Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lekka i opracowana z pomysłem książka na leniwy wieczór. Zabawna i momentami rozczulająca swoją naiwnością, której tutaj zdecydowanie nie brakuje.

Sporo absurdalnych sytuacji, więc osoby nastawione na dokładną analizę zdarzeń będą raczej zawiedzione.. Bawiłam się generalnie dosyć dobrze, chociaż całość miała lepsze i gorsze momenty, momentami nudziłam się przy dłuższych opisach albo dialogach, bo nie jest to na tyle rozbudowana fabuła, żeby chcieć skupiać się na szczegółach.

Lekka i opracowana z pomysłem książka na leniwy wieczór. Zabawna i momentami rozczulająca swoją naiwnością, której tutaj zdecydowanie nie brakuje.

Sporo absurdalnych sytuacji, więc osoby nastawione na dokładną analizę zdarzeń będą raczej zawiedzione.. Bawiłam się generalnie dosyć dobrze, chociaż całość miała lepsze i gorsze momenty, momentami nudziłam się przy dłuższych...

Cudna historia, do której mam ogromną słabość, zresztą jak do całej twórczości pani Anety Jadowskiej. To moja strefa komfortu, zawsze czuję się w zbudowanych przez autorkę światach spokojnie i bezpiecznie. Świetna lektura na jesienny wieczór. Pełna dziecięcej radości, spokoju i ciepła, które od razu poprawia nastrój i rozgrzewa serce.

Czytałam trzeci tom z przyjemnością i faktycznie trochę smutno, że to już koniec. Chociaż w tej części fabuła wydawała mi się troszkę mniej ciekawa niż w dwóch poprzednich, nie zburzyło to ogólnego wrażenia o tej książce. Za mało było dla mnie cyrku dziadka, pana Sylwestra i członków ich trupy, których poznaliśmy wcześniej, a za dużo samodzielnych działań rodzeństwa. Najbardziej podobały mi się sceny w rozdzieleniu, gdzie zarówno Franek jak i Finka byli zdani tylko na siebie.

W tej części skupiamy się wokół innych tematów, odchodzących od przygód cyrku, bo pojawia się nowa lokalizacja zdominowana przez wątek Halloween. Fabuła jest dynamiczna, dużo się dzieje, także tego złego, co nie zdarza się rzadko w literaturze dziecięcej. Podobało mi się pokazanie, że każde działanie ma swoje konsekwencje, również te złe. Świetnym zabiegiem było również przemycenie w bardzo nienachalny sposób ważnych społecznie treści, takich jak uczciwość czy opieka nad dziećmi i ich wsparcie psychiczne itp. Nie były one zaprezentowane w sposób schematyczny, lecz subtelny, a mimo tego moim zdaniem odniosły zamierzony skutek.

Zdecydowanie mogę polecić lekturę dla młodszego i starszego czytelnika. Na długo zostaje w pamięci, a pozwala też rozjaśnić ponury jesienny wieczór.

Cudna historia, do której mam ogromną słabość, zresztą jak do całej twórczości pani Anety Jadowskiej. To moja strefa komfortu, zawsze czuję się w zbudowanych przez autorkę światach spokojnie i bezpiecznie. Świetna lektura na jesienny wieczór. Pełna dziecięcej radości, spokoju i ciepła, które od razu poprawia nastrój i rozgrzewa serce.

Czytałam trzeci tom z przyjemnością i...

Zdecydowanie najlepsza część i pozytywne zakończenie całej trylogii. Bawiłam się doskonale, chociaż faktycznie nie ma w tym kryminale niczego, czego nie można spotkać w innych książkach, więc oryginalnością nie przekona ona raczej do siebie czytelnika. Nie zmienia to faktu, że fabułę opracowano dość ciekawie, a to w połączeniu z wyrazistymi bohaterami tworzy całkiem interesującą całość, a czytelnik raczej nie pożałuje lektury. Z każdym kolejnym tomem podobała mi się coraz bardziej.

Bohaterowie zbudowani są mocno schematycznie, zwłaszcza komisarz policji, chociaż nie można im odmówić wyraźności ich sylwetek. Niestety wszystko to już było, więc lekko otyły mieszkający z matką, ale jednocześnie sprytny i przewidywalny policjant, idący w parze z szalenie inteligentną, ale zaburzoną społecznie dziewczyną, nie będą stanowić dla czytelnika żadnej niespodzianki. Plusem jest moim zdaniem staranne opisanie tła fabuły, a w trzecim tomie na tyle zżyłam się już z bohaterami, że coraz mocniej kibicowałam ich poczynaniom.

W tej części czytelnik poznaje całą historię Antonii razem z wytłumaczeniem szczegółów jej treningu i wykorzystywania umiejętności. Dodano też sporo o jej życiu rodzinnym i przeszłości, a to pozwoliło bardziej wczuć się w towarzyszące bohaterce emocje i rozterki. Wszystko staje się jasne i zakończenie mocno mnie zaskoczyło w jednym zakresie, w drugim może trochę mniej ale nadal nie wytypowałabym takiego obrotu spraw, więc tutaj nie przewidziałam rozwiązania w całości.

W tej części lektor również czyta znacznie lepiej, nie ma takiej wpadki jak w pierwszym tomie i części drugiego, więc można zdecydowanie zapoznać się z historią w formie audiobooka.

Zdecydowanie najlepsza część i pozytywne zakończenie całej trylogii. Bawiłam się doskonale, chociaż faktycznie nie ma w tym kryminale niczego, czego nie można spotkać w innych książkach, więc oryginalnością nie przekona ona raczej do siebie czytelnika. Nie zmienia to faktu, że fabułę opracowano dość ciekawie, a to w połączeniu z wyrazistymi bohaterami tworzy całkiem...

Wszystko co w tej książce dobre i klimatyczne zostało przykryte przez fatalny wątek romantyczny, wprowadzony zupełnie na siłę i bez sensu. W pełni rozumiem trend wydawniczy na wplatanie teraz w fabułę historii romansu właśnie w stylu takim jak tutaj, ale przez ten zabieg strasznie męczyłam się podczas czytania pomimo tego, że generalnie historia z wyciętym romansem przypadła mi do gustu.

Miała to być ciekawa historia kryminalna z duchami w tle, doskonale wprowadzono niepokój i klimatyczną scenerię seansów spirytystycznych. Pojawia się sporo opisów mrocznych wnętrz, akcesoriów do wywoływania duchów, wszystko splata się ze sobą w zdecydowanie zaciekawiającą całość do momentu wątku miłosnego. Potem cały wypracowany klimat upada i już nie wstaje z kolan. Dość sporą wadą tej historii jest też przewidywalność, bo większość czytelników bardzo szybko domyśli się rozwinięcia fabuły, a zakończenie nie będzie zaskoczeniem. Jednak na początku dla samego klimatu nie żałowałam lektury, potem niestety było już tylko gorzej.

Wszystko co w tej książce dobre i klimatyczne zostało przykryte przez fatalny wątek romantyczny, wprowadzony zupełnie na siłę i bez sensu. W pełni rozumiem trend wydawniczy na wplatanie teraz w fabułę historii romansu właśnie w stylu takim jak tutaj, ale przez ten zabieg strasznie męczyłam się podczas czytania pomimo tego, że generalnie historia z wyciętym romansem...

Dosyć mroczna i rozbudowana fantastyka, jednak zdecydowanie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. To seria znacznie bardziej wciągająca i zmuszająca do myślenia niż inne podobne historie, z którymi miałam okazję się zapoznać. Pomimo tego, że nie przepadam za zbyt licznymi tomami w serii, z chęcią szybko sięgnę po kolejne historie z tego uniwersum.

Największa zaleta to światy wykreowane przez autorkę. Zgadzam się z licznymi opiniami, że czytelnikowi zajmuje sporą chwilę zapoznanie się ze wszystkim i zrozumienie mechaniki działania całości, ale później nagroda w postaci świetnej rozrywki jest warta tego początkowego skupienia.
Główna bohaterka też jest plusem całej książki, nie ma w niej zbyt dużo z obrażalskiej i wszechwiedzącej dziewczyny. Ma w sobie sporo buntu ale też uczy się na błędach i kiedy trzeba potrafi zachowywać się z pokorą. Wątek romantyczny, a właściwie związany z romansem, bardzo wciąga czytelnika, do ostatniej chwili nie jest wiadomo, w którą stronę wszystko się potoczy, co rzadko zdarza się w tego typu opowieściach. Nie ma nadmiernego wyrzutu niedojrzałych uczuć, zachowania bohaterów cechują się przemyśleniem i analizą przedstawioną dokładnie czytelnikowi.

Akcja właściwie przez większość książki nie zwalnia tempa, cały czas coś się dzieje, nie ma przestojów. Jeżeli kolejne części utrzymają ten poziom, zapowiada się świetna i dynamiczna lektura. W audiobooku lektor dopasowuje się to tempa wydarzeń, więc całość mija błyskawicznie do tego stopnia, że byłam na koniec zaskoczona faktyczną długością tej książki względem moich subiektywnych odczuć.

Dosyć mroczna i rozbudowana fantastyka, jednak zdecydowanie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. To seria znacznie bardziej wciągająca i zmuszająca do myślenia niż inne podobne historie, z którymi miałam okazję się zapoznać. Pomimo tego, że nie przepadam za zbyt licznymi tomami w serii, z chęcią szybko sięgnę po kolejne historie z tego uniwersum.

Największa zaleta to...

Nie ma w tym kryminale niczego, czego nie można spotkać w innych książkach, więc oryginalnością nie przekona ona raczej do siebie czytelnika. Nie zmienia to faktu, że fabułę opracowano dość ciekawie, a to w połączeniu z wyrazistymi bohaterami tworzy całkiem interesującą całość, a czytelnik raczej nie pożałuje lektury.

Całkowicie zgadzam się z licznymi porównaniami bohaterów do postaci z serii Millenium. Bohaterowie zbudowani są mocno schematycznie, zwłaszcza komisarz policji, chociaż nie można im odmówić wyraźności ich sylwetek. Niestety wszystko to już było, więc lekko otyły mieszkający z matką, ale jednocześnie sprytny i przewidywalny policjant, idący w parze z szalenie inteligentną, ale zaburzoną społecznie dziewczyną, nie będą stanowić dla czytelnika żadnej niespodzianki. Plusem jest moim zdaniem staranne opisanie tła fabuły. Z przyjemnością dowiedziałam się szczegółów o topografii miasta czy jego historii, w tym zakresie widać rzetelne sprawdzenie tematu przez autora.

Dla mnie fabuła w tej części była znacznie ciekawsza, czytelnik poznał więcej możliwości Antonii razem z wytłumaczeniem szczegółów jej treningu i wykorzystywania umiejętności. Dodano też sporo o jej życiu rodzinnym i przeszłości, a to pozwoliło bardziej wczuć się w towarzyszące bohaterce emocje i rozterki. Dzięki temu zabiegowi zdecydowanie sięgnę po trzeci tom i to możliwie najszybciej.

Zdecydowanie odradzam słuchania tej książki w audiobooku. Lektor ścisza głos w zupełnie przypadkowych momentach, nie podobało mi się tempo czytania, zupełnie nie przystawało do dziejących się aktualnie wydarzeń. Dodatkowo lektor starał się imitować kobiece głosy, co odniosło fatalny skutek. Zdecydowanie lepiej przeczytać tę książkę w papierze albo w formie ebook.

Nie ma w tym kryminale niczego, czego nie można spotkać w innych książkach, więc oryginalnością nie przekona ona raczej do siebie czytelnika. Nie zmienia to faktu, że fabułę opracowano dość ciekawie, a to w połączeniu z wyrazistymi bohaterami tworzy całkiem interesującą całość, a czytelnik raczej nie pożałuje lektury.

Całkowicie zgadzam się z licznymi porównaniami...

Zupełnie nie rozumiem fenomenu tej książki, zwłaszcza że w temacie kryminałów i thrillerów czytelnicy są zazwyczaj bardzo wybredni. Tutaj nie działo się nic nadzwyczajnego i bardzo szybko zapomnę o tej książce, niestety jak o reszcie książek autorki.

Mrocznego i niepokojącego klimatu nie ma tutaj za wiele, pojawia się natomiast dość popularny motyw wymyślonego przyjaciela dziecka głównej bohaterki, wokół którego to wątku kręci się cała akcja. Kilka wątków pobocznych ułożonych zostało w ten sposób, że czytelnik już na samym początku, najpóźniej w połowie książki zna rozwiązania tych kwestii. Dwie linie czasowe to też na tyle popularne i znane rozwiązanie, że w żaden sposób mnie nie zaskoczyło, a ich wzajemne przeplatanie się było od początku oczywiste. Skończyło się tak jak przewidziałam.

Główna bohaterka nie wyróżnia się niczym szczególnym, to raczej postać, która do samego końca nie przyjmuje prawdy do siebie, chociaż wszyscy dookoła doskonale już ją znają. Plusem jest natomiast język powieści, czyta się ją szybko i płynnie, a audiobook w wykonaniu Filipa Kosiora jak zwykle zasługuje na pochwałę. Jako kryminał albo thriller książka nie zaskakuje ani klimatem ani zaskakującym rozwiązaniem, nie spełnia więc dla mnie tych podstawowych warunków świadczących o walorach tego gatunku. Nie sięgnę już więcej po książki autorki, bo ewidentnie nie dostrzegam w nich tego, czym zachwyca się większość czytelników.

Zupełnie nie rozumiem fenomenu tej książki, zwłaszcza że w temacie kryminałów i thrillerów czytelnicy są zazwyczaj bardzo wybredni. Tutaj nie działo się nic nadzwyczajnego i bardzo szybko zapomnę o tej książce, niestety jak o reszcie książek autorki.

Mrocznego i niepokojącego klimatu nie ma tutaj za wiele, pojawia się natomiast dość popularny motyw wymyślonego przyjaciela...

Jedna z lepszych powieści Anety Jadowskiej, tym razem skupionych wokół nekromantki Katii i jej cmentarnych przygód. Chociaż tym razem nie udało się uniknąć stereotypów i schematów, całość jest tak uroczą i otulającą serce lekturą, że wszystko jej wybaczam.

Katia jako bohaterka nie przekonała mnie wyłącznie schematycznym połączeniem kobiety władającej magią śmierci, noszącej jednocześnie różowy szlafrok i kapcie z króliczkami. Rozumiem pomysł na takie rozbieżności, ale nie był dla mnie ani śmieszny ani oryginalny. W pozostałym zakresie Katia zostanie jedną z moich ulubionych bohaterek całego uniwersum. To pewna siebie dziewczyna ale nie przekonana o własnej wspaniałości tak jak Dora Wilk, co już czyni z niej bardziej ludzką i omylną osobę. Podobało mi się szersze opisanie jej charakteru, a zwłaszcza dodatkowych pasji poza codziennością spędzaną na cmentarzu. Nie jestem również fanką wątku romantycznego pojawiającego się w trakcie fabuły. Był dla mnie zwyczajnie za słodki i zbyt uroczy, ale z drugiej strony świetnie współgrał z różowym szlafrokiem i kapciami króliczkami.

Fabuła została misternie opracowana i pomimo prawidłowego szybkiego wytypowania przeze mnie sprawcy całego zamieszania, bawiłam się świetnie i dawno żadna książka tak mnie do siebie nie przekonała. Pomimo motywów cmentarnych mnóstwo w niej humoru, drobnych żartów czy anegdot trzymających poziom całej opowieści. Pióro autorki jak zwykle trafia w punkt, a ja bardzo chętnie przyjmę każdą jej kolejną książkę, z tym większą przyjemnością jeżeli będzie dotyczyć Katii.

Jedna z lepszych powieści Anety Jadowskiej, tym razem skupionych wokół nekromantki Katii i jej cmentarnych przygód. Chociaż tym razem nie udało się uniknąć stereotypów i schematów, całość jest tak uroczą i otulającą serce lekturą, że wszystko jej wybaczam.

Katia jako bohaterka nie przekonała mnie wyłącznie schematycznym połączeniem kobiety władającej magią śmierci,...

Nie ma w tym kryminale niczego, czego nie można spotkać w innych książkach, więc oryginalnością nie przekona ona raczej do siebie czytelnika. Nie zmienia to faktu, że fabułę opracowano dość ciekawie, a to w połączeniu z wyrazistymi bohaterami tworzy całkiem interesującą całość, a czytelnik raczej nie pożałuje lektury.

Całkowicie zgadzam się z licznymi porównaniami bohaterów do postaci z serii Millenium. Bohaterowie zbudowani są mocno schematycznie, zwłaszcza komisarz policji, chociaż nie można im odmówić wyraźności ich sylwetek. Niestety wszystko to już było, więc lekko otyły mieszkający z matką, ale jednocześnie sprytny i przewidywalny policjant, idący w parze z szalenie inteligentną, ale zaburzoną społecznie dziewczyną, nie będą stanowić dla czytelnika żadnej niespodzianki. Plusem jest moim zdaniem staranne opisanie tła fabuły. Z przyjemnością dowiedziałam się szczegółów o topografii miasta czy jego historii, w tym zakresie widać rzetelne sprawdzenie tematu przez autora.

Fabuła zawiera odwołania religijne, które raczej w kryminale nikogo nie zaskoczą. Rozwiązanie również nie wbije w fotel, ale zostało opracowane solidnie, chociaż bez wielkiego efektu wow.

Zdecydowanie odradzam słuchania tej książki w audiobooku. Lektor ścisza głos w zupełnie przypadkowych momentach, nie podobało mi się tempo czytania, zupełnie nie przystawało do dziejących się aktualnie wydarzeń. Dodatkowo lektor starał się imitować kobiece głosy, co odniosło fatalny skutek. Zdecydowanie lepiej przeczytać tę książkę w papierze albo w formie ebook.

Nie ma w tym kryminale niczego, czego nie można spotkać w innych książkach, więc oryginalnością nie przekona ona raczej do siebie czytelnika. Nie zmienia to faktu, że fabułę opracowano dość ciekawie, a to w połączeniu z wyrazistymi bohaterami tworzy całkiem interesującą całość, a czytelnik raczej nie pożałuje lektury.

Całkowicie zgadzam się z licznymi porównaniami...

Niewiele tutaj świątecznego klimatu poza datą rozgrywanych wydarzeń. Zdecydowanie nie jest to poziom kryminałów Agathy Christie ale to całkiem udana zabawa pomimo niezbyt zaskakującego zakończenia.

Zgodnie z regułą opowieści rozgrywających się w zamkniętych pomieszczeniach, najpierw poznajemy każdego z bohaterów i tutaj jest to dość długi proces, przez co początek książki nieco się dłuży. Później wydarzenia nabierają tempa, wszystko rozwija się znacznie dynamiczniej aż do zakończenia, które mnie nieco zawiodło, a po tak długim wstępie mogłoby być znacznie bardziej rozwinięte. Poza morderstwami pojawia się motyw przemocy seksualnej wobec kobiet, całkiem zgrabnie wpleciony w fabułę.

Główna bohaterka zdecydowanie da się lubić, nie jest klasyczną policjantką i matką w jednym. Jedzie do córki, ale nie jest kryształowa i bez żadnej winy. Stara się dociec prawdy za wszelką cenę, dowiadując się jednocześnie sporo o sobie. Jeżeli chodzi o klimat opowieści, to same opisy miejsc i krajobrazów nie są rozbudowane, nie tworzą szczególnej atmosfery. Gdyby nie powstało już tak wiele książek opartych na motywie rozwiązywania zagadki morderstwa wydarzającego się w zamkniętym pomieszczeniu, ogólna ocena książki byłaby wyższa. Jednak konkurencja postawiła poprzeczkę tak wysoko, że całość raczej niczym się nie wyróżnia. Nie można jej także polecić biorąc pod uwagę świąteczne książki inne niż słodkie wigilijne historie.

Niewiele tutaj świątecznego klimatu poza datą rozgrywanych wydarzeń. Zdecydowanie nie jest to poziom kryminałów Agathy Christie ale to całkiem udana zabawa pomimo niezbyt zaskakującego zakończenia.

Zgodnie z regułą opowieści rozgrywających się w zamkniętych pomieszczeniach, najpierw poznajemy każdego z bohaterów i tutaj jest to dość długi proces, przez co początek książki...