można wycierpieć z miłości, ile można poświecić dla własnego szczęścia , jak trudno przyznać się czasem nawet przed samym sobą do tego kim jesteśmy i co czujemy. Motanie się między ty co dobre dla nas , a tym co istotne w społeczeństwie.
Kontynuacja przepięknej trylogii o miłości, chorobie i śmierci. Dziś zatrzymamy się przy tym drugim.
Pięknie opowiedziana historia, równie filmowo co poprzedni tom pozwala niezwykle płynnie zobrazować sobie panująca w Sztokholmie w latach 80 XX wieku sytuację związaną z nagonką na homoseksualistów. W tym całym rozgardiaszu bardzo blisko poznajemy relację Rasmusa i...
2022-10-06
„If happy little blue birds fly beyound the rainbow why oh why can’t I?”
Dwie zupełnie różne historie opowiedziane od samego początku aż do punktu kulminacyjnego jakim był początek miłości. Miłości która swój początek miała w odkrywaniu siebie, poznawaniu na nowo swojej osobowości, rozumieniu swojego „Ja” .
Autorowi nigdzie się nie śpieszy, chce powiedzieć jak to wszystko się zaczęło, skąd się wzięło i co było konsekwencją działań.
Chce aby czytelnik dobrze zrozumiał genezę opisywanej homoseksualnej historii.
Chce abyśmy poczuli to cierpienie i ból który towarzyszył młodym bohaterom w drodze do utożsamienia się z własną orientacja a także z rozpaczą i smutkiem który pojawia się w momencie uzmysłowienia sobie kim jest umierający człowiek opisywany na początku książki.
Całość pięknie i płynnie się łączy, treść jest spójna choć początkowo nie mogłam się odnaleźć. Styl pisania mocno kojarzy mi się ze scenariuszem – bardzo łatwo wyobrazić sobie konkretne sceny/klatki.
W tej powieści nie znajdziemy bogatych opisów homoseksualnych stosunków lecz zaznajomimy się z uczuciami oraz problemami pierwszego rzędu z jakimi borykali się w latach 80 geje w Szwecji. Przed wszystkim jest to też przeddzień epidemii AIDS , swoją drogą świetnie ukazana przez Autora.
Z czystym sumieniem mogę polecić tę pozycje.
„If happy little blue birds fly beyound the rainbow why oh why can’t I?”
Dwie zupełnie różne historie opowiedziane od samego początku aż do punktu kulminacyjnego jakim był początek miłości. Miłości która swój początek miała w odkrywaniu siebie, poznawaniu na nowo swojej osobowości, rozumieniu swojego „Ja” .
Autorowi nigdzie się nie śpieszy, chce powiedzieć jak to wszystko...
Drugi tom z cyklu „Tatuażysta z Auschwitz” jednak dużo gorszy niż część pierwsza.
Cilka Klein i je podróż od obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau do swojej ojczyzny. Niestety z nieoczekiwanym dziesięcioletnim przystankiem w Workutłagu.
O bohaterce była już mowa w części pierwszej , jednak dość powierzchownie. Tutaj mamy z bliska pokazany brutalny świat jaki otaczał Cecilie.
Tak naprawdę przez całą książkę nie działo się nic nadzwyczajnego. Można by ją podzielić na parę sekcji – w pierwszej mowa o tym za co została skazana na przymusowe 16 lat pracy dla Rosji, w drugiej jej prace przy węglu, w trzeciej pracę w lazarecie a tam już kolejne awanse – a to administracja, pomoc przy operacjach czy jazda w karetce, oraz ostatnia część – bardzo krótko opisana- jak Cilka wróciła do „normalności”. Oczywiście to wszystko przeplatane przyjaźniami, niesnaskami i miłościami.
To czego mi było brak to na pewno niewielkie nawiązanie do panującej wtedy konkretnej sytuacji politycznej – było wiadomo co w obozie , ale co się działo poza nim? Myślę, że skoro Autorka wtrącała (moim zdaniem) zbędne dygresje ze wspomnień bohaterki i jej pobytu w Auschwitz, to mogła też choć wspomnieć i o tym.
Czyta się szybko, język jest prosty i jasny w przekazie, jednak powieść nie wniesie przysłowiowych cudów do naszego życia. Taką literaturę i tematykę trzeba po prostu lubić.
Jako iż dużo się mówi na temat tego, że takie książki, ja ta wcale nie powinny powstawać a powieści z fikcyjną fabuła inspirowaną wydarzeniami z okresu „Zagłady” od razu winny zostać odrzucane – pragnę nadmienić, że wiele fabuł bazuje na okresie wojennym czy innych znaczących i druzgocących momentach z przeszłości. Uważam – może dość kontrowersyjnie – że pisanie i czytanie takich dzieł nie jest złe i nie jest zbrodnią ! Oczywiście jest to temat rzeka i przy tym temacie można spotkać wiele sprzecznych opinii. Ja jednak mam swoją która mimo wszystko mówi – warto przeczytać.
Odnosząc się już do tej konkretnie pozycji : nie mogę rzec, że jest to „majstersztyk” w swojej kategorii, niemniej jednak dla laika nieznającego tematu , może ukazać brutalną i smutną rzeczywistość tego, co prawdopodobnie działo się w (tym przypadku) w Workutłagu. Ukazuje ogromne poświęcenie i oddanie a przede wszystkim nadzieje na lepsze jutro. Wydaje mi się, że książka mogłaby być świetnym przykładem na maturę z języka polskiego.
Drugi tom z cyklu „Tatuażysta z Auschwitz” jednak dużo gorszy niż część pierwsza.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCilka Klein i je podróż od obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau do swojej ojczyzny. Niestety z nieoczekiwanym dziesięcioletnim przystankiem w Workutłagu.
O bohaterce była już mowa w części pierwszej , jednak dość powierzchownie. Tutaj mamy z bliska pokazany brutalny świat jaki otaczał...