-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Biblioteczka
2024-03-28
2023-12-09
2023-11-27
2017-12
Narracja z perspektywy psa była bardzo ciekawym doświadczeniem. Jednakże pierwsze szczenięce rozdziały trochę mi się dłużyły, ale z każdą kolejną stroną akcja się rozkręcała, a ja nie mogłam się już od niej oderwać. To był prawdziwy rollercoster emocji! Kiedy byłam już przy zakończeniu musiałam przerwać czytanie, żeby się uspokoić, bo tak płakałam, że nie widziałam tekstu. Podsumowując, była to piękna, wyjątkowa i wzruszająca historia nie tylko dla psiarzy!
Narracja z perspektywy psa była bardzo ciekawym doświadczeniem. Jednakże pierwsze szczenięce rozdziały trochę mi się dłużyły, ale z każdą kolejną stroną akcja się rozkręcała, a ja nie mogłam się już od niej oderwać. To był prawdziwy rollercoster emocji! Kiedy byłam już przy zakończeniu musiałam przerwać czytanie, żeby się uspokoić, bo tak płakałam, że nie widziałam tekstu....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-03
2023-10-28
Co za banalna historia opowiedziana przez psa pseudoitelektualistę snującego wywody filozoficzne od czapy, który na swojej drodze, oczywiście, spotyka sławnych ludzi z historii świata xd
Halo, skoro narratorem jest pies, to powinien mieć psi punkt widzenia. Można się spierać z moim zdaniem, choć jak zawsze należy tu postawić stwierdzenie: "to zależy". Jednakże uczłowieczenie w tym przypadku wypadło bardzo sztucznie.
Jedynym plusem przeczytania tej książki jest fakt, iż mam wiele przykładów do mojej pracy zaliczeniowej z teorii literatury.
Co za banalna historia opowiedziana przez psa pseudoitelektualistę snującego wywody filozoficzne od czapy, który na swojej drodze, oczywiście, spotyka sławnych ludzi z historii świata xd
więcej Pokaż mimo toHalo, skoro narratorem jest pies, to powinien mieć psi punkt widzenia. Można się spierać z moim zdaniem, choć jak zawsze należy tu postawić stwierdzenie: "to zależy". Jednakże...