Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czekam z niecierpliwością na 3 tom 🙃 wciągająca seria. Nie sposób się oderwać, aż się nie przeczyta ostatniej strony.

Czekam z niecierpliwością na 3 tom 🙃 wciągająca seria. Nie sposób się oderwać, aż się nie przeczyta ostatniej strony.

Wciągająca od pierwszej strony !

Wciągająca od pierwszej strony !

Juz dawno nie czytałam tak dobrej książki jak ta👌 mogę polecić z czystym sumieniem. Uprzedzam tylko, że powieść wciąga bez reszty. Zanim się człowiek obejrzy a tu ostatnie strony.

Juz dawno nie czytałam tak dobrej książki jak ta👌 mogę polecić z czystym sumieniem. Uprzedzam tylko, że powieść wciąga bez reszty. Zanim się człowiek obejrzy a tu ostatnie strony.

"Pięć minut" - jakże trafny tytuł...

Kiedy zagłębiałam się w fabule książki i doszłam do momentu, w którym dwunastolatki się upijały całość straciła dla mnie na wartości. Jednak nastąpiła przełomowy moment, który odmienił mój punkt widzenia.
Dosłownie pięć minut zadecydowało o dalszym życiu Diany. chwila nieuwagi i stała się rzecz straszna. Śmierć brata spowodowała rozpad rodziny i przypływ wielu negatywnych uczuć względem niej.

Sytuacja Diany jest dla mnie niewyobrażalna. Brnąc przez jej historię uroniłam niejedną łzę.

"Pięć minut" - jakże trafny tytuł...

Kiedy zagłębiałam się w fabule książki i doszłam do momentu, w którym dwunastolatki się upijały całość straciła dla mnie na wartości. Jednak nastąpiła przełomowy moment, który odmienił mój punkt widzenia.
Dosłownie pięć minut zadecydowało o dalszym życiu Diany. chwila nieuwagi i stała się rzecz straszna. Śmierć brata spowodowała rozpad...

Bardzo chciałam przeczytać "Dziewczynę z pociągu", ponieważ było o niej głośno i wprowadziła sporo zamieszania wokół siebie. Niedługo pojawi się również film na podstawie owej powieści, dlatego wzięłam się do czytania.

Niestety muszę stwierdzić, że książka mnie w ogóle nie zaciekawiła. Czytanie ciągnęło mi się. Główna bohaterka jakoś mnie odpychała, chociaż czasami jej trochę współczułam. Fabuła bardzo monotonna i przewidująca.

No cóż. Teraz już wiem, że żeby coś ocenić trzeba samemu przez to przebrnąć.

Bardzo chciałam przeczytać "Dziewczynę z pociągu", ponieważ było o niej głośno i wprowadziła sporo zamieszania wokół siebie. Niedługo pojawi się również film na podstawie owej powieści, dlatego wzięłam się do czytania.

Niestety muszę stwierdzić, że książka mnie w ogóle nie zaciekawiła. Czytanie ciągnęło mi się. Główna bohaterka jakoś mnie odpychała, chociaż czasami jej...

"Słuchaj Krystyna ..."

Przygody rodziny Poniatowskich wprawiły mnie w iście zabawny humor. Na skołatane nerwy najlepsza jest komedia! W moje ręce przez przypadek trafiła książka pani Witkiewicz i opuściła je dopiero po przeczytaniu ostatniej strony.

Jeśli nie wiecie jak upiorne mogą być mamuśki to koniecznie musicie zapoznać się z ową literaturą.
Pani Piontek zawsze chciała dla swojego jedynaka jak najlepiej. Nie przewidziała jednak, że jej ukochany Augustyn postanowił sam zadbać o swoje dobro.
Augustyn Poniatowki podjął bardzo męską decyzję - wyprowadził się z domu. Nie przewidział jednak, że zamieszka z piękną i jakże zabawną kobietą.


Losy całej rodziny Poniatowskich to zdecydowany relaks po ciężkich dniach nauki. Przez całą lekturę nie potrafiłam przestać się śmiać. Tego mi było trzeba. Aż mi się smutno zrobiło, jak dobrnęłam do końca książki. No cóż wszystko co dobre szybko się kończy.

Zdecydowanie polecam :-)

"Słuchaj Krystyna ..."

Przygody rodziny Poniatowskich wprawiły mnie w iście zabawny humor. Na skołatane nerwy najlepsza jest komedia! W moje ręce przez przypadek trafiła książka pani Witkiewicz i opuściła je dopiero po przeczytaniu ostatniej strony.

Jeśli nie wiecie jak upiorne mogą być mamuśki to koniecznie musicie zapoznać się z ową literaturą.
Pani Piontek zawsze...

"Duże sprawy w małych głowach" to bardzo trafny tytuł. Co dzieje się w głowach dzieci nie raz nas zaskakuje. Książka ta ukazuje nam, co czują i oczym myślą dzieci niepełnosprawne.

Książkę miałam okazję przeczytać na wykładzie. W zasadzie została ona nam przeczytana. "Duże sprawy w małych głowach" ukazują nam życie codzienne dzieci niepełnosprawnych. Dzieci te chcą żyć jak ich rówieśnicy. Mają takie same marzeń i pragnienia. Niestety ich choroba czasem nie pozwala ich zrealizować.

Książka bardzo ciekawa i kolorowa. Pokazuje problemy przed jakimi stają osoby niepełnosprawne.

"Duże sprawy w małych głowach" to bardzo trafny tytuł. Co dzieje się w głowach dzieci nie raz nas zaskakuje. Książka ta ukazuje nam, co czują i oczym myślą dzieci niepełnosprawne.

Książkę miałam okazję przeczytać na wykładzie. W zasadzie została ona nam przeczytana. "Duże sprawy w małych głowach" ukazują nam życie codzienne dzieci niepełnosprawnych. Dzieci te chcą żyć jak...

Moja przygoda z RLM zaczęła się już jakiś czas temu. Bardzo spodobały mi się filmiki Ewy, dlatego pomyślałam sobie, że fajnie by było przeczytać jej książkę. Zupełnie niespodziewanie "Tajniki makijażu" znalazły się wśród moich prezentów gwiazdkowych. Cóż za niespodzianka :-)

Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Jest to bardzo dobre rozwiązanie na zimowy wieczór z kocem i herbatą.
Zaczynając czytać miałam nadzieję, że dowiem się co robię źle, a co dobrze. Po przestudiowaniu poradnika byłam bardzo zadowolona. Okazało się, że sporo rzeczy robię dobrze.
Szczególnie spodobał mi się rozdział o makijażowych trikach dla okularnic. Noszenie "minusów" jak dla mnie to nic fajnego. Dzięki poradom Ewy już wiem, co zrobić, żeby moje oko nie wyglądało na mniejsze.

"Tajniki makijażu" to zdecydowanie jeden z lepszych poradników jaki czytałam. Dzięki przyjemnemu i łatwemu stylowi pisania całość jest zrozumiała w odbiorze. Na wyróżnienie zasługuje również szata graficzna. Piękne kolorowe zdjęcia są dopełnieniem treści, jak również małą pomocą dla wzrokowców.

Z czystym sumieniem mogę polecić ten poradnik osobom, które zaczynają swoją przygodę z makijażem. Znajdziecie tu wiele świetnych porad i trików.

Moja przygoda z RLM zaczęła się już jakiś czas temu. Bardzo spodobały mi się filmiki Ewy, dlatego pomyślałam sobie, że fajnie by było przeczytać jej książkę. Zupełnie niespodziewanie "Tajniki makijażu" znalazły się wśród moich prezentów gwiazdkowych. Cóż za niespodzianka :-)

Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Jest to bardzo dobre rozwiązanie na zimowy wieczór z...

"Kochać to znaczy mieć nadzieję na wygraną, stawiając wszystko na jedną szalę."

Przypadki chodzą po ludziach? Być może. Jeśli chodzi o miłość to nigdy nie jest przypadek.

W książce pana Musso ujrzałam piękną historię miłosną młodych ludzi. Wszystko wyglądałoby zwyczajnie, gdyby nie przeszłość Gabrielle, o której ona sama nie miała pojęcia.
Czy można dokonać właściwego wyboru między miłością rodzicielską a miłośią do ukochanego? Dla mnie jest to niewyobrażalnie trudne przeżycie. Nigdy nie chciałabym doświadczyć takiej sytuacji.

Twórczość pana Musso jak zwykle mnie nie zawiodła. Zasiadając do lektury miałam obawy czy aby nie przeczytam jakiegoś odgrzewanego kotleta, ale na szczęście tak nie było. Jak dla mnie owy autor zalicza się do śmietanki literackiej tych czasów, dlatego z chęcią sięgam po jego twórczość.

"Kochać to znaczy mieć nadzieję na wygraną, stawiając wszystko na jedną szalę."

Przypadki chodzą po ludziach? Być może. Jeśli chodzi o miłość to nigdy nie jest przypadek.

W książce pana Musso ujrzałam piękną historię miłosną młodych ludzi. Wszystko wyglądałoby zwyczajnie, gdyby nie przeszłość Gabrielle, o której ona sama nie miała pojęcia.
Czy można dokonać właściwego...

Można by powiedzieć, że ta książka to nieoczekiwana zamiana miejsc. Teraźniejszość splata się tu z przeszłością.

Wieść o śmierci ciotki spadła na Julię dość nieoczekiwanie. Kobieta nigdy by nie przypuszczała, że ciotka, z którą nie utrzymywała kontaktu coś jej zostawi. Do tej pory życie Julii było bardzo przewidywalne i nudne. Spadek odmienił je na dobre w bardzo odpowiednim czasie.

Fabuła "Szukaj mnie" jest szalenie ciekawa i wciągająca. Siedziałam do późnej nocy, aż dowiedziałam się jak to się skończy. Teraźniejszość mieszająca się z przeszłością to absolutny strzał w dziesiątkę. Bardzo lubię odkrywać rodzinne tajemnice, dlatego razem z główną bohaterką pilnie śledziłam losy Józi.

Mam nadzieję, że w moje ręce trafi jeszcze jakaś powieść pani Weroniki. Polecam "Szukaj mnie", bo warto to przeczytać i jednocześnie dobrze się przy tym bawić.

Można by powiedzieć, że ta książka to nieoczekiwana zamiana miejsc. Teraźniejszość splata się tu z przeszłością.

Wieść o śmierci ciotki spadła na Julię dość nieoczekiwanie. Kobieta nigdy by nie przypuszczała, że ciotka, z którą nie utrzymywała kontaktu coś jej zostawi. Do tej pory życie Julii było bardzo przewidywalne i nudne. Spadek odmienił je na dobre w bardzo...

"Z małżeństwem jest jak z nową posadą: ile na początku wynegocjujesz, tyle masz. Potem bardzo trudno zmienić warunki – zarówno pracy, jak i życia."

Gdy w bibliotece wpadła mi w ręce książka pani Witkiewicz byłam zaciekawiona. Interesujący tytuł i zdecydowanie interesujące nazwisko. Po "Szkole żon" pani Magdy chętnie sięgnęłam po jej twórczość.

Czy się opłacało? Muszę stwierdzić, że jednak nie. Czytanie bardzo mi się ciągnęło. Cała fabuła była bardzo, ale to bardzo nudna i dość przewidywalna. Zagłębiając się w lekturę chciało mi się spać. Myślałam, że nigdy tej powieści nie skończę.

No cóż. Nie zawsze trafia się na literacką perełkę. Czasami trzeba przeczytać coś przeciętnego, żeby później móc docenić prawdziwą literaturę.

"Z małżeństwem jest jak z nową posadą: ile na początku wynegocjujesz, tyle masz. Potem bardzo trudno zmienić warunki – zarówno pracy, jak i życia."

Gdy w bibliotece wpadła mi w ręce książka pani Witkiewicz byłam zaciekawiona. Interesujący tytuł i zdecydowanie interesujące nazwisko. Po "Szkole żon" pani Magdy chętnie sięgnęłam po jej twórczość.

Czy się opłacało? Muszę...

"Jeśli coś kochasz musisz to uwolnić. Jeśli do ciebie wróci, jest twoje."

Mówi się, że pomyłki się zdarzają. Niekiedy łatwo, a niekiedy zdecydowanie trudniej je rozwiązać. Kiedy jednak chodzi o pomyłkę, która może zmienić całe nasze życie ...

Życie Drew nagle legło w gruzach, kiedy zobaczył miłość swojego życia w objęciach innego mężczyzny.

Serce Kate pękło po tym, co zobaczyła za progiem swojego mieszkania.

Pomyłka? Niedopowiedzenie? Być może. Jedno jest pewne. Dwoje upartych ludzi wyobraziło sobie swoją wersję wydarzeń. I to mogło doprowadzić do prawdziwej tragedii.

Druga część serii "Tangled" według mnie jest jeszcze lepsza. Zawarto w niej więcej "dramatycznych" wydarzeń. Akcja toczy się szybko, co sprawia, że czyta się błyskawicznie. Już w pierwszej części polubiłam dowcipny styl Drew, a w "Zakręconych" znalazłam go jeszcze więcej. Mam nadzieję, że trzecia część będzie równie dobra.

"Jeśli coś kochasz musisz to uwolnić. Jeśli do ciebie wróci, jest twoje."

Mówi się, że pomyłki się zdarzają. Niekiedy łatwo, a niekiedy zdecydowanie trudniej je rozwiązać. Kiedy jednak chodzi o pomyłkę, która może zmienić całe nasze życie ...

Życie Drew nagle legło w gruzach, kiedy zobaczył miłość swojego życia w objęciach innego mężczyzny.

Serce Kate pękło po tym, co...

"Jeśli coś jest łatwe, nie jest nic warte."

Czasami pragniemy czegoś bardzo mocno, ale wiedząc ile wysiłku trzeba włożyć w osiągnięcie celu zwyczajnie się poddajemy. Na szczęście na tym świecie znajdzie się jeszcze grono ludzi, którzy walczą. Pokazują, że zawziętość i silna wola popłaca. Do tych ludzi z pewnością można dopisać Drew Evansa, głównego bohatera powieści.

Drew Evans. Tak, to właśnie dzięki temu facetowi większość kobiet traciła głowę. Zawsze to on wybierał i stawiał warunki. Nie było żadnego ale oraz dlaczego.
Drew to mężczyzna twardo stąpający po ziemi. Rekin finansów i młody bóg w jednym. W pracy miał twarde zasady, a poza nią wszelakie erotyczne ekscesy brały górę. Tak toczyło się jego życie, aż do wielkiego: BOOM! Zobaczył ją w klubie i od tamtej pory jego życie obróciło się o całe 180 stopni.

Kate Brooks. To właśnie ona wtargnęła w życie przystojnego kobieciarza niczym lawina górska.
Kate to piękna, młoda kobieta, która pragnie stanąć na szczycie kariery. Jest inteligentna i cholernie dobra w tym co robi. Gdy w jej życiu pojawia się Drew wszystko nagle się zmienia. Nic już nie będzie takie jak kiedyś.

"Zaplątani" to bardzo dobra książka. Można w niej znaleźć trochę elementów z Greya, Zmierzchu oraz bajek. Już dawno nie czytałam prozy napisanej w tak żartobliwy sposób. I ta zapowiedź na okładce - najzabawniejsza i najseksowniejsza książka jaką w życiu czytaliście - mówi sama za siebie. Takiej zapowiedzi nie sposób ominąć. Jednym słowem - polecam.

Książka nasuwa jasne przesłanie: dążenie uparcie do celu popłaca.

"Jeśli coś jest łatwe, nie jest nic warte."

Czasami pragniemy czegoś bardzo mocno, ale wiedząc ile wysiłku trzeba włożyć w osiągnięcie celu zwyczajnie się poddajemy. Na szczęście na tym świecie znajdzie się jeszcze grono ludzi, którzy walczą. Pokazują, że zawziętość i silna wola popłaca. Do tych ludzi z pewnością można dopisać Drew Evansa, głównego bohatera powieści.

Drew...

Czy Wy umielibyście odpowiedzieć na pytanie, co zostało ofiarowane jako pierwszy bożonarodzeniowy podarunek? Ja miałam z tym mały kłopot, ale zagłębiając się w tej książce odkryłam co to jest.

Miłość. Zdecydowanie wygrywa tu miłość. Jedno z najpiękniejszych uczuć na ziemi stało się motywem przewodnim tej cieniutkiej lektury. I nie jest to miłość byle jaka. Jest to miłość szczera i bezwarunkowa, ponieważ to miłość rodzica do dziecka. Czego chcieć więcej?

Pierwszy raz zetknęłam się z twórczością pana Evansa i jestem pod wrażeniem, że na tak małej liczbie stron można zmieścić tyle treści. Na pewno jeszcze kiedyś zaglądnę do jego twórczości. Polecam.

Czy Wy umielibyście odpowiedzieć na pytanie, co zostało ofiarowane jako pierwszy bożonarodzeniowy podarunek? Ja miałam z tym mały kłopot, ale zagłębiając się w tej książce odkryłam co to jest.

Miłość. Zdecydowanie wygrywa tu miłość. Jedno z najpiękniejszych uczuć na ziemi stało się motywem przewodnim tej cieniutkiej lektury. I nie jest to miłość byle jaka. Jest to miłość...

"Miłość to trudna rzecz, nie można jej wywołać ani kontrolować, ani też zmusić aby trwała."

Mówią, że wiara góry przenosi. Niestety nie w tym przypadku. Mały chłopiec zatracił się w swoim życiu. Nie potrafił zrozumieć, że jego wiara jest jego przeznaczeniem.

Pan Schmitt po raz kolejny pokazał swoją klasę. W prosty i nieskomplikowany sposób przekazuje czytelnikowi fabułę. "Dziecko Noego" jest koleją bardzo dobrą produkcją pana Erica. Bez zbędnych słów opisuje sytuacje żydowskich dzieci podczas II Wojny Światowej.

"Miłość to trudna rzecz, nie można jej wywołać ani kontrolować, ani też zmusić aby trwała."

Mówią, że wiara góry przenosi. Niestety nie w tym przypadku. Mały chłopiec zatracił się w swoim życiu. Nie potrafił zrozumieć, że jego wiara jest jego przeznaczeniem.

Pan Schmitt po raz kolejny pokazał swoją klasę. W prosty i nieskomplikowany sposób przekazuje czytelnikowi fabułę....

Życie pisze różne scenariusze. Niekiedy z happy endem, a niekiedy bez. W "Chustce" zdecydowanie kolorowo nie było.

Joanna to kobieta, która przez przypadek dowiedziała się, że ma raka. Niektórzy ludzie na pewno by się załamali słysząc taki wyrok. Ona tego nie zrobiła. Była silna. Syn był jej motywacją. Dla niego była dzielna i walczyła do samego końca. Nigdy się nie poddała, choć łatwo nie było.
Niekończące się chemie, wizyty w szpitalu, zmiany nastroju to na pewno było bardzo trudne dla Chustki, ale nie tylko dla niej. Razem z nią cierpiała jej rodzina. Bolało ich to, że są bezsilni i nie mogą pomóc jej w cierpieniu.

Joanna bardzo mi zaimponowała swoją wytrwałością i dystansem z jakim podchodziła do choroby. Opisywała wszystko wprost. Nie koloryzowała, ani nie owijała w bawełnę. Za taką szczerość cenię sobie ludzi.

Życie pisze różne scenariusze. Niekiedy z happy endem, a niekiedy bez. W "Chustce" zdecydowanie kolorowo nie było.

Joanna to kobieta, która przez przypadek dowiedziała się, że ma raka. Niektórzy ludzie na pewno by się załamali słysząc taki wyrok. Ona tego nie zrobiła. Była silna. Syn był jej motywacją. Dla niego była dzielna i walczyła do samego końca. Nigdy się nie...

"Żeby żyć. Bo życie warte jest życia. Choćby ceną była wina i wstyd."

Książki historyczne mają w sobie pewnego rodzaju magię. Polega ona na tym, że za każdym razem mam ochotę przenieść się w czasie i zobaczyć jak to było kiedyś.

Liesel Meminger to dziewczynka, która pokochała czytanie. Pokochała je do tego stopnia, że zaczęła kraść. Nie kradła jedzenia jak można by przypuszczać. Kradła książki. To one pozwoliły jej i jej najbliższym przetrwać ciężkie czasy wojny.

Złodziejka książek choć była małą i chudziutką dziewczynką jako jedyna przeżyła. Po raz kolejny książka uratowała jej życie.

Ludzie w dzisiejszych czasach narzekają, że źle się żyje. A co mieli powiedzieć ludzie żyjący podczas wojny? Pomimo tego, że tamte czasy były ciężkie wydaje mi się, iż wszyscy byli szczęśliwsi. Dlaczego tak uważam? Wtedy ludzie potrafili cieszyć się małymi rzeczami. Dzieci nie wiedziały co to komputer i cały swój wolny czas spędzały z rówieśnikami. Kto by pomyślał, że jeden mały cukierek może sprawić tyle radości dwójce przyjaciół.

"Złodziejka książek" to najprawdziwsza perełka wśród dzisiejszej literatury. Czytałam z przyjemnością, choć nie wiem czy powieści o takiej tematyce można czytać z przyjemnością.

"Żeby żyć. Bo życie warte jest życia. Choćby ceną była wina i wstyd."

Książki historyczne mają w sobie pewnego rodzaju magię. Polega ona na tym, że za każdym razem mam ochotę przenieść się w czasie i zobaczyć jak to było kiedyś.

Liesel Meminger to dziewczynka, która pokochała czytanie. Pokochała je do tego stopnia, że zaczęła kraść. Nie kradła jedzenia jak można by...

"W pustce oczu Jodie było coś co przyprawiało mnie o dreszcz. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam ani u dorosłego, ani u dziecka."

Książkę pani Glass przeczytałam jakiś czas temu, ale żeby napisać opinię musiałam się otrząsnąć. Nigdy w życiu nie czytałam takiej historii jak ta. Aż nie chce się wierzyć, że gdzieś na świecie dzieją się tak brutalne rzeczy.

Jodi to mała dziewczynka, ale z ogromnym bagażem życiowych doświadczeń. Niestety owe doświadczenia sprawiły, że ośmiolatka stała się emocjonalnym wrakiem człowieka.
Molestowanie, pornografia, zastraszanie, przekupstwo i brak akceptacji. Żadne dziecko nie jest w stanie wytrzymać takich okropieństw. Jodi w swoim umyśle wytworzyła swój własny świat, do którego nie mieli dostępu dorośli. Odgrodziła ich, bo to oni byli przyczyną jej klęski.
Podziwiam panią Cathy za wysiłek, który włożyła, aby Jodi żyło się lepiej. Mało jest na świecie ludzi, którzy by się nie poddali. Nie jestem pewna czy ja sama bym wytrzymała.

To co przeżyła ta ośmiolatka jest niczym koszmar senny. Niestety to wydarzyło się na prawdę. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że nie potrafiłam dokończyć książki. Ogrom okrucieństw mnie przygniótł. następnym razem zanim zacznę czytać powieść opartą na faktach dwa razy się zastanowię.

"W pustce oczu Jodie było coś co przyprawiało mnie o dreszcz. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam ani u dorosłego, ani u dziecka."

Książkę pani Glass przeczytałam jakiś czas temu, ale żeby napisać opinię musiałam się otrząsnąć. Nigdy w życiu nie czytałam takiej historii jak ta. Aż nie chce się wierzyć, że gdzieś na świecie dzieją się tak brutalne rzeczy.

Jodi to...

Jak tu nie kochać Natalii? No jak?

Może trochę nienormalne. Może trochę stuknięte. Może trochę rozbrajające... Zaraz, zaraz jakie może i jakie trochę? Natalie razem są jak wulkan niespodzianek. Niespodzianek, które są czasami bardzo niebezpieczne :)

Nareszcie wróciły do mnie Natalie. Czytałam z czystą przyjemnością trzeci tom o losach niepokornych sióstr Sucharskich. Nieraz się uśmiechnęłam, ale i nieraz prawie popłakałam ze śmiechu.

Niezaplanowane wakacje? Dla mnie to nierealne, a dla Natalii to chwila i już siedzą w pociągu. Zostawiły za sobą wszystkie zmartwienia i pojechały nad morze, żeby wypocząć. Przynajmniej taki był plan początkowy. Powieści by nie było gdyby nie afera kryminalna. Tajemnicza śmierć młodej kobiety wprawiła siostry o zawrót głowy. Oczywiście policja to pikuś dla pań Sucharskich.

Jeśli ktoś jeszcze nie miał do czynienia z Nataliami to lepiej niech się zastanowi czy chce to czytać. Wszystkie trzy części mocno wciągają i niesamowicie uzależniają. Pomimo tego, że autorka napisała, że to ostatnia część to ja mam jeszcze nadzieję na dalsze zwariowane losy sióstr. Może kiedyś doczekam się ekranizacji ich przygód. Kto wie :)

Jak tu nie kochać Natalii? No jak?

Może trochę nienormalne. Może trochę stuknięte. Może trochę rozbrajające... Zaraz, zaraz jakie może i jakie trochę? Natalie razem są jak wulkan niespodzianek. Niespodzianek, które są czasami bardzo niebezpieczne :)

Nareszcie wróciły do mnie Natalie. Czytałam z czystą przyjemnością trzeci tom o losach niepokornych sióstr Sucharskich....

"Owszem, książki są demokratyczne, czytać je może każdy, nie z każdym jednak można o nich porozmawiać."

No właśnie. Książki są dostępne dla każdego. Nie wszyscy jednak je potrafią zrozumieć.
Tak też było z królową angielską - główną bohaterką powieści. Z dnia na dzień królowa odnalazła w sobie pasje do czytania. Książki powoli przysłaniały jej cały świat. Zdecydowanie nie podobało się to jej bliskiemu otoczeniu. Przez czytanie kobieta zaczęła zaniedbywać swoje królewskie obowiązki.

W tej książce jest coś co łączy mnie z główną bohaterką. Ja tak jak ona, jak zacznę czytać to zapominam o całym bożym świecie. Również notuję sobie cytaty, które chciałabym zapamiętać. Ta powieść jest najprawdziwszą książką o molach książkowych. Nie mogłam trafić lepiej :)

"Myślę, że czytam, ponieważ czuję, że mam obowiązek dowiedzieć się, jacy naprawdę są ludzie."

"Owszem, książki są demokratyczne, czytać je może każdy, nie z każdym jednak można o nich porozmawiać."

No właśnie. Książki są dostępne dla każdego. Nie wszyscy jednak je potrafią zrozumieć.
Tak też było z królową angielską - główną bohaterką powieści. Z dnia na dzień królowa odnalazła w sobie pasje do czytania. Książki powoli przysłaniały jej cały świat. Zdecydowanie nie...