-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-06-16
2024-06-12
Przeczytawszy wiele pozytywnych lub przynajmniej przychylnych opinii zabrałam się ochoczo do słuchania audioboka i.... niestety porażka po całości. Mimo, iż w wersji z czytającą Marią Dębską. Książka poprawna, ale zachwycać się nie ma czym. Język, owszem, ładny, taki gładki, gładko dobrane przymiotniki, gładko formułowane zdania i mnóstwo opisów, porównań, i chyba dlatego robi się z treści takie blabla. Same postaci bez charakteru, niby miały mieć pazur,ale ja go nie poczułam. Historia i bohaterki, którym się nie wierzy. W tle na siłę upchane mnóstwo faktów z dziejów PRL a potem lat 80-90tych, co drażni, bo w towarzystwie nazwisk autentycznych postaci, które są wymieniane natrętnie z nazwiska w ilościach hurtowych. Muzyka gdzieś się tu plącze i przewija, ale to też fałszywa nuta. Trochę szkoda pomysłu, ale rozmył się już po pierwszych taktach.
Przeczytawszy wiele pozytywnych lub przynajmniej przychylnych opinii zabrałam się ochoczo do słuchania audioboka i.... niestety porażka po całości. Mimo, iż w wersji z czytającą Marią Dębską. Książka poprawna, ale zachwycać się nie ma czym. Język, owszem, ładny, taki gładki, gładko dobrane przymiotniki, gładko formułowane zdania i mnóstwo opisów, porównań, i chyba dlatego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-08
Ach, jak miło było wrócić do tej powieści, choć za drugim razem odebrałam ją zupełnie inaczej. To połączenie dramatu psychologicznego ze zręcznie nakreślonym portretem społeczeństwa rosyjskiego z końca XIX wieku. To obraz arystokracji zepsutej, kapryśnej, znudzonej, zblazowanej hedonistycznym trybem życia. Między wierszami przedstawiciele niższych klas, sytuacja kobiet i ich postrzeganie bez względu na pochodzenie. Sam romans Anny i Wrońskiego gorący, ale też męczący i prowadzący do tragedii. Spędziłam ponad 30 wspaniałych godzin w towarzystwie pana Filipa Kosiora, znakomicie przeczytane! Polecam lubiących audiobooki.
Ach, jak miło było wrócić do tej powieści, choć za drugim razem odebrałam ją zupełnie inaczej. To połączenie dramatu psychologicznego ze zręcznie nakreślonym portretem społeczeństwa rosyjskiego z końca XIX wieku. To obraz arystokracji zepsutej, kapryśnej, znudzonej, zblazowanej hedonistycznym trybem życia. Między wierszami przedstawiciele niższych klas, sytuacja kobiet i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-06
Fabuła prosta do bólu, życie płynie bohaterowi przez palce, w zasadzie bezbarwnie i sennie, a nieznaczne kłopoty, czy chwilowe uniesienia, ledwo przyprawiają tę mdłą potrawę. Momentami czyta się z zainteresowaniem, większość się jednak dłuży. Nie ogarniam fenomenu i zachwytów nad tą pozycją. Jest wiele dużo lepszych książek o życiu przeciętnego człowieka.
Fabuła prosta do bólu, życie płynie bohaterowi przez palce, w zasadzie bezbarwnie i sennie, a nieznaczne kłopoty, czy chwilowe uniesienia, ledwo przyprawiają tę mdłą potrawę. Momentami czyta się z zainteresowaniem, większość się jednak dłuży. Nie ogarniam fenomenu i zachwytów nad tą pozycją. Jest wiele dużo lepszych książek o życiu przeciętnego człowieka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-31
Piękna opowieść o przyjaźni na całe życie, o relacjach nieoczywistych, o wyborach, o szczęśliwych i beztroskich chwilach dzieciństwa i o trudach codzienności. Świetnie skrojeni bohaterowie, z których każdy niesie jakieś brzemię i głęboko skrywane tajemnice. Z każdą kolejną stroną powoli wyłania się rzeczywisty obraz i prawda o nich samych.
Piękna opowieść o przyjaźni na całe życie, o relacjach nieoczywistych, o wyborach, o szczęśliwych i beztroskich chwilach dzieciństwa i o trudach codzienności. Świetnie skrojeni bohaterowie, z których każdy niesie jakieś brzemię i głęboko skrywane tajemnice. Z każdą kolejną stroną powoli wyłania się rzeczywisty obraz i prawda o nich samych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-15
Przyswoiłam w audiobooku i chyba dlatego do mnie trafiła ta forma, czytanie tego w druku nie byłoby tak satysfakcjonujące. Tak książka-rozmowa czytana jest przez głównych bohaterów, czyli Marię i Jana, których to lubię i szanuję za ich oryginalność i nietuzinkowe podejście. Właściwie do wszystkiego. Podoba mi się ich relacja, bezpośrednie traktowanie różnych tematów, czasem w sposób dosłowny i wulgarny, ale samo życie, bez upiększeń i nadęcia.
Przyswoiłam w audiobooku i chyba dlatego do mnie trafiła ta forma, czytanie tego w druku nie byłoby tak satysfakcjonujące. Tak książka-rozmowa czytana jest przez głównych bohaterów, czyli Marię i Jana, których to lubię i szanuję za ich oryginalność i nietuzinkowe podejście. Właściwie do wszystkiego. Podoba mi się ich relacja, bezpośrednie traktowanie różnych tematów, czasem...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-13
2024-05-05
Zaskoczyła mnie ta książka. Spodziewałam się lektury na miarę Dumy i Uprzedzenia czy innej tego typu powieści. A tu mamy skomplikowaną i trochę pokręconą narrację
z mnóstwem postaci, niektórych kompletnie nie mających ze sobą nic wspólnego. Historia toczy się w zasadzie dwutorowo, ale wątki szybko przechodzą z jednego w drugi i często zmieniają się warstwy historii. Można się momentami pogubić w chronologii i w osobach, których losy nagle pojawiają się znienacka, w trakcie opowieści o kimś innym. Nie mogłam się skupić i długo ją czytałam, często odkładając po kilku stronach. Na pewno jest to dzieło jeśli chodzi o język, opisy są plastyczne i zaskakujące. Warsztat pisarski nietypowy i zapewne nowatorski na tamte czasy.
Zaskoczyła mnie ta książka. Spodziewałam się lektury na miarę Dumy i Uprzedzenia czy innej tego typu powieści. A tu mamy skomplikowaną i trochę pokręconą narrację
z mnóstwem postaci, niektórych kompletnie nie mających ze sobą nic wspólnego. Historia toczy się w zasadzie dwutorowo, ale wątki szybko przechodzą z jednego w drugi i często zmieniają się warstwy historii. Można...
2024-05-04
Jak przystało na klasykę, jest tu wszystko - płaszcz szpada, miłość, zdrada, intryga, podstęp, gruba forsa i galeria postaci niejednoznacznych, miliony zwrotów akcji, raz wartkiej, a raz nieco powolniejszej. Nudzić się czytelnik nie ma czasu, nie śmie nawet ziewnac. Bawiłam się świetnie z audiobookiem, czas iście przyjemnie spędzony 🙂
Jak przystało na klasykę, jest tu wszystko - płaszcz szpada, miłość, zdrada, intryga, podstęp, gruba forsa i galeria postaci niejednoznacznych, miliony zwrotów akcji, raz wartkiej, a raz nieco powolniejszej. Nudzić się czytelnik nie ma czasu, nie śmie nawet ziewnac. Bawiłam się świetnie z audiobookiem, czas iście przyjemnie spędzony 🙂
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-02
Mimo,iż to książeczka niewielkich rozmiarów i objętości, to ma w sobie tyle emocji i ekspresji, że nie da się jej przeczytać za jednym podejściem. U mnie to trochę trwało. Świetny język, klimat, mocno nakreślone postaci, główna bohaterka pokazana w wielu wymiarach, przedziałach czasowych. Dlatego może trzeba ją czytać powoli, dać sobie chwilę na połączenie kropek, bo nie do końca wszystko jest takie oczywiste.
Mimo,iż to książeczka niewielkich rozmiarów i objętości, to ma w sobie tyle emocji i ekspresji, że nie da się jej przeczytać za jednym podejściem. U mnie to trochę trwało. Świetny język, klimat, mocno nakreślone postaci, główna bohaterka pokazana w wielu wymiarach, przedziałach czasowych. Dlatego może trzeba ją czytać powoli, dać sobie chwilę na połączenie kropek, bo nie do...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-19
Jestem zmęczona tą książką. Rozumiem jej przekaz. Ale czy to do mnie trafia? Nie wiem, zbyt pokrętna narracja wybija z rytmu, na początku mnie zaintrygowała, potem znużyła, na koniec kompletnie zdezorientowala. Trochę się pogubiłam w tej wielowarstwowej układance. Jeśli celem było zaniepokoić, zburzyć porządek w głowie to tak, został osiągnięty, ale nie będzie to moja ulubiona lektura.
Jestem zmęczona tą książką. Rozumiem jej przekaz. Ale czy to do mnie trafia? Nie wiem, zbyt pokrętna narracja wybija z rytmu, na początku mnie zaintrygowała, potem znużyła, na koniec kompletnie zdezorientowala. Trochę się pogubiłam w tej wielowarstwowej układance. Jeśli celem było zaniepokoić, zburzyć porządek w głowie to tak, został osiągnięty, ale nie będzie to moja...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-12
To powieść w starym dobrym stylu, oszczędna narracja bez ozdobników, kolejne zdarzenia, które mocno angażują emocjonalnie, a jednocześnie przekaz jest prosty i bezpośredni. Poruszająca historia, w którą nietrudno uwierzyć, i której się nie zapomni
To powieść w starym dobrym stylu, oszczędna narracja bez ozdobników, kolejne zdarzenia, które mocno angażują emocjonalnie, a jednocześnie przekaz jest prosty i bezpośredni. Poruszająca historia, w którą nietrudno uwierzyć, i której się nie zapomni
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-12
To jest naprawdę dobre. Słuchałam, ale całą sobą i nie mogłam się doczekać kiedy znowu założę słuchawki - mocno uzależnia chęć poznania zakończenia tej historii. Świetna i mądra rozrywka, bardzo życiowa, brutalna momentami i odarta z pustych mrzonek. Styl pisania tego pana baaardzo mi odpowiada, lektor Przemysław Bluszcz rewelacyjny.
To jest naprawdę dobre. Słuchałam, ale całą sobą i nie mogłam się doczekać kiedy znowu założę słuchawki - mocno uzależnia chęć poznania zakończenia tej historii. Świetna i mądra rozrywka, bardzo życiowa, brutalna momentami i odarta z pustych mrzonek. Styl pisania tego pana baaardzo mi odpowiada, lektor Przemysław Bluszcz rewelacyjny.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-31
Wysluchana w audio, czysta rozrywka, dzięki której ochoczo sprzątalam w ogródku i pląsalam w kuchni przed świętami, troche sie pośmiać mozna, troche zadumac, przypomniało mi się też wyrazenienie, którego często używał mój śp. ojciec "IDŹ W KIBINI MATIERI"!
Wysluchana w audio, czysta rozrywka, dzięki której ochoczo sprzątalam w ogródku i pląsalam w kuchni przed świętami, troche sie pośmiać mozna, troche zadumac, przypomniało mi się też wyrazenienie, którego często używał mój śp. ojciec "IDŹ W KIBINI MATIERI"!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dobrze się słuchało, wątek kryminalny sensowny i nie od razu oczywisty, postaci przekonujące. Takie trochę Chmielarzowe klimaty.
Dobrze się słuchało, wątek kryminalny sensowny i nie od razu oczywisty, postaci przekonujące. Takie trochę Chmielarzowe klimaty.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to