Opinie użytkownika
Książka znakomita w swojej kategorii. Świetni, bohaterzy z krwi i kości, trudne wybory, dylematy. Nie jest to żaden standardowy romans z tęczą i jednorożcami. Dodatkowo książka napisana jest w taki sposób, że strony same się przewracają, jak się ją zacznie to po kilku godzinach się kończy. I teraz zonk, na drugi tom trzeba będzie czekać do połowy 2025 roku .... jak żyć
Pokaż mimo toKsiążka bardzo w moim klimacie, dlatego nie mogła mi się nie podobać. Cóż, lubię baśnie :) Ajm sori ;D Szkoda, że nie dowiozła do 5*, ale zabrakło.
Pokaż mimo to
"jestem w miłości :D:D:D"
A już tak bardziej na serio, to jest to naprawdę dobre romantasy. Ciekawa, świeża fabuła. Może bez zaskoczeń fabularnych bo to nie jest nic skomplikowanego, ale wciąga i angażuje. Uwagę natomiast muszę zwrócić na fakt, że jest niechlujnie przetłumaczona i zredagowana. Zupełnie tak jakby ważniejsze dla wydawcy były barwione brzegi, a nie...
Muszę przyznać że to bardzo udana historia. Ross pisze lekko i angażująco. A samą opowieść czyta się jak baśń, którą w zasadzie jest. Wspaniały klimat, plastyczne opisy, tajemnice do rozwikłania, kilka zaskoczeń fabularnych. Mimo, że lubię głównych bohaterów to moje serce jest przy Sidrze i Torinie❤️
Pokaż mimo toEch... ❤️ Bardzo udany tom, najlepszy ze wszystkich, fajne zamknięcie serii, dobre sceny seksu ( co bywa rzadkością ). A to czego Score nie potrafi dobrze napisać tutaj też jej się nie udało, zero zaskoczeń.
Pokaż mimo toReread po kilku latach: bez zmian, pozostaję w zachwycie wyobraźnią autorki, wykreowanego świata i bohaterów.
Pokaż mimo toZnakomita rozrywka, przypomina mi inne ulubione książki. Vibe serii Karen Lynch - Nieugięta i nieśmiertelnej Akademii wampirów ;).
Pokaż mimo toAli Hazelwood świetnie wychodzi pisanie stricte romansu. Kiedy zabiera się za pisanie o seksie to całe zbudowane napięcie siada. Bonusem, jak zawsze w jej książkach, jest umiejscowienie fabuły w środowisku naukowym.
Pokaż mimo toReread 2024: po ostatnio przeczytanym tomie z serii o Mercy chciałam przypomnieć sobie historię Asila. Przypomniałam sobie, a przy okazji zwróciłem większą uwagę na Brana i Leah.sm nadzieję, że w kolejnych tomach autorka trochę bardziej przybliża ich ciekawą dynamikę. Leah może być z jedną z ciekawszych postaci Briggs. Na marginesie - mam nadzieję, że Bran trochę przy tym...
więcej Pokaż mimo to
On piękny, ona rozpadająca się, trochę się tam uczą, Violet ma trudniejsze momenty, trochę tam związanych z buntem akcji i knowań, później łubudubu, później znów nauka w innych okolicznościach przyrody, trochę motywów z YA i wreszcie znów łubudubu i finał.
Akcja rozkręcała się wolno, fabuła znów - jak w pierwszej części - jest dość przewidywalna - łącznie z wątkami dwójki ...
Smuteczek, bo chciałam, żeby mi się podobało :( Sama fabuła ok, ale były momenty, że byłam skonfundowana, bo nie wiedziałam czy czytam komedię czy już dramat. I bez wchodzenia w szczegóły, które mogłyby zdradzić treść książki, nie podobało mi się moralizowanie.
Pokaż mimo toMiałam nadzieję, że będzie mi się podobać, ale nie sądziłam, że rzeczywiście mi się spodoba, bo to książka totalnie spoza mojej strefy komfortu.
Pokaż mimo toZe względu na to, że poprzednie części słuchałam już jakiś czas temu i nie wszystko dobrze pamiętałam, to była nieoczekiwanie trudna lektura. Klimat świetny, nie bardzo podobało mi się przedstawienie Rodzanic. I tak dziwnie bez Gniewichy :(. Mimo wszystko to bardzo dobra książka i zawsze z wielka ciekawością wracam do Krukowca.
Pokaż mimo toTe rozkminy Le Guin przekazywane ustami Tenar to złoto. O kobietach i mężczyznach, przemocy, inności, rolach społecznych, możliwościach naprawdę robią wrażenie również pod tym względem, że nie ma w tym moralizatorstwa. Poza tym końcówka i to czy mnie przyjmiesz?...❤️
Pokaż mimo to