-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2022-06-08
2022-05-19
2022-04-04
2022-03-30
2022-03-26
2020-04-19
2019-01-23
2019-01-20
2018-10-03
2018-09-10
"[...]. Gdzieś w ciemności rozległ się przedziwny śpiew feniksa - lament pełen bólu i jakiegoś tragicznego piękna. A Harry poczuł tak jak kiedyś, że ten śpiew jest w nim, nie gdzieś na zewnątrz: to jego własny żal, przemieniony magią w pieśń, rozbrzmiewał po błonach i wpadł przez okna do zamku."
"[...]. I kiedy tak leżał, uświadomił sobie nagle, że na błonach jest cicho. Faweks przestał śpiewać. I pojął, nie wiedząc jak i dlaczego, że feniks odleciał, opuścił Hogwart na zawsze, tak jak Dumbledore opuścił swoją szkołę, opuścił ten świat... opuścił jego."
Najbardziej wzruszająca i przepełniona bólem część. Zdecydowanie wzbudza emocje i trafia do szczególnego miejsca w sercu. Obserwujemy rodzące się uczucia między bohaterami, towarzyszymy im w różnorodnych doświadczeniach i podróżach. Jesteśmy świadkami aktów dojrzałości, heroizmu. A przede wszystkim uczestniczymy w umacnianiu się fundamentów ich przyjaźni. Wydarzenia w owej części zmierzają do punktu kulminacyjnego. Nad Hogwart "nadciągają ciemne chmury". Wkraczamy w czas grozy i tragizmu, co niestety zasmuca czytelnika. Ów część uświadamia, że najlepsze chwile bohaterów właśnie się skończyły. Czas wkroczyć w straszliwą rzeczywistość, zaznajomić się ze stratą i śmiercią bliskich osób. Ubolewam, że moja przygoda ze światem magii zbliża się ku końcowi. Przygnębiająco będzie czytać ostatnią część z tą świadomością. Z pewnością wrócę do Hogwartu niejednokrotnie. Polecam wszystkie części całym sercem każdemu.
"[...]. Gdzieś w ciemności rozległ się przedziwny śpiew feniksa - lament pełen bólu i jakiegoś tragicznego piękna. A Harry poczuł tak jak kiedyś, że ten śpiew jest w nim, nie gdzieś na zewnątrz: to jego własny żal, przemieniony magią w pieśń, rozbrzmiewał po błonach i wpadł przez okna do zamku."
"[...]. I kiedy tak leżał, uświadomił sobie nagle, że na błonach jest cicho....
2018-08-31
"Nie masz wpływu na Słońce. Jeśli Słońce cię wkurwia - masz problem. Rozwiąż go w sobie, nie trać czasu na wykrzykiwanie w niebo, zmień reakcję."
Prosto, zwięźle, bez owijania w bawełnę. Ze zrozumieniem, bez pouczania - ciepło, z doświadczeniem i życiową mądrością. O show-biznesie, celebrytach, współczesnych snobizmach, fobiach i modach. O druzgocącym wpływie portali społecznościowych na nasze życie. O dylematach partnerstwa, okresie nastoletnim, miłości do jedzenia. O tym, że czarny nie wyszczupla. Nosowska jest szczerą, dojrzałą i oryginalną obserwatorką rzeczywistości.
Barwny, obrazowy zbiór myśli Katarzyny Nosowskiej. Pełen autentyczności, z dystansem. Porusza problemy XXI wieku, z życia gwiazd i naszej codzienności. Poniekąd zgadzam się ze światopoglądem pani Nosowskiej. W pewnych kwestiach imponowała mi celność przemyśleń i rzeczywiste spostrzeżenia. Kolejnym plusem jest bezpośredniość, szczypta sarkazmu oraz humor. Ale czy bawi do łez? Niekoniecznie. Książka właściwie o wszystkim, a zarazem o niczym. Wątki ucięte w zarodku. Nie sposób jej negować, ponieważ każdy ma prawo do wyrażania własnego zdania. Lecz mnie nie porwała. Sympatyczna, lecz czegoś w niej brakuje. "Ta książka to petarda!"- zgodność lub niezgodność z ów stwierdzeniem, pozostawiam Wam.
"Nie masz wpływu na Słońce. Jeśli Słońce cię wkurwia - masz problem. Rozwiąż go w sobie, nie trać czasu na wykrzykiwanie w niebo, zmień reakcję."
Prosto, zwięźle, bez owijania w bawełnę. Ze zrozumieniem, bez pouczania - ciepło, z doświadczeniem i życiową mądrością. O show-biznesie, celebrytach, współczesnych snobizmach, fobiach i modach. O druzgocącym wpływie portali...
2018-08-27
"Sama sobie wmawiałam, że trzeba dalej żyć spokojnie. Rozmawia się ze sobą. Poza tym ma się ambicje, żeby nie pokazywać emocji. Bo ja nie lubię pokazywać uczuć jak niektórzy, że rzucają się, płaczą, szlochają, urządzają cyrki. Ja mogę w cichym kącie sobie popłakać. Pomóc powinno się sobie samemu."
Alicja Gawlikowska-Świerczyńska urodziła się w roku 1921, w Warszawie. Gdy miała dwanaście lat - umarła jej matka. Gdy miała szesnaście lat - zmarł jej ojciec. Gdy miała osiemnaście lat - wybuchła wojna. Działała w konspiracji. Trafiła do więzienia na Pawiaku, a następnie do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Po wojnie została lekarką: pulmonologiem i anestezjologiem. Pracuje do dziś.
Rozmowa przepełniona fenomenalnym optymizmem. W każdej sytuacji życiowej, w każdych warunkach, także w obozie koncentracyjnym. O tym, że człowiek może przetrwać naprawdę wiele. Lekarka, była więźniarka - Alicja Gawlikowska-Świerczyńska w wieku dziewięćdziesięciu dwóch lat opowiada o swoim życiu. Niezwykły dokument, a zarazem porywająca opowieść o życiu kobiety silnej, odważnej i niezależnej.
Niezwykle wartościowa pozycja w świecie książek. Chłonie się z treści każde słowo, zapisuje się je głęboko w sercu. O życiu w czasie wojny, o śmierci, o obozie koncentracyjnym, ale także o trudach życia codziennego. Porusza tematy tabu i przełamuje przyjęte stereotypy. Autentyczność wydarzeń powoduje przygnębienie, lecz bohaterka rozmowy zmienia obraz tamtejszych wydarzeń, dodaje otuchy. Poznajemy życie więźniarki z jej własnej perspektywy, jednocześnie nabywamy wiedzy historycznej, z którą nie mieliśmy dotychczas styczności. Skłania do refleksji i przewartościowania swojego życia. Budzi szereg emocji. Przede wszystkim ogromny podziw i szacunek. Owa kobieta każdym słowem dodaje sił. Jest dla mnie ogromnym autorytetem. Poczułam żal, gdy dotarłam do ostatniej strony. Chciałoby się czytać Panią Alicję tomami. W czasie lektury ceniłam sobie samotność. Nie chciałam żeby coś mi umknęło. Treść poruszyła w mojej duszy to, czego poruszyć się dotychczas nie udało. Z pewnością będę wracać, gdy się zatracę w rzeczywistości, gdy zapomnę o tym, co liczy się naprawdę. Wrócę, gdy zatęsknię za przepełnionym mądrością, a jednocześnie ogromną energią słowem Pani Alicji. Myślę, że to będzie stosunkowo niebawem. Serdecznie polecam wszystkim. To najlepiej spożytkowany czas w moim życiu i to właśnie ze względu na osobowość Pani Alicji Gawlikowskiej-Świerczyńskiej.
"Okazuje się, że człowiek może przeżyć więcej, niż mu się wydaje."
"Sama sobie wmawiałam, że trzeba dalej żyć spokojnie. Rozmawia się ze sobą. Poza tym ma się ambicje, żeby nie pokazywać emocji. Bo ja nie lubię pokazywać uczuć jak niektórzy, że rzucają się, płaczą, szlochają, urządzają cyrki. Ja mogę w cichym kącie sobie popłakać. Pomóc powinno się sobie samemu."
Alicja Gawlikowska-Świerczyńska urodziła się w roku 1921, w Warszawie. Gdy...
2018-03-27
2017
2018-03-09
2018-02-20
"Myślisz, że umarli, których kochaliśmy, naprawdę nas opuszczają? Myślisz, że nie przypominamy sobie ich najdokładniej w momentach wielkiego zagrożenia? Twój ojciec żyje w tobie, Harry, i ujawnia się najwyraźniej, kiedy go potrzebujesz(...)."
Kontynuacja przygód Harrego Pottera i jego przyjaciół.
Zdecydowanie moja ulubiona część, jest niesamowita! Bardziej wzruszająca, radosna, pełna różnorodnych emocji. Dowiadujemy się z niej więcej istotnych szczegółów, które ekranizacja niestety pominęła, przez co treść jest naprawdę bogatsza. Zachwycające obrazowe opisy, które przenoszą czytelnika do świata Hogwartu. Czuję ogromną sympatię do bohaterów, przez te trzy części zdążyłam całą duszą poczuć do nich kolosalną więź. Harry, Hermiona oraz Ron uobecniają najistotniejszą wartość w życiu każdego z nas - bezgraniczną przyjaźń. Kolejnym plusem było pojawienie się nowych, interesujących i bardzo charyzmatycznych postaci np. Profesor Lupin. Magiczny świat pochłania bez reszty, co sprawia, że cykl Harrego Pottera jest dla mnie niezwykle istotny. Ciężko przenieść się z powrotem do rzeczywistości. Polecam całym sercem.
"Myślisz, że umarli, których kochaliśmy, naprawdę nas opuszczają? Myślisz, że nie przypominamy sobie ich najdokładniej w momentach wielkiego zagrożenia? Twój ojciec żyje w tobie, Harry, i ujawnia się najwyraźniej, kiedy go potrzebujesz(...)."
Kontynuacja przygód Harrego Pottera i jego przyjaciół.
Zdecydowanie moja ulubiona część, jest niesamowita! Bardziej wzruszająca,...
2018-02-15
"[Bo widzisz, Harry,] to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej, niż nasze zdolności."
Kontynuacja losów czarodziei z Hogwartu.
Kolejna przygoda trójki wspaniałych przyjaciół za mną. Kolejny rok w Hogwarcie minął zbyt szybko. Uczestniczyłam w życiu bohaterów z ogromnym zaangażowaniem. Olbrzymi sentyment czuję do owego cyklu. Wyłącznie pozytywne epitety cisną się na klawiaturę. Kilka szczegółów w treści nieznacznie się różni od przebiegu wydarzeń w ekranizacji, co jest zdecydowanym plusem, ponieważ dowiadujemy się więcej, pewne kwestie są bardziej zrozumiałe. Jestem doprawdy zachwycona. Bezapelacyjnie trzeba to przeczytać! Gwarantuję Drodzy Czytelnicy, że przeżyjecie najwspanialszą podróż swojego życia! Wystarczy przenieść się do magicznego świata, polecam serdecznie!
"[Bo widzisz, Harry,] to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej, niż nasze zdolności."
Kontynuacja losów czarodziei z Hogwartu.
Kolejna przygoda trójki wspaniałych przyjaciół za mną. Kolejny rok w Hogwarcie minął zbyt szybko. Uczestniczyłam w życiu bohaterów z ogromnym zaangażowaniem. Olbrzymi sentyment czuję do owego cyklu. Wyłącznie pozytywne...
2018-02-12
"Są takie wydarzenia, które - przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią (...)."
Magiczna historia mojego dzieciństwa. Dojrzałam, aby móc z zachwytem przenieść się do świata niezwykłego chłopca - Harrego Pottera. Wcześniejsza znajomość ekranizacji pomogła mi od początku wiele zrozumieć. Świadomość podpowiadała mi znajome już obrazy, co jest dla mnie szczególnie cenne, bo film trafił w moje serce. Więcej szczegółów, więcej wyjaśnień w owej treści. Barwne, obrazowe opisy sprawiały, że zapominałam o rzeczywistości. Czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Z zapałem uczestniczyłam w życiu trójki przyjaciół. Przeczytałam w ciągu doby. Wielka przyjemność, ciepłe wspomnienia - na pewno rozpocznę jeszcze nie raz ciąg przygód bohaterów. Zachęcam.
"Są takie wydarzenia, które - przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią (...)."
Magiczna historia mojego dzieciństwa. Dojrzałam, aby móc z zachwytem przenieść się do świata niezwykłego chłopca - Harrego Pottera. Wcześniejsza znajomość ekranizacji pomogła mi od początku wiele zrozumieć. Świadomość podpowiadała mi znajome już obrazy, co jest dla mnie szczególnie...
2018-02-05
"Wiedziała, że łzy, podobnie jak ból, również niezawodnie zbliżają wszystkich do siebie."
Detektyw D.D Warren kolejny raz musi zmierzyć się z niebezpiecznym wyzwaniem i stawić czoło seryjnemu zabójcy, którego znakiem rozpoznawczym jest pozostawiona na miejscu zbrodni czerwona róża oraz butelka szampana. Podczas samotnych oględzin domu denatki, detektyw Warren zostaje zepchnięta ze schodów, w skutek czego doznaje poważnego obrażenia ręki i traci pamięć. Sześć tygodni później dochodzi do kolejnego morderstwa, zabójca poluje również na detektyw Warren. Poszkodowana D.D Warren walcząc z bólem, angażuje się w odnalezienie oprawcy.
Po raz kolejny nie zawiodłam się na autorce. Kryminał na bardzo wysokim poziomie. Nieustanny rozwój sytuacji od pierwszej strony. Efektownie budowane napięcie, oddziałujące na zmysły. Fascynujące schematy zbrodni. Autorka spektakularne oraz bez zarzutu potrafi nacechować bohaterów, aby osiągnąć zgodne emocje czytelnika wobec roli owej postaci. Momentami odczuwałam nasilony lęk i niepokój. Z treści owej pozycji czytelnik dowiaduje się, jak wygląda praca psychiatry, czym charakteryzują się poszczególne zaburzenia osobowości. Widoczna jest rola dziedziczenia pewnych cech, więzi między siostrami. Tematyką przewodnią są morderstwa o charakterze obrzędowym, zgubna chęć zysku. W treści czytelnik spotyka wiele psychologicznych aspektów, które dodają smaczku. Zakończenie zaskakujące i wzruszające. Polecam serdecznie!
"Wiedziała, że łzy, podobnie jak ból, również niezawodnie zbliżają wszystkich do siebie."
Detektyw D.D Warren kolejny raz musi zmierzyć się z niebezpiecznym wyzwaniem i stawić czoło seryjnemu zabójcy, którego znakiem rozpoznawczym jest pozostawiona na miejscu zbrodni czerwona róża oraz butelka szampana. Podczas samotnych oględzin domu denatki, detektyw Warren zostaje...
2018-01-20
"Kochać dziecko i rozumieć je to dwie zupełnie różne sprawy."
W robotniczej dzielnicy Bostonu dochodzi do brutalnego morderstwa. Ginie czworo członków rodziny. Wezwana na miejsce zbrodni sierżant D.D. Warren od pierwszej chwili wie, że ta sprawa to coś więcej, niż wskazują znalezione dowody.
W szpitalu psychiatrycznym na oddziale dziecięcym personel poświęca całą swoją energię straumatyzowanym maluchom. Pracującą tam Danielle Burton wciąż nawiedzają mroczne demony przeszłości.
Victoria Oliver już od dawna nie pamięta czym jest normalność i szczęśliwa, zdrowa rodzina. Oddana matka pragnie zapewnić swojemu synowi względnie spokojne dzieciństwo. Opiekuje się nim, chroni go. Za wszelką cenę. Nawet swojego życia.
Trzy historie, jedno wspólne ogniwo.
Książka rozpoczyna się bardzo drastycznie, lecz jednocześnie ciekawie. Od pierwszej strony porusza wyobraźnie. Schematyczność i tematyczność owej powieści jest efektownie skonstruowana. Technika na szóstkę. Plusem są zwroty bezpośrednie do czytelnika. Momenty kulminacyjne pierwszorzędne, zagadkowość oraz tajemniczość zachowana na znakomitym poziomie. Kunszt autorki jest doprawdy zachwycający.
W treści poruszone są tematy alkoholizmu, patologii społecznych, chorób psychicznych. Czytelnik dowiaduje się do czego może prowadzić kulminacja emocji, poczucie winy, straty, krzywdy czy żal. Poznajemy jak działa mechanizm obronny radzenia sobie z traumą oraz inny punkt spojrzenia na stres. Autorka zadbała również, aby czytelnik zagłębił się w codzienność policji, ich styczności z makabrami. Zawarta jest również nadrzędna wartość: bezwarunkowa miłość matki do dziecka. Tematem przewodnim natomiast są morderstwa rodzin, połączone w niebanalną zagadkę. Zachęcam do przeczytania, choćby ze względu na styczność z patologiami społecznymi w rzeczywistości.
"Kochać dziecko i rozumieć je to dwie zupełnie różne sprawy."
W robotniczej dzielnicy Bostonu dochodzi do brutalnego morderstwa. Ginie czworo członków rodziny. Wezwana na miejsce zbrodni sierżant D.D. Warren od pierwszej chwili wie, że ta sprawa to coś więcej, niż wskazują znalezione dowody.
W szpitalu psychiatrycznym na oddziale dziecięcym personel poświęca całą swoją...
"Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości."
Z ciężkim sercem czas zakończyć podróż do świata magii. Jest mi niezwykle przykro, że bohaterowie cyklu nie będą już towarzyszyć mi w szarej codzienności. Wzrusza mnie świadomość, że nie będę mieć możliwości poznania dalszych losów moich książkowych przyjaciół. Wzrusza mnie niewidzialna nić przywiązania, jaka powstała między mną, a bohaterami.
Kolejny raz byłam świadkiem pojedynku dobra ze złem w świecie czarodziejów. Przeżywałam wraz z bohaterami chwile radości, smutku, triumfu, klęski, bezradności, nadziei oraz rozpaczy, którą przepełniona jest ów część. Kolejny raz obserwowałam poświęcenie uczniów i profesorów Hogwartu, Gwardii Dumbledore'a, członków Zakonu Feniksa. Towarzyszyłam trójce przyjaciół - Hermionie, Harremu, Ronowi w umacnianiu się fundamentów przyjaźni między nimi. Najbardziej pękało mi serce, gdy ginęły moje ulubione postacie, które obdarzyłam szczególnym sentymentem. W tej części poznajemy szczegóły z życia nadzwyczajnego, pełnego mądrości czarodzieja - profesora Dumbledore'a. W momencie kulminacyjnym wszystko co dotychczas się wydarzyło nabiera sensu, tworzy spójną całość. To doprawdy fantastyczna przygoda. Pełna emocji, uczuć, nauki dla czytelnika.
Z pewnością wrócę do serii o Harrym Potterze za kilka lat. Wszystkie części zajęły szczególne miejsce w moim sercu, a bohaterowie ów magicznej historii pozostaną moimi przyjaciółmi aż po kres moich dni. Polecam serdecznie.
"Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości."
więcej Pokaż mimo toZ ciężkim sercem czas zakończyć podróż do świata magii. Jest mi niezwykle przykro, że bohaterowie cyklu nie będą już towarzyszyć mi w szarej codzienności. Wzrusza mnie świadomość, że nie będę mieć możliwości poznania dalszych losów moich książkowych przyjaciół. Wzrusza mnie...